Eh,co za szczęściaż,mam 25 lat i mnie juz nie obchodzi czy będzie miłość czy nie ,już dla mnie najważniejsze jest by była czuła i namiętna.Jak będe czekał na miłość to równie dobrze moge się zestarzeć ze starości i nic.Zastaniawiam sie czy nie poszukać jakiejś kobiety na randkach erotycznych,ja już chce żeby mnie jakaś czulei namiętnie przeleciała,SĄ JAKIEŚ CHĘTNE ???wrażliwy i romantyczny szuka kochanego ,czułego,słodkiego kwiatuszka.