Kiniak3032

Spadam spac,bo leb juz uciska! mala jeszcze szumi po naszym pietrze,ale zapodalam wielkiego ignora! Tesciowa sie obrazi ,ale moze w koncu ja zaczne myslec o sobie ,tak jak wszyscy ( czyt.rodzice malego potworka)i tez zaczynam byc wygodna... Czesc Brzuszki!

Pszczolko ,jakis czas temu pisalam tu ,ze mam zwapnione lozysko ,ze malutka jest mala i ,ze licze ruchy dzidzi.Tez bylam zalamana,tez sie martwie,wiem co czujesz...W piatek ide do gina i do poloznej ,bo ostatnio jak badane byly przeplywy ,to byly w dolnej granicy normy... Trzymaj sie sie dzielnie,jestesmy z Toba! Kimizi ,moze to juz sie zaczyna? Tak jak w Twoim wyobrazeniu,22 nadchodzi... Pia,no wiem ,ze to nie jej wina,ze to rodzice wbili ja w dume i dziecko ma przeswiadczenie,ze jej wszystko wolno,jakbys widziala co ona robi! na dole u tesciowej specjalnie rozgniotla paluszki butem i wpychala pod dywan,a to wszystko ku radosze swojej mamusi...Rece opadaja po prostu. I zastanawiam sie ,czy dla tesciowej ta wnuczka ,ktora jeszcze sie nie urodzila ,tez jest wazna ,czy tylko ta rozkapryszona pannica. Glowa mnie lupie i ucho ,mam wrazenie ,ze cos mi sie tam znow zatyka,i oczywiscie sie nakrecam ,ze to przez te mala malpe! Pia ,dobrze ja okreslilas! :-) Ja na serio wredota jestem!

Wysylam errate.Dozyje mialo byc ,Jesus !

A ja wlasnie mam asyste ,mala miala nie wlazic ,tesciowa wie,ale jest Moda na Sukces ,wiec Brooke i jej kolejna ciaza jest wazniejsza niz moje samopoczucie! Nie wspomne ,ze opedzlowala wszystkie czekoladowe cukierki ,ktore sa na stole w takim szklanym naczyniu w kuchni,ja wiem,ze sa do jedzenia,ale kurwa wszystkie z predkoscia swiatla w ciagu kurwa 15 minut? Bez pytania? mam pelno chrupek i okruchow na podlodze ,bo lazi mi tu z roznymi rzeczami,ktore zjada... Czzy mnie w takiej sytuacji nie nalezy sie porod?!!!!! Napiszcie mi,ze jestem wredna i przesadzam,ze to tylko dziecko ,ale kurwa! Ja mojego syna wychowywalam inaczej i On w wieku lat pieciu ,nie robil takiej wiochy!!!!!!! A Ta krolewna z bajki ,rozpuszczona jak dziadowski bicz! jedynie kibel moim schronieniem ,ale i tak na chwile ,bo ostatnio dopytywala sie przez drzwi ,co tak dlugo robie :-0 Pia hajo! Ostatnio wlasnie mowila ,a jej rodzice ja ochoczo zachecali,ze bedzie bawila i kolysala malego dzidziusia ,jak sie urodzi (maja kotka w domu,ktory pewnikiem padnie w koncu nim dorzyje 4 miesiecy) Kotek jest kapany,sciskany ,upychany do wozka dla lalek i tak juz od swojego kociego wczesnego jestestwa,wiec ja z kamienna mina,ze zadnego bawienia i kolysania to nie bedzie .A oni tylko ,jak bedzie plakalo? Ja na to to bedzie plakalo,hustania nie ma! Syna nie hustalam ,Blanki tez nie mysle.I argument im z reki wytracilam ,bbo jakby to moje pierwsze dziecko bylo to pewnie nasluchalabym sie. Nie znaczy to ,ze uwazam sie za znawce,nie.Popelnie mase bledow po drodze,ale niech wiedza i niech mi sie tu miedzy wodke a zakaske nie wtryniaja. Obrazonej krolewny nie zamierzam wychowywac! O!

Bils.. sie nazywa i jest piekna kobieta w srednim wieku :-) wredna Kasiu! :-) A mnie ,ze jeszcze do porzadkow wroce,przeszkadza jak widze na stole popielniczke z papierochami i jedzenie,no po prostu mnie trafia! I tez ,jak cos mi sie zle komponuje to nie moze tego byc na widoku.To chore ,ale nawet owoce musza sie odpowiednio zgrywac na tacy i pasowac do wygladu kuchni,jak sa nie takie ,nie pasz ,to zostaja w lodowce.W lodowce zreszta ,tez mam idiotyczne loty ,co do ukladania... Walnieta jestem!Ale kurz? Mnie chyba jednak przeszkadza...Ale najbardziej swiadomosc sterty do prasowania,nie wiem ,ale z tym po prostu sie nie potrafie wyrobic tak jak trzeba :-0

Oki Kimizi! :-) Mnie pewnie tez pol godziny nie starczy ...:-0 Muminku,tak slyszalam,ze wywolywany bardziej boli.Ja tez pierwszy porod mialam wywolany i przezylam ,bylo bardzo bolesnie i intensywnie ,ale krociutko,wiec nie narzekam :-) A opisac bolu nie umiem po prostu! Izu..prosze Cie ...polalam sie w gacie,ale polozna Franca! ale tak to opisalas ,ze...:-) Zabuniu,ale Ci zazdroszcze! Fajnie,fajnie,fajnie! Widzisz ,jak sie pieknie skonczylo wszystko? :-)

Ojoj,a ja mam taki w spadku na 72...W morde,za duzy bedzie...Ale mam dwa dresiki bardzo cieple ,wiec moze dres i kombinezon ,w fotelik i jeszcze kocykiem okutamy Niunke? Meaaa,to ja juz milcze,bo jeszcze wyjdzie na to ,ze z Bywalcem przyjaciolmi jestesmy,a Twoje zdrowie wazniejsze!

Kimizi,znowu wlosy! :-P A ja mam tak,ze budze sie ok.polnocy,mam bole,ide do lazienki biore prysznic,lekko sie ogarniam,brwi mam oczywiscie juz zrobione henna ,wiec tylko lekko blyszczyk na ustka i balsamik na cialko :-) taka piekna ( mam ok. 30 minut) ,ubrana juz i z torba ,budze malzona ,jedziemy na porodowke ,gdzie ja po godzince :-) hie,hie,rodze slodko kwilace dziecie. Jak milo.... Nie ,to nie uda sie w zyciu! Kimizi,uwazam ,ze Twoj scenariusz jest lepsiejszy,chce miec akcje poznym wieczorem ! W nocy rodze,a rano wszyscy dzwonia z gratulacjami...Szurnieta jestem! :-) Najbardziej nie chce rodzic za dnia,nie wydaje mi sie to komfortowe,dzien jest glosny ,niespokojny,jakos tak dziwnie... Kimizi ,czy moge tez miec taka opcje porodu ok.22? :-) ucho mnie napieprza :-P To z drenem ,podobno tak ma byc ,ale ja mam to w dupie! Nie chce ,zeby bolalo,i leb tez boli i tez to norma ,bo od ucha ...ja sie wykunce!

Meaaa ,Wredoto! :-) Daj mu szanse i badz mila! :-)

Meaaa,Cholero!:-) Ja jestem podobno niezla w streszczeniach! :-P Panie Stasiu,ja sie nie gniewam ,o tym co pan zawarl w swoim artykule ,to My juz od dawna wiemy,ale to mile,ze sie Pan o Nas troszczy! :-) Samadama 80 zaczernij sie Kobieto! :-) Izu ,jak to Cie zle polozna potraktowala? Polalam sie w gacie jak przeczytalam ,ze strzelisz jej w pysk :-)

Ja tez wole jak mam czysto ,ale nie powiem ,czasem zapuszcze chalupe ,tzn.np.mam mnostwo nieuporzadkowanych papierow itp.,albo ciuchy i pozniej juz taki bajzel sie robi ,ze matko! teraz denerwuja mnie niepowieszone obrazki u Mikolaja w pokoju,u Nas ,kilka pierdoletow w kuchni.Musze poprzekladac w szafkach rzeczy ,bo to obecne poukladanie mi nie odpowiada...Mam jeszcze siate czapek ,beretow etc.,bo uwielbiam nakrycia glowy ,a jak narazie nie wiem gdzie je umiescic. Ale generalnie,to My z mezykiem i Mikolajem w sobote bierzemy sie za porzadki.Kinia wyciera kurze w kuchni i pokoju ,Mikolaj u siebie,a malzon reszte dziala,tzn.lazienke ,kibelek ,deske nawet odkreca i szoruje zapamietale :-),podlogi odkurza wszedzie i zmywa. Ale mimo wszystko,jak jestem w domu zawsze jest cos do zrobienia,wiec nawet jak sie lenie ,to i tak utykam po chalupie . Mam fure do prasowania,niestety mezyk nie jest dobry w te klocki,mimo,ze pieluszki prasowal i nawet swoje koszule ostatnio! :-) Ale o ile pieluchy ,to tam kij ,tak koszul mu juz raczej nie pozwole prasowac,bo w pracy pomysla,ze ma zone ,ktora prasowac nie umie! Ale jak teraz lezalam na to ucho ,to obok mnie na lozku ,w tej samej sali lezala Pani psycholog,Kasiu Wredna mysle,ze ja znasz,bo Ona pracuje w Instytucie Pedagogiki u Nas na Uniwerku :-) I Ona mi pewne rzeczy dotyczace postepowania z mezykiem podpowiedziala ,radzila tez w sprawie Mikolajka .Super babeczka! A co z Yvon? ze tak z innej beczki zapytam?

M..sa dzieciatka,ktore po prostu musza dziamac,trudno.moj pierworodny obchodzil sie bez smoka ,co nie znaczy ,ze teraz badzie tak samo ( zakupilismy smoczki na wszelki wypadek) ,moja kumpela z kolei nie dala smoka ,wiec dziecko sobie poradzilo i zaczelo ssac palec. Badz czujna,mysle ,ze jesli malutka bedzie ssala smoka ,to nie dlugo,bo w pore wyczujesz moment ,co by go powolutku odstawiac. A wlosy sa pierwsza klasa! :-)

M jak Dżem-przepiekna dzidzia! :-) Ja tez mysle ,ze sobie smoczka z cycka Twojego zrobila! Moja siostra ma dwutygodniowa corke ,ktora pomemla cyca ,po czym chce dziamgac ,go co jakis czas,nie najada sie tak jak powinna ,a pozniej daje do wiwatu,bo jest glodna i chce podziamac sobie cyca tak o! Szwagier w nocy jechal po smoczek ,jakis czas temu ,no i ssie troche,ale tak sie wycwanila ,ze silikon jej raczej nie pasuje ,woli mamusiowa piers! :-) Powolutku,wszystko sie ulozy .Pozdrawiam! :-)

Moj malzon tez chyba sadzil,ze w broszke patrzyl bedzie :-) Ja Go nie zmuszam,ale chce zeby byl przy mnie ,jesli stwierdzi ,jak juz sie akcja wlasciwa zacznie,ze nie podola,poczeka pod porodowka ,pod drzwiami znaczy sie.Malzon o tym wie,wiem,ze ma cykora,ale powiedzial ,ze bedzie przy mnie :-) Podjelismy decyzje wspolnie,nie naciskalam meza,mysle wiec ,ze bedzie o.k

Tez jestem za tzw.ogarnieciem sie,zawsze to lepsze samopoczucie.Ja z kolei lubie dresy,mam takie domowe dwie sztuki ,smigam i piore na okraglo,wiec nie laze jak brudas! :-) A dresowa jestem tylko po domciu,wygodniej mi jest po prostu,ale jak nie jestesmy sami to zakladam jeansy i tunike. I....zamieniam sie w prosie powoli,Ugotowalam sobie razowy makaron i zezarlam go z maselkiem,serem zoltym i sosem pomidorowym,sos byl z koncentratu co prawda ,ale i tak mi smakowalo!A teraz jem paluszki,caly czas miele jezorem,oblesna jestem,a juz mam myslenice ,ze moze jeszcze budyn trachne.To jest chore! Ja mam ogorkowa,wlasnie mi sie skonczyla gotowac ,a na drugie kotlety z cycow kurczaka ,ziemniaczki i marchewka.Z tym,ze ja poki co na obiad nie mam miejsca,nawet na zupke.Co innego budyn! :-)

No fakt,ale Ona z nim jest prawie cztery lata! przykladow jego chamstwa ,moglabym mnozyc. caly czas walil komentarzami ,ze zobaczymy ,jak on z matka sie wyprowadzi do nowego domu i co? Budowy domu konca nie widac ,a On wlazl w mieszkanie mojej matki ( no i poniekad nasz e rodzinne mieszkanie,w ktorym wychowalam sie z sis) i szarogesi sie jak nie wiem! Normalnie szlag mnie trafia,ale to fakt ,ze mama bedzie cierpiec ,wiem o tym i szkoda mi jej ,ale dokonala wyboru,widze,ze juz czasem jej wstyd ( byli u nas i byli tez goscie z rodziny meza),poobrazal ich ,swoimi komentarzami ,normalnie rece opadaja.Ale dosc o Beznadziejnym K. Przeciez Ty Kimizi ,nie wazysz duzo??!!!! To juz przesada jest ganic kobiete ,ktora jest w ciazy za to ile wazy... 66kg? Gwarantuje Ci ,ze po porodzie bedzie przynajmniej 10 kg mniej! kiniak Ci to mowi! :-) A 66 to niejedna lola chcialaby wazyc.

Tajgo,moje lapsko wchodzi normalnie miedzy cyce ,a dno macicy. Brzucho bardzo mi opadlo,poza tym,ze broszka mnie boli,znaczy spojenie lonowe i jakies tam czasem boliki malusie mam ,to lipa jest ,akcji zero. Buuuu,buu,buuu A ,no i tak ,Kasie ! Z okazji imieninek

No ,jak se poszlam ,to ruch sie zrobil.polozylam sie na chwile i obudzil mnie maz przed chwila ,bo wychodzil do pracy i dawal buziaka...Nawet nie wiem ,kiedy usnęlam.Teraz jak dzuma jestem ;-( Kimizi,\"widze\",ze \"lubisz \" :-) mamusie mezyka :-) Nie wiem jak u Ciebie z sympatia do tesciowej ,ale ja z kolei bardzo ,bardzo nie trawie narzeczonego swojej mamy.To najbardziej nietaktowny i chamski gosc jakiego w zyciu widzialam.Przemadrzalec,na wszystkim sie zna najlepiej i wszystko wie najlepiej.Nic,tylko krytykuje.A najgorsze jest to,ze mama niestety jest w nim albo zakochana,albo wydaje jej sie ,ze w jej wieku trza lapac ,co sie da,albo po prostu jedno i drugie.I jak on jezdzi po mnie,mojej siostrze,moim synu (jej wnuku w koncu) nie reaguje.Gosc, potrafil powiedziec ,bo okazalo sie,ze nie mial racji w pewnej sprawie,wiec powiedzial,ze ja i moja siostra to mamy to rodzinne ( tylko co?) ,na co moja sis,ze geny dziedziczy sie po rodzicach min.,a on ,ze te najgorsze i zle geny tylko po tych zmarlych ( moj ojciec nie zyje) A to wszystko wyrzekl przy stole ,podczas rodzinnego obiadu... Powiedzialam mu ,ze nie ma prawa mowic czegokolwiek na temat mojego ojca i zeby sie liczyl ze slowami i...wstalysmy z sis od stolu (nasi Panowie chwile zostali ,po czym przeprosili i podazyli do nas ) ,a matka sie na mnie i moja siostre obrazila... Znowu naplodzilam.Ja nie wiem ,ze jakos strescic sie w kilku zdaniach nie moge...:-0 Co by tu wszamac? :-) Muminek ,dawno Cie nie bylo. Co dzialacie na obiadek?

To se kurna pogadalam ...:-0 http://pl.youtube.com/watch?v=VCH6n-OGSJA

Izu,Gabi jak milo,ze nie jestem sama! :-) Witaj Blinko! :-) No,co jest do jasnej ? Wstawac mi tu kobity ,ale juz?! Rodza wszystkie ,czy co?

pierwsza jestem? Hajo! :-) Dzisiaj mialam zwidy i schizy ,ze mam bole,wmawialam sobie nawet i budzilam sie w nocy,bo ja durna,tak sobie wyobrazam ,ze w nocy malzona obudze i powiem ;\"kochanie,zaczęlo sie...\" Juz po sniadaniu,mam jakies mdlosci,pewnie jeszcze salatka mi krazy ,ta wczorajsza,bo nazarlam sie jej jak swinia.

Nosz w morde no! Wlasnie dostalam od szwagra zdjecia mojej siostrzenicy...,a to moje dziecie nic ,tylko nogami kopie i tylko pod lewym cycem. Malzon padl jak scierka i spi,Mikolaj je chrupki,taka jestem mamusia ,ktora pozwala na nocne dziamganie niezdrowych przekasek...Ale w koncu dziecie moje jak zobaczylo ,ze pol michy salatki wpieprzylam ,to postanowilo nie byc gorsze. O! Ty Meaaa to masz tak po krolewsku i finezja ,bo ananasa szamac bedziesz,a ja to jak swinia.Nie wiem ,ale przy tej koncowce to taka jak prosie sie robie powoli...:-0 A maz mi powiedzial dzisiaj wieczorkiem jak ogladalismy tv i kanapeczke jadlam,ze jem jak smok :-0 A ja nawet porzadnie wysrac sie nie moge za przeproszeniem ... Ratunku! Meaaa czaruj kobieto ,bo mnie trafi!

Niukusia,ale Bianka tez ladnie.:-) pozeram salatke jarzynowa,ktora wczoraj z malzonem wspolnie zrobilismy! Pycha! zre i zre,zazeram stresa,cukier skoczy,zgaga zameczy ,a z porodu nici

Meaa,tak pomyslalam ,moze teleportuj sie do mnie co?! Rozwiazesz problem upierdliwosci bratanicy meza w try miga! :-) Wredna Kasiu,ja tez hm...prawie sikalam w gatki ze strachu,ale dobrze,ze sie pieknie znieczulilo ucho ,mimo,ze jednak te laryngologiczne zabiegi to jakies kurna dziwne ,obrzydliwe i nieprzyjemne sa.Mialam wrazenie ,jakby mi mozg zasysalo . A teraz leb mnie boli i mala buszuje po będziole! A ja mam na serio parcie jak cholera....Juz chce miec za soba i mam juz ochote zobaczyc te malunkie raczki i nozki,ktore mnie okladaja .:-)

Witam Panie Stanisławie! O! Mam jakies bolesci,tak wiem ,wywoluje wiecej ich moja glowa,ale moze w koncu wywola... No i co teraz? Ja chce zeby Niunia juz sie ewakuowala z mojego brzucha! A tu nic!