Arleta M
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Arleta M
-
slucham sobie teraz Peja, niezły . Nastawiam sie he he..
-
asenatka da jznac, ja trzymam za Was. Chcialbym zeby nam sie ulozylo!
-
wlasnie tak tak:-) dzieki za piosenke- mega jest;-)Chce zeby bylo dzis sympatycznie i zeby za ty mzatęsknił ... teraz wlasnie jestem w trakcie przygoowywania risotta he he i mysle w co sie ubrac;-)
-
moze Cie przygotowywal na taka ewentualnosc, nie wiem. Spytaj go konkretnie. Ja tam wole kawę na ławę , a nie jakies gerki i podchody.
-
asenatka, a coCi powiedzial?
-
zalamana no t ochyba go bardzo kochasz, mi juz troche przeszlo, a to dopiero 9 dni. Ale ja jestem racjonalistką.
-
zalamana, zobaczysz ze czas goi rany.. potrzeba Ci czasu. Ile nie jestescie razem????
-
Hej kochane. Ale piekny dzień dzisiaj mamy, jestem juz po pracy no i spotykam sie z moim M. Nie przelozone;-) Planuje zrobic risotto, juz wszystko kupilam i zaraz sie biore za przyrządzanie. Co do zalamanej to powaznie- daj sobie z nim spokoj. Popatrz na mnie, ja juz odpuscilam. To znaczy zalezy mi na znajomosci, ale czuje ze sie uwolnilam emocjonalnie od niego i napprawde to juz na nic wiecej nie licze. Ciekawa jestem jak dzis bedzie ...mialyscie mi cos doradzic;-)
-
kochane moje ja ide spac, jutro rano pobudka do pracy. Postara msie wejsc po pracy to mi dacie jeszcze jakies ostatnie rady;-) Dobrej nocy. Damy radę!
-
no natretna nie mozesz byc, ja tez nie bede. Czekam na to spotkanie i potem milczę na amen. Tylko jeszcze mysle jak sie zachowywac... macie jakies rady? Mila bede i grzeczna, zero o NAs i cos jeszcze?
-
masz racje jego pani, czuję sie silniejsza. nie wiem z czego to wynika, ale tak jest. Fajna z ciebie babka:-)
-
ja tez wlasnie tak czuje, ze to nas moze wzmocnic. Ale zobacze co i jak i byc moze dam sobie juz calkiem spokoj po tym spotkaniu.
-
ja do tego teraz podchodze na zasadzie, ze walczę o nasz zwiazek., bo moim zdaniem jednak warto. Ale zalezy jak bedzie do mnie podchodzil i mowil itd ja ksie zobaczymy. Hmm juz jestem ciekawa.
-
szczerze mowiac to napisalam tylko w poniedzialek i w srode i to tylko w sprawie spotkania;-)
-
zalamana nie martw sie, ja tez juz niedlugo ma mzamiar sie dowiedziec na czym stoje i moze tez bede powtarzala te slowa ;-) ale mowiac na powaznie czuje ze juz w tym momencie wyluzowalam.
-
no ja jestem z siebie dumna bo nic nie pisze ;-)
-
wiesz co zalamana, jak on tak jawnie pisze to chyba bez sensu ... moglby chociaz byc milszy dla Ciebie
-
jego pani, no wlasnie ale nie chce z siebie zrobic idiotki;-)
-
a jak nie bedziemy obydwoje nic mowic na NASZ temat?
-
nie wiem czy go ruszylo- ja pierwsza napisal smsa, co prawda po 4 dniach, ale jednak ja. On tez jest bardzo mily i grzecznie odpisuje, ale nie rozumiem jeszcze na jakiej zasadzie to u niego dziala. I dlateg oCiebie pytam jak mam to interpretowac, ze moze jeszcze za wczesnie i ze sam nie wie czy chce sie spotkac ...?
-
jego pani, Twoj czekal az sie odezwiesz pierwsza, ale na pewno juz tez go kusilo, zeby sie do Ciebie odezwac, na sto procent bedzie dobrze:-)
-
jego pani, a co myslisz konkretnie o tym jego ostatnim smsie, ze nie wiem , bo moze jeszcze za wczesnie???
-
co napisalas zalamana???
-
w sensie ze juz ochlonęłam ...?
-
jego pani: juz jest ok? ale jak Ty to za wczesnie interpretujesz kochana?