Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Anusia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Anusia

  1. G.o.s.i.a. - dzięki :D Ewa22 - puder Luminizing Cośtam Shiseido (ten trójkolorowy) jest dobry, ale drogi..... uuuuu..... :o
  2. Witam po dłuższej przerwie Saskia, widzę że Ty też słuchasz Trójki :D - serdeczne pozdrowienia od Trójkowego Betona (Trójkowy Beton to taki, co uważa że wszystko oprócz Trójki to szajs :P ) Ja też słuchałam tej audycji - w środku zrobiłam sobie małą przerwę, ale dosłuchałam do końca (2:00 w nocy :o ) - i wiesz co mnie najbardziej zdziwiło? Otóż ta babka-kosmetolog twierdzi, że nie należy używać kremów pod oczy, bo to strata pieniędzy :o one różnią się od zwykłych kremów do twarzy jedynie tym, że są łagodniejsze, nie podrażniają delikatnej skóry powiek, ale w związku z tym zawierają mniej aktywnych składników (np. przeciwzmarszczkowych), no i działają słabiej. Ta facetka mówiła, że jeśli krem do twarzy nie podrażnia nam skóry pod oczami, to należy go tam stosować zamiast kremu pod oczy i efekt będzie lepszy. Anciu (imienniczka...? dużo nas :) ) zamiast tarki lepszy pumeks. Po ścieraniu tarką naskórek odrasta jeszcze grubszy. Ja co drugi dzień przecieram stopy pumeksem, efekty niezłe :) Szyma, wybielanie zębów u dentysty metodą Brite Smile (najnowszą) to 2000zł. I ani jednego zera mniej :( niestety. Są jeszcze dwie inne metody, ale ponoć uciążliwe (spanie z wypełnionymi żelem szynami na szczęce), mniej skuteczne, a jeśli się ma jakieś małe pęknięcia na szkliwie (chyba każdy je ma), to jeszcze bardzo bolesne :o Dziewczyny, ze sprzedawcami z Allegro i tak nigdy nic nie wiadomo. Skąd np. wiecie, że pod pseudonimem Ancia nie kryje się allegrowicz Ziorek??? :D A tak na serio, to przed wylicytowaniem czegoś najlepiej te komentarze po prostu poczytać. Jeśli jakiemuś sprzedawcy kilka niezależnych od siebie osób zarzuci sprzedawanie podróbek, to lepiej z takim sprzedawcą nie mieć nic do czynienia. A zdarza się, że ktoś dostanie negatywa, bo kupujący jest \"nowy\" i nie wie, jak wystawiać komentarze. Pytanko: czy używałyście cieni do powiek w kremie Loreal? chodzi mi o te we fiolce z aplikatorem. Są trwałe? Nie wałkują się? Czaję się na kolor 16.... :) Drugie pytanko: czy istnieje jakiś dobry dwufazowy płyn do demakijażu w cenie ok. 10zł? Widziałam w sklepie Loreala, pewnie go wypróbuję, ale nie mam ochoty wydawać regularnie 20zł na kosmetyk do demakijażu, wolę za to kupić lepszy krem... Aha, mnie błyszczyk Glam Shine nie bardzo pasuje. Kolor 14 - dla mnie - okropny (trupi, siny fiolecik :P ), zapach też nie za bardzo... Uważam że o wiele lepszy jest Inglot - kostka lodu. Pozdrówka!!!
  3. Josephine, co to za arabskie cudaki??? :P ;) :D
  4. Yoka, zdaje mi się, że \"balsam brązujący\" to nic innego, jak rozcieńczony samoopalacz. Miałam kiedyś kokosowy balsam Kolastyny z wyciągiem z orzecha włoskiego, który miał nadawać skórze lekko brązowy odcień - osobiście tego nie zauważyłam, byłam po nim tak samo blada, jak na początku stosowania. Ale byłam z niego zadowolona, bo porządnie nawilżał, no i zapach był boski. A jakiś czas temu Kolastyna zmieniała opakowanie, no i widocznie skład balsamu też się zmienił - dodali samoopalacza, co czuć kilka minut po wsmarowaniu go w skórę (fuj). Po paru dniach systematycznego używania pojawiają się pomarańczowe plamy na łokciach, kolanach i wszędzie tam, gdzie skóra jest grubsza. Wszystko co dobre szybko się kończy, niestety... :( po diabła oni to \"ulepszali\"??? Używałam też balsamu brązującego Ziaja Sopot - efekt bardzo podobny do powyższego....
  5. Ktoś pytał o odżywkę do włosów Elseve z tej nowej serii, podnoszącą włosy, czy coś w tym rodzaju - Volume Non Stop. Dziś użyłam jej po raz pierwszy. Raczej fajna. Przede wszystkim - śliczny zapach, zupełnie jak perfumy Ralpha Laurena - te z niebieskim paskiem... (chociaż dawno ich nie wąchałam, więc mogę się mylić ;) ) Włosów raczej nie podnosi, ale kto by wierzył w takie cuda :P Zresztą nie nakładałam jej u nasady włosów, bo nie chcę, żeby mi się przetłuszczały. Ułatwia rozczeswanie włosów, jak większość odżywek. Ogólnie ta poprzednia (nutrileum) była lepsza... ale tak ładnie nie pachniała... Więc nie wiem, której będę używać.
  6. Atmospherko, nie próbowałam tuszu Coup de Theatre, ale moja Mama ma podobny, dwuczęściowy Loreal, bodaj Double Extension, czy jakoś tak. Dla mnie ten tusz jest beznadziejny, strasznie skleja, może dlatego, że mam długie i \"wiotkie\" rzęsy. A Mama ma krótkie, mocne rzęsy i jest z niego bardzo zadowolona. Ponoć daje mocny, \"teatralny\" efekt. Myślę, że Bourjois jest podobny... a w każdym razie zależy, jakie masz rzęsy i jaki efekt lubisz :)
  7. Karkulka barbulka, te kremy Dermiki są przeznaczone do młodej skóry, usuwają pierwsze zmarszczki i zapobiegają powstawaniu nowych. Przynajmniej w teorii :) Mnie akurat pasują. Mam jedno \"ale\" - ten \"holistyczny\" zapach jest dobry na noc - taki jest \"uspokajający\", a na dzień przydałoby się coś świeższego... poza tym bardzo mi pasują :)
  8. Aaa... jeszcze jedno. Skleroza nie boli :P Od tygodnia używam kremów Dermika Preventi (na dzień, na noc i pod oczy) i widzę, że drobne zmarszczki pod oczami mi zniknęły. Nie widać ich nawet, jak się mocno uśmiecham. Pojawiło mi się za to kilka pryszczy :P Ale trudno: coś za coś. Może to zresztą z powodu okresu, a nie przez kremy. W każdym razie jestem zadowolona :) Papatki! Mokrego dyngusa!
  9. Sabina555, ja noszę soczewki kontaktowe, a smaruję rzęsy olejkiem rycynowym na noc, po zdjęciu soczewek. Ale i tak uważaj, żeby nie napchać tego olejku do oka, bo można nawet zapalenia spojówek dostać.
  10. Dzięki Supermargo. Poszukam tego pilniczka ;) Efvcia, napisz za kilka dni, jak - na dłuższą metę - działają te CLA Buziaki świąteczne dla wszystkich! :*
  11. Karolina ma rację, tonik Garniera z różą jest fantastyczny. W ogóle uważam, że nie ma sensu smarować nawet przetłuszczającej się cery (takiej jak moja) oczyszczającymi tonikami, zwłaszcza tymi z alkoholem, bo skóra się przesusza i produkuje jeszcze więcej tłuszczu. Jeśli chodzi o te Vichy, to ich nie używałam, ale pamiętam z ulotki, że Thermal S1 jest do cery wysuszonej, a S2 - do bardzo wysuszonej. A mnie pasował Thermal S UV i Oligo 25. Ale faktycznie są drogie... :( Efvcia - dzięki :) To się może skuszę. Na razie wykańczam swoją blaszkę chromu (1 tabletka dziennie - powoli mi idzie). A wczoraj nie łyknęłam tego chromu i też mi się nie chciało jeść :) Może one wszystkie (tabletki) działają jak placebo? He he he Wesołych Świąt!!!
  12. Efvcia, proszę Cię jeszcze, napisz mi ile tych tabletek (CLA) się bierze dziennie. Bo jak np. 5, to mi trochę szkoda forsy ;)
  13. Eee tam, chemiczne wynalazki... chrom wchodzi w skład wielu mieszanek witaminowych (np. Centrum), a w tym preparacie jest po prostu większa dawka. A tabletki C.L.A. to ponoć jakieś kwasy, jeśli dobrze pamiętam, to nawet pochodzenia naturalnego. Wątpię żeby komuś zaszkodziły. Supermargo, jak wygląda ten szklany pilniczek? Ja też mam taki trwały pilniczek, ale jestem prawie pewna, że porcelanowy - tak przynajmniej mówiła ekspedientka. A może to jest to samo? Kupiłam go rok temu, leżał w sklepie obok produktów Sally Hansen, ale firmy nie pamiętam. Kosztował coś ze 30zł. Jest jasnoniebieski. Nieprzezroczysty. Używałam go jakiś czas, potem mnie zdenerwował bo paznokcie piłowały się powoli i teraz obcinam je nożyczkami. No ale może zacznę go znowu używać, jakby miały być takie fajne efekty, jak po szklanym...
  14. Evfcia --> chyba faktycznie po tym chromie mam mniejszy apetyt na cukier. Mojej Mamie też pomogło. Chyba miałyśmy niedobór chromu, hi hi hi... :P Ale myślę że od samego chromu też się nie schudnie. Trzeba poćwiczyć ;)
  15. Dzięki Evfcia :) Jak skończę blaszkę chromu to pewnie się skuszę na te CLA A Ty oprócz tych tabletek i kremów na cellulit to też ćwiczysz? Bo tego się nie doczytałam. Pewnie że lepiej ćwiczyć, ale później człowiek nie wie, czy te tabletki coś pomogły, czy sam się tak wyćwiczył... :D
  16. Hello :) Witam po długiej przerwie. Parę dni temu kupiłam sobie matowy cień do powiek Inglot, jest całkiem niezły, a cena niska. Bardzo ładny waniliowy kolorek (numer 3). Wygląda suuuuper... Po paru godzinach znika z powiek, ale uważam, że jak na cenę 10zł i tak jest dobry. Najważniejsze, że się nie wałkuje. A od wczoraj używam serii kremów do twarzy Dermika Preventi - na dzień, na noc i pod oczy. Trochę drogie :( dałam za nie 120zł. Mam nadzieję, że starczą na długo. Jak na razie - jestem zadowolona. Mają ładny zapach, dość szybko się wchłaniają, mimo że przy nakładaniu wydają się \"ciężkie\". Co do zapobiegania zmarszczkom, to na razie nie mogę nic powiedzieć... Mam pod oczami takie małe paskudztwa, które widać, jak się uśmiecham. Zobaczymy, czy znikną. Kamila229 - muszę Cię zmartwić :( - ciemnych włosów raczej nie rozjaśnisz bardziej niż o kilka tonów tak, żeby ich nie zniszczyć. Moje naturalne - ciemny blond - po zrobieniu jasnych pasemek rozjaśniaczem ciągnęły się jak guma do majtek - zwłaszcza na mokro, po umyciu. A rozjaśniacz był ponoć drogi, dobrej jakości (Wella), więc myślę, że one raczej wszystkie niszczą włosy. A jak chciałam być sprytna i zrobiłam sobie pasemka zwykłą farbą - wyszły pomarańczowe jak marchewka w maju. A miał być popielaty blond :P Ale za to nie były tak zniszczone. Więc - niestety - trzeba wybierać. Aha, za zrobienie pasemek w małym, osiedłowym zakładzie fryzjerskim zapłaciłam 80zł, a później - za odrosty - 70 za każdym razem (chodzę co kilak miesięcy, więc dość długie mam te odrosty ;) ) Myślę że u fryzjera w centrum dużego miasta, szpanerskiej firmy jak np. JeanLouisDavid albo inny LOreal może być dużo drożej. Ponawiam pytanie: czy firma Inglot produkuje malinowe błyszczyki do ust? Aha, i czy używałyście tego nowego lakieru do paznokci Astor z lycrą? Jak wrażenia? Pozdrawiam cieplutko, wiosennie :)
  17. Ale się dziś wściekłam. Wyszłam sobie do miasta - nie wiem, jak pogoda w \"całej Polsce\", ale u mnie - w górach - śnieg wali prosto w pysk. A na rzęsach miałam tusz Bourjois Volume Glamour. Długo nie wytrzymał. Szczerze mówiąc, nie wytrzymał nawet do przystanku autobusowego. NIEWYMOWNIE się cieszę, że nie spotkałam po drodze nikogo znajomego :P Jeśli chodzi o tę pomadkę ochronną z Rossmana (Wibo?) - to mnie się jej zapach też nie spodobał. Faktycznie, chemiczny jakiś... Nie wiecie może, czy firma Inglot ma w ofercie jakieś malinowe błyszczyki? Z tych podwójnych w kostce lodu to zdaje mi się że nie, ale może te małe pojedyncze...
  18. Hej hej, Justa - może on niekoniecznie śmierdzi, ale sama nazwa mnie odstrasza :) :P A jeśli chodzi o tę Perłę Inków, to ja tak samo - kiedyś ją pewnie wypróbuję, ale nieprędko, bo ma długą listę zakupów...
  19. Aha, jeszcze jedno, Dziewczyny (ja zawsze piszę na raty :) ) - przestroga: Nie przesadzajcie z ilością nakładanych na siebie kosmetyków, bo może z tego wyjść wyjątkowo paskudne uczulenie... Moja Mama ma znajomą, która swojego czasu wariowała na punkcie kosmetyków. Baba normalnie co pół godziny psikała się dezodorantem, paćkała pudrami... i w wieku 40 lat dostała takiej alergii, że teraz w ogóle nie używa kosmetyków. Justa ---> chyba nigdy się nie dowiemy, czy \"Perła Inków\" pomaga na rozstępy - na topiku o rozstępach moje pytanie zostało totalnie zignorowane :P Za to tamtejsze forumowiczki proponują smarować się... mocznikem... FUJ!!!!! jak to musi śmierdzieć.....
  20. Nasze forum nigdy nie umrze!!!!!!!!!!!! ;) ;) ;) Do Ilony ---> czy ta pomadka ochronna z Rossmana ma jakiś kolor, czy jest bezbarwna? Bo w tym drugim przypadku - zadzieram kiecę i lecę ją kupić :)
  21. Jeśli chodzi o Wasze cienie pod oczami, to coś mi się przypomniało. Jest taka seria kremów firmy Lierac wszystkie nazywają się DiOptiCośtam. Moja Mama używała DiOptiGel, który jest na opuchnięte oczy i bardzo jej odpowiadał. Ten na cienie pod oczami nazyw się chya DiOptiCerne, ale dokładnie nie pamiętam - lepiej zapytać. Kosztują coś ze 60zł za opakowanie, więc może lepiej najpierw wypytać kogoś, kto je już stosował.... no bo w końcu nie wiem, czy to będzie dobry krem. A za 60zł to chyba lepiej nie eksperymentować.
  22. Aaaaa, jeszcze jedno: Kamila229 ---> do moich brązowych oczu najbardziej pasuje turkusowy cień, oprócz tego - niebieskie i jasne fiolety. Trochę papuzie, ale czasem mogą być. Najczęściej maluję się białym. Pasuje do każdych oczu oprócz wyłupiastych :) (bez obrazy)
  23. Hejka ;) Jak miło... 200 stron. A pamiętam, jak któraś z nas się zastanawiała, czy dobijemy do setki :P Dezodorant Nivea Dry zaświnił mi dwie czarne bluzki na biało. Zdecydowanie NIE POLECAM. Summer --> ja nie jestem zadowolona z brązujących kulek Oriflame. Twarz jest nierówno \"opalona\", jakaś łaciata. A nakładałam firmowym pędzlem, więc myślę, że nie da się ich jakoś lepiej rozprowadzić. Kropeleczko, spanie z pomalowanymi rzęsami to bardzo niedobry pomysł. Miałam doradzić Ci hennę (u kosmetyczki - zrobiona w domu rzadko dobrze wychodzi), ale już mnie ktoś ubiegł. Tuszowanie rzęs do łóżka w każdym razie ODRADZAM. Jeśli by ktoś był zainteresowany, to widziałam cienie Ruby Rose w Bielsku-Białej w DH \"Wokulski\" na piętrze. Tylko że tam taka wredna stara baba sprzedaje. I ma drogo. Ja tam nie kupuję. Ale to jedyne miejsce gdzie je widziałam. Ale mnie zaraz Lara opier****. Hi hi hi hi hi. :P A teraz pytanie: czy któraś z Was używa lub używała Perły Inków na rozstępy? Jeśli tak, to jakie były efekty? Bo z tego, co widzę, to wszystkie używacie tego kremu na buźkę. A któraś z Was pisała, że Perła Inków jest też na rozstępy. W końcu to też blizny. Pozdrawiam z nadzieją że spotkamy się kiedyś na 400 stronie. Albo i dalej :)
  24. Mróweczko, chustki dla niemowląt Rossmana to prawdopodobnie te, które widziałaś - niebieskie opakowanie z podobizną dzidziusia, ale ponoć najlepsza jest wersja \"Cream Tissues\" - \"Oil\" są, zgodnie z nazwą, zbyt tłuste. Ja używałam tylko tych \"Cream\" - były niezłe :) kosztują ok. 7,5zł. Ostatnio bardzo spodobał mi się tonik Garniera do cery wrażliwej z różą. Nawilża i wygładza buzię, bardzo ładnie i delikatnie pachnie. Kosztuje ok. 12zł. Mam co prawda tłustą cerę i wcześniej używałam różnych matujących i odtłuszczających specyfików, które mi ją podrażniały i wysuszały, a po nich przetłuszczała się jeszcze bardziej. A teraz jest OK ;)
×