cytrynka20

Witajcie:) dzisiaj umieram z bólu od wczoraj boli mnie brzuch od pepka w dol i dostalam plamienia ale od dzis rana to juz jest takie brazowe plamienie i wiecej! nie wiem co sie dzieje?!!!przeciez @ mialam 2tyg temu. najgorsze ze tutaj niema takiego dostepu do ginekologa tylko lekarzem pierwszego kontaktu i niewiem czy umawiac sie na wizyte czy moze to minie???!! dlaczego tak sie dzieje nigdy tak nie mialam ?!! moze ktoras tez tak miala?co mam robic?

Witajcie kobietki:) ja bardzo przepraszam ze nie odwiedzalam Was w ostatnich dniach ale mialam gosci z Polski i troche musielismy pokazac Londyny i okolicy , a wieczorkiem grilowanie a teraz padam poprostu na .... a w dodatku przez ostanie 3 dni starsznie bolal mnie brzuch tzn czulam jak mnie bola jajniki raz z lewej strony a raz z prawej! nie wiem dlaczego nigdy wczsniej nie mialam takich boli? u nas tez pogoda sie popsula pada od samego rana:( trinity, anisik- spełnienia dla Was wszystkich Waszych marzeń!!! Wszystkiego Wszystkiego Naj......:-)przepraszam że spóznione ale szczere!!! paziu -dobrze ze dostałaś to zwolnienie i leż w łożeczku jak najwięcej ja też jak byłam w ciąży to w 6 tyg wyladowałam w szpitalu na 1,5tyg a pozniej dlugie lezenmie w lozku poniewaz łożysko mi sie odkleiło i mogłam stracić ciąże ale leżałąm i na szczęście łożysko samo sie przykleiło!! i mój synek urodził się śliczny i zdrowy:) i teraz sama sobie dziekuje ze w tedy podeszłam do tego odpowiedzialnie. bo moglam starcic takie szczescie!:) takze lez w lozeczku tak jak mowi lekarz a wszystko bedzie dobrze zobaczysz!!! i mysl o czyms przyjemnym poczytaj jakas fajna ksiazeczke:) ja uciekam sprzatac bo mam maly sajgon w domku po gosciach. Zycze milego dnia Wszytskim:-)

..to chyba dobry czas sie zaczol dla tych co maza o dziecku bo gdzie nie spojrze to wszystkie kolezanki w ciazy a widze ze i u was tez:) 3mam kciuki za wszystkie pragnace zajsc w ciaze:)a te ktorym sie juz udalo to zeby nie robily za dlugich przerw i braly sie za nastepna ciaze:)

hej kobitki! chcialam tylko powiedziec ze wlasnie wrocilam od lekarza tu w anglii i jestem sczesliwa bo pani doktor podeszla do mojej sparwy bardzo powaznie i zlecila mi mnostwo badan(jeszcze raz progesteron.prolaktyna,usg jeszce raz szczegolowe, inne jesczez jakies badania) takze jestem dobrej mysli i nawet jak bedzie cos nie tak to porzynajmneij to wykryja i beda leczyc!! pozdrawiam Was bardzo serdecznie i zycze wszystkim milej i slonecznej majowki:)a dla tych ktorym troszke za cieplo to delikatnego wiaterku:)

Witam Was Kobitki:) voltare-tak dzis juz lepiej się czuje! mężuś sie nawet o to wczoraj postarał może coś z tego bedzie:)hehe przyłanczam się do innych wypowiedzi i próśb żebyście kobitki zaciążone i mamusie nie przestawały dzielić się swoimi radościami!!! sama mam juz 4 letniego synka,ale teraz jak staramy sie juz prawie rok o drugie i niestety nie wychodzi! to naprawde od czasu kiedy znalazlam to forum i moge sobie tu popisac i poczytac co u was 2jest mi naprawde lepiej psychicznie:) a chyba tego mi brakowalo w zyciu!! kogos kto bedzie rozumial.wspieral i dawal nadzieje a Pazia jak i inne ktorym sie udalo, sa zywym przykladem ze warto wierzyc i marzyc i nie poddawac sie!!! kkarolina-bardzo sie ciesze ze nie poddajesz sie i bedziesz tak walczyc!!zobaczysz napewno Ci sie uda i bedziesz szczesliwa mamusia gromadki dzieci:)!! ok uciekam bo mam fizioterapie w szpitalu na kregoslup:( buziaki i milego dnia dla wszystkich:-)!!!!!!!

Witam Was Kobietki:)chciałam się przywitać i życzyć milego dnia:) ja mam dzisiaj jakiegoś doła!!!:( u nas tez pogoda sie popsuła blee. buziaki pozdrowienia dla Waszystkich :)

no to dobrze:)zycze wszystkiego dobrego!!ja uciekam ogarnac troszke domek i trawke skosic:) milego dnia

ojjj mam taka nadzieje Paziu:)a jak ty sie czujesz??

Paziu- przeczytalm ostatnich pare stron na tym forum zeby tak wiedziec jak to u Was przebiegaja te starania!? ale bardzo bardzo gorąco Ci gratuluje!!uwierzyłam teraz troche w to co mówią mi przyjaciele do okoła co mówi mój maż,że uda się pewnie w tym czasie w którym bedziemy sie tego najmniej spodziewali!!wiec teraz wiem ze jest to możliwe!!!!:-) troche mi sie mysli przeplatają bo niby tak sie zdaża a z drugiej strony ten niski moj progesteron 0,43 i to co powiedzial lekarz ze niema narazie szans!!! hmm... nigdy nie myslalam ze bedzie tak ciezko mi zajsc w ciaze a juz napewno nie po tym jak juz raz bylam w ciazy!!:)widocznie na wszystko sobie trzeba zasluzyc i zapracowac:)pozdrawiam

dziekuje Pazia:-)przeczytalam uwazniej i juz wiem:)

juz wiem wszytsko:)przepraszam troche dzisiaj zle sie czuje i dlatego taka zakrecona jestem:( Tabelka nr 1 starające się : NICK/ Skąd-----------------Wiek------ilość cykli star.---------termin @ Trinity /k.Łowicza.........31..............28................ok. 21.05.08 Lenka/Ostrołęka...........30..............24............ ........???.05.08 Sysia111/k.Ostrowa wlkp.27..............37....................???.05.08 Karolcia_26.................28...............23......... ...........04.05.08 Eliza333/Kraków...........31..............18............ .....ok.26.04.08 Marta24/USA................25..............12........... ....... .15.05.08 Voltare ......................31..............72.................... 05.05.08 Justynka24..................25.............24........... ... .......???.05.08 Jadira/Kraków..............35.............18........... ......ok.20.05.08 Katia100/Gliwice...........24.............17............ ..........???.05.08 Martika-2327/cz-wa......24..............16.............. . ......???.05.08 Martt/Głogów ..............27.............10.....................30.05 .08 Mychass/Kraków...........36.............73.............. ....... ???.04.08 olawd/uk.....................29..............27......... ........... 17.05.08 pokemonowa/grudziadz...31.............26................ ......???.05.08 xxmadziaraxx/k.Kalisza....29............45.............. ........20.05.08 kkarolina/tęcza..............28...........9............. ..........25.04.08 Beatka21/k.Wrocławia...21.............3................. .... ..???.05.08 cytrynka20/szczecin......24..........10......................ok18.05.08 Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu destination25/białystok.....26............40............ . .....17.04.2008 Ksenia ..........................29............36................. . 23. 05.2008 Surfitka/Kraków..............28............33........... .......14.06 .2008 Marta 1983/Warszawa......21............9.....................13.11 . 2008 Pazia/Warszawa..............27............5............. ............ ?????? Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ------------ Płeć-----------Imię-------------------------Data ur. Diana24/Olsztyn...... .syn...........Dawid.....................31.08.2007 JustynaM/Londyn......syn...........Adrian............... ....08.10.2007 Paula76/Olsztyn ..... córeczka.....Natalka...................22.10.2007 Anisik2/Wrocław.......córeczka……..Oleńka.... . ...........10.12.2007 Martynia/Legnica.....coreczka......Lenka............... …..20.01.2008 kukusia..................córeczka.......Julka........... ........02.04.2008 akasia/ZielonaGóra....córeczka…….._______... .............07.04.2008

oczywiscie w tabelce o starania:(

dziewczyny wytlumaczcie mi ta tabelke?wiek i ilosc cykli to wiem a co to za daty???

Witam Was Kobietki:) chciałam się tylko przywitać i życzyć Wam milego dnia:) pogode macie śłiczna w Polsce widziałam własnie w wiadomościach!!tu na wyspach też słonko sobie już z samego rana ślicznie świeci:-)!!! lece małego do przedszkola zaprowadzić:) buziaki

trinity27-dziekuje:) a co myslicie o tych testach owulacyjnych?robilyscie moze? pomoglo?wlansie sie zastanawiam nad kupieniem takiego testu?! no niby sobie troszke odpuscilam:)ale teraz moj synek 4 letni zaczol zmawiac paciorek przed snem i proci bozie o rodzenstwo!a to mnie troszke dobilo,bo ja nie moge mu go narazie dac,:( a w dodatku tak jakos wyszlo ze naszym znajomym sie udaje i jedni ocvzekuja juz narodzin innym wlasnie sie narodzila corcia i moj maz jakos taki smutny,niby caly czas mowi zebym sie nie marwtila ze nam sie tez uda!ale wiecie jak to jest ... buziaczki:)

Witajcie kobietki:) kochane jesteście naprwde!!dziekuje Wam bardzo za to że wspieracie mnie,chociaż tutaj czuje że nie jestem taka obojętna że ktoś ma czas żeby mnie wysłuchać!!Dzieki!! voltare- mam nadzieje że twój lekarz się nie myli!!bo mój lekarz powiedział mi że to też jest dużą przyczyną,że niemoge zajść w ciąże!ale własnie zaczełam sobie spokojnie ćwiczyć i małą dietke robię,zobaczymy?!:) mam nadzije że sie uda!! jadira- robiłam badanie na tarczyce i usg okazało się że niemam lewego płata tarczycy,ale to nie jest nic złego ponieważ ta druga nadrabia i wyniki z krwi są ok. mieszczą się w normie! nie wiem jakie badania jeszcze zrobić? u mnie cały czas twierdzą lekarze,że mam się niedenerwować,żyć spokojnie ale przecież ja żyje jak normalni ludzie denerwuje sie jakimiś codziennymi sprawami!fakt miałam rok temu dość ciężkie chwile i troche nerwów przeszłam ale już jest spokojniej.,może to się troche odbiło też na moim zdrowiu (wadze),bo ponoć można tez tyc gdy sie denerwujemy ale jakoś specjalnie żaden lekarz nic mi nie pomógł w tej sprawie,jedynie to zalecili mi barć tabletki ziołowe na uspokojenie:)ajjj ci lekarze??! buziaki Wszystkim wspaniałym kobietką na tym forum:)które potrafią tak wspierać!!i gartulacje dla Wszytkich tych kobietek którym sie już udało!!!!!!!!!!!!:-)

Witajcie:) dziekuje Wam bardzo za poswiecenie czasu na przeczytanie mojej histori!tak mi sie zadawalo ze to nie mozliwe? no ale zobaczymy co bedzie dalej,teraz musze poszukac dobrego lekarza na miejscu:)Pozdrawiam Was goraco milego dnia:)buzka

czesc dziewczyny:)pisalam wczesnie na innym forum ale tam jakos tak cicho:( wiec zaczne moze od poczatku. mam 24lata i mam juz 4 letniego synka:)i od 8 miesiecy staramy sie z mezem o 2 dzidzie!!ale niestety nie udaje sie!:( a na dodatek mieszkam w angli a tu nie jestem jescze tak obeznana z lekarzami!ale bywalam co 1,5miesiaca w polsce u swojego lekarza,i na poczatku bylo prosze sie wyluzowac i napewno sie uda,pozniej mialam brak @ wiec juz myslalam ze sie udalo!ale niestety:( dostalam duphaston od 16-25 to byl listopad na wywolanie i na (pomoc w zajsciu w ciaze), @ pojawila sie ale ciazy nadal brak,w marcu bylam ponownie u lekrza i mowilam ze musi byc cos nie tak moze jakies badania zrobie(dodam ze przez ostatni rok zaczelam strasznie tyc i przytylam przez caly rok ok 20kg i to nie na wlasne zyczenie)bardzo mnie to martwilo!!dostalam skierowanie na progesteron w 21 dniu cyklu,zrobilam i wynik :0,43ng/ml konsultacja z lekarzem :niema szans na ciaze BRAK OWULACJI!! wiec moje pytanie co teraz?lekarz zapytal czy chce tabletki bo moze mi jakies przepisac no ale co mi po tabletkach jak moja nastepna wizyta w polsce bedzie dopiero w lipcu,a niedxam rady pojawiac sie na wizytach zeby kontrolowac czy cos sie poprawia?wiec zaproponowal mi zeby zgubila troche kilo i jak przyjade w lipcu to pomyslimy co dalej!(dodam ze to lekarz ktory prowadzil mi pierwsza ciaze z bardzo dobra opinia a teraz nawet profesor)jak bralam duphaston przez 3miesiace to @mialam regularnie co do dnia,kazal mi je odstawic i @ znowu mi sie spoznila prawie meisiac i byla bardzo obfita ze skrzepami:( dziewczyny nei wiem co robic i co myslec?!pomozcie mi!moze ktos zna podobna sytuacje?z tak niskim progesteronem?a moze to duphaston mi tak zablokowal owulacje? Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i z gory dziekuje za odpowiedz i pzrecxzyatnie mojej histori!? buzka :)

Limonka- nie niestety niemam zadnego monitoringu poniewaz mieszkam za granica i u swojego gina bywalam co 1,5miesiaca w polsce bo tak przyjezdzalam do polski od sierpnia.a teraz dopiero bede za pare miesiecy :( nie biore zadnych lekow! on chcial mi dac jakies tabletki ale nie chcialam bo stwierdzilam ze po co skoro i tak nie moge byc na zadnych kontrolach w najblizszym czasie!!powiedzial zebym zrzucila pare kilo moze sie uda?a teraz bardzo zaluje ze nie wzielam tych lekow moze by cos pomogly,narazie cwicze sobie spokojnie i ograniczylam jedzenie,ale martwi mnie ten brak @,juz 4 moje kolezanki wlasnie zaszly w ciaze i to takie przybijajace:(oczywiscie zycze im wszystkiego dobrego ale dlaczego wlasnie ja mam taki problem?!!!!niwiem co naprawde robic?

rekin gratulacje!!!a jakie badania zaczełaś robić?mi już @ spoznia sie ok 2 tyg. zrobilam test w 3 dniu ale test był ujemny:(i narazie nie robiłam wiecej,bo boje sie kolejnej porażki ale caly czas sie denerwuje dlaczego sie tyle spoznia??generalnie czuje sie dobrze piersi mi sie tylko troszke powiekszyly jak to zauwazyl moj maz:) ale tak bym chciala zeby to byl tylko jeden znak:)ale z drugiej strony jak robilam ostatnio poziom progesteronu to wyszlo ze jest bardzo niski i niemam owulacji!ale zycie ze mna pogrywa:(a wy co o tym wszystkim myslicie??

czesc dziewczyny:)jestem tu nowa ale tak jak wiekszośc z Was mam te same problemy 4 lata temu urodzilam synka,a teraz z mezem staramy sie o drugie i nic!zrobilam ostatnio w 21 dniu cyklu oznaczenie poziomu progesteronu 0.43ng/ml f.folikularna 0,27-2,61 ng/ml f.przedowulacyjna 5,25-38,63 f.lutealna 3,28-36,63 o, pomenopauzalny 0,20-0,62 lekarz powiedzial ze niema szans na zajscie w ciaze napewno nie z takimi wynikami:( jestem zalamana moze ktoras z Was miala podobne wyniki a jednak udalo sie zajsc w ciaze?!!jestem obecnie za granica i naewt ciezko mi podjac jakies leczenie??bo cos wspominal o jakis lekach no ale dopiero za pare miesiecy?prosze o odp. pozdrawiam Was Kobietki:)