retro

komika partnerka pewnie bez problemu "puściła" by go na imprezkę, ale zazdrosna by była o jego pisaninę z babami na jakimś dziwacznym forum no własnie dlatego wczoraj był na imprezce, a dziś mogł się wpisac na kafe tylko rano jak robił siku. :)

poza tym ja to widze tak: sądząc po sporadycznych wpisach Komika w soboty i niedziele, domniewymam iz ma on laptopa ukrytego w koszu z brudną bielizna, i wpisu dokonuje przy okazji robienia siku, by nie wbudzić podejrzeń ukochanej.... Obawiam sie tylko zeby kiedyś jego laptop nie wylądował wpralce, bo np trzeba będzie zrobić ekspresowe pranie, a Komik będzie akurat w sklepie....

jutro za rajstopy a on nosi rajstopy? :) nie wiedziałam................

że są atrakcyjni dla mnie właśnie dlatego, że nie ma szans, by z tego coś trwałego mogło powstać, pomyśl Kyyrene:) to jeszcze gorzej świadczy o nich:) Czyli fajni, bo zajęci... Kobieta odchodzi od nich.. to spieprzasz z prędkością światła Bo bez kobiety i z możłiwością bycia z takim facetem okazuje się że nie jest już taki fajny.... :) Przeciez to tylko potwierdza moją tezę.:)

"ja osobiście- mimo , że chwilowo pałam żądzą zemsty- prędzej dałabym mu pyska " czy takie rzeczy mogłabyś mi pisać na maila, a nie publicznie? osłabiasz front.

"mój mąż jest wyjątkowo zazdrosny" to znaczy co? nie pozwala ci z żadnym wyjsc na piwo..? wiem o czym mówisz. ja też lubię pogadać z facetem od czasu do czasu. to takie... egzotyczne doznanie. :) z kobietami rozmawia się inaczej, i o czym innym. jest różnica, na pewno. czy sądzisz Ike że my byśmy się w realu dogadały...? :)

Cześć Ofermo. To o czym piszesz..to... nieumiejętnosć bycia ze sobą samym.. KOlejny banał mówi że żeby być z kimś trzeba najpierw umieć być ze samym sobą... chociaż ja to drugie umiem.. ... pierwsze na razie słabo mi wychodzi....

podswiadomie to napewno ta potrzeba pozostaje ale jak sie ja spycha gleboko to tak latwiej zyc tamari niby łatwiej ale wtedy człowiek się modli żeby takie zycie jak najszybciej minęło... a ja pamiętam jeszcze takie chwile, kiedy błagało się w duszy pana Boga żeby ta chwila trwała wiecznie i nigdy się nie kończyła... ja nie chce o tym zapominać.

No i bardzo dobrze, nie jest moim celem zadziwiać tylko wiedzieć o co chodzi Myrevin przeczytałam kedyś jedno twoje zdanie. Brzmiało: "Mam to w odbycie." Wiem że to twoje hasło przewodnie. Manifest. wiem też, że wcale nie chcesz wiedzieć. masz to gdzieś. nie interesuje cię to. Twoja obojętnosc doskonała jest.. fajna.. niefajna.. nie wiem. Ale na pewno nie do życia. więc masz częśc odpowiedzi.

A ja nadal nie wiem co to znaczy "fajny facet", "do życia" . ale to że tego nie wiesz, Myrevin, nikogo tutaj nie dziwi.....:):)

.... złośliwa... .. ten banan jest trochę nadpsuty....... :):)

oferma a co byś pomyślał widząc kobietę robiącą koziołki w górach, turlajaca się ze szczytu, ze spódnicą na głowie..?? bo jej się zadarła i zaplatała na uszach...?? na pewno byś pomysłał: O Boże .. jaka super oryginalna laska!:) no, nie przesadzaj..... Granice muszą być. Pewne rzeczy są dziwne i już. I do oryginalności im daleko.

"ano na przykład można w górach na łagodnym zboczu zacząć robić przewroty w przód (fikołki jak to mówią dzieci) od szczytu do podnóża stoku, aż się w głowie zakręci. nawet jak się ludzie dziwnie patrzą i śmieją" O Boże... .. wyobraziłam sobie to... ja bym się nie śmiała. ja bym się normalnie wystraszyła... :)

"wystarczy że powtarzałabym temu kurczakowi 100 razy dziennie że go kocham--to autosugestia,w końcu bym w to uwierzyła" chyba żartujesz. :) wszystkich facetów na starcie lubisz...? :) co to znaczy..? widze scenę jak w supermarkecie.. podchodze do stoiska z bananami, i widzę że wszystkie są fajne... takie żółciótkie.. i wszystkie mi się podobają, ot, tak po prostu.. :) i teraz poczekam który mi spadnie pod nogi albo wskoczy sam do ręki..... :) Złośliwa.. ty musisz umieć wybrac sama.. nie wszystkie banany są jednakowe.. chociaż tak wyglądają...

Radzę się doszukiwać w tym wad nie zalet. szukam, szukam, szukam.... Nie ma! :)

no tak retro 98,5% odpadów genetycznych nie mówię że odpadów genetycznych , ale zwykłych niefajnych, z którymi się nie chce być, nie ma o czym pogadać, albo myślą o jednym tylko... albo .. i tak dalej.. az mi się nie chce pisać....

Ech juz sie przyzwyczaiłam do tego ze faceci widzą we mnie ''tylko''tą wrazliwość Nie, Samico... Szukanie NAPRAWDĘ jest.... inny niż wszyscy..... :P :)

Sugerujecie ze Szukanie w sobotniej focie zobaczył moją wrażliwość i dobro? Samico:) Nie doceniasz go:) Jestem pewna ze własnie to zobaczył.:):)

Samico:):) ..wywody, wzwody, i co tylko chcesz....:):) Niniejszym odznaczam Cię złotym medalem zasług dla krucjaty retro za kolejne udowodnienie że Kształtna Pupa Żeńska bez trudu wygrywa z Nieprzeciętnym Męskim Umysłem... :) Szukanie, dla ciebie kwiatek na pocieszenie.. nie martw się.. nie ty pierwszy.. nie ostatni.... :D

.. Jak widać, nawet Strażnik Moralności czasem musi..... :D :D :D *************************************

http://pl.youtube.com/watch?v=Vl5TOkf0xKE A o nic , Samico, o nic... Kolejny facet dostaje kota na Twoim punkcie.... :) Tylko tyle.:):) My sobie z Nefką popatrzymy, a ty działaj... :):)

\"Szukanie.. slizgasz się. Niebezpiecznie Ale to tylko ja widzę. \" I jeszcze ja..... :):):):P

..i dla wszystkich strzelających złuku....mnie czy bardziej celnie, nieważne........:) http://pl.youtube.com/watch?v=9iJwiGEZZto

"co świat ma z dwojga ludzi, którzy nie widzą świata? " Proponuję w ramach szeroko pojętej użyteczności społecznej zaprzestać produkowania rzeczy zbytecznych i niepragmatycznych:):)

"bardzo lubię Twoje ...hmmm... nieanalizowanie" Chciałam się tylko wytłumaczyć z tego " nie czytałaś wszystkiego", - bo zabrzmiało jak zarzut...:) --------------------------------------- Ale nie odpowiedziałas mi na pytanie... Pod wierszem... Chyba że nie chcesz. To nie odpowiadaj.... :)