Kiniak3032

Meaaa :-) ja kuchnie wola sama ,bo jakos ladniej mi sie widzi ,ze jest :-) A lazienke .W zasadzie malzon ,no ikibel tyz czysci ,ale ja tez sprzatam ,zdaza sie ! :-) W kazdym razie podlogi odkurza ,myje malzon ,wiec juz z tego powodu prawdopodobnie mysli ,ze powinien dostac medal... :-D

Kimizi ,mialam pytac .Jak z kciukaskiem u Lenki? Ssie jeszcze ? Blanka ciumka non-stop .Jak lezy i sie zapatrzy to kciuk jest w buzi ,jak mam Ja na rekacxh tez ,jak zasypia tez.martwie sie ,bo jakos sie dossala ostatnio bardzo ,Jak usnie to jedynie spokoj jest ,ale do zasniecia kciuk jest w uzyciu ...

O jezu ,moja tez nie wieksza ,w kuchni to niby codziennie sie jakos ogarnia ,bo przeciez sie gotuje ,a syfu po tym nie zostawisz przeciez ,a mimo to normalnie kurwa non-stop sie tam sprzata...u mnie w lazience to okno jest i kurwa sa zaluzje niby ,ale i tak mam wrazenie ,ze sasiad z domku obok to juz wyogladal moja dupe i psite na wszystkie strony.A za czasow naszego narzeczenstwa to cuda robilismy w tej lazience :-P ,a wtedy to taka kurwa jakas tylko zasloneczka jeno byla... ja pierdole,jakos sasiadowi w oczy spojrzec nie moge ,jak sie chlop klania.... :-0

A ja tez tak sie zarzeka;lam z tymi bajkami ... Ale czasem jak sie Blanka wlepi ,to sie zawiesi na chwile i ... troszke wytchnienia.Wiem,ze to malo pedagogiczne jest.. Ale nie sadzam jej specjalnie przed tv. Czasem u tatusia na kolankach siedzi i... Brzydule ogladamy...porazka normalnie...Generalnie jednak albo Blanka na macie jest ,albo w lezaczku ,albo...u mnie na raczkach :-) albo u kogos innego na raczkach ,to lubi najbardziej.Rozpaskudzilam to moje dziecko!:-) A pania pajokowa i tak wyczaje ,bo kmini mi sie ,.ze to taka nieagresywna bajka :-) Rzadacz jest u mnie na kolanach ....,uwielbiam jak pachnie!

No ,Pia ,wieczorkiem zamarynuj miecho ,a nastepnego dnia upiecz. :-) Ja to na kanapki ,co by bylo polozyc upieklam,ale czasem to na obiad mozna ,jako pieczen ,a sosik z tego co w rekawie zostanie ,dolewam troszke wody doprawiam ,zageszczam ciut i pyszne danie.A! I taka marynate mozesz zastosowac do kazdego micha,poledwicy ( ja pieklam ,wlasnie na obiad ,ale mialam malutka ,taka wieprzowa ,wiec sie skurcyla i malutko bylo ) :-),moze byc tez karczek,boczek.Mozesz zwiazywac szpagatem mieso ,ale nie musisz ,ja nie zwiazuje.A! i mozesz nadziac schab nap.morela suszona ,albo sliwka ,u mnie wola bez wynalazkow! :-) Misty ,no nie wiem ,jakos tak jest ,ze ja lubie sobie w garach grzebac ,czasem brod i syf dokola ,ale ciasto jest! :-) Za to prasowania nie nawidze! O! Kimizi ,przypomnialas mi o lazience.nie wiem czemu ,ale kuchnia i lazienka wlaznie najbardziej brudne sa i najszybciej sie robi syf.

O! Barylko ,to za Belle najtaniej w Biedronie! Nie wiem ile dokladnie ,ale na bank wiecej malzon placil w Realu :-) Misia ,nie moglam znalezc ,wiec zadzwonilam do malzona.I jedna sztuka tych lidlowych po 50 gr wychodzila,a sztuk jest 50 ( to sa te "TOUJOURS" rozmiar 4 ,wiec wychodzi na to ,ze 25 zeta za poczke.

Misia ,zabij mnie ,nie wiem ,malzon kupowal ,nawet mi mowil ,kurwa ,mam gdzies paragony ,to sprawdze.

Dobra wpisuje :-) Blanka sie obudzila ,to se pospala! narazie dalam Jej Puchatka ,ale nerwy sa ,slysze.Eh..... A pogoda chujowa.Wiatr jak nie wiem.Nie wiem co robic .Wrzucilabym Blanke na ogrodek :-) ale jak tak pizdzi...

Jaka pania pajakowa? Kasia ,co to za bajka???

Misiu ,ja uzywam Bella i Huggiesow premium ,czy jakos tak.Dawno temu ,kupilam Dada w Biedronie ,tzn.malzon kupil ( laska ,ktora ze mna rodzila miala wlasnie je i sobie chwalila) ,mnie odpowiadaly.Z lidla tez mam ,ostatnio nawet malzon kupil i wcale nie sa najgorsze.Porownalabym je do Huggiessow classic.Z Rossmana nie probowalam ,ale wkladki laktacyjne potem kupowal mi malzon tam i sa fajne( ale my nie o wkladkach) :-) Jednak moim faworytem sa Bella :-)

nick......dziecko.....data urodz.......waga i wzrost........aktualnie meaaa......Nadia..... ur.1.12.2008....3730g 58cm......9000g.....76cm mamatomka...Tomek...28.11.2008....3180g 54 cm.....7700g.....70cm Ciepła........Amelia.......08.12.2008....3870 55cm.....8,300g.....? Drumla........Lidia......6.12.2009....3640g 54cm.....ok.6000....68/70 DomiW......Marysia...21.12.2008....4470g 60cm......7700g.....68/74 Kimizi .......Lena ..... 03.12.2008 ... 3140g/54cm ....ok.8500g/74cm Holly_36.....Przemuś...29.12.2008....3850g.60cm ....ok 8000...? Sylvie5.....Hubert....27.12.2008.....3700g,57cm....7700 g...ok.70 cm kasia1911..krystian...11.12.2008...3500,55cm.....8450g.. ...70cm ***Pia ***....Pascal......22.12.2008.....3710g,56cm.....7700g...68/ 74 nadziejamyszki...Julka...03.12.2008...3510g,57cm.....620 0g...64cm samadama80.....Dawid...02.12.2008...3350g,57cm.....7500g ....70cm barylkaaa.....Natalia....21.12.2008....4600g,60cm....... 8600g....? Reeni.........Sylwuś......15.12.2008....3260g,51cm...... ..7680g.....?cm Kami_27.......Mikołaj.....05.12.2008....3750g,60cm...... .8600g...74cm Kiniak3032....Blanka......04.12.2008....3340g,51cm.....7490( waga z kwietnia)......cm...?

Barylko fajnie to napisalas i wymyslilas .I ja tez nie zauwazylam tego niekapka.Nawet jakos mi sie smutno zrobilo ,bo moja leserowka niczym sie nie odznaczyla w sensie pierszenstwa .A tu niekapek! :-) Jezu ,ja nie wiem doprawdy why mi takie dlugasne posty wychodza,mialo byc o schabie zwiezle i na temat ,a tu jak zwykle historia mrozaca krew w zylach! Kimizi ,rozwalilas mnie tym "szpiegiem" I ja tez w szoku jestem ,jakie to teraz osiemnastki sie robi.Ja swojej nawet nie mialam ,bo urodziny mam w czerwcu ,wakacje ,poczatek ,wiec przyszly najblizsze kumpele ,sztuk piec ,walnelysmy tort ,mama nam jakies zarcie zrobila ,posiedzialysmy troche i po ptokach .Alkoholu nie pilysmy ,za to koncertowo sie nawalilam miesiac pozniej ,winem prostym ,tzw.Patykiem pisanym ,na ognisku dziecko bylo i sie winka napilo ,jabola mi sie zachcialo! Rzygalam jak kot,a siostra ukradkiem poila mnie herbata ,mocna ,z cukrem.Efekt byl odwrotny od zamierzonego (mialo mi sie polepszyc) ,wiec sprawa sie rypla :-0

hejka! Niunia zasnela ,babcia mnie nie nawiedza ,mamusia poszla do ogrodka ,a ja buszuje :-) Pia ,ja tez mysle ,ze to jakis prezent sobie jedzie ,napisz tylko co. :-) Schabu nie spalilam,wyszedl pyszny ,malzon probowal rano ,ale troszke ,bo jak wylaczylam o 1.30 piekarnik ,tak schab zostal i rano cieply byl jesio i nie nada bylo go ukroic ,bo byl kruchy.Ja na oko daje ,serio sol,pieprz,papryke slodka i majeranek ,kilka duzych zabkow czosnku ,troszke oliwy i nacieram miecho ,kluje je,zeby czosnek i przyprawy dojszly :-) do wewnatrz i trzymam w temperaturze pokojowej cala noc ,no wczoraj to caly dzien ,w kazdym razie minimum10-12 godzin.Potem wkladam w rekaw do pieczenia i w rozgrzany piekarnik (190-200 stopni) ,na tyle i le wazy miecho ,ale ja i tak trzymam dluzej.Tzn.jak miecho ma ok.kg to ok.godziny ,ale ja pieke duzo dluzej .Ten kawalek mial cos ponad kg i piekalam ponad dwie godziny,potem wylączam i zostawiam w piekarniku do ostygniecia .Schab jest pyszny ,jasniutki ,delikatny i nawet mamusia nie robi takiego jak ja,co publicznie przyznal malzon :-P

Nie ,no kurwa to jest niesmaczne .jak pojebana wygladam z samotnymi postami do siebie.........

No to git ,wale glupa dalej. Dzisiaj Blanka przespala cala noc ,co jest sukcesem ,bo Ona zyrta jest w nocy i sie budzi ,,a tak bylo fajnie wczesniej ...W kazdym razie Mamotomka ,moja corka tez sie budzi i tez trza Ja zatykac butla.Dzisiaj nie bylo pobudki o polnocy i o 3 ,tylko o 5 ,a potem kimka do 6.48 :-) Kiedys tankowalismy Blanke na spiocha ok.11.Teraz nie da rady ,bo ma Blanka tankowanie gleboko w powazaniu! Jesli chodzi o kaszki,kleiki itp...Wstyd sie przyznac ,ale ja to bardzo na czuja daje je Blance .Teraz to juz na oko sypie Jej do butelki z mlekiem.ja narazie stosuje te bezmleczne i kleik ryzowy,ale sypie na oko .I ja trzymam sie Nestle ,bo karmie Niunke mleczkiem od Nestle. Domi ,ja jak jeszcze karmilam piersia ,to w zasadzie Blanka ssala mnie kiedy chciala ,wiec jakos nie mialysmy ustalonych scisle jakis por.czasem to tylko pociumac chciala ...Moze za krotko karmilam ,bo gdyby cycka ssala dluzej ,to wyrobilybysmy obie jakis plan dnia ,a tak... Czuje sie jak powalona ,majac swiadomosc ,ze klepie w klawiaturke ,a tu straszna lipa ,bo sama jestem... Meaaa,gratuluje Naduni zabkow ! :-) Samadama ,jak Ty jestes zdzidziala ,to...Chcialabym byc tak zdziadziala jak Ty. A ,no i z tym ginem..Wiem ,ze to jest kompletnie nienormalne ,ze tak to odwlekam , ,za kazdym razem ,przekladam wizyte ,albo cos wypada.Balam sie Wam przyznac ,ze jestem taka porypana i ,ze z tym ginem tak wyszlo! Miecho pachnie juz ,ale i tak jeszcze godzine musze warowac ,ja pierdoleeeeeeeeee! O! Pia ! Przypomnialo mi sie! usmialam sie jak przeczytalam ,jak to z mezem zareagowaliscie na widok Waszych synow! :-) Dobra,wale na Allegro! :-)

No i nadrobilam .To co z wczoraj i dzis. Pia ,nie mam wolnego :-) dzisiaj chcialam napisac ,ale nawiedzila mnie babcia ,trajkotala tak z mamusia ,ze Blanka sie obudzila ( a Ona teraz zasypia tak okolo 9 ) .Efekt byl taki ,ze marudzila do poludnia ,potem po zupce padla.babcia poszla ,to ja w obiad i ...slodkiego mi chcialo ,to upieklam biszkopt ,zrobilam krem i walnelam galaretke :-) I pol blaszki juz niet.Ale malzon iMikolaj tez zjedli ,wiec nie czuje sie jak nienamoleniec. Potem Blanka wstala ,wiec juz zpostow nici .Jak znow padla ,to nawiedzila mnie mama ,potem przyszedl malzon ,lekcje Mikolaja ,i tak sie zejszlo.A teraz kurwa schabu pilnuje i czuje sie jak popierdolona ,bo wiem ,zem sama sie ostala na forum...

no i wiedzialam ,ze spac pojda ,Zolzy! :-) Jestem na 1300 ,dlugo tak ,bo sie z malzonem zagadalam .Zlalam sie w gaciie ,serio ,jak babeczke i jej kropki czytalam ! :-) Lece dalej! :-) A Wy se spijcie ,a ja sobie pomonologuje ,bo co mi zostalo....

Hajo!:-) Zaraz nadrobie . Jezu Was to z oczu spuscic nie mozna! Ja bede piekla schab ,bo kurwa natarlam z ranca i boje sie ,ze jak do jutra zostawie w tej marynacie,to przegne.A na swieta pieklam i 10 godzin trzymalam , i git wyszlo miecho ,wiec nie ryzykuje.Holly ,zerknelam only na Twoj wpis i juz wiem,ze zleje sie pewno w gacie ,jak rozczytam ,co i jak .No to zaczynam :-) jestem na 1297 ,wiec oblece raz dwa.I pewnie wtedy pojda wszystkie spac....

Errata- Przemka ,mialo byc...Kurwa! to mozg juz swe faldy prostuje,stad taski bajzel w moich wp[isach .Dobrej nocy Kochane!

No i poszly ,bo ja wlazlam :-0 to ja tez spadam w cholere! pa ! Mysl Babeczko ,mysl.Holly ,moj maz to mowi do mnie "ales Ty durna! " i to niby z milosci ! :-) Domi nie moge wlazc do galeryjki,ale nadrobie jutro foty ,z nimi prosciej ,bo z postami troszke gorzej ! :-) Spadam i dobrej nocki! A! Meaaa ,nie wiem ,co Ci radzic ,to pewne,ze bedzie Ci smutno...Aaaa dla Ciebie! Teraz to juz pa,pa! Holly zfriduj Przepka moze co? Zawsze lepiej Mu sie bedzie spalo! pa!

No i wyszly wieczorem baby jak grzyby po deszczu :-) ubrechtalam sie z tych zmij i jaszczurek.Az musze zajrzec do galeryji jesio raz ,zeby te bluzke bratowej Meaaa zobaczyc! Pia ja wcale nie kokieteryjnie o tej swojej beznadziejnosci ,ja serio tak mysle ,a maz to nie ma wyjscia i kochac musi ,ja mu zreszta powtarzam ,ze lepszej partii ode mnie to nie znajdzie ,wiec chlop chcac nie chcac musial uwierzyc... :-) Holly :-) Nie narzekaj ,bo Ty to przynajmniej masz cycki ,bo ja to juz sladowe ilosci ,brzuch znowu wsysam ,no moze nie tak calkiem ,ale juz malo brakuje i niedlugo to bryczesow dostane na udach ,z tluszczu kurwa.I ja to mam dopiero cere! Ja pierdole! Masakra! Mialam na wiosne sobie walnac jakies glebokie na maksa zluszczanie ,ale nie wyszlo .Troche sie zgapilam i jest juz za pozno ,troche tez nie najlepszy to moment ,bo to jednak wydatek jest,wiec moze na jesien sie uda .jezu i do dentysty musze isc.juz mnie bola kurwa wszystkie zeby .Mowie malzonowi ,ze mam ochote powyrywac wszystkie bo nawet dziąsła mnie bola (wiem teraz co czuja nasze dzidzie malenkie),a On do mnie ,ze luz ,skoro Hollywood moze miec sztuczne zeby ,to ja tyz :-0.Ale serio ,jakos musz epoodwiedzac lekarzy rozmaitych ,bo juz mnie znowu kurwa boli wszystko... i zaraz pewnie powiecie ,ze popierdolona jestem...bo jestem ,ale ja jescze nie bylam u gina od tego momentu ,co Blanke urodzilam :-0....Jakos kurwa nie mialam kiedy...A najgorsze jest to ,ze bzykamy sie jak kroliki kurwa ,a nie wiem tak na serio ,czy tam w cipce wszystko hula.Tydzien temu po raz drugi od porodu dostalam okresu krwawilam moze trzy dni ,wczoraj na wieczor baardzo sobie dogadzalismy i w nocy mnie zalala krew! doslownie! i teraz jak z krowy sie leje ze mnie.i juz mam kurwa kminki ,ze jednak z moja cipka tak nie za bardzo halo jest....I pomyslalam jeszcze ,ze moze ....ze moze to takie samoistne poronienie... jedziemy tylko na gumkach....Ja pierdole ,ale ja durna jestem i beznadziejna Pia! sama widzisz!

No i podpisuje sie pod tym co napisala Nadzieja ,no z tym ogrodem.my mamy taki nie za maly nie za duzy ,ale jak tez nie chce mi sie isc na spacer gdzies dalej ,albo wygladam jak pies i wstyd sie ludziom na oczy pokazac ,to wynosze Niunie do ogrodka ,zaslaniam moskitiera i...Niunia spi,a ja moge cos w domku zrobic ,albo bzdycxze sie razem z Nia w ogrodku! :-) jablonka kwitnie ,kalinka tyz, miodzio jest! :-)

Jezu ,Nadziejo ,przepraszam za male litery! To z rozpedu tak !

juz wiem! nadzieja mi przypomniala! Wlasnie mialam pisac ,ze normalnie jestes przepiekna i (nie obraz sie ,ale to jest w pozytywnym tego slowa znaczeniu) bardzo rasowa kobietą Samadamo! no ,to teraz spadam ! :-)

opisalam sie jak durna i zezarlo mi posta! Moja Niunia o 19 padla i spi ,nie liczac malego kweku i otworzonych oczysk jakies pol godziny temu (ale posmarowalam dziąselka zelem i spi ) :-) ,to jest git.Ja tez poki co zostaje przy sloiczkach ,zaczne gotowac dla Niuni troche pozniej.Jak gotowalam Mikolajowi jakies badziewie ,to mial te moje zupki w tylku gleboko i wolal Gerbera jesc...Widocznie kiepska ze mnie dziecieca kuchara. coz...Ale teraz jak gotowalam ziemniaczki osobno do zupy ,to ich nie solilam i rozgniotlam troszke i dawalam Blance...:-) Generalnie ,to sie nie spalam i jakos mielic tego zarcia tez jej nie zamierzam .Rozgniote co mieksze warzywka widelcem i juz ,to samo zrobie z ryzem ,a miesko drobno posiekam..Taki mam pllan ,na te czasy co przyjda ,jak juz sie w miare jadlospis unormuje! :-)