*Angel*

...bo napisalas,ze zawsze kierowalas sie fizycznoscia i zauroczeniem....a gdzie COS wiecej? ....jak dla mnie Twoje slowa zabrzmialy dziwnie i tyle.....zreszta ja sama mam od paru dni zle dni i moze bredze:P

Dziendoberek:D Noo i wnet mamy tlusty czwartek:D Bede robila paczki,faworki itp.piszecie sie?:D:P Ryjku powiadasz,ze mialas udany weekend...to fajnie bo moj byl chyba najgorszy jaki moglam kiedy kolwiek przezyc:O:O:O philll no wlansie ,czytalam,ze przewanzie za 1wszym razem krowki nie uadaj sie ale terening czyni mistrza:D Szklano "Nie potrafilam nigdy kierowac sie rozumem tylko zawsze fizycznoscia i zauroczeniem" dziwnie to zabrzmialo:P

Come back na chwile:) Dopiero przed 18 ide...phila nigdzie nie podam bo krowki sa...jak to mowi moj znajomy "cycus pizdeczka":D mykam :D

Minelo prawie 3h i co.....i go**o za przeproszeniem:O:P Bajka,zrobie z tego kulki krowkowe:D Ja dzis ide na spotkanie ze znajomymi z Holadnii,ciekawe czego sie dowiem....buzki i zycze milego dnia jak i weekendu:D

...ale dalam na talerz zwilzona woda...slaaterka a talerz co za roznica?:O Zreszta, czytalam inne przepisy i pisalo,ze mozna dac na cos zrozbionego ze szkla ale musi byc zwizlone woda i tak tez zrobilam......

buuu ale literowki:O:P

Ogolnie chodzi o to,ze od talerza nie chca odejsc w calym kawalku.Pokroilam i co? Odrywam kawalek i jak oderwe to wyglada jak...jak by chcialo wygladacd a nie moglo:O Poczelam do jutra,jak nie stwardnieje to zrobie z tego kulki hehe:P:P:P

ryjlku hehehe wyszly mi krowki-ciagutki i mam nadzieje,ze pozniej bardziej stwarbieja bo ciezko bedzie mi je pokroic ale smakowo....niebo w gebie:D

aaaa czekoladko:D to tez zalatw pare spraw,ktore ja musze zalatwic a dzis nie mam do tego weny...wczorajsze baby w skarbowce mnie wykonczyly

Dziendoberek W koncu weekend nadchodzi duuuzymi krokami:D philll heheh wiesz co....zrobilam krowki wg.Twojego przepisu i wiesz co? wlasnie masa stygnie:D Rzecz jasna przeszukalam inne strony z domowymi krowkami ale zrobilam wg.Twojego bo jest naprostrzy tlyko,ze podczas gotowania dodalam lyzke masla a nie po skonczonym gotowaniu:P Tylko jeden minus ma ten przepis.....dlugi trzeba czekac az masa zgestnieje:O:O a ja nie lubie czekac hehe;) Ryjku no to ladna mialas akcje z ta policja:P Moje kociaki ostatnio na podworku zajadaly sie golebiem...biedny golabek.....a wczoraj pod same drzwi ktorys z nich przyniósł (swoje trofeum) zabita mysz.....glupie;);) Jaka macie pogode? U mnie dzis jest mroz a wczoreaj byla odwilz i az chcialo sie zyc:D

Ogolnie to Nigella ma fajne przepisy bo sa latwe i szybkie w przygotowaniu a co najwazniejsze....sa pyszne:D ok.ja uciekam:) Dzis moj wariatuncio od rana wita sie ze swoim kumplem,ktory wczoraj wrocil z emigracji i cos mi sie wydaje,ze jeszcze dlugo beda sie "witac";););) Milego popoludnia,wieczoru zycze:D

Ryjku ja jeszcze tego nie robilam....no robilam dzis ale na oko dawalam skladniki i tearz wiem,ze przesadzilam z nimi i dlatego mi nie wyszlo:P Jak to ogladalam to jest tak samo ,jak pisza ludzie w komenatrzach,ze jest bardzo twarde!Po wylaniu tej masy na papier ona powinna przez 15 min,twardniec i jak stwardnieje to mlotkiem trzeba ja rozbic i kawalki wyspac do pojemnika jakiegos i smacznego:D Aha i najpierw 3eba wymieszac cukier z tym syropem badz miodem i po wymieszaniu skaldniki postawic na ogien,Tak robila Nigella, to akurat pamietam:D Zrobila bym to tearz ale rodzinka wrocila do domu i mam zajeta kuchni,Jak to zrobie to dam znac chyba,ze Ty Ryjku wczesniej to zrobisz:D

....a wiesz,ze bylam dzis na tej stronie i nie zauwayzlam tego przepisu:P Chyba za bardzo latam w oblokach;) Jeszcze raz dziekuje slicznie:D PS.Dzis znowu robilam bezy hehehe:P

ryjku wiesz co...kocham cie:D To jest wlansie ten przepis!!!!:D O to mi chodzilo:D Jak widac troche skladniki pomieszalam haha ale to jest to!! Jestes wielka:D:D:D Masz u mnie ...co chcesz:D

Jestem:P Kurcze dzis caly dzien jestem w domu:O:P Za to jutro od rana mam bieganine:P Ryjku sluchaj wiem,ze tam idzie cukier, miod i soda! Zrobilam to dzis ale nie pamietam proporcji wiec dalam na oko hehe i za duzo sody dalam :P O maly wlos garnka bym nie odzyskala:P Bajka:P

aha tytul byl mniej wiecej taki "Miodowy pyl" ale nie jestem pewna na 100%:O HELP:D

Dziendoberek na rondelek :D Slychajcie wpadlam tu na chwilke :P Kobietki,lubicie dobrze zjesc z tego co wiem hehe...ogladacie moze Nigella ekspresowo na tvn style?Ostatnio byl tam super latwy i szybki przepis i nie moge go znalezc w necie:O:O:O No mykam i pozniej byc moze zobacze co sie tutaj dzieje i co u Was sie dzialo :P Milego dnia :D

http://www.gry.pl/gry/ukryte-obiekty/ukryte-obiekty.html gram sobie w pewna gre az mnie oczy bola hehe.....wjdzcie na ta strone i na dole na stronie jest gra MIRROR MAGIC, kliknijcie sobie:P

OK.Ja juz lece...i tak pewnie sama do siebie pisze:P 3ymajcie refleksyjny wiersz:) Leopold Staff "PODWALINY" Budowałem na piasku I zawaliło się. Budowałem na skale I zawaliło się. Teraz budując, zacznę Od dymu z komina.

Podziekowal slicznie za odpowiedz:D Ja od paru dni pije tea na umysl z zen-szeniem i ona zawiera melise i dopiero po niej chce sie spac:P Hm....gdzie jest ryjkowa i phill juz nie wspomne o Miss...pewnie balwana lepia:D;):P

Qrka wodna......pomaranczowa wyszlam:O:O:O masakros:P

ulalaaaaa ak tam jest bosko:D Bylam odgarnac snieg z podworka i ogrodu i chyba jutro z wariatkami swoimi badz moim R.ulepie balwana aby poczuc sie jak nastka hehehe:P A jak moje kociaki biegaja,bawiac sie,po sniegu:D Milego dnia:D

Dziendoberek [kwiatek} Kurcze..ale mnie dzis zasypalo i nadal sypie:P ryku sobie bys tlyko piekla wypieki a co z rodzinka?hehehe;););) Ja wczoraj robilam domowy pasztet,rzecz jasna z mala pomoca ale udal sie:) Pycha:] phill widze,ze Tobie do szczescia duzo nie 3eba:D Ja pewnie jutro pojde na jakis dlugasny spacer aby podziwiac ta zimowa aure:D

Wrocilam na chwilke:D Ryjku moze Cie to pocieszy iz moje kwiaty oklaply...te,ktore staly na parapecie i to w moim pokoju:O:O:O Hmmmm czyli kafe szwankuje.....buuu:P Ok.Milego wieczoru zycze:D PS.Oglasaliscie moze dzis wiadomosci wieczorne? Mowili o niedzwiadku,ktory pare tyg.,temu chodzil ulicami mojego miasta i zostal wywieziony do Bieszczad i cwany powrocil aby najesc sie a mial "troche" km.do przebycia:P Ciao all:D

Bry wieczor Widze,ze nowa osoba dolaczyla ale "ladnie" zostala zlekcewazona:O Widze jeszcze,ze odwiedzila Nas kolezanka czekoladka:D Milego wieczoru i weekendu zycze Wam