Kiniak3032

Kessi ,jak lekarka byla ostatnio ,to kazala kropelki z wody morskiej wkraplac i odciagac frida.dodatkowo nasivin i oscillococilum rozpuszczam te granulki w wodzie podaje Niuni lyzecdzka ,a potemj jak juz malo zostaje to Blanka chlepta bezposrednio z kubeczka ,jak smieszniutko! :-) Mozesz tez zagotowac majeranek i te opary niech beda w poblizu lozeczka ,oczywiscie uwaz zeby nie oparzyc para malej :-) Ale sie porobilo,Zaraz doczytam ,bo jak widze naklikalyscie caluchna strone jak pisalam poprzedniego posta. :-)

Mamuniu ,ja dje Nan.I karmie Blanke na zadanie butla ,tak mi powiedziala jej pediatra.Mala nie jest w stanie zjesc jednorazowo 150 ,wiec je na raty ...Ale zauwazylam ,ze coraz lepiej jej idzie ,wiec mysle ,ze potrzeba czasu .Wyprobuj nowe mleczko .Jak Blania byla w szpitalu i malzon mnie zmienil ,zebym sie w domku przespala i wykapala ,to zabraklo mu mojego mleka dla Blanki i w szpitalu dostal dla malej Bebiko ,czy Bebilon ,takie w jednorazowych buteleczkach ,od razu rozrobione.Blanka ani myslala to pic.Wydaje mi sie tez ,ze ono bylo jakby zawiesite bardziej i mialo kolor kawy z mlekiem.Badz cierpliwa ,powolutku. Barylko ,ja Cie juz prosilam ,zebys sobie wyrzutow nie robila i nie pisala tak o sobie.jestes dzielna wspaniala mama ,a z dzidzia bedzie dobrze ,zobaczysz! Aniu,braqk mi slow,zatkalo mnie.Stara jestem ,wiec pewno stad moje zdziwienie i szok jakiego doznalam czyttajac Twoje posty ,ten o tej \"nagonce\" przebil, ten o Matkach -Polkach ,choc juz tamten byl niegrzeczny.Poczulam sie jak male dziecko zrugane za swoje niewlasciwe postepowanie.Czuje sie opierdolona ,bo m.in.tez i ja pisalam o karmieniu piersia i butla kilka postow wczesniej .Ale nie wiem dlaczego odbierasz nasze wywody w tak przedziwny sposob i wkladasz nie nasze mysli w nasze glowy i nie nasze slowa w nasze usta.I jest mi przykro i jestem w ciezkim szoku ,ze moglas wygenerowac posty tak niegrzeczne i niedelikatne w swym wydzwieku.Nie wiem ,czy to przeczytasz ,bo juz ,jak zdazylam wyczytac poszedl foch i zdazylas Nas nie tylko obrazic ,ale tez obrazic sie na Nas ,co w moim odczuciu swiadczy jednak o Twoim braku dystansu do siebie. Kessi zaraz Ci napisze ,bo jak wiecej naklikam ,to mi posta zezre.

Kasia,Misia no moze zeczywiscie costam jej sie przestawilo,a ja swoja pochwalilam i slysze jak kweka...To sie pouszlachetnialam .

Niunka ,mialo byc

Moja Ninka siadla ,jak ja lekarka badala na plecku i byla taka zdziwiona jak siedziala! to bylo dwa tygodnie temu! Smisznie wygladala,a tera to ja nie wiem jak to z Nia jest ,jak sie zbudzi to sprobuje za lapki dzie podniesc ,Wasze jak rozumiiem dzwigaja sie i ciagna za cialkiem glowke ? Ja to sie martwie,zre moja chyba tak nie robi,no nic jak do neurologa pojdziemy ,to sie wszystko wyjasni. :-)Lece sie uszlachetniac

Niunia mialo byc,od rana wlącza mi sie beznadzieja,a no i miejmy nadzieje ,ze z chujdogiem spokoj bedzie ! :-)

Aloha! :-) Meaaa,Kimizi Mam wyrzuty ,ze te Wasze dzieciaczki to przeze mnie,bo tak Wam zazdroscilam ,ze spia tak dlugo .To znaczy nie to ze zazdroscilam ,no wiecie o co mi chodzi .a moja po tym jak po 20 padfla ,zjadla wtedy 30 ,to o polnocy sie obudzila,a potem przed 5 ,no to nie jest tak zle ,Potem pobudka 7.22 ,dalam jesc i teraz juz prawie 50 minut lezy w lozeczku i gada do karuzelki,normalnie nie ma dziecka tfu,tfu,zdazylismy z Mikolajem zjesc sniadanko ,pogadac troche ,no ,a jak Mala usnie to czmychne sie wykapac . I mialam isc do dentysty ,zeby mi ta powalona osemke wyrwal ,bo sie z nia juz od ciazy mecze,ale jutro wesele ,a ja trup bede po resekcji i nacpana ,bo bedzie bolalo ,to walne jakies cos.No to odlozylam przyjemnosc na poniedzialek ,a juz mi troche chyba spuchla ta strona znowu ,mnie sie wydaje ,ze to slinianka ,moze od tego zeba ,kurwa nie wiem ,do laryngologa tez mam isc ,bo nie wiem co mam w tym uchu po tym nacieciu blony bebenkowej ,zalatwianie na Uniwerku ,tez od poniedzialku,kurwa ,ja nie wiem ,jak ja to zrobie.Malzon mowi,ze nie widac ,ale jak podniose glowe ,to w miejscu slinianki podzuchwowej jest ttaka mala ,ale zawsze galka jakby... Zoladek mnie w nocy bo0lal ,chyba po paczkach ,bo jak ja takie jalowizny jadlam wciaz to moze zoladek rzekl niet i stopniowo musze chyba wprowadzac takie smazone rzeczy.Jezu i teraz tez ,znow mnie bolec zaczyna :-0 Wlasnie zajrzalam do Nini,spi Kochana moja! :-) Grzeczna Ninia! .Meaaa bylam w galeryjce!Jezu Babo Ty chuda jestes! Jak siedzisz na sofie i trzymasz Niunie to nie widac ,zebyscostam wiecej miala nadprogramowo.Mnie najlepiej Nadunia podoba sie jak siedzi i zapatrzona jest w ..pieluszke chyba ,a moze patrzy gdzies w dal ! :-)

Tlusty Czwartek ,kuzwa,ale ze mnie filolozka ,wykunce sie! .Doczytalam o tej wodzie ,no i luz ,to zapodam taka wlasnie,no taka z Biedrony :-) A butelki kurwa ida w zolwim tempie ,twarda jestem i ja i malzon ,ale na tej jednej do mleka to my kurwa swira dostaniemy ,a Malutka z nami! :-) Dobranoc kobitki! :-)

Jezu,jeszcze na koniec .Pisalam ,ze kupilam pajaca,kurwa jaka ja durna jestem! pajac za maly ,a oddac nie moge ,bo metke urwalam i juz uprac zdazylam i na kaloryfer ,coby wyschlo,Blance zgilo nozki do polowy ,a wiadomo,ze dzidzia i tak trzyma zgiete noaki ,wiec wyobrazcie sobie ,jak podwojnie musialo Ja skrocic ,normalnie ja to dzisiaj porazka jakas jestem!Jak moj maz zakup odprasowany zobaczyl (no po kapieli malej ) ,to mowi,ze za male bedzie ,a ja ,ze nie ,no i chlopina mial racje.Boze ,normalnie jaks tepota mnie ogarnia... Dobra ide juz teraz ,bo mi chlop padnie i tyle z niego pozytku bedzie :-P Kimizi -mialam pisac .Tak ,jestes mistrzem tlustego czwartku! :-)

A! Ja uzywam zwyklej wody przegotowanej ,ale gotuje ja dluzej ,ale moze sprobuje jakiejs mineralnej ,tylko wlasnie takiej nie za wysoko zmineralizowanej :-) Dobra ,spadam sobie! :-)

Meaaa ! Do galeryji zajrze jutro ,bo juz spadam ,a na Wlatcow to sie moi panowie dwaj wybieraja jutro ,chyba ,ze Maciek ztyrany wroci,ale Mikolaj mu dziure w brzuchu kreci ,moze taki malolat dwunastoletni isc co? Bo ja tam nie pozwalam ogladac mu tego filmu ,a On i tak wszystko wie ,bo w necie oghlada ,to zmieklam troche i pozwalam ,tzn.Maciek pozwala,a ja jak przystalo na zajebista :-0 pedagogiczke udaje ,ze o niczym nie wiem .Porazka po prostu ze mnie ,a nie mamusia Eh....:-)

No wlasnie ,tak jak Kimizi napisala ,ja tez na sile nie wciskam ,ale jak pozniej jest glodna to dorabiam i juz. Pia ,no wlasnie widzisz Ty nie karmilas ,bo wiedzialas juz z doswiadczenia ,ze cyce pokarmu Ci nie wyprodukuja ,ze brodawki chore itp. Mnie wlasnie chodzi o to ,ze nie sadze ,ze nagle jakas matka urodzi dziecko i tak opd czapy majac mleko w cycach stwierdzi ,ze nie pokarmi ,kurcze..wiesz o co chodzi... :-) I dobrze ,ze jestescie ,bo ocipialabym sama ze soba ,jesli o to karmienie chodzi. I u mnie to nawet jest tak ,ze w rodzinie mojej nie ma na mnie nagonki o tego cyca ,wrecz chyba wszyscy odetchneli z ulga,ze mala na butle przeszla ,a ja sie nie szarpie i biore za siebie. I nie bede plakac nad rozlanym mlekiem Hie,Hie :-) i pamietam jak Meaaa napisala ,ze zapytana czym karmi z duma odpowiada ,ze butla.Ja tez tak bede robic ,bo gowno innym do tego z jakich przyczyn i czemu nie daje cyca.A! Kimizi ,nawet nie mow,bo jak sobie pomysle ,ze ty miedolisz te swoje cyce (zdjecie jak zobaczylam ,to bylam w szoku) ,zeby pokarmic mala ,bo wedle poloznej to tak trza ,normalnie rece opadaja,kurwa zero zrozumienia .I jak sobie pomysle jak ja masakrowalam i doilam recznie (sic!) ,te swoje wymiona ,bo chujowy mam laktator ,to normalnie wyc mi sie chce nad moja glupota bezraniczna.Pultalam sie jak ta glupia .jakos to ,ze mam rulony do zwijania ,a nie cyce srednio mnie martwi ,w koncu tak ,czy owak malzon miedoli je z pietyzmem wrecz ,wiec chyba nie jest zle ,ale teraz to mysle ,ze nerwowke fundowalam sobie na wlasne zyczenie.Oj dziewczynki ,znowu slowotoku dostaje.A Niunia padla po 20 ,zjadla 30 (!) i jezorem wypychala butelke ,tzn.smoka( moja tez wypycha ,jak nie chce ) :-) Spadam Kobietki ,malzon trze nogami hie ,hie :-)

No i monologi se prowadze. Jak sie pojawiam ze slowotoiem ,to wszystkie uciekaja precz! mala guga w lezaczku,malzon padl na twarz przy meczu,Mikolaj lekture czyta,a klikam i bujam noga lezaczek ,bo jak przestane ,to nuda bedzie :-)i ryk ,a tak to jeszcze costam pogugamy obie i malzon wstanie akurat na kapanko :-) A w ramach rozweselenia sie ,i Was moze tez ....Przypomnialo mi sie jak bylam na praktykach w gimnazjum i w pokoju nauczycielskim jedna z nauczycielek opowiedziala historie jaka miala z uczniem .Otoz lekcja biologii ,jakiestam cos o rozmnazaniu,no i pytania o narzady meskie padaja.Chlopiec sie zglasza ,wstaje i mowi zupelnie powaznie "Prosze Pani ,ja nie jestem pewwien ,czy bedzie to precyzyjne,ale czy to moze byc chuj? " :-D

I wkurza mnie ta zajebista nagonka na to zeby karmic piersia ,karm,dostawiaj dziecko ,pokarm naplynie ,gadaja madre glowy .Naplynie albo i nie ,a matki sie tylko stresuja.Nie znam kobiety ,ktora stwierdzilaby od poczatku ,ze nie karmi cycem ,bo nie ma ochoty,kazda chce ,ale nie zawsze to jest realne.Ja mam rzut choroby ,pobyt w szpitalu zjebal mi laktacje,za chwile bede brala takie lekarstwowe swinstwa ,ze o cycu nie ma mowy ,i co tez mialam kminki,rozlozyc sie i do trumienki ,ale cyca dawac ,czy mieszanke,ale normalnie w miare funkcjonowac,Kimizi tez przeciez ,Jezu jak ja te cyce jej na fotosiku zobaczylam ,Matko!A inne mamy Meaaa,Misia ,,chcialy ,a nie mogly .Wiec Barylko za przeproszaniem pierdolic te rady i wymuszania zebys cycem karmila,a co do mieszanki ,jak zaden jelop Ci nie poradzil to pozostaje tylko metoda prob i bledow.ja jade na Nan,Blanka robi kupe codziennie jak na razie .Dzisiaj to nawet dwie walnela ,pierwsza w sladowych ilosciach, a druga to juz taka po pachy :-),a smierdzaca jak diabli ! :-) To znaczy w porownaniu z ta po moim mleku.A jest tak ,ze na sztucznym to i 4 -5 dni dziecko moze robic ,nie ma reguly. Ewcia ,Jezu ,ale Ci sie porobilo.Ja nie wiem co napisac w takich sytuacjach ,po prostu ,nie wiem Barylko,Ewcia ,jestem z Wami.Ide sie chyba piwka grzanego napije odrobine .Kurcze smutno mi sie zrobilo .

Barylko,tak mi Cie szkoda.Zabraniam Ci pisac o sobie ,ze zla matka z Ciebie! Ja juz tak slabo pamietam ,ale to bylo jakos tak ,ze Mikolaj zachorowal i wezwalam lekarza.On leczyl Miska prawie do 5 roku zycia ,przyjezdzal po prostu ,bo dziady byly w naszej przychodni,az sie pojawila terazniejsza Pani doktor. No donra ,no i On zawsze sprawdzal odruchy dziecka i podciagnal za lapki Mikolaja ,a ten glowy nie podnosi ,tylko mu ta glowina wisi ,no to bach dal nam skierowanie do neurologa ,i mowi ,ze Mikolajek ma najprawdopodobniej napiecie miesniowe.w kazdym razie mial usg przez ciemiaczko,zalecone przez lekarza cwiczenia,do naguska rozbieralam malego Misia i robilam cwiczenia,ktore pokazywal rehabilitant.I tak rano i wieczorem po 20 razy na kazda strone ciala ,jakos tak musialm przytrzyywac raczke z nozka ,mowie Ci jak sie mi dziecko darlo,a ja z nim buczalam ,bo mi szkoda bylo ,ale wiedzialam ,ze to dla jego dobra.Potem bylo kolejne usg i juz bylo w porzadalu ,cwiczylismy coraz mniej ,a pozniej juz nie trzebabylo wcale .I moja tez ma asymetrie jakby ,ale dopiero teraz jak u ortopedy znow bedziemy ,to zobaczymy coi jak ,bo jaqk wczesniej bylismy ,to moj kolega (ortopeda) pokazal takie cwiczenie ,coby stopke tak uciskac jakby ,np.przy przewijaniu,no i do neurologa,bo tez mi jakos glowinki nie chce dzwigac ,chociaz dzisiaj jakby ja kto zaczarowal .A i moja sie w rogalik po lewej stronie zwijala i okazalo sie ,ze ona tak na tej stronie w brzusiu byla .A Mikolaj moj zgrabniutki i w pelni sprawny jest ,wiec nic sie nie martw .Mialam gdzies artykul o tym napieciu,poszukam i napisze. A z mlekiem to tak jak pisalam ,miescisz sie w normie dobowej jesli chodzi o ilosc i juz ,ja mojej dalam przed godzina 60 ,mimo ,ze nie pora byla ,mimo ,ze wczesniej 120 wypila,ale z kolei rano oprocz piersi pociumkala tylko 100 wiec luz.I ja przepajalabym mimo wszystko.moja pije 100 herbatki na dobe ,a jak sie dzira za bardzo to daje zwykla wode przegotowana ,bo przeciez takiemu dzidziusiowi pic tez sie chce. C.D.N

Tak,pytalam >Pani doktor powiedziala,ze chodzi o to zeby ilosciowo zmiescic sie z mlekiem w ciagu doby ,wiec jesli co trzy godziny malec ma jesc 150 wedle wieku ,to jesli zje np.100 ,a za godzine ,czy tam dwie zacznie krzyczec ,to mozna spokojnie podac te kolejne 50.a wogole to ona jest za karmieniembutla ...na zadanie :-) I wlasnie zwlaszcza wtedy jak dzidzie nie sa w stanie zjesc "ustawowej" porcji na raz ,a i mozna podawac cyca do pociumkania i przepajac . Ja tam nie wiem co ta tesciowa robi,ale Blanka zjada u niej 120 za jednym zamachem i je jak w zegarku co trzy godziny ... Pia ,Kobito! :-) wiesz,ze to jest pomysl dobry :-) Nawet jej to teraz powiedzialam ,a ona sie smieje i mowi ,ze Maciek to nie da Blanki na noc.:-) A! Studiuje Filologie polska ,i od razu zaznaczam ,ze szewc bez butow chodzi i jakiekolwiek bledy to wina klawiaturki ,ostatnio wywalilam chudy przez "H",taka ze mnie kurwa polonistak jak z koziej dupy traba ! :-) Barylkoooo badz dobrej mysli,wszystko sie ulozy ,moj Mikolaj tez mial napiecie miesni i jest o.k ,dlatego ja teraz jestem czujna i tez mi moja nie widzi ,bo cos opornie glowinke podnosi ,wiec do neurologa idziemy .A Ty sie nie denerwuj

Tylko kontynuuje slowotok juz w kolejnym . Paczki wpieprzylam 3,faworki tez ,bo bylam po drodze ze szkoly u mamy,a no i opnki ,bo tesciowa zrobila ,ale to jeszcze z wczoraj.Jestem beznadziejna ,cyca juz dzisiaj do pociumkania nie dam ,bo jak sie nawpierdzielalam to dupa. To nie bedzie dobre dla mojego brzucha,bo o ile wypadaloby ,zebym po szpitalu ciel;a nabrala,to niekoniecznie na paczkach ,ale dzisiaj pierdole ,zreszta zawsze odkad pamietam ,to tlusty czwartek ,byl u mnie zawsze na bardzo duzo slodko . :-0 Ale dzisiaj obiecalam Mikolajowi ,ze poszalejemy na sniegu ,to moze spale troszke. :-) Babeczko :-) Jesli chodzi o buraczki to ja uwielbiam i jem duzo i jak Malutka tylko cycem karmilam to jadlam i nic jej nie bylo,a wczoraj to zezarlam pomarancze i dalam cyca ,no zapomnialam po prostu ,zreszta wczoraj to rozne rzeczy jadlam i...nic Niuni nie bylo,moze dlatego ,ze mojego mleczka pije malutko ,nie wiem ,ale mysle ,ze nic po buraczkach dzidzi sie nie zadzieje.Jeszcze odnosnie stanikow ,Ewach ja naprawde polecam Ci te z Alles mama.Sa super ! Ja mialam i mam do tej pory i smigam w nim Alles mama K .Super cyckonosz.A! I jest jeszcze taka stronka szafamamy.pl jakos tak ,super sklep ,fajne rozwiazania ,ciuchy dla mam karmiacych itp. Cos mialam napisac,ale mi umknelo.Niunia sie obudzila i tesciowa zrobila Blanuni mleczko i Niounia je od babci :-)

Witojcie! Kimizi ,zlalam sie normalnie z chujdoga! :-) nosz kurwa nie moge!:-) Ja dzisiaj bylam na Uniwerku,kurwa,kurwa,kurwa,znowu jakies pisma ,glejty lekarskie ,odwolania,latalam jak pojebana ,z mojego instytutu ,na instyt Historii ,ktory jest kurwa niby niedaleko ,ale musze caly deptak zejsc coby sie dostac tam ,bo tam rektorat ,pozniej znow do siebie ,bo tam moja dyrekcja ,pozniej do instytutu Bibliotekoznawstawa (obok) ,bo tam dziekanat! Kurwa! A tu jeszcze nic nie wiadomo ,bo dziekana nie ma, rektora tez nie bylo ,zreszta w tym rektoracie ,to jak kurwa na Vipa sie czeka .Jezu,caly nastepny tydzien bede zapierdalala,zeby jakos wytlumaczyc sie i blagac ,zeby mnie nie wywalili na sam kurwa koniec.Beznadziejna jestem. :-0 Pocieszam sie,ze moja kumpela zrobila absolutorium ,napisala prace,ktorej nie oddala do zrecenzowania i dostala pismo ,ze jest skreslona,ale poszla i jest luz.To moze i u mnie tak bedzie .maz o dziwo nie opierdolil mnie tak bardzo jak mu o tym pismie powiedzialamj ,tylko tez jest dobrej mysli.Malutka zostawilam z tesciowa ,a ta Mala kurxcze spi i jest jak Aniolek u babci! Poszla spac jak tylko wyszlam ok.9.Wstala o 11.30 ,zjadla i do tej pory kima,ja nie wiem jak ta tesciowa na Nia dziala.Teraz jest na dole i spi ,az jej dupa furczy :-) A noc ,standardowo ,pobudka o 2 potem ok.5 .Za pierwszym razem wstje malzon ,a za drugim ja ,tak wole ,no i ...dalam cyca o tej 5.malutka zjadla,beknela i poszla lulu i o 7.30 pobudka ,no to przewinelam Krolewne ,bo po pas sie usikala i jedzonko przygotowalam ,zjadla ok.8 ,godzinke gugala w lezaczku ,ja sie szykowalam,a potem na dol do tesciowej i...dziecka nie ma. :-) Ja wrocilam niedawno ,po drodze wlazlam do sklepu z ciuszkami dla dzieci i kupilam Niuni pajaca i body z dlugim rekawkiem,,a no i wlazlamj na 6 minut na solarium ,bo wczoraj znow mi sie dupska nie chcialo ruszyc.Z obawy o zezarcie posta dalej nie pisze... :-)

Meaaa,babo okrutna ,jak to z tym solarium jest ,na ile moge pojsc minut rzecz jasna? a moja Blania jakos w porownaniu z waszymi Niunkami to taka nieruchawa,nie wiem ,czy to dobrze ,czy nie ,jak lekarka byla to mowi ,ze o.k.Ale pieron wie.Jak bylam w galerii ,to chyba Barylki albo Babeczki dzieciaczek tak pieknie smerfowal na brzusiu i glowka wysoko,a moja to jak jest na brzuszku to jakos tak pelza i tylko jak lekarka ja bada i odwraca na brzuszek to Blanka pieknie trzyma glowke... Kimizi ,ja nie wiem czy to dobrze ,czy nie,bo to jest tak ,ze jak za bardzo sie rusza itd. to napiecie jest ,a jak slabo to tez napiecie miesni ,ale gdzie jest wieksze ,a gdzie mniejsze ,tego nie wiemj.My z nasza mala idziemy do neurologa,potem znow na kontrole do ortopedy ,jak bylismy wczesniej ,to o.k bylo,a kto wie jak tam sie porobilo. Ewach z tymi stanikami ,to tak jak Meaaa napisala,ja mam taki ,z linka od Meaaa,ale kupilam tez taki i swietnie sie sprawdzil,mimo ,ze sporadycznie juz ten cyc u mnie aktywny ,to nadal po domku go nosze ,ma co prawda fiszbinke ( bo tak ten drut sie nazywa?),ale wcale jej nie odczuwalam ,i mysle ,ze jak juz laktacje masz w normie ,to nic sie nie zadzieje ,ja w zasadzie od poczatku go nosilam .Podaje linka. http://www.gustowna.pl/product-pol-256-Alles-Mama-New-K-biustonosz.html Firma jest swietna ,stanik tez ,super uszyty ,nie cisnie jest mieciutki i niebabciowy ,naprawde polecam ! A ja kurwa tak sie zbieram do tego gina i nie wiem kiedy pojde,a najgorsze w tym wszystkim jest to ,ze ..bzykamy sie z malzonem ,uzywamy only gumki ,w takim kurwa tempie i takim sposobem to Blania i Mikolaj rodzenstwo beda mieli w try miga . A wrozka za czasow wczesnolicealnych to mi wywrozyla troje dzieci,Jesus Maria! :-)

Moja tez sie slini ,na potege i tez piastki do buzki pcha. Teraz zaczyna sie oralny okres w zyciu dzidziusiow,one tak swiat poznaja i teraz beda wszystko pchac do buzi.I guga ,zwlaszcza jak sie do niej gada i wydaje takie slodkie aaaaaaaaaaa,jakby sie zachwycala,a znowuz kiedy indziej to jest taki odglos ,ze moja mama myslala ,ze tchu dziecko nie ma ,a to taki rodzaj guga jest ,no jest jeszcze \" aghuuu\" ,ale i tak bardziej sie rozgaduje jak sie ja zaczepia ,i strzela niesamowite usmiechy ,malutka kokietka.Niunia pojadla ,beknela,odlozylam do lozeczka ,a Ona usnela ,pogadala troche do karuzelki i padla,ale za niedlugo przyszla Pani doktor,wiec blancia sie ocknela,ale na szczescie jest o.k mamy dawac nasivin do noska i wode morska i cebion ten zwykly.a z jedzeniem to jest tak,ze jesli wydulda 100 i juz nie chce ,to dac spokoj ,mozna po 2,1.5 godzinie dac 50 ,ale niekoniecznie,no i przepajac .Lekarka powiedziala,ze kazde dziecko inne jest wiec nie ma sensu trzymac sie tych tabelek.Miara jest jak dziecko przybywa,a Blanka od ostatniej wizyty ( 10 dni temu) ,to przytyla ,pani doktor tak powiedziala,ze Blanka w oczach rosnie ( no wiec jest git).Potem wzielam krolewne do cyca ,a Ona zlapala ,pociumkala ,popila i oczka zamknela i spi teraz Niunia.Niech pospi chociaz godzinke.:-)

Ksiu ,moja to ledwo 90 zjada i tez z wielkim trudem.Nie wiem ,czy po dwoch godzinach dawac jej jeszcze np.40 ,czy 50 .Dzisiaj zapytam Pania doktor.

Hajo Meaaa! Co do Walentynek Ja Walentyny mialam w szpitalu... Nawet zapomnialam o nich.A malzon przyszedl z kwiatkiem do mnie ( jeden tulipan ,uwielbiam tulipany) ,wiec ja zaskoczylam ,podziekowalam ,ale pytam ,czemu only one kwiatek mam ,a nie bukiet tulipanow,a on do mnie ,ze narazie na jednego zasluzylam i sie smieje :-) My jakos tak Walentynek nie obchodzimy w sensie ,ze zzymamy sie na costam.Przytulamy sie i mowimy sobie o swoim uczuciu tez w zwykle dni ,maz troche rzadziej ,bo On z tych zdystansowanych jest .A Walentynki traktujemy jak symbol,kwiatk byl symbolem wlasnie,ze malzon pamieta i wtedy tez jeszcze dodatkowo cmokamy sie i przytulamy.Ja mam zrzedliwego,ale bardzo dobrego meza ,wiec jak nie w Walentynki ,to kiedy indziej kupi jakiegos milosnego prezenta,zreszta nie to jest wazne i nie teraz ,naprawde nie mamy czasu myslec ,bo malzon zalatwia wszystko ,rachunki,zakupy,dostarczanie jakis dokumentow ,zalatwianie apteki,umawianie mnie do lekarza ,na telefon kiepsko jest ,to wszystko jest na glowie malzona .Wiec w natloku spraw juz nie ma czasu wymyslac czegos dla mnie . Ale ja sie nie gniewam :-) Wczoraj kupilam mu wode toaletowa i sobie tez :-) Na Walentynki :-) Nie wiem tylko po co sobie ,jak taka sflaczala jestem ,grunt pachniec ladnie ! :-)

Zadna Gwiazda ze mnie i apropos tego co pisala Gonia... Gonia ,ja jak fleja wygladam,po szpitalu ( juz nadrabiam ,bo wpierdalam slodkosci :-0) jestem jak Anorcia,dobrze ,ze mnie jako takie poliki ratuja,ktore zawsze mialam ,no moze sie nieco zpadly ,ale jest to niezauwazalne.Mam sflaczala dupe ,Jesus kijem bym sie tknela jakbym byla na miejscu malzona .Na lbie mam tluszcz i ostatni raz to u fryzjera bylam ,jakos w styczniu ,na farbowaniu,ale wlosy mam takie ,o dlugosc mi idzie ,ze musze podcinac co miesiac ,zeby nie wygladac jak Lodzia.Mialam grzywke juz za dluga ,to wczoraj pierdolnelam przed lustrem sama,Malzon mowi,ze spoko,ale ja tam widze tragedie ,wiec ulizuje wlosy na bok.Brwi mam zarosniete,ale nie mam kiedy wyrwac i henny zrobic ( robie to sama),bo jak ostatnio probowalam wlosa z brwi wyrwac ,to mnie zbolalo jak nie wiem ,znak ,ze dawno nie rwalam ,to sie skora odzwyczaila. Wiec chodze taka \"piekna\" z tluszczem na lbie ,zarosnietymi brwiami i jasnymi rzesami mrugam ,bo co z tego ,ze sa nawet dlugie ,jak ich kurwa nie widac ? :-0 A gole tylko kwoke ,bo reszty to mi sie nie chce .Maz to mnie rzuci niebawem...Ze o mich paznokciach nie wspomne,a o cycach to juz calkiem,ja ich nie mam po prostu ,teraz to je rolowac mozna w gore i w dol,z czego jednej to mam zanik ,bo byly asymetryczne ,od dojenia .Teraz to nawet push-ap nie pomoze.I wesele mamy w te sobote ,ja nie wiem czy i kiedy zrobie ze soba porzadek ,na solarium poszlabym ,bo Meaaa to zazdroszcze :-) ,a zreszta biala jak trup jestem ,o jak ten kurwa snieg zajebisty ,ktory za oknem widze.I jak ja kiecke zaloze z odkrytymi ramionami? Nie dosc ,ze kurwa chude ,to biole....Goniu,wiec nie pisz o sobie tak zle ,bo masz dwojke dzieci ,malych dzieci ,ja mam jedno male ,drugie juz w zasadzie nastoletnie (12 lat) ,a nie moge sie zorganizowac i po dupie podrapac!Podziwialam Cie od zawsze,a na malzona to trz by jakis sposob obmysllic.Mnie sie wydaje ,ze to tez kwestia tego ,w jaki sposob wychowywala Go jego mama.pamietam jak moja znajoma mowila ,ze jej siostra plakala ,bo maz jej uwazal ,ze nic nie robi ,a tylko z dzieckiem siedzi,wiec coz moze miec do roboty,kiepsko bylo tam u nich w zwiazku,przelom nastapil jak Asia poszla do pracy i to na caly dzien niemal,malzonek zostal samiutenki z dzieckiem .Wieczorem padl jak sciera i od tej pory juz nie cwaniakuje ,tylko pomaga ,bo wie ,ze to nie takie male miki jest.Moze podzielcie sie obowiazkami co.Moj pracuje ,sam dojazd (40-50 min) jest meczacy wiem ,ze sie stresuje w robocie ,bo na gieldzie dupa,a on sie tym zajmuje wlasnie ,wiec juz mu tak bardzo glowy nie susze,ale mimo wszystko malzon pomaga,zwlaszcza jak te szpitalewyszly ,to tak jakos bardziej nawet :-) Nie ma tego zlego :-) Znowu mam slowotok,Niunia nie spi ,tylko guga ,juz teraz troche kweka ,w lezaczku.I cos ja chyba znow rozbiera,zamowilam wizyte domowe dla niej ,Boze ,co tam wszystko inne,najwazniejsze jest zdrowie.

hej! ja sie wykunce! Mala usnela o 21 ,obudzila sie o 22 poduldala 20 mlea i spala do 2.Potem pobudka ,karmionko ,malzon wstawal ,a potem o 5 to juz wstalam ja.Sama nie wiem ,kurcze ,bo mnie sie widzi,ze Ona to spac powinna dluzej w nocy ,o matko! Kessi,czytalam ,pisalas, chyba ,ze slabo Ci bylo ( to na poczatku) ,ze zemdlalas prawie.Ja wiem ,bo Twoja nadczynnosc ,to tez chorobsko tzw.autoagresji.I wszystkim sie wydaje,ze to taki pikus ,bo brzmi tak zwyczajnie ;nadczynnosc tarczycy,a to sie od tych autoagresywnych pierdoli caly organizm i nie funkcjonuje.I kurcze mozna umrzec ,jak sie to zaniedba,tak mi lekarka powiedziala,wiec Kessi i tez sie lecz kochana ,o ile pamietam to Pia tez ma Polke 0Galopke z tarczyca. Malutka jak usnela po 5 i wstala o 8 :-) Z trudem wtrabila 90 ,juz galska wylazily z orbit z wysilku,czekam na smoki i butelki te ,o ktorych pisalyscie te na T :-) Moze cos dadza ,nie wiem czemu ,ale jak Miska swojego poilam z Aventu ,to zadowolona bylam ,ale On dostawal butle za malenkosci sporadycznie,pozniej to jak mial moze 4-5 miesiecy ,nie pamietam ,wiec moze juz silniejszy byl ,nie wiem. Wykonczy mnie ta nerwowka z mlekiem i jego przygotowaniem.Wczesniej ,to jak Blania kwiknela to byl cyc i Gwiazdeczka sie przyzwyczila ,ze juz ma ,a teraz to jest takie darcie ,ze na calej pewno ulicy ja slychac ,wczoraj po kapieli tez ssala,plakala,podejrzewam ,ze padnieta byla ,bo na Macka czekalysmy ( na kapiel) ,a On nie dosc ,ze zostal godzinke dluzej w pracy ,to jeszcze po drodze o Makro zahaczyl ,bo mleka nie wystarczyloby do dzisiaj.Mialam ja sama kapac ,ale dzwonil i mowi,ze juz jedzie ,ale warunki takie byly ,ze w koncu kapiele trwaly prawie do 21,a Blania ostatnio wykapana byla o 20 i jakos tak chyba wczula sie w rytm.No ,a wczoraj juz o 20 oczka klejace i rozbita ,troche glodna (ale pociumkala troche mojego cyca,niewiele ,bo leki ,narazie jeszcze te lightowe ,ale zawsze.boze ,jak ja tesknie za tym jej wessaniem,ale tez z cycami na wierzchu na okraglo nie latam. Co nie znaczy ,ze Gwiazda ze mnie.C.D.N ,bo znowu mnie zje!

Meaaa,,ja sie utopie!To tylko moja Laleczka taka oporna na nocne spanko...