Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

*Angel*

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez *Angel*

  1. *Angel*

    Kto jest w związku na odległość??

    smutna niedziela - zgadzam sie z Twoja wypowiedzia. Takie rozlaki zblizaja ludzi, przynajmniej mnie i mojego amorka:) Tylko ile ja nerwow zjem nim On wroci...caly i zdrowy ....juz nie wspominajac o moich siwych wlosach hehe:P
  2. *Angel*

    Kto jest w związku na odległość??

    ryjekkk - po 1wsze sorki bo sadzilam,ze jestes facetem.Twoj nick mnie zmyli, po drugie szacun na maxa,ze tyle wytrwaliscie......ja nie wiem czy bym dala rade, to trzeba przezyc na wlasnej skorze.My zycjemy na odleglosc 3 lata....jestesmy ze soba 4 lata. Raz jest w Polsce ,raz Go nie ma i tak w kolko ale teraz wyjechal ostatni raz.....zobaczymy jak to bedzie dalej. Razem wyjechalismy w te wakacje , bylo zaje***cie i w 2009 tez wyjedziemy razem:) W sumie nie ma co planowac bo wiadomo jak to z planami jest w efekcie koncowym.... smutna niedziela - nawiazujac dop Twojego nicku......jutro jest nowy tydzien, nowy dzien :) Afryka.....no pomysl sobie,ze sa tel.itp. no i jak pisalas to Wasza nie 1wsza rozlaka wiec juz wiesz jak to wyglada. Ja juz , jak sama napisalas, nie wyje do poduszki. Mowie sobie,ze szybko czas zleci i tak bedzie:):)
  3. *Angel*

    Kto jest w związku na odległość??

    ioioioioio - ja w Polsce.....On w Holandiiiiii :/ Dobrze,ze istnieja tel. internet....zawsze to cos:)
  4. *Angel*

    Kto jest w związku na odległość??

    agawa1977 - ja tez przywyklam ale.......zawsze jest to ALE ;/
  5. odezwijcie sie teskniace kobietki:D
  6. Znowu zostalam slomiana wdowa:( Tylko odliczam dni do Jego powrotu....
  7. Witam:) akroksa - Zajmij sie soba, praca badz szkola.Staraj sie zajac czyms aby tak nie myslec chociaz to jest b.trudne.Wiem cos o tym.Mamy XXI wiek,istnieja tel. internet:)
  8. Czesc kobietki minia00 :) -- kurcze noooo, bylas na imprezie, wiedzial o tym Twoj facet, chcialas byc a ztak szczera,ze powiedzialas mu,ze byl Twoj ex...chyba za duzo mu powiedzialas:/ To,ze Twoj ex tez na tej imprezie byl to nie Twoja wina, poza tym nic zlego nie zrobilas;/ Ta \"przyjaciolka\" to tez nie zle ziolko:/ Patrzac z perspektywy Twojego faceta tez bym sie dzeczka wkurzyla. po prostu jest cholernie zazdrosny:/ Nie ma Go przy Tobie i w sumie wie gdzie chodzisz ale jest to ALE:/ Moja rada...musicie pogadac jak On wroci bo przez tel.nie dogadacie sie za cholere:/ Kocha Cie ,Ty Jego wiec wytrwacie!! Musicie!! Trzymam kciuki :] kaha_22 -- kurcze skad ja to znam;/ z wlasnej autopsji :/ :/ Moj ma kiepska kom. i szybko pada mu bateria i akurat wtedy jak imprezuje;/Dziwne:/ Staram sie mu wierzyc,ze wszystko jest ok ale tez jest ALE:/ Wiesz co, Ty tez gdzies idz, pobaw sie:) Wylacz tel. i tez powiedz,ze Ci bateria padla:) A co, jak On moze to Ty tym bardziej:) W koncu nie zyjecie na uwiezi:) Pooowodzenia!!! Pa czarownice z Łysej Góry ;)
  9. ajajajajaaaaj jak ja dawno tu nie zagladalam:) Kartofelka witay i gratuluje z powodu bobaska :D minia00 - milosc wszystko zwyciezy:) Ja ze swoim facetem nie raz rozstawalam na pare miechow bo wyjezdzal i w koncu , w tegorpoczne wakkacje razem wyjechalismy do pracy zagranice:) Ale wszystko co piekne dszybko sie konczy i On wnet znowu bedzie sam emigriowal;/ Damy rade,musimy posha - i jak skonczyla sie historia? Nadal jestescie ze soba??:):) Ps.tak na marginesie to zareczylam sie:) o slub nie pytajcie bo sami nie wiemy kiedy...mamy czas:) pozdrawiam czarownice
  10. Witam Noooooo prosze, topic cos ruszyl i to do przodu :P valerine -- oj ciezko ... ciezko ;/ Sama dobrze wiesz,ze 3eba o Nim zapomniec ale \"serce nie sluga\".Na gojenie ran po3eba duzo czasu...chociaz blizny zostana...do tego dziecko...ech......mam nadz,ze jeszzce tutaj wstapisz Justysiek88 - przede wszystkim gratulacje z powodu zareczyn:D Wojsko teraz jest ukrooocone, 10 h to nie tak dlugo i nie daleko...moje serce wyjezdza od paru lat na pare miechow na emigracje,to dopiero cios, chociaz musze przyznac sie,ze przyzwyczailam sie do tego ale i tak jest ciezko;/ wpadnij tu jeszcze!! pooozdrawiam :D
  11. jeednak topic padla.....na pysk
  12. Witam:)Dawno tu nie lukalam bo................ po prostu nie mam czasu:/ Dzis tu lukam i co.............a milo zobaczytc iz ktosik napisal tutaj,na Naszym forum..................szkoda,ze czarownice z Lysej juz tu nie lukaja:( Pooooozdrawiam b,goraco:*:*:*
  13. By...The...Way... - witay...oj jednak ja tutajzostane i postaram sie pod3ymywac ten temat :) Mam z Nim wiele wspomnien :):) Sentyment czuje do niego :P:P aida -- witay:D jak weekend mija?:) Ahaaa czyli dziela Was tysiace kilosow.....a moze On przyjedzie do Ciebie do pracy?? No,chyba,ze ma w Poslce prace to zdeczka lipa:O Ja mam 24 l. a R. 25 l.:) Milego weekendu zycze
  14. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    aniaminka - witay :D hehe nie,to nie ja, pomylka:) Ja ten nick uzywam tlyko w sytuacjach awaryjnych a tak to mam inny:P pozdrowka:)
  15. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Czesc kobietki Jak mija weekend a raczej jak sie rozpoczal? Moj sie zaczal w czwartek wieczorem hehe bo wczoraj mialam wolne od pracy:) I dzis mam BIG bol hlowy:P Ech...nie cierpie weekendow z jednego powodu...jem i jem:O Dzis zjadlam 2 gruszki i banana do tego coffe i czuje sie nabita.....pozniej pojde gdzies polazic z facetem swoim i moze troszke opadnie moja waga o pare gram:) bo chyba o pare kg,. nie schudne hehehe...jutro pojde na grzyby wiec polazikuje sobie:P:P a co mi tam :) A od poniedz,do pracy wiec wroce do formy:):) Przepraszam ale nie czytalam ewszystkich ostatanich wypowiedzi bo b.mi sie spieszy;/ i ten bol glowy:O:P Milego weekendu zycze kobietki
  16. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    alexandria - witay ale o co ja mam sie gniewac??? jak wlasnie po3ebuje takiego \'kopa w tylek\":):) tego wlansie mi brakuje:):) co do mojej \"diety\" to jem tlusto hehehe...nie chce wrocic do anoreksji i nie zrobie tego NIGDY...chociaz \"nigdy nie mow nigdy\" ale ja wiem,ze NIGDY :) co do dzieci to.....joj wasnie o to sie boje:(:(:( tzn. boje sie,ze moge nie miec:(:(:( staram sie o tym nie myslec ale jak tu o tym nie myslec jak mooj przyszly maz:) chce juz miec dziecko..........ja mam 24 l. 165 cm,wzrostu i 56 kg.--tak aby kazdy wiedzial:):):) mushellka - moze i masz racje z tym psychooooologiem:) z tym rzucaniem sie na to jedzenie to nie tak do konca....po prostu lubie jesc i tyle:) moja cala rodzina lubi dobrze zjesc hehehe no i duzo sportow:):) nawet chodzilam na silownie ale to nie dla mnie..wole bieganie badz szybkie chodzenie na powietrzu a nie siedziec w zamknietej \"klitce\" i ciwczyc pozdraiam i na bank tu jeszcze bede wchodzic:) zycze milego dnia i weekendu
  17. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    sorki za literowki :)
  18. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    aaaaaaaaaa jeszcze jestem:) ale zaraz bede mykac.......a wiec jestem 83 rocznik i od nie dawna mam te 24:O Waze 56 kg:O Wiem wiem,ze nie zbyt powinnam tutaj pisac ale z tego co czytalam to widze,ze tutaj przebywaja b.mile osoby...............co do anoreksji to z wlasnej glupoty w nia sie wpakowalam:O:O:O i wiesz co -- mushellka-- nikt mi nie pomogl :O nawet rodzina:( Sama z niej wyszlam...nie wiem jak mi sie to udalo !!! ale udalo mi sie...dlugo walczylam az wygralam...w koncu jestem zodiakalna lwica wiec.... hehe ;) Co do ochudzania pod okiem specjalisty to nie po3eba mi jakiegos fagasa co bedzie mi mowil co mam jesc bo ja kocham szyneczki i zery wiec..specjalisty nic by dobrego nie wniosl w moje zycie...a moze jednak?? aaaa \'nie ma to tamto\":P poza tym pracuojac jak mozna u3ymywac diete? kazdy sie pa3y na kazdego co je...a u mnie sa takie babki co odchudzaja sie i same krytykouja innych ,ze sie odchudzaja....pamietam jak na mnie najezdzaly....akle wtedy wiecej wazylam.....poza tym do anoreksji na pewno NIGDY juz nie wroce....straszna choroba....dodam,ze jak mialam anoreksje to nawet balam sie wypic wode bo sadzilam,ze zaraz przytyje, wstawalamw nocy aby cwiczyc:O:O To jest choroba przede wszystkim na tel psychicznym:O:O no ale wyszlam z tego:):):) hehe -- mushellka -- ja tez jem chipsy :P zwlaszcza do %% :D
  19. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    ja tez lece..............milego dnia i weekendu zycze :)
  20. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Balbi - witam :) mam 24 l .:)
  21. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    mushellka - witay witay:) haha spoczko, sama jestem bezposrednia:):):) a waze mniej niz tutaj jest napisane w tytule tego tematu .... ale w tych \"kregach\' co ja sie obracam to sa takie chudziny,ze ...no brak slow..... Pytasz sie co robie....a wiec mniej jem:P He he ale jak mam wolne, jak siedze w chacie i nie pale (w domu nie pale:( i w pracy tez nie pale bo nie wolno:O ) to jem co mi wpadnie w rece a zwlaszcza ser zolty;/:O i jakas szyneczke...pomimo,iz wiem,ze to jest tluste i zaraz \"rzuca\" sie na brzuch :O Zalosne no nie.....dlatego staram sie jak najmniej przebywac w domiu....po pracu od razu ide do miasta...do swojego faceta ,wracam o 20 i ide do wyrka :) Musze jeszcze dodac iz kiedys mialam ANOREKSJE:O:O:O Dlatego wiem jak sie odchudzac , tzn. chyba wiem hehehe bo jakos tak wagi nie moge zbytnio u3ymac .. do tego przed okresem jem i jem ale za to pozniej nic nie jem bo nie moze mi nic przekjsc przez gardlo Ech .... :O
  22. *Angel*

    schudnąć, ale mądrze!!! ze 112 powoli w dół

    Dobry dzien Czy ja tez moge do Was sie dolaczyc?:) Wiecie co....od wt.pracuje i dzis sie zwazylam i kilo mniej:) Ale ztego co wiem to moja nie zbyt dobrze wazy..tazn. mnie sie tak wydaje:P:P A dzis mam wolne no i weekend wiec pewnie znowu z 2 kg, przybedzie:O Bo ja jestem zarlok:P
  23. Dobry dzien aida no widzisz jak bywa zaskakuojacy ten los:P No ale przynajmniej aida jest:) Ja jeszcze nie tesknie bo moj R nie wyjechal .... tzn. JESZCZE nie wyjechal....ja dzis mam wolne od roboty:D Caly dzien z moim R.....w koncu:D Czarownice come back!!! Widze,ze juz nie tesknia i nie maja zamiaru tutaj luknac:O Buzka i milego dzionka zycze jak i weekendu :D
  24. Witaycie:) Loreen NH -- witay:) Napisz cosik wiecej..............dlaczego nie macie sie juz wiecej zobaczyc??? aida21 -- witaski:) Piszesz.ze On w Niemczech Ty w Danii......z tego co wiem to nie zbyt udaja sie takie zwiazki ale...nie ma reguly:D Ile bedziecie tak osobno?? ech.............. pozdrawiam i zycze milej nocki :D
×