Kami25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kami25
-
goja-->poproszę :) nie wiem czy już nie mam jej od dzagusi, ale wyślij :) aaa! W niedzielę obchodzimy 10 rocznicę naszego związku i kupiłam M. zegarek, fajny?? http://www.sklepzegarki.pl/casio-beside-p-6758.html obejrzałam setki chyba tych zegarków i w końcu wybrałam! głowa mi pęka!wqrrrrrr
-
Viola-->witamy z powrotem :) cieszę się, że u Was wszystko w jak najlepszym porządku no i Kobieto powaliłaś mnie na kolana z tą dietą!! jak ja bym chciała ważyć 51!!! Mam do zrzucenie 7 kg :/ tragedia! no ale co nigdy nie lubiłam diet- wrrrr falsa--> gratulacje jeszcze raz Kochana! widać wyjazd się udał :) deli-->super , że usg wyszło ok! kamika-->oj Bidulka Ty nasza! to Ty chyba chudniesz jak nie idzie Ci to jedzenie. Polal--> w Słupsku pochmurno,ale ciepło. I oby Szymkowi przeszedł ten katar! Dziś byliśmy z Michaliną na szczepionce tą jeszcze na różyczkę i powiem Wam, że nie chciała się rozebrawszy do badania- tak się darła! udało się zważyć i waży 13,200, zmierzyć się już nie dała (nosi rozmiar 92 czasami 98), na szczepionce wielki płacz i robiła pani nu nu nu ;) A! i po szczepionce zostawiliśmy Miśkę u siostry i pojechaliśmy do pracy no i dzwoniła siostra i daje Miśke do telefonu i ona mówi: mama Niania sama bebebee , niania nocnik bebbebe- czyli sama zrobiła kupę do nocnika :) Aga mówi, że pobiegła do łazienki i m wzięła nocnik i kazała sobie zdjąć pampera ( bo po ostatnich przygodach zakładam jej znów) i zrobiła kupę na nocnik! yupi! :)
-
maglasom-->Hubert jest niesamowity z tym mówieniem :) Super!!! a gdzie jedziecie nad morze? goja-->super macie z tym kinem :) Jestem pewna w 100%, że gdyby Twój mąż miał pracę to nie byłoby między Wami spięć! także bierz na pół te kłótnie! Artigiana-->odezwij się proszę! robiłaś test? pazdziernikowa mama-->uffff myślałam, że jestem daleko w tyle! wstępnie w środę jedziemy na tą szczepionkę skojarzoną. Ja też stosowałam dietę dunkana i byłam z niej zadowolona- tylko poległam bo robiłam ją przed Wielkanocą i sobie odpuściłam! przydałaby mi się dieta, ale nie mam silnej woli! nie umiem sobie odpuścić słodyczy!!! deli27-->na jakiej diecie byłaś? dzagusia-->pewnie się wyszalałaś na weselu! :) asiurka-->Miśka się odkrywa,nawet jak weźmiemy ją do siebie to wyciąga nogi spod kołdry! i Miśka też wychodzi z łóżeczka i w środku nocy stoi koło łóżeczka i krzyczy: mamo mamo! na szczęście nie zdarza się to często. Miśka śpi praktycznie na płasko, ma maleńką poduszkę. Co do nocnika- to przeszła samą siebie! wczoraj chodziła bez pampersa i co chwilę każdy mówi: Michalinko jak będziesz chciała kupkę lub siku to usiądź na nocnik, za chwilkę słyszę jak Aluś krzyczy- Niania kupa! wchodzę do pokoju, a Szwagier- wszystko ok. Miśka usiadła na nocnik, więc ja uradowana , że siedzi na nocniku gdy Aluś mówi: Tatuś Niania tu kupa i patrzymy, a ona zrobiła kupę na panele przy zabawkach :/ i cwaniara po fakcie usiadła na nocnik! myślałam, że Ją uduszę!!! wrrrr! dziś to samo, tylko zrobiła w gacie, gdzie wcześniej zawołała siku i zrobiła na nocnik! oj Gamoń z tej Michaliny mojej ;) z tych pozytywniejszych rzeczy- śpiewa piosenki- tzn. powtarza słowa i fajnie Jej to wychodzi :) a ja szukam studiów podyplomowych administracyjnych w Gdańsku :)
-
Dziewczyny czy już wszystkie szczepiłyście na tą czwartą dawkę tężca??? co jest po 16 msc? ja dziś przed przypadek w gazecie spojrzałam na harmonogram szczepionek i jesteśmy do tyłu! kurka!
-
Artigiana-->może to właśnie na okres bolą Cię cycki ? rób test i daj znać! no i w ogóle jak tam sytuacja? goja-->a jak tam u Ciebie?? odpoczywasz? falsa--> heeelllllllllooooooooooooooooo!!!! paula-->Ty już na wakacjach? asiurka-->jaki Czarek ma śliczne oczy! piękne! dostałaś okres? kamika-->cieszę się,że badania wyszły pozytywnie! a chciałabyś drugiego chłopaka?? tzn. przeczuwasz coś? :) pazdziernikowa mama-->a gdzie dokładnie się wybierasz? chciałam się pochwalić, że mam umowę na cały etat - narazie na pół roku, później powinnam mieć już na stałe :) W piątek byłam z Miśką u fryzjera- w sumie już 3 raz, ale tym razem ta wizyta to była jakaś tragedia! Michalina nigdy nie miała takiego świra! spociłam się cała strasznie, pod koniec musiałam już jej trzymać buźkę na siłę bo miała pół grzywki obciętej, a pół nie , a wyła na cały salon i każdy koło niej skakał, zagadywał, ale to nic nie dało! Pani kosmetyczka nawet paznokcie zaczęła Jej malować, ale to niestety nie odwróciło Miśki uwagi i w efekcie ma krzywą grzywkę, tył sama jej wyrównywałam jak spała no i fryzjer policzył sobie za te krzywe cięcie 14 zł!
-
Artigiana--> trzymam kciuki za udaną rozmowę! I to On powinien się wyprowadzić,a nie Ty! Dobrze, że podjęłaś taką decyzję. Nie ma nic na siłę!Smutne to wszystko, ale najważniejsze żeby Blanka widziała mamę uśmiechniętą i radosną, a nie smutną! deli-->moja Miśka też śpi tak do 9 , ale później o 14 śpi znowu z 2 godzinki :) i po 21 już śpi na noc! a właśnie dziś w nocy wstała, wyszła z łóżeczka i siedziała obok i coś gadała! w szoku byliśmy z M. paula-->bidny Franulek!może uda Ci się Go przekupić! ja powoli wracam do świata żywych! tylko strasznie mnie boli głowa! wrrr
-
Hej!! a ja leżę chora! byliśmy na weekend w Koszalinie i w sumie nigdzie nie wychodziliśmy od znajomych bo ciągle padało , a ja wróciłam chora i Miśka z gorączką- którą miała tylko 1 dzień. Zbiłam czopkami i w poniedziałek już była zdrowa! dziwnie, nie? w każdym bądź razie nie pojechałam do pracy, leżę , a Miśka z mamą , siostrą i Alusiem na spacerze. Ogólnie to u znajomych była taka grzeczna, kochana, gadała jak stara ;) o co zapytali to odpowiedziała, nie wstydziła się :) normalnie wraz z mężem pękaliśmy z dumy :) Paula, Kamika--> jak tam spotkanko? artigiana-->ściskam Cię mocno i przesyłam dużo dobrej energii! goja--> Ciebie też! wisienka-->to remont pełną parą miałaś :) zazdroszczę odstawienia od nocnika! pięknie Wam to poszło! ostatnio też myślałam, żeby już łóżeczko zdemontować i zrobić z niego tapczanik i chyba dziś pogadam o tym z mężem :) paula--> Franek to mój numer 1!!!! :) uśmiałam się z tego wołania tatusia :) super jest! kitka, Polal-->ja też jestem do tyłu z nocnikiem , więc możemy sobie przybić piątkę ;) za parę dni zaczniemy od nowa i musi nam się udać :) deli-->moja Miśka też mały szatan jest! dziś wchodzę do pokoju, a ona ciągnie Alusia- jedną ręką za włosy,a drugą za ucho! i jak krzyknę na nią to cwaniara idzie i woła baba baba!
-
dzagusia-->kupuj test :) ja ostatnio zrobiłam dwa!!! Biorę tabsy anty, a mimo to zgłupiałam bo podczas ich brania miałam małe krwawienie,a w czasie wolnego tygodnia gdzie powinien wystąpić okres- nie było go i nie wzięłam następnego opakowania i czekałam na okres i choć testy pokazały, że nie jestem w ciąży z każdym dniem moje przerażenie rosło! ale wczoraj dostałam okres i jestem cała w skowronkach! Zaczęłam pracę, więc wolałabym z dzidziusiem poczekać tak jeszcze z dwa lata :) ja-->stronka rewelacyjna :) super! paula-->u nas postój z nocnikiem bo w sumie ja jestem w pracy i nie mam kiedy się za to odstawienie od nocnika wziąć. Muszę opracować nowy plan ;) goja-->bardzo się cieszę, że Wam się układa :) widzisz rozłąka pomogła :) asiurka-->jak Czaruś? kamika-->wszystkiego naj naj naj z okazji rocznicy :) ja w ciąży chyba dwa razy wypiłam lampkę szampana do którego mnie strasznie ciągnęło ;) falsa-->Oli ma super fryzurkę! i jaki super kolor włosków :) Artigiana-->jak tam u Ciebie? deli-->nie martw się tym mówieniem. Mojej siostry Aluś przy Michasi zaczął mówić, a w marcu skończył 3 lata! Chyba mogę napisać, że Miśka wypowiada już swoje pierwsze zdania. Wczoraj np: ciocia chodź tutaj do niani :) mówi na siebie Niania- bo Alek tak na nią woła :) albo: nie ma taty, tata bum bum ;)
-
Burza, pada deszcz! można odetchnąć, ufffffffffffffffff
-
mega śpiąca jestem i ta moja wypowiedz jakaś zakręcona mi się wydaje jak teraz czytam- więc sorki ;) BUZIAKI
-
Ojaaa co za gorące dni! Ledwo co zipie! odechciało mi się normalnie pracować ;) wolałabym z Michasią siedzieć :) Mały Szkrabek w dzień przeważnie siedzi w domu, a po 17 idziemy na działkę do basenu, albo jedziemy na plażę!Jestem w szoku jak coraz wyraźniej więcej mówi! w sobotę byliśmy na weselu i Miśka została z mamcią i jak wróciliśmy to zaskoczyła nas bo kilka nowych słów mówiła :) kamika--> nie bój się wyniku, rób badania i będziesz wiedziała na czym stoisz! i trzymaj się z dala od tych piaskownic! conqita--> moje gratulacje! :) super! co do kąpieli to może kup Milence tak specjalny :rondelek: na głowę- specjalny do mycia głowy? falsa--> tak długo to chyba się jeszcze nie odzywałaś! Artigiana--> kwitniesz :) świetne fotki! :) paula-->a jak u Was? Cycuś odstawiony? dzagusia--> nie poddawaj się! jeszcze tydzień , dwa i będziesz dumną mamą , która odstawiła dziecko od nocnika! zobaczysz :) ja--> zobaczysz Kochana jak ten rok zleci :) super, że macie datę! teraz będziesz odliczać dni :) deli--> jak zdrówko? goja-->odpoczywaj i nie miej wyrzutów sumienia! wisienka, asiurka, gandziulka, aniloeczek,Polal --> jak Wasze robaczki? co u Was?
-
kamika-->Miśka dziś pierwszy raz jadła loda i bardzo jej smakował! :) oczywiście musiałam jej pomóc, żeby całego nie wciągnęła! paula-->super, że gorączka przeszła :) a jak gardełko dzagusia-->mówiłam, że pogadacie i będzie ok! :) Ja nie mam ostatnio na nic czasu, niby mam umowę na 2 godz. dziennie, ale jestem dłużej bo chciałam skorzystać i jak najwięcej nauczyć się od starej sekretarki, która dziś była ostatni dzień i idzie na urlop! od jutra jestem sama, ale na szczęście w szkole jest pani, która pracowała w sekretariacie i mówiła, że w sytuacjach kryzysowych pomoże :)
-
paula-->rozbroił mnie Franek w tym momencie! :D super, że nie ma temperatury! Dobrej nocki! pa
-
paula--> hmm może tylko troszeczkę dodaj wody tak żeby poleciało z tego bidonu. Spróbuj
-
poprawiam: daj Mu :) Franulkowi
-
paula-->choróbska są wstrętne! może przez sen z butelki daj mu tą zawiesinę? Miśka czasami pije mleko przez sen.
-
paula-->a może to trzydniówka? przekichane masz z tym uczuleniem - bierz przykład z Franka i noś czapkę z daszkiem może choć troszkę pomoże? dzagusia-->zaskoczona jestem strasznie Twoim postem. Dla mnie jesteście idealnym małżeństwem stąd moje zaskoczenie. A jak było na wczasach?? też tak chłodno? Sexy babka jesteś, więc nie pisz głupot i pogadaj ze swoim Misiaczkiem! goja-->a kiedy się wybierasz na te wakacje? to odetchniesz i może Twój mąż zatęskni i zobaczy jak bardzo Ciebie Mu brakuje!Smucą mnie wieści, że nic się nie zmienia! trzymam kciuki za Was mocno! Artigiana-->a u Was jak?? kamika-->odpoczywaj Kochana i nie wymyślaj - tylko powiedz mężowi, że na ciąże najlepiej na Was wpływa wieś :) U nas na chwilę zatrzymanie w akcji odkładamy pieluchę- ponieważ mama jeździ do kuzynki z Michasią i za bardzo nie ma jak Jej odstawić. Co do tematu dzisiejszego dnia- to u nas jest ok. poza tym,że mieszkamy z mamą i nie możemy poszaleć tak jak lubimy ;) na szczęście mama często jest kilka dni u siostry, więc nadrabiamy zaległości ;) poza tym wiem,że mam tu za dużo tam za mało, ale akceptuję moje ciało i czuję się sexy i chyba M. też to wyczuwa :)
-
paula-->czemu ryczysz??? od słońca? nie lubisz słonecznych dni? doła masz? Filmik na fb super, Miśka dziś też tak plusnęła i powiem, że się szczerze przestraszyłam! tym bardziej, że na basen nie chodzimy i nie umie nurkować. Ogółem nie chciała wyjść z wody! niby tak gorąco a nad samym morzem strasznie wiało. My dziś drugi dzień grillujemy :) wróciłam z Miśką bo nie spała cały dzień i zasnęła mi jak tylko weszłyśmy do domu, ja poszłam nalać wodę do wanny, a Michalina w tym czasie zasnęła w łóżeczku! Jutro wybory, a ja znowu w komisji, więc chyba zaraz poczytam książkę w łóżku i spać ;)
-
kamika-->super wieści! nie martw się niepotrzebnie :) i też pomyślałam o Walentynkach, że cudowny prezent byście mieli :) paula-->myślę, że kilka dni i odstawisz cycusia :) tzn. Franek odstawi :) pazdzeirnikowa mamo--> gratulacje! zdolna nauczycielka jesteś :) asiurka--> to super już sobie radzicie z nocnikiem :) goja--> gratulacje! super! :) Miśka wczoraj sama usiadła na nocnik i zrobiła kupę! chodziłam za nią, moja siostra i co jakiś czas mówiłyśmy żeby siadała na nocnik jak chce siku albo kupkę i się udało :) ale jak zrobiła i spojrzała to takie obrzydzenie miała na twarzy, że szok ;) śmiesznie to wyglądało :) A!I Miśka dziś 1 raz jechała z mamą autobusem! taka przejęta była, siedziała dumna, a ja niestety musiałam jechać w drugą stronę na szkolenie dotyczące wyborów!
-
Artigiana-->super tatuaż- to musiało boleć , co?? dzagusia-->zazdroszczę maratonu, ja niestety mam prawie 70 km do multikina, więc mam nadzieję, że M. da się namówić w piątek na wypad do kina. maglsom-->odzywaj się częściej Kochana! Hubercik to mały geniusz :) super! Moja Michaśka liczy 3, 2, 1 i mówi start i biegnie ;) polal-->pogoda do opalania była w ten weekend wymarzona :) My całą niedzielę spędziliśmy w Rowach :) ja1210--> data ustalona? asiurka--> sto lat sto lat :) kamika-->trzymaj się dzielnie! paula--> spokojnie i Tobie się uda odstawić niedługo Franulka od cycusia :) nikt się nie śmieje! goja-->a u Was jest poprawa? Dziś wzięłam nocnik na ogród, ale Miśka dwa razy się zesikała w majty. Niby kilka razy usiadła na nocnik, postękała ;) nic nie zrobiła i tyle. Jutro kolejne podejście :) dobrej nocy!
-
ojjjj jakiego mam nerwa od rana przez tą Michalinę! Wstała chyba z jakimś fochem bo ciągle mruczała, marudziła. Później przy kuzynce, która wpadła na chwilkę krzyczała da da i mnie bach w twarz uderzyła, więc poszłam z nią do kąta, a Miśka oczywiście histeria, wygina się, że nie nie - nie będzie stać, więc jej tłumaczę: przeproś mamę, przytul i nie będziesz musiała stać,że mamę to bolało, ale ten uparciuch dalej świrował, po pewnym czasie niby przytuliła. Przy ubieraniu następne wyginanie się, nie chciała rajstop ubrać, co jej próbowałam założyć to ściągała przy tym dostała małej histerii, płakała, oczy zapuchnięte, więc jej mówię, że skoro nie chce się ubrać nie pójdzie na dwór, więc jeszcze większy krzyk i płacz. Przejęła Ją moja mama, której udało się ubrać rajstopy, ale nie dała rady z bluzką bo Miśka stwierdziła,że nie chce bluzki!!! moje nerwy normalnie mi puściły, poryczałam się, że nie umiem poradzić sobie z własnym dzieckiem i wyszłam z pokoju! Mamie udało się jakoś ubrać Michalinę no,ale nie byłaby sobą gdyby nie wybierała butów! i tak do spódniczki nie pozwoliła sobie założyć sandałków - które rzuciła przez przedpokój i kazała sobie założyć trampki!!! wrrrr Mama mówi, że ja miałam podobne fochy i trzeba brać na Michalinę poprawkę! Powiedziała jeszcze-zobaczysz co to będzie przy czesaniu :P fakt, że już teraz Miśka nie pozwala sobie założyć ani gumki ani spineczki! Teraz jest na działce z M. i siostrą i Alusiem, a ja ogarniam mieszkanko! co do gadania idzie Jej to super :) Kochana jest przy tym tylko czasem ma takie bzika jak dziś, że normalnie nie wiem o co chodzi......
-
http://www.edziecko.pl/male_dziecko/1,79340,8021667,Bez_pieluszki.html coś na czasie :) Michasia- największe szczęście 19 październik 2008
-
Artigiana-->czekamy zatem na fotki :) ja bym sobie wałnęła imię Michalina- jakiś fajnym ozdobnym pismem :) tylko nie wiem gdzie. falsa-->Kochanie to jest tylko na lipiec. Od sierpnia mam normalną umowę na cały etat. Teraz nie mogę bo jest stara sekretara i później ma urlop i jak już odejdzie to będę mieć normalną umowę. Dyrek mówił, że później chce zrobić sekretarza szkoły i wysłać na podyplomówkę z administracji także fajnie się zapowiada! No mam nadzieję, że nas zaprosi kiedyś ;) pewnie nie w tym roku,ale za rok... i tak zakupy zakupy zakupy :) goja-->a rozmawiałaś ze swoim mężem o tym jaki Ci jest źle? że co się dzieje, że się od siebie oddalacie? że musicie coś zrobić by ratować Wasze małżeństwo? porozmawiaj z nim- powiedz, że myślisz o rozstaniu i może to go ruszy. kamika-->a kiedy ta wizyta u gina? za 2 tyg? dzagusia-->super prezent wymyśliłaś! ja kupiłam mężowi koszulę, a Miśka laurkę zrobiła- czytaj pomazaną kartkę ;) ale to najbardziej cieszy ;) paula-->jak Franek?? :) grzeczny? :)
-
Hejjjjjjjjjjj mam umowę! narazie na 2 godz. dziennie,ale spędzam tam więcej czasu bo chcę się jak najwięcej nauczyć! Miśka dobrze znosi brak mamusi w domu, ponoć jest grzeczna i kochana,słucha się!oby tak dalej! ja--> no proszę jak masz fajnie :) ja powiedziałam sobie, że ostatni dwupak kupiłam pieluch ;) zobaczymy jak wyjdzie w praktyce :) Artigiana-->jaki tatuaż? i gdzie? kamika-->jak się czujesz? paula-->super fota :) Bols chyba prowadził Franka ;) asiurka-->w tej szkole co zaczęłam pracować nauczyciele przeżywają istny szał! ciągle biegają , szukają jakiś papierów, danych, przygotowują koniec roku szkolnego- mniej więcej wiem jaki masz kocioł! zresztą goja ma podobnie pewnie! Falsa--> mój teściu mieszka w Trowbridge i tak spojrzałam na mapę, że to 72 mile od Ciebie, gdzieś ok. 2 godz. drogi ;) może jak nas kiedyś zaprosi do siebie to się spotkamy ;)
-
Kamika--> Kochana musisz pozytywnie myśleć :) wszystko będzie dobrze! Artigiana, Goja-->nie wiem jak Wam pomóc doradzić i to dobry pomysł, żebyście między sobą się skontaktowały! paula-->ja też ostatnio Michaśce dałam klapsa bo nie wytrzymałam! oczywiście żałuję, ale do kąta nie da się postawić, kładzie się, płacze i nie da zaprowadzić. Miśka mała Krejzolka wszystko ma na nie nie nie nie! Kochana jest bo ładnie mówi, powtarza, ale uparta jak osioł! a ja dziś w komisji wyborczej siedzę, idę na 14 na drugą zmianę! wstawałam o 4.40 bo musieliśmy przygotować lokal, przeliczyć karty itp. , a ja jestem przewodnicząca, więc muszę wszystkiego dopilnować! Miłej niedzieli!