zastanawiam sie jaki wpływ ma na Was net...
myśle, ze pewnie jest tu wielu introwertyków - ja tez ;) i jak znalazlam kafe to najpierw czytałam (wciąga, teksty czasem debilne ale są tez perełki) , potem udzielałam sie na pomarańczowo ;)
a teraz mam 3 czarne niki - a co!! ;) i jak mam coś do powiedzenia to piszę,,,
i okazało sie, ze przenosze to na real :D , kiedyś bardziej sie zastanawiałam czy się odezwać , jak coś sformułować a teraz??
nie przejmuję sie za bardzo i generalnie uderzam w sedno problemu :)
Sama aż sie zaskakuję i widzę, ze innych też, także pomogło mi :)