Anusia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Anusia
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7
-
Joart, do brązowych oczu pasują niebieskie i fiołkowe cienie - podkreślają ich kolor - tylko trzeba dobrze się czuć w takich jaskrawych kolorach ;) Do zielonobrązowych oczu - szarofioletowy cień. A przy ciemnobrązowych oczach (jak moje :)) najładniej wyglądają cienie turkusowe.
-
Witajcie! Laboratorium Dekstera - ja też mam błyszczyk Glam Shine - kolory 14 i 52 - i dla odmiany jestem z niego zadowolona. (Może ten pierwszy kolor jest trochę zbyt fioletowy... - ale taki sobie wybrałam :P a ten drugi jest bardzo ładny, malinowy, tylko nie wszędzie można go dostać - nowość) Mnie te błyszczyki wcale nie wysuszyły ust (może nie jestem podatna na wysuszenie), całkiem ładnie pachną... chociaż faktycznie, znam wiele fajniejszych (np. kostki lodu Inglot). Aha, one rzeczywiście nie są trwałe. Jeszcze nigdy w życiu nie miałam trwałego błyszczyka - może są takie te, które mają intensywniejsze kolory. Ale ja takich nie lubię :o Zgadzam się z Martiką, że są szminki, które wyglądają zupełnie jak błyszczyki i do tego są trwalsze - do w/w listy dopisuję Pure Color Crystal Estee Lauder i Juicy Rouge Lancome. Nie zgadzam się za to, że tusze Lancome są gorsze od Estee, bo miałam Ilusionista, którego w ogóle nie było widać. Za to Flextencils jest dla mnie chyba najlepszy... Fajną wodę na lato ma Naomi Campbell (Sunset) - podoba się mojej mamie, bratowej i mnie... pachnie malinami i arbuzem :) Papapapapa spadam oglądać mecz
-
No tak... kłania się moja skleroza ;) do tej pory wpisywałam po 2 posty, teraz pewnie będzie po 3 Wypróbowałam korektor do cery Rimmel Hydrasense. Jestem średnio zadowolona. Bardzo słabo kryje wszelkie plamki na skórze - w zasadzie działa jak podkład. Nadaje się nieźle pod oczy - tyle, że dla mnie to żadna pociecha, bo cieni pod oczami nie mam. Nie jest aż taki najgorszy, jak nałożę grubszą warstwę, to cera wygląda OK, ale do perfekcji daleko... :o Zastanawia mnie jeszcze to, że we wszystkich sklepach jakie przejrzałam (było tego trochę) znalazłam odcienie 001 i 003 (notabene, prawie takie same) a 002 nigdzie. Ale mniejsza z tym. Może jestem rozpuszczona, bo do tej pory używałam rewelacyjnego Palette Mix Lancome, ale żeby nie móc znaleźć średnio kryjącego korektora z tzw. \"średniej półki\"? Przesada... Będę szukać dalej - jakieś propozycje? (przedział cenowy ten sam - okolice 20zł - może być mniej :P )
-
Zapomniałam dodać, że to jest krem na dzień - bo istnieje też wersja na noc. Nazywa się dokładnie: Bio Specific Re-Hydratation Hydra Puissance Jour i ma w składzie - uwaga - osmolity roślinne (wie ktoś, co to jest???) Kolejnym osobom, które obawiają się, że nasze forum umrze śmiercią naturalną proponuję rzucić okiem na kafeteriowe statystyki. Mamy najwięcej wpisów ze wszystkich topików...
-
Witajcie :) od paru dni smaruję się kremem Yves Rocher Bio Specific (niebieska seria) - bardzo dobry :) ładnie pachnie, nawilża jak trzeba i nie zatyka porów... Chyba dokupię sobie jeszcze 2 słoiczki w promocji :P (2 w cenie 1). To się nazywa chciwość ;) Aha -to nie jest odpowiedź na poprzedni post, bo zdecydowanie nie mam suchej skóry. Może pomoże Avene albo seria dla wrażliwców Eris...?
-
Po tygodniu (prawie) testowania samoopalaczy jestem BARDZO zadowolona z Ambre Solaire Garniera (ten do nóg z drobinkami i drugi w sprayu - No Trace Bronzeur) Zwłaszcza ten pierwszy łatwo rozprowadzić, bo ma od razu brązowy kolor. A drobinki są bardzo ładne. Aha, oba pachną brzoskwiniami... mniam. A samoopalacz Miraculum (emulsja samoopalająca do twarzy i ciała Mirasol)... no cóż, potwierdza się smutna prawda, że tanie kosmetyki rzadko są dobre... :o :( Akurat ten zostawił mi brzydkie plamy na policzkach, które co prawda dało się zatuszować korektorem, ale przecież nie o to chodziło... Ktoś pytał o kosmetyki IsaDora - a więc cienie do powiek są OK. Trwałe, miła konsystencja. Mnie przypasowały.
-
He he, Rossman przy Bagateli to już legenda :P Wszystkie ceny kończą się na 99gr i za każdym razem panienka przy kasie mówi mi \"będę pani grosika dłużna\" ;) Jak załatwiają tak każdego klienta, to niezły utarg muszą mieć, bo rzeczywiście tłum tam zawsze nieziemski.
-
A. W sprawie tych korektorów: dziękuję za wszystkie wskazówki, a dziś i tak nie starczyłoby mi jeszcze i na korektor. Więc się jeszcze dopytam: chodzi mi o korektor rozświetlający, nie za bardzo kryjący, ciężki (nie na pryszcze) ani za lekki (nie pod oczy), tylko taki w sam raz na różne przebarwienia na skórze. Słyszałam dobre opinie o jakimś rozświetlającym korektorze Rimmel albo Revlon (nie pamiętam dokładnie), ale jak mi podacie propozycje z innej firmy, też będę wdzięczna. Aha, przedział cenowy mniej więcej taki, jak dwie w/w firmy, bo na myśl o wydaniu ponad 100zł za korektor, ogarnia mnie przygnębienie. Całuję Was mocno w sam nos :)
-
Witajcie ;) po dzisiejszych zakupach mam parę recenzji do wystawienia... -cień do powiek Loreal we fiolce z gąbeczką Color Resist - bardzo dobry, po pomalowaniu trzeba odczekać pół minuty żeby wysechł (nie mrugać za bardzo, bo się odbija), a potem jest już bardzo trwały (wiem, bo testowałam wcześniej w drogerii) -błyszczyk Glam Shine tejże firmy kolor nr 52 (raspberry sorbet) - fajny, soczysty kolor i bez irytujących drobinek brokatu rozłażących się po twarzy mojej i chłopaka :P -samoopalacze Garnier (Ambre Solaire) -SUPER. Kupiłam ten w tubie do nóg (Gloss Bronzeur) i drugi w spray?u do całego ciała (Comfort Bronzeur), wypróbowałam, jak na razie, ten drugi (2 godziny temu); ładny brązowiutki kolor i brzoskwiniowy zapach, NIE ŚMIERDZI!!!!! jestem w szoku... ;) -do twarzy kupiłam sobie tańszy samoopalacz firmy Miraculum w tubce (emulsja samoopalająca do twarzy i ciała MIRASOL) - zobaczymy, czy będzie dobry (jak się przekonam, napiszę bez zwłoki).
-
Któraś z Was wspominała niedawno o dobrym korektorze Rimmel albo Revlon - mylą mi się te dwie firmy - i teraz nie mogę znaleźć tej wypowiedzi :( Przypomnijcie mi, please... nazwa była jakoś ze słowem \"light\" albo \"flash\", ale nie pamiętam, tej wypowiedzi też nie mogę znaleźć. Czy jest już w Waszych miastach nowa seria błyszczyków Glam Shine? Sorbet coś tam - takie owocowe, numery powyżej 50. U mnie są w JEDNYM miejscu, i to w dodatku w takim starym komunistycznym domu handlowym... ;) a w różnych Naturach i Rossmanach ani śladu. Właściwie miałam Was pytać, czy te błyszczyki są dobre, ale i tak kupię sobie numer 52, więc nie pytam :P Dzięki josephine za info o cieniach Inglot - poszukam - a czy wiecie coś o kredkach do oczu w kolorze niebieskim albo turkusowym? Które są dobre? Widziałam w pobliskiej drogerii kredk Pierre Rene za 7zł - całkiem fajne kolory, ale boję się, że to jakiś szajs... W zeszłym tygodniu kupiłam sobie tusz more Lashes i dostałam czarną kredkę gratis, ale nie jestem z niej specjalnie zadowolona... robi grubą krechę i maże się jak plastelina... Poza tym, nie mogę jej niczym porządnie zastrugać, bo łamie się i zostaje w temperówce :( a może mam złą temperówkę? ale to taka specjalna kosmetyczna... sama już nie wiem... Jeśli chodzi o tusz More Lashes, to nie jest zły, ale też i nie rewelacyjny. na początku robił grudki i się kruszył - pewnie nie był zbyt świeży. Chciałam dodać do niego kropelkę wody - i chyba wlało się kilka kropelek za dużo, bo teraz jest wodnisty. Może zgęstnieje, to wtedy pewnie będzie lepszy... Parę dni temu dostałam w drogerii próbkę samoopalacza Eris - nie pamiętam niestety nazwy, ale był do twarzy i ciała, z napisem \"kiedy zawiedzie słońce...\" - niezły. Nie mam smug, jestem raczej brązowa niż pomarańczowa, tylko nadgarstki nie wyglądają najlepiej... :P ale na to już chyba nie ma rady ;) No ale następnym razem wypróbuję coś innego. Wiecie coś na temat samoopalaczy Ambre solaire? Tych Express-Brauner, Comfort-Brauner, itd.? (to było jedno z moich głupich pytań, bo sama za parę dni będę już o nich dużo wiedzieć. Ale spytać zawsze można). Jeszcze jedna laurka - balsam ujędrniający Soraya w różowej tubce 200ml - nie ujędrnia specjalnie (czego się spodziewać za ok. 10zł???) ale pięknie pachnie magnolią i nawilża całkiem przyzwoicie. U mnie ma plusa. papapa
-
Diamentowa --> jeśli Ci chodzi o \"zielone\" i bezalkoholowe zapachy, to mogę Ci z czystym sumieniem polecić wodę Acqua di Gio Armaniego (wersja na lato). 100ml kosztuje coś koło 200zł. Nie pomyl z wodą toaletową, bo oona zawiera alkohol i jest droższa. Wiadomo, że zapach, który jednemu się podoba, innemu może śmierdzieć ;) ale nie spotkałam jeszcze osoby, której te perfumy by się nie podobały. Serio! Poza tym, powąchać w drogerii zawsze możesz. To jest właśnie taki zielony, trochę \"trawiasty\" zapach, ale czuć w nim też pachnący groszek i ogórka. Bardzo go lubię. Noooo... nikt nie próbował cieni Loreala? (Color Resist, czyli te w kremie, niby takie wodoodporne) - nie wierzę... Bardzo spodobał mi się kolor 05 i chyba mimo wszystko go sobie kupię, ale byłabym wdzięczna za jakieś opinie... A może ktoś wie, jaka inna firma ma w swojej ofercie wściekle turkusowe cienie do powiek? Inne kolory mnie nie interesują obecnie :P Pytanie o dobry samoopalacz w granicach, powiedzmy, 35 złotych, też ciągle aktualne. Aha! Zapomniałabym - od tygodnia używam kremu Hydrance Legere firmy Avene i muszę powiedzieć, że jest dobry... ale żeby mnie zachwycił, to nie powiem. Zapach - dla mnie - bardzo nieprzyjemny. To jest krem, który ma w pierwszej kolejności nie podrażniać, no i owszem, nie podrażnił mnie, ale mojej cery do tej pory jeszcze chyba nic nie podrażniło. Więc - przynajmniej dla mnie - żadna rewelacja - taki sobie, całkiem dobry kremik (aczkolwiek trochę śmierdzący), trochę za drogi w stosunku do jakości (i to za 40 ml!). Może dla osób z wrażliwą cerą okazałby się świetny, ja nie jestem specjalnie zachwycona. Pozdrówki!!!
-
Witam :) Daimon - mnie podoba się zapach Sunset, ale nie wiem, czy to dla Ciebie jakaś wskazówka... no po prostu trzeba znaleźć tester i powąchać, inaczej się nie dowiesz ;) Proszę o opinie na temat: -cienia do powiek w kremie color resist Loreal (czy jest trwały i nie zbiera się w zagłębieniach powiek) albo jakichkolwiek innych cieni do powiek w kolorze wściekle turkusowym :P -samoopalaczy: Nivea, Garnier, Kolastyna... coś w tym przedziale cenowym (mam ochotę wypróbować ten nowy Nivea w aerozolu, ale nie chciałabym zżółknąć) Pozdrówki :)
-
Up! Ponawiam moje pytanie: czy wiecie, jaki wpływ na wody toaletowe/perfumowane ma długotrwała wysoka temperatura? Przymierzam się do kupienia wody toaletowej, która dostęppna jest niestety tylko w Empiku, a tam, jak wiadomo, półki z kosmetykami są podświetlane żarówkami i tym samym podgrzewane :o niestety :( Please pomóżcie. Słyszałyście kiedyś czy to szkodzi?
-
Aha. Teraz sobie przypominam, jak Mama mówiła, że dobry jest też krem pod oczy AA z tej nowej serii Eye coś tam Tylko że to jest krem przeciwzmarszczkowy, a jak Ty masz niewiel ponad 20 - to nie wiem, czy nie będzie za mocny dla Ciebie No w każdym razie podobno dobry jest - może komuś się przyda ta informacja Ten krem jest wbrew pozorom bardzo tani jak na tę jakość bo kosztuje cyba 30zł za 30ml czyli dwa razy więcej kremu niż w zwykłym opakowaniu.
-
Alabama_Girl ---> pozdro dla rówieśniczki :) Jeśli wierzyć mojej mamie (ja wierzę ;) ) to dobrym kremem na worki pod oczami jest DiOptiGel firmy Lierac. Ta sama firma produkuje też krem na cienie pod oczami - nazywa się DiOptiCerne. Więc są szanse, że też jest dobry... Każdy kosztuje coś koło 60zł i myślę, że oba mają po 15ml. Są chyba w tubkach, dostępne w niewielu drogeriach, więc trzeba trochę pochodzić... Dziewczyny - mam do Was pytanie. Przymierzam się do kupna wody toaletowej - w Empiku. Nie można jej niestety dostać nigdzie indziej. A jak jest w Empiku - wiadomo - perfumy stoją na półkach podświetlanych żaróweczkami i przez to cały czas się smażą. Podejrzewam, że te, które mi się podobają, stoją tam już co najmniej pół roku :o Jak myślicie? Warto??? Nie będą przez to gorsze? Zdaje mi się że perfumy nie powinny stać w cieple...
-
Witajcie :) Jak nie moge w tygodniu siedziec przy necie, to teraz w weekend sobie odbijam :P Poslusznie melduje (jak Szwejk) ze konturowka firmy Sesique do niczego - wyladowala w koszu. No po prostu nie chciala rysowac; a jak juz ja naprawde mocno docisnelam do oka, to wyszlo cos grubego i niewyraznego. DZIADOSTWO. Wg relacji mojej Mamy szminki tej firmy tez sa nie najlepsze. Trudno, nie bedziemy plakac nad - odpowiednio - 5 i 4 zl ale juz sie na te firme nie skusimy. Napiszcie kochane jeszcze raz pelna nazwe tego jedwabiu do wlosow - Farouk Biosilk, czy jakos tak? Chyba go poszukam po miescie... :D
-
Witajcie :) Jak nie moge w tygodniu siedziec przy necie, to teraz w weekend sobie odbijam :P Poslusznie melduje (jak Szwejk) ze konturowka firmy Sesique do niczego - wyladowala w koszu. No po prostu nie chciala rysowac; a jak juz ja naprawde mocno docisnelam do oka, to wyszlo cos grubego i niewyraznego. DZIADOSTWO. Wg relacji mojej Mamy szminki tej firmy tez sa nie najlepsze. Trudno, nie bedziemy plakac nad - odpowiednio - 5 i 4 zl ale juz sie na te firme nie skusimy. Napiszcie kochane jeszcze raz pelna nazwe tego jedwabiu do wlosow - Farouk Biosilk, czy jakos tak? Chyba go poszukam po miescie... :D
-
Uzywalam kilka razy nowego szamponu Ziaja (Plantica V) - tego w zielonej butelce, o ktory pytacie. Jest bardzo dobry, wlosy dobrze sie po nim rozczesuja (nawet moje, zniszczone rozjasniaczem) i nie przetluszczaja zanadto. Aha, tylko ýe ten szampon jest bardzo rzadki, wiec zuzywa sie szybko i w rezultacie wcale nie jest taki tani. (Konkretniej mowiac, raz uzylam tego z proteinami ryzowymi - probka - a pozniej kilka razy z pszenica, bo z proteinami akurat nie bylo w sklepie) 3majcie sie :)
-
Hej Dziewczyny Dzić naby¸am drog kupna konturwkŤ do oczu firmy Sensique, ktr tak chwalicie (ca¸ firmŤ, nie konturwkŤ) - w kolorze szarym. Chyba bŤdzie OK, kreska jest doć gruba i blada, ale mnie w zasadzie o to chodzi¸o. Za to niebieska kredka (tester) nie maluje w ogle ýadnej kreski! Tzn. na oku nie maluje, bo na rŤce - owszem, jak j mocno docisn do skry... W ogle ta firma podpad¸a mi za ba¸agan, jaki panuje na jej stojakach - np. za jasn cholerŤ nie moýna siŤ zorientowa, ktry numer kredki ma jaki kolor, bo testery nie zaznaczone, wszystko upchniŤte byle gdzie i byle jak... widocznie ma nam to wynagradza niska cena... a za tydzieÄ napiszŤ, jak siŤ sprawuje kredka. Przynios¸am teý dzić z zakupw dziewit i dziesit butelkŤ toniku z rý Garniera (to nie znaczy, ýe kiszŤ 10 butelek po szafkach, ale tyle juý zuýy¸am), co sk¸ania mnie do tego, ýeby Wam go jezcze raz poleci ;) rwnieý (a moýe zw¸aszcza) do przet¸uszczajcej siŤ cery. Pilku, ja pisa¸am wyranie, ýe balsam/b¸yszczyk podraýniajcy i powiŤkszajcy usta firmy POUT moýna dosa NAJBLIűEJ W LONDYNIE. Czytaj dok¸adnie :o zamiast po ¸ebkach - i potem dopytywa siŤ o to, czego siŤ nie doczyta¸o. W jednej i tej samej wypowiedzi. Flextencils to mj ulubiony tusz... chyba ni ma lepszego. Wyprbowa¸am sporo. Ale moýe ten nowy Hypnose teý bŤdzie dobry.
-
Dzieki Dorothea :) Wlasciwie to szukalam opinii o Pro Retinol Yves Rocher na prosbe mojej mamy, ale widze, ze bylby odpowiedni raczej dla mnie... :P Zastanowie sie, a mamie kupie cos mocniejszego. Jesli chodzi o balsam powiekszajacy usta - owszem, istnieja takie. Konkretniej mowiac, zawieraja skladniki podrazniajace i usta po nich po prostu puchna, wiec pewnie i sa wieksze. Do tej pory, slyszalam, ze produkuje je firma Pout - najblizszy firmowy sklep znajduje w Londynie :P
-
Mam do Was duza prosbe, a wlasciwie pytanie: Czy pamietacie, ktos kiedys pisal o kremie do twarzy Yves Rocher z serii Pro Retinol 100% vegetal, ktory zbiera swieetne recenzje na wizazu i w ogole jest super - ktory dokladnie to jest? Wiem, ze to juz gdzies bylo, ale mam za malo czasu na szukanie, a ponadto komp mi dzis nie czyta polskich literek - wiec bylaby to meczarnia :o Aha, jesli wiecie, o ktory krem chodzi, to czy on nadaje sie do dojrzalej cery - po 50-ce? Pleeeeease pomozcie!!!! Dzieki i do jutra
-
No pewnie że mleczko trzeba dokładnie zmyć!!!!! Ja bym nie zasnęła z taką warstwą brudu na twarzy... to już chyba lepiek kłaść się do łóżka w makijażu. A tak, to oprócz resztek podkładu, kurzu, potu, itd - jeszcze mleczko... nonsens! Są zwolennicy zmywania mleczka wyłącznie tonikiem, ale osobiście musiałabym tego toniku pół butelki zużyć, żeby doczyścić się do końca. Chyba najgorsza kranówa jest lepsza dla cery niż zostawienie mleczka na buzi po zmyciu makijażu.
-
Mój tata używa olejku pichtowego chyba do wszystkiego: kąpieli, płukania zębów, kominków zapachowych... nie wiem, co jeszcze. To jest coś takiego jak olejek sosnowy, jodłowy albo świerkowy, tylko dużo droższe. W ulotce piszą, że pomaga na wszystkie choroby świata, łącznie z nowotworami, nadciśnieniem, niskim ciśnieniem, zezem... Ha ha ha. :P No ale możliwe, że zmarszczki akurat wygładza. W końcu to olejek. W każdym razie pichta to jakiś syberyjski iglak.
-
UWAGA WAŻNE Słyszałam parę dni temu w wiadomościach, że Polska będzie jedynym krajem UE, w którym zostanie utrzymana akcyza na kosmetyki. Chyba nie muszę pisać, jak się wkurzyłam. DO KITU!!!!!!! Wiecie coś o tym? Słyszałyście? Bo też nie mówili o tym dużo - skończyli, zanim zdążyłam dobiec do radia i dać głośniej. Cholera, trzeba działać!!! Może podpisy zbierajmy...?
-
Elli - niestety, nie ma sensu o to pytać, skąd wiesz, że sprzedawcy z allegro nie zechcą reklamować się incognito na stronach Kafeterii? Lepiej przejrzyj komentarze i jak nie będzie dużo negatywów, to raczej możesz kupować :) Dziś kupiłam sobie krem do ciała Fruttini o zapachu bananowo-kokosowym (to chyba nowość...) - pachnie fajnie. Polecam
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 5 z 7