Kiniak3032

Ciepla,napisalam maila,jest juz wszystko .Dziekuje :-)

pia ,a moze to byla dziewczyna ksiedza co? :-) wiesz,takie mieszkajace na parafiach to sobie lubia dogadzac ,ale swietojebliwe sa za przeproszeniem ,ja tam nie wiem jaki ta lola miala status ,ale status pindy na pewno.Ja to zlosliwa jestem ,ja zadzwonilabym ,oj zadzwonila. :-) Holly,Misia ,Sylvie :-) A! No i wczoraj ,jak malzon powiedzial jak to wyszlo z tym zaswiadczeniem ,to mamusia zawalu prawie dostala i aczela mowic ,ze teraz to na mszy powie ,ze taki i taki nie chce chrzcic dziecka w swojej parafii ,ta ,jemu kurwa o kase chodzi! I mowi ,ze po co nie tutaj chrzcimy ,znowu zaczela jeczec ,po czym mowi ,ze Ona nie pojdzie na chrzest ,a ja na to ,to niech mama nie idzie ,ale sie chyba zreflektowala,ze glupote palnela ,bo zawrocila w polowie drogi (schodzila juz do siebie na dol). Wrocila,zeby krytykowac ubranko Niuni ( Moj pomysl na ubranko jest ,wiec nie powinnam sie dziewic) Moher tu ,moher tam...Eh....

No ,temat chrzcin jest ,fajnie,bo my Blanie chcimy w drugi dzien swiat :-) To beda chrzciny Blani i Lenki -corci mojej siostry.Lenka wtedy rowno zacznie 6 miesiac ,bo z 13 jest :-) W kazdym razie My wymyslilismy ,ze ochrzcimy dzieci w Bazylice katedralnej i...zaczely sie schody ,bo tesciowa zaczela biadolic ,ze jak to ksiadz sie obrazi ,ze nie wolno...,ze wszyscy chrzcili ( w sensie ,ze jej synowie i corka) swoje dzieci u siebie w parafii ,tylko My cos wymyslamy .No ,ale tak ,przyjecie odbedzie sie w kameralnym palacyku ,ktory jest tuz obok bazyliki ,wszystko miesci sie w centralnej i tej starszej czesci miasta. Z Bazyliki przejdziemy przez dziedziniec Palacu Biskupow i w ciagu 5 minut jestesmy na miejscu. NNo ,ale trza wziac zaswiadczenie od parafialnego ksiezula ,na ktory laskawca -dobrodziej wyraza zgode na chrzciny w innej parafii. Moja siostra nie ma problemu z tym ,bo wiadomo ,nie wiem ,moze dlatego ,ze stolica.Zaswiadczenia ( bo slub brala tez nie w swojej parafii) ,dostaje bez szemrania ( fakt placi za nie,co juz kurwa jest chore ,bo za byle bzdet ,Ci ksieza robia interesy) .Jak bralam zaswiadczenie chrztu na slub ,bo bylam chrzczona w innej parafii ( teraz do niej nalezy Blanka ) ;-) ,to kuzwa tyz bulic musialam ,chore to.Ale do rzeczy No i malzon poszedl wczoraj po swistek ,a ksiadz z morda ,ze mu nie da ,bo jest prawo ,bo costam.Malzon nie dal sie sprowokowac i mowi mu ,ze chrzci dziecko tam ,gdzie chce,a ten na Niego ,ze tak nie wolno ,ze do kazdego kosciola da zgode,tylko nie do Bazyliki... To malzon powiedzial ,ze On o takim prawie nie slyszal ,ze trudno ,przejdzie sie do kurii ,zeby zgode uzyskac ,i... swistek dostal :-),hie ,hie.Ksiezulo byl tak wkurwiony ,ze nie chcial pieniedzy ( a kaze placic slono) ,takim sie honorem uniosl,le powiedzial,ze to jest ostatnia rzecz jaka maz od niego dostaje...Brzmi intrygujaco prawda? Misia,nic nie dostalam :-( Niet maila ,niet .Buuuuuuuu Meaaa zaglosowalam,Nadia na pierwszej stronce juz :-) A! Z rozpedu kliknelam kilka razy ,a co! A tu zonk ,bo jeno raz na dzien mozna glosowac ,no to luz jutro tyz zaglosuje. :-)

Ciepla wyslalam :-) A co do Dnia Mezczyzn,celowo z malej litery to pozal sie Boze swieto we wczesniejszym poscie napisalam ,ale dobra w koncu to i tak nieistotne.To ja swojego zapytam ,jak wroci z pracy ,czy chce na obiad ziemniaki ,czy...kartofle :-P . na kontrole jedziemy jutro ,jak zwykle musze robic z siebie idiotke.Wychodzi na to ,ze o dziecko nie dbamy i zwlekamy z wizyta...eh..No w kazdym razie ,pan doktor ma dyzur w szpitalu cala dobe ,wiec na szczescie nie musimy sztywno trzymac sie godzin i o 19 nawet mozemy byc. Sprawdzilam Blanie,myslalam ,ze lodowate nuny miec bedzie ,pod kolderka,a tam tak cieplutko,ze hej! :-) Narazie cisz jest ,wlaczylam jej Mode na sukces ,niech slucha rozterek tej kurwa rodziny z Marsa. A sama wale w klawiaturke u Mikolaja! :-) Tutaj wole ,zreszta ,na Mikolajowym komputerze mam autlocka :-) ,wygodniej mi :-)

A ja nadal nie wiem o co chodzi. I nie dostalam zadnego maila. I ja wiem ,ze dzien mezczyzny,ale ja takowego w domu chwilowo nie posiadam.Jak powroci w sensie ,ze na wlasciwe mentalne tory to moze jakos zasluzy na to miano ,ale po dniu mezczyzny to sladu juz nie bedzie. Zreszta ,ja zyczen nioe dostalam na Dzien Kobiet.To i ja mam gleboko w dupie! No co jest z ta galeryja? Mam na maila wlezc? Tam sie dowiem? Kobity help! A Blanka se kurna pospala! ,dobrze,ze nie plakunia,zjadla ,zdjelam jejrajstopki i szoruje golaskowymi stopkami w lozeczku i gada do miskow na karuzeli ,i ssie pieluche. Pia,tak te sliwki to nawet jak dzidzia nie jasda jeszcze stalych pokarmow.Ja podalam Mikolajowi jak jeszcze byl na samym mleczku .

Jak to nieaktualna? O co biega Misia? Mamunia ,to ja tez wszystkiego naj ,naj,naj i bardzo sie ciesze,ze malutka tak spi pieknie! Nawet Twoje posty sa inne,nareszcie wesole,pogodne.I tak ma byc,bo jak ogladalam Cie w galerii,to myslalam ,ze taka z Ciebie piekna kobieta ,piekne dzieciaczki,madre posty piszesz,no i szkoda babki,ale teraz widze ,czarno ,na bialym ,ze odzywasz ,to dobrze! :-)

hej! Holly,no w koncu sie odezwalas! :-) A Blanka wczoraj marudzila ,plakusiala i wkoncu ....dalam jej tego mojego sflaczalego cyca ,co to sie zwija.... A Blania wessala sie ,musialam jej cyca podtrzymywc ,bo jest taki cienki i sflaczaly ,ze bidula nie poradzilaby sobie.No wiec ciumala ,ciumala ,az padla.I teraz mam tak,ze Blania budzi sie ostatnio co 2,gora 3 godziny ,a czasem to co 1,5 pociuma,pomarudzi i spi dalej. Wczesniej ,jak zasnela ok.20 to do 2,3 spala ,potem do5,6 ,a teraz? :-( I bardzo chccialabym wiedziec jakie czary-mary robisz Meaaa,Holly ,Kimizi ,ze Wasze dzieciaczki tak ladnie spia...I inne mamy ,ktorych dzieci tez tak radza sobie ze snem ,tez prosze o jakis przepis. Meaaa,babo ja nie moge wejsc w linka,wlazlam na strone normalnie,ale tam w galerii jest ponad 800 zdjec ,napisz ,na ktorej jest Nadunia.. I babolcu ,co sie wczesniej nie pochwalilas? :-) Zglosilabym Blanie tez :-) A! I usmialam sie z tego wpisu o Nadce,Natce .:-D A szwagierka jak ma na imie? Uspilam Blanie ,moze pospi ze dwie godzinki,dobrze by bylo...Do potem ! :-) A i mialam pytac,bo moja Blania,wczesniej uwielbiala sie kapac ,a teraz jest darcie,a jak jakos ja malzon zagada ( patrzy na niego w tej kapieli jak na Boga) ,to cyrk jest jak smarowanko kremem jest i ubieranie ,ryczy jak opetana! Wasze dzieci tez tak? To znaczy ,czy odmienilo im sie np.lubily kapiel ,a teraz nie,albo nie lubily ,a teraz jest o.k No to lece,do potem!

Babeczko ,no trza jakos wyczyscic ,ja uzywam cieplej wody i takim wiekszym platkiem czyszcze ,az mi to badziewie z oczu zniknie ,potem juz na caly dzien jest spokoj,chyba ,ze kupsko wlezie ,to musze znowu wycierac troszke dalej. .Czyszcze tez chusteczkami z bawelna z Belli .A jak malzon ja kapie ,no to ja tez tam interweniuje ,ale przy wieczornej kapieli to juz nie ma potrzeby ,bo na bierzaco jestesmy z czyszczonkiem ,wiec jest gites.I tak,czysci sie od cipki do pupki,nigdy na odwrot,zeby nie przenosic tych dupnych zarazkow do pipki...Cos w ten desen chyba. A! I konsultowalam wczesniej sprawe u mojej mamy ,ktora jakby nie bylo dwie cipki (moja i siostry ) czyscila ,i mama mowila ,ze myla dokladnie psitke .jakos sobie poradzisz . Co tu tak pusto? Kiniakowa se wlazla na forum ,ale monologi prowadfzi.... :-(

Babeczko ,ja psitke Blanki czyszcze do czysta,jak bylysmy w szpitalu ,to lekarz powiedzial ,ze nie ma prwa tam nic zostac.wiadomo,ze pozostaje tam nie tylko krem ,ale tez siuski ,wydzielina itp. a to pozniej nie usuwane,nie myte ,moze doprowadzic do stanow zapalnych ,albo w najlepszym wypadku bedzie pieklo Niunke. Bo przeciez jak mylas wacka synowi ,to tez dokladnie i wszedzie prawda? No to tak samo jest z psitka .ja tez nie bardzo wiedzialam co i jak ,ale lekarz mnie uswiadomil.

No mnie tez .ale jak bum cyk Maryska w M J M sprzatala po kolacji w szpilach ,zreszta nie ona jedna pewno.Dzisiaj (kurcze Corcia marudzila ,wiec nie obejrzalam dokladnie :-P) na babskimpitu,pitu u Marty ,u Goski zauwazylam czolenka! nosz w morde!I nie wiem ,ale jakie zwierzenia prowadzila przed siostrami ,w sensie ,ze takie pierdolenie kotka za pomoca mlotka. Tak mi pewna rzecz spokoju nie daje .W \"na dobre i na zle\" bardzo dawno temu byl odcinek ,w ktorym gral Englert .Kreowal role dojrzalego ,zamoznego mezczyzny ,ktory mial mloda ,druga zone.Zonke grala...aktorka ,ktora teraz wciela sie w postac Leny.To bylo b.dawno temu .Wtedy ta aktorka miala czarne wlosy ,cos na ksztalt boba ,tylko bez grzywki ,a potem ( dosyc dlugo potem) pojawila sie jako Lena ,juz z dlugimi wlosami ..hm...blond.Kiedys ogladalam ten serial systematycznie... Ale juz w pewnym momencie nie moglam zdzierzyc ,uciemierzonej miny Zosi i picu na wode ,jak to kazsdy lekarz w Lesnej Gorze za przeproszeniem zesrac sie chce,dbajac o dobro pacjenta...

samadama ,to tak jak teraz Blania ,na ramionku spala ,a w lozeczku placz ,jest chyba zmeczona i spiaca i dlatego tak...kurcze ...obudzila sie ...slysze ...Pisze z Mikolajowego pokoju i kompa,wiec nie wiem jak tam malzon czaruje Blanie,kurka ryczy ,musze leciec.

Blania tez padla ,po kapieli ,plakuniala biedulinka ...:-( Ale spi w koncu...

Pia ,jaka \"warszawianka? Ja cos kurwa znowu opuscilam? zezre mnie ciekawosc ,napisz w skrocie o co chosi? I nie pojelam ,znaczy sie kiedy mamy do Ciebie wyslac maila? Przepraszam,ale ja jestem jakas niekumata :-0 Drumlo ,zeby bylo krocej i zwiezlej to zgapiam z ksiazki tokĆka w toĆke ( jak sie robi Ć kurna male) (...) Po pierwsze ,mozna do dwoch butelek dziennie dodawacpo jednej dodatkowej lyzce cukru rafinowanego .Po drugie,mozna dodac do diety dziecka kompot lub przecier z suszonych sliwek (nawet jesli dziecko nie je jeszcze nic innego procz mleka).Zaczynamy od dwoch lyzeczek przetartych sliwek ( duszonych lub z puszki ), (ja dawalam duszone),albo kompotu ze sliwek raz dziennie.Jezeli nie ma rezultatow dochodzimy do 4 lyzeczek przecieru lub kompotu dziennie, ( u mojego syna rezultaty pojawily sie w try miga i nie ma z kupa problemow do dzis )a w razie uporczywych zaparc ,zwiekszamy i te ilosc. Nieliczne tylko niemowleta reaguja na kompot i przecier sliwkowy bolesnymi skurczami zoladka ( w takiej sytuacji zmniejszami porcje o polowe)-wiekszosc toleruje je dobrze. drumlo,zrobisz ,jak zechcesz,wiem ,ze brzmi to strasznie,jak ja wyczynilam takie cus ,to moja matka obrazona byla na mnie na smierc,przeszlo jej,jak Mikolaj zrobil kupe jak sie patrzy :-) powodzenia! Zrobilam juz obiadek ,Niunia usnela znowu ,pomerdaly jej sie jak mniemam dzien z noca :-0 Czekam teraz na Pyskacza kochanego ,no ,a potem ok. 18Wielmozny sie zjawi!

Drumlo,napisze ,napize,ale madmoiselle sie lobudzila i lypie galskiem ,zaraz podkowka bedzie ,bo panna zjadla ,ale nuda ,to lece pogadac z Blanunia ,a potem napisze. Misia ,sorki,ale kurwa nie moglam :-D ! No ..\"wygly\" sie ,fakt. Samadama,tak jak Meaaa napisala ,po prostu madry Polak po szkodzie ,jestesmy ostrozniejsze i jestes bardzo mile widziana ,natomiast z rozdawaniem namiarow na galeryje juz jestesmy ostrozniejsze,mam nadzieje ,ze sie nie gniewasz i wytrwasz z Nami :-) holly kiedys zabawnie napisala ,co i jak trza zrobic ,i co My robimy ,zeby \"wpuscic\" nowa do galerii. Samadama,potrzebny jest czas...Pozdrawiam cieplo .I Z podniesiona glowa ,zostan z Nami. O! Niunia wali kupsko! Jak milo! No i dzwonilam ,na kontrole mozemy przyjechac nawet w srode ,pod warunkiem ,ze Niuni nic nie jest . Ma ten kurwa chlop moj farta,eh... A! I ja okres dostalam w nocy dzisiaj :-0 Chyba,narazie na podpasce sucho ,ale pewnikiem sie rozhulo! :-) ,albo to bedzie mini-mini okres.Zreszta bzykac sie nie zamierzam z tym....,chociaz mam ochote ,ale gniewam sie i juz! Durna jestem ,wiem ,ale jakbym sie zmiekczyla ,:-P,to znowu odzywalabym sie do malzona ,a On uznalby ,ze wszystko ,co robi ,mowi ,wszystko to jest o.k ,a nie jest ,nie wszystko. Smrod dochodzi ..Ide Panne przebrac.

Haslo hula ,Misia dawaj fote! :-)

Pia! Wlasnie odczytalam maila! Padlam ze smiechu ! :-) ...Hie,hie...

Pia ,trafilam na jedno forum ,tylko ze to nie do konca ten temat jest ,ale czasem sobie klikam tam i zawsze jest odzew,takie mile kobitki sa i mnie nie wypieprzaja! :-) A chlop moj to dopiero sie odezwal jak powiedzieli ,ze Blance nic nie jest ...Wiem ,ze mial prawo ,bo ja tezx tak zachowalabym sie na jesgo miejscu... A swoja droga Blanke tak kocha ,to po jasna cholere wkurwia jej mama e,czyli mnie? Wiecie co ? Stwierdzilam ,ze ja mam kurwa troje dzieci i wszystkie wychowuje sama .No moze Blanke nie ,bo pomaga mi nie powiem,ale kurwa ,nie wiem jak dalej bedzie .. Wychowywac to chyba znaczy tez wypelniac dziecku czas i zaspokajac jego potrzeby emocjonalne ,a moze sie myle... Ja wiem ,ze teraz tak pisze ,to sobie mozna pomyslec ,ze wydziwiam ,ale ja mam takiego dola.Moj Mikolaj powiedzial ,ze sie nie usmiecham od dluzszego czsu... A jak ja mam sie usmiechac kurwa ,jak widze ,ze mi sie nie klei nic ,jak chlop uparty ,jak jeza si9e oba ;malzon i Mikolaj na siebia,ja ex mnie wkurwia is ie wpierdala.Kloce sie z malzonem ,a Mikolaj przezywa i nawet On nie widzi ,ze sie klocimy ,ale wyczuwa ,dziecko jest jak radar.Jak tak dalej pojdzie ,to Blance tez sie udzieli .Nie mam juz kurwa sily gadac z malzonem ,nie da sobie nic powiedziec ,wczoraj nawet mi zyczen nie zlozyl.W dupie mam ,czy z rezimem Mu sie kojarzy ,czy z gozdzikiem ,w dupie.Zawsze zyczenia skladal ,jakiegos pierdoleta dostawalam ,ale to nie o to chodzi.... W ramach zyczen chyba o 17 pyta sie : " To chcesz isc na to " Kochaj i tancz" ,i co to kurwa mialo byc wszystkiego najlepszego? Blanka dzisiaj nie spala dobrze w nocy ,ale ja wstawalam ,mimo,ze wstajemy na zmiane,chuj mysle sobie ,ma na rano ,ja nie ide nigdzie ,zmeczona jestem ( no ,ale przeciez ,to ,ze Niunia sie zajmuje dzien caly to sie nie liczy i ja nie jestem zryta),ale nic,wstaje ,przewijam ,karmie ,odbekam .A ten jelop ,jak Go budze ,zeby wstawal to mi mowi przez sen,ze ma na 10.30 .Nosz kurwa! No to nie wiem jakim cudem na kontrole pojedziemy ( 15-16) ,jak On do 17 pracuje,wiec On ,ze cos wymysli,to kurwa trza bylo dzwonic do kolegi z biura i sie na zmiany zamienic ,no nie tak? Nie wiem kurwa co zrobi,jak nie dzis ,to jutro ,ale oczywiscie to ja bede musiala dzwonic i zalatwiac i przekladac .A potem wychodzi i jak gdyby nigdy nic caluje mnie na na odchodnym. .... Glebsze to troche jest ,i musialabym wejsc mocno w szczegoly,ale nie dzisiaj moze... Musialam sie wyzalic...Kurwa!

No to wale... jestem popierdolona jak nic! Ja mam przewijak taki dmuchany z ikea. Dostalismy od brata meza,klade na to pieluszke flanelowa i gites jest ,przewijak sobie lezy na lawie ,niziutkiej ,zaraz kuzwa zmierze ile jest od podlogi.Ale do rzezcy ,lawa jest tuz przy kaloryferze...,obok mam pieluchy ,a wiecej zaw kacie niopodal lawy rzeczonej...W piatek polozylam Blanie na przewijak ,,zdjelam pieluche i kurwa schylilam sie do kata po nowa ,bo na lawie juz nie bylo...Kurwa,kurwa.Moja Niunia zywotna i ruchliwa jest ,wiem ,odbija sie na pietach ,wiem ,pare razy tesciowa jak przewijala mala to mowila ,ze cos musimy zrobic ,z ta lawa ,albo przewijak w odwrotna strone ,bo Blanka sie odbbija ,tak ,ze nie daj boze jak rabnie o kaloryfer glowa ,albo spadnie...Kra,kra... Schylam sie po pampersa ( wsensie ,ze jednorazowa pielucha ,bo to Huggies byl) i ,kurwa ,slysze taki lomot ,ze serce mi stanelo ,bo wiedzialam ,ze Blanka mi spadla .I zaraz potem slysze ryk!!Dziewczyny ,to byl taki ryk ,ze ja nie wiedzialam co robic,wszystko trwalo ulamki sekund.Patrze,Blanki na przewijaku nie ma ,a ona sie musiala tak odbic ,ze polecial w dol imusiala zsunac sie po kaloryferach na podloge .Rece telepaly mi sie jak nie wiem ,a Blanka taka powykrecana byla ,ze nie wiedzialam jak ja podniesc ,wyciagnelam Ja za raczke (kurwa ,kurwa,kurwa) i przytulilam mocno...I Niunia powolutku sie uspokoila...Biedniutka ...A kurwa wiem ,ze sie dziecka nie zostawia ,kurwa nawet na chwile ,zwlaszca juz takiego wiekszego szkraba.Zawsze jak sie schylam do tego pirdolonego kata ,to przytrzymuje brzuszek i szpagat robie ,ale tym razem pomyslalam ,a tak szybko ,no i mam! Blanka po tym wszystkim zaraz zaczelka przysypiac ,a ja panika ,czy to dlatego ,ze spiaca jest ( no byla) ,czy ,ze cos jej jest ...malzon wlasnie jechal do domu dzwonie do niego i mowie ,ze Blanka mi spadla...Eh...chlop sie do mnie nie odezwal ,walnal tylko , "jade jak najszybciej " no i pojechalismy do szpitala,kurwa czulam sie jak patologia ... Ale byl fajny pan doktor i mowi ,zebym sobie nie robila wyrzutow ,bo to sie bardzo czesto zdarza i ,ze pewnie nic Blance nie jest ,skoro nie wymiotowala itp. Zrobili jej usg brzusia i glowinki i proponowali zostawic na obserwacji ,ale my wzielismy ja do domku,bo lekarzpowiedzial,ze w sumie nic jej nie jest ,a jakby cos to mamy przyjechac.Nic jej nie jest na szczescie ,dzisiaj wieczorem ,albo jutro mamy byc na konroli... Blania ma potluczona glowke ...:-( ,siniaczka...,ale jak w pietnascie minut po zajsciu puscila mi usmiech ,to myslalam ,ze udusze ja ze szczescia ,taka dzielna moja dziewczynka! W zyciu sobie tego nie wybacze ,a jakby zle upadla ,a jakby to byly plytki ,wole nie mylec podloga drewniana to zawsze hmm..bardziej miekko niz plytki... Ale jestem kurwa beznadziejna jak nic.Myslalam ,ze mamusia mnie opierdoli jak sie dowie ,a Ona mowi ,ze to nie moja wina ,bo kazdemu moglo sie przytrafic...Ehh..moja wina ,ze nie przytrzymalam ,inaczej byloby jakby cos jej sie stalo.. i teraz to mam w dupie ,niech sie drze usrana ,nawet w lozeczku ,nigdy jej nie zostawie "na chwilke ".

No tak...Nadzieja :-) Kurwa! Ja nie wiem ,co mi sie dzisiaj dzieje :-) Ale i tak lipa ,chociaz wszystkie odruchy lekarka badala i jest o.k.. .No ,w sama pore :-)

Ja sie zglaszam tyzzzz:-) Pia wyslesz maila Kiniakowi? No Nadziejo ,w sama pore sie Kobito odezwalas ,bo szlaban bylby jak nic! :-) Meaaa,gratuluje,jestes Pania co to czystki robi na Kafe tak? Dobrze kumam? Dobrze miec kogos z szefostwa :-) u siebie..I moja Blanka tylko jeden dzien od Twojej Nadii mlodsza ,a lepety tak sztywno nie trzyma :-( Szczepionki moja Niunia miala 6 w 1 i na rota tez,zmiescilysmy sie w ostatniej chwili z pierwsza dawka na rota ,bo to cale pierwsze szczepienie to sie opoznilo ze wzgledu na te chorobska Blani. Meaaa,pytalas o te kupki ,moja Blanka tez srala jak szalona ,w koncu poszlam do lekarki ,bo juz stwierdzilam ,ze dziecko mam odwodnione i spadlo na wadze...Tia mala w ciagu 10 dni przybrala 420gr,a kupa jest wynikiem szczepionki na rota ,tak powiedziala moja ,tzn.Blankowa pedietra i nawet przez tydzien moze sie to utrzymywac.Zreszta lekarka uspokoila mnie ,co do jedzenia ,kup itp.Kupy ,jesli sa...hmm..ladne :-P ,moga byc w ilosci kilku ,nawet jesli dzidzia jest na mieszance,jesli dziecko nie je wedlug tabelki ,tylko np.je mniej ,to widocznie takich ilosci potrzebuje.I jesli miesci sie w normie ,to nie ma powodow do obaw,skoro przybiera itp.jest o.k .No ,a w sobote ogladalam DZien Dobry na TVN i tam lekarz mowil ,ze jesli wedlug siatki centylowej jest o.k to nie ma sie czym martwic.Bede pisala na raty ,bo mi znowu posty wpierdoli

Hej Kochane! No to se poczytalam I tak; Pia ,dziekuje za pamiec :-) ja mam takiego dola,ze wyc mi sie chce,wiem ,ze to wynik,ze jestem DDA.Wiem tez ,ze juz kurwa nioe wytrzymam i albo se palne w leb,albo rzuce swojego chlopa w pizdu. Poki pamietam,Pia,wieczorkiem ,ten moj Pan i Wladca napisze w mailu co i jak zrobic z lomem ,jesli jeszcze oczywiscie jestes zainteresowana. I jesli o Albumik idzie ,to ja tez mam wrazenie ,ze ,ktos sobie buszuje po niej do woli i sie nie ujawnia ,chociaz ...nie wiem ,czy zwrocilyscie uwage na pomaranczowy wpis ,az go zacytuje; [zgłoś do usunięcia] mamusia całkiem młoda PATINKA25 Bardzo się wzruszyłam oglądając Twoją galerię zdjęć - jesteś bardzo dzielną kobietą , nie wiem jakie są szczególy ale z galerii wynika że przezyłaś bardzo wielka tragedię , bo nie ma chyba nic gorszego niż pochowac własne dziecko . Jestem pełna podziwu dla Ciebie i życzę Tobie i calej Twojej rodzinie szcześcia , spokoju i niekonczącej sie radości . Ale mam też pytanie o tą rózową huśtawkę która jest na jednym ze zdjęć . Czy sprawziło Ci sie te urządzenie ? Jakiej firmy jest ta huśtawka i jaki model jeśli wiesz . Z góry dziękuję za odpowiedź . Rozumiecie ,co mam na mysli ,to nikt z Nas ,bo po kiego grzyba jest na pomaranczowo? To znaczy ,ze Pia ma racje. Ja jestem za zmiana hasla. Rzeczywiscie ,wyglada to tak ,ze pojawia sie nowa mama ,pisze,ze wie ,ze mamy galerie itp ,dostaje namiary ,oglada zdjecia ,i znika ... Mysle ,ze np.Donn,Yvon ,czy Ewa76 ,po prostu zawiesily narazie dzialalnosc na forum ,byly od poczatku,zreszta nie wiem ,nie chce spekulowac.Jesli chodzi o Patinke ,to ja nie wiem i tez nie bede jej oceniac .Skoro sprawe poruszyla na forum ,to wydaje mi sie ,ze jest hmm..niewinna.Jedyna jej wina i kurcze...Patinko sorki ...,ale glupota jest udostepnianie hadel ,nickow itp.Troche nadszarpnelas moje zaufanie ... I wiem ,ze mozesz czuc sie urazona ...Ja mysle ,ze gore biora emocje i dlatego zamiast ochlonac ( tak zrobila Kimizi) ,i pogadac ,obrazamy sie...Wiem co pisze,bo sama bardzo szybko strzelam focha,ale mimo to zawsze chce i jestem zwolenniczka wyjasniania kwestii.

Pia Kobito kochana ...lomem,lomem.:-) serio :-) Moj malzon jakies fiku-miku robi ,szast prast ,a potem slysze; \"sciagnął nam się \" I tu pada konkretny tytul ,konkretnego filmu . Podeslac Ci na maila co i jak? :-) Mala mi marudzi ,ja ocipieje ,nie umiem pomoc wlasnemu dziecku ,.Spadam ,bo syf wokol ,a ja nawet po dupie nie mam czasu sie podrapac ,za to opierdolilam zapasy ciasta tesciowej i teraz to juz bankowo zrobia mi sie ...Pia ,jak Cie ozloce za to okreslenie...Micheleny.

A! Patinko ,ja poszlabym jeszcze do jednego lekarza,ale jesli potwierdzi to co ten pierwszy to...dzialaj i lecz sie.Sciskam mocno ,

Mamunia ,to widze,ze radzisz sobie tak samo jak my z malzonem :-) W kwestii filmowej :-) Benjamina z Bradem mam ciagle w zanadrzu ,a nie ma kiedy obejrzec.Ale na 'kochaj i tancz " do kina pojdziemy ,mimo ,ze malzon nieszczegolnie przepada za tego rodzaju filmami. Lece ,jakis obiad robic ,poki Gwiazda kima ,a kima jak narazie. pa ! :-)

Mamunia ,to ten film ,w ktorym facet potraca dziecko? I ojciec tego zmarlego chlopczyka na wlasna reke szuka sprawcy? Ja mam bardzo zaradnego meza ....i obejrzalam "oszukana" z Brandzelina,niezly ,niezly,a i 'siedem dusz " z Willem Smithem,moj malzon sie wzruszyl ,a jego wzruszyc to nie lada wyczyn. bardzo piekny ,w moim odczuciu film i smutniutki. No i kciuka Blance chce wyjac na spiocha z buzki ,ale tak go zassala,ze normalnie nie da rady!!!