retro

Obniżyłam wymagania. O Boże... a jednak! ale mam nadzieję że nie jakoś drastycznie???

zawsze Lusi dobrze życzyłam, i nic się nie zmieniło,dlatego odradzam wszelkie śluby no, chyba że czystości :P

Slub Lusi? czyżby znalazła się jakaś męska kreatura która spełniła wszystkie lusine wymagania i oczekiwania?? jakoś niedowierzam. Luśka pewnie zwyczajnie znowu coś mąci.

nie, nie martwię się chociaż jutro jeszcze nie będzie lepiej:) ale zakładam że kiedyś będzie cześć Lusia jak tam walka z niekochliwością? jakieś postępy?

autorka przepadła i znikneła w odmętach kafeterii przecież... ale widzę że mój wniosek nie spotkał się z aplauzem, więc go chwilowo zawieszam.

mi tylko chodzi o to że tytuł powinien odzwierciedlać zasługi wnoszone przez uczestników na topik ale to takie moje skromne zdanie

w kwestii formalnej: czy tytuł tego topiku nie powinien zostac zmieniony na ike, luśka, psełdo? albo ike, luśka, samica, szukanie? albo jakoś tak? ;)

nad wymazaniem z twojej głowy penisów popracujemy w roku szkolnym no, spoko tylko czemu tak ci na tym zależy????

nie zrobiło mi się błogo bynajmniej raczej chyba robi się zbyt jasne że wakacje naprawdę mi nie slużą:)

ja bym polemizowała to taki szczególny rodzaj bólu.. ból jaźni ból istnienia w celu pieprzenia ból serca że ci sie coś wwierca ból duszy że ci naruszy.. eee.... musze chyba iść... :D:D :P

apropopo fantazji: moja znajoma ma solarium, raptem dwa łózka opowiadała jak jakaś panna przyszła na 15 minut , i odleciała w kimono podczas opalania... łózko się wyłaczyło, a ta śpi... potem sie tłumaczyła że jej sie tak błogo zrobiło... swoją drogą: 15 minut....! kur...! niewyobrażalne! czy to nie boli..????

precz z preczem

Ike jakie warsztaty...? i dlaczego z czystym sumieniem każesz mi podążać ścieżkami zielonej...? :P zmiłuj się...

nie musisz patrzeć na nabrzmiałego penisa .. Ike ja wierzę że przyjdzie taki dzien kiedy napiszesz coś do mnie o penisie, a ja się zapytam co to jest....

"wiesz co, myslalem o tym, i gdybym mial wybrac wole ciebie niz je obie naraz" mi mała ty pamietaj że facet ma dwie głowy... i myślenie tej większej nie pokrywa się z myśleniem tej mniejszej.

mi mała współczuję a jeszcze bardziej mężowi kojarzę te pólnagie sezonówki raz pamietam jak jedna zaczarowała mnie pupą odzianą w przykrótkie spodenki dżinsowe robiła zakupy w markecie wszystkie wózki prowadzone przez panów dyskretnie sunęły za nią ja na końcu, zaczarowana pochodem... dupa to potęga.

Przestańcie, kurna, straszyć..... :O

i po co te dyskusje...? jak powiada pewien dobry znajomy: punkt G mam w D i to jest słuszna filozofia. :)

retro - a pamietasz PENetracje? ni hu hu, zielona:)

rekomPENsata - najpierw on tobie, a potem ty jemu....

z cyklu : LETNIE PRZEBOJE "Kylie, give me just a chance Let's go out and dance We can get into the groove I can watch you move Later you can sing to me Like a shining star But I'd rather do you on the Backseat of my car." :D:D:D http://nosek95.wrzuta.pl/audio/6FWxxq2VU5z/akcent_-_kylie oł je.....

guzik z PENtelką, Szukanie... nie mam nic do powiedzenia w tym temacie. nie mam się nawet w nim szans zaPENdzić czyli generalnie chujowo... :P:) ale poczytam, jak masz wenę.

to może jeszcze PENTOFLARZ I PENDAŁ? :)

:D :D :D :D ;D oprócz tego PEN-retro-acja - ................ - po wprowadzeniu gleboko w....google - pokazuje sie w calej okazalosci napis: \"under construction\" to akurat nie jest śmieszne.

Ty wiesz, jakie emocje są związane z uprawą seksu w trakcie zawędzania na zimno? własnie nie wiem ale możesz mi powiedzieć, chętnie się dowiem dobra, kłamała musze jeszcze iśc dziś do pracy, przekazać dobre wieści i jutro na trochę ale potem już naprawdę koniec. do zoba.