Kami25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kami25
-
dzagusia-->na pewno polecicie i wypoczywaj Kochana :) miłej podróży! Artigiana-->wszystko ok? a ja mam doła. Dziś mój tata miałby urodziny, a moja siostra jest w szpitalu w Gdyni. Jutro ma operację na potworniaka. Po operacji będzie wiadomo czy nowotwór był złośliwy no i oby nie usunęli Jej jajnika na którym jest ten potworniak :( ja chyba się zaraziłam od Miśki i mam katar :(
-
kitka-->ja od samego początku używam pampersów i jestem z nich bardzo zadowolona i nie mam problemu z przesiąkaniem ich bo moja dziecko niestety nie śpi tak długo :) tylko Ci pozazdrościć :) Artigiana-->jak noc? wszystko ok? poradzicie coś na te oczy???
-
Dziewczyny gdzie się podziewacie? poradzicie mi coś w związku z ta rozmową? idę prasować, Miśka śpi.
-
A ja dziś od rana w super humorze- jak wczoraj miałam doła to dziś dzwonią do mnie i zapraszają na rozmowę :) tydzień temu składałam cv na sekretarkę do ogólniaka i jutro idę na rozmowę i mam mega stres! goja-->może udzielisz mi jakiś podpowiedzi co do rozmowy? bo w sumie mnie wzięli wtedy do pracy bez żadnej rozmowy. a wrzuciłam na fb filmik małej śpiewaczki :)
-
pazdziernikowamama-->super, że wszystko się udało :) czekamy na zdjęcia :) paula-->biedny Bolsik! a co do gadania to mojej siostry Alek ma już ponad 3 lata i dopiero teraz zaczyna gadać w sumie przy Michaśce- bo ona powtórzy wszystko czasem po swojemu, ale Alek jak już powtarza to bardzo wyraźnie :) falsa-->sto lat jeszcze raz i następnego bobaska niedługo :) ja1210-->u nas też katar- chyba po weekendzie goja-->jak twoje samopoczucie? dzagusia-->kurka tylko żebyście wyjechali na te wczasy,właśnie był u mnie kuzyn na kawce i w czwartek z rodzinką mają lecieć do Irlandii i też wystraszony, że nie pojadą na komunię do siostrzenicy!
-
goja--> nie pisz głupot!tylko weź się ostro za tego męża i poważnie z nim porozmawiaj i nie wiem nastrasz Go! tak się cieszyłaś na tą imprezę i tym żal większy, że nie wybawiłaś się i to przez własnego męża.... przytulam Cię mocno!!!
-
deli-->Kochana tam masz masażów od wyboru do koloru i w sumie ja poszłam na częściowy tylko dlatego, że już nie była miejsca żeby się wcisnąć na masaż całego ciała! szkoda bo bardzo chciałam. Mój kosztował 60zł- trwał pół godz., całego ciała 100zł, np. częściowy z kamieniami 150zł, masaż twarzy chyba 70 zł, częściowy z czekoladą 100 i w sumie mogłam iść na tą czekoladę, ale dopiero po masażu zobaczyłam, że jest takie coś w ofercie ;) myślę, że co spa to inne ceny.
-
aaaa i zapomniałam napisać, że jak przyjechaliśmy była u nas siostra z rodzinką i przygotowali z mamą odświętny obiad, dostaliśmy kwiaty, prezenty i przyszli też dziadkowie i było naprawdę bardzo miło :)
-
Witajcie! wróciliśmy po południu z Łeby :) było cudnie :) hotel elegancki, byliśmy z Michasią I raz na basenie i na początku trochę się bała, a później już chlapała się na całego, oczywiście trzymała się nas kurczowo, nie pozwoliła sobie założyć kółka czy tych dmuchawców na ręce :) ale było świetnie! byłam na masażu pleców :) tak mi było dobrze, że prawie tam zasnęłam ;) oj postarał się ten mój mężulek :) i zleciał rok! teraz oglądam zdjęcia i normalnie łezka mi się zakręciła! idę spać bo padam!
-
Artigiana--> :) to Cię rozgryzłam ;) trzymam mocno kciuki :) odrazu daj znać jak będziesz znała wyniki :) goja-->no to jutro się wyszalejesz :) super :) my mamy łóżeczko, które przekształca się w tapczanik i myślę, że niedługo zrobimy z niego tapczanik, myśleliśmy, że zrobimy to jak się przeprowadzimy na to mieszkanie co mamy kupić, ale ciągle czekamy, aż skończą się tam sprawy spadkowe! zaraz przyjeżdżają znajomi na piwko ze swoją córką 3 tygodnie straszą od Michasi także będzie wesoło :)
-
artigiana-->to świetnie, że rana się dobrze zagoiła! a co do nastroju to może Ty masz tak nostalgiczny charakter pisarza? :) Paulo Coelho pisał, że pisarz połowę czasu spędza obrażony na świat, drugą w depresji- może coś z tego masz? czyli jak na pisarza normalka, więc się Kochana nie dołuj! :) a jak Blanka??? ślicznie wygląda w tych kolczykach :) paula-->jak Franio? jak nie piszesz to mi jakoś tak pusto bez wieści co u cycolka Franka słychać :) goja-->a Twój nastrój się polepszył? conqita-->a u Was co słychać? już chyba z misiąc nie piszesz! dzagusia, wisienka-->halo! odezwać się :) ja byłam z babcią u okulisty, Miśka została z moją mamą! sama też zbadałam wzrok i o zgrozo ślepa kura jestem! mam już - 3,75 :(
-
anioleczek-->moja Miśka zawsze krzyczy podczas podróży, nienawidzi wręcz jeździć samochodem, ale ostatnio jak jechaliśmy do rodziny męża- prawie 300 km to wybraliśmy porę jej spania, więc 1,5 godz. było spokoju, a później oglądała bajki na takim małym dvd. A mieszkam bardzo blisko morza- koło Ustki, Rowów, a w Łebie jeszcze nie byłam :)
-
Hej mamuśki! Nie pisałam bo nie miałam w sumie kiedy. Jak widziałyście zdjęcie na nk jestem ciocią, Lenka jest cudna, taka cichutka, mrucząca, całe noce śpi! Ogólnie jak ją wzięłam na ręce w szpitalu tak bym mogła ją zabrać ze sobą do domu i mogłaby już moja :) kurka gdybym miała pracę pomyślałabym o drugiej dzidzi, choć ta pierwsza czasami doprowadza mnie do szału. Dziś np. wracamy ze spaceru i z wózka biorę gazetę , jakieś zakupy i paluszki i oczywiście Miśka musi je natychmiast dostać, więc tłumaczę, że wejdziemy do domu to jej dam,a ona już krzyk, płacz, więc chciałam jedną ręką wziąć ją na ręce i wypadł mi sok pomidorowy i się stłukł! Wrrr... zaprowadziłam ją do domu i zaraz jechałam na szmacie i myłam klatkę ;) Teraz śpi, ale na mnie obrażona bo chciała żeby babcia ją przytuliła! pazdziernikowamama-->nie stresuj się! będzie dobrze :) czekam na zdjęcie po niedzieli :) tylko pogoda coś beznadziejna! u mnie padało! artigiana, kamika-->jak się czujecie???? ja1210-->minął katar? kitka-->ja też tak mam, że w domu diabeł, a jak jesteśmy u kogoś to grzeczna, kochana gaduła i wszyscy zachwyceni Miśką :) aniołeczek-->pogoda do dupy jest! dziś np. w kurtce letniej, ale w poniedziałek chodziła w zimowej. I chciałam schować te grubsze ciuszki, ale widzę, że narazie nie ma sensu. falsa--> ale Ty zdolna kobieta jesteś :) świetna storna :) a pochwalę się, że mąż zabiera nas na weekend do Łeby z okazji I rocznicy ślubu :) jedziemy do hotelu spa :)
-
falsa-->wiem, ale po prostu boimy się masakrycznie tego jej zanoszenia! ale oczywiście jak trzeba to na nią krzyknę jak już nie daję rady. paula-->stawiasz Franka w kącie? jak to wygląda? że np. na 2 minutki?
-
paula-->karm i już :) jak nie umiesz to nie umiesz :)
-
paula-->karm i już :) jak nie umiesz to nie umiesz :)
-
deli-->u nas bunt dwulatka chyba już się zaczął. Jak coś Michalinie nie pasuje to ne ne ne, albo jest rzut na kolana bądź do tyłu, płacz i to nieszczęsne zanoszenie przez co czasem jej ulegamy :(
-
witam! u nas też pochmurno i deszczowo i byłyśmy pół godzinki tylko na dworze i Miśka miała zimową kurtkę! właśnie wstała po prawie dwóch godzinach snu. Dziś przyjeżdża mój teściu na weekend i jak się widzieliśmy z nim na weselu to dał prezent Miśce : http://maclaren.pl/product_info.php?products_id=37 i powiem Wam, że wózek jest zajebisty, super się prowadzi i Michalina uwielbia w nim jeździć. co do mówienia to Michalina gada non stop- powtarza słowa, ostatnio tak mnie zaskoczyła bo opowiadałam znajomej o weselu i mówię do Michaliny że nie było mamy i taty,a Miśka: bum bum i mówię i z kim byłaś? a ona baba, tiottia, wuwua (wujek) Aluu (Aluś) normalnie byłam w szoku! wiedziała o czym rozmawiamy i wszystkich wymieniła :) i powtarza też Teletubisie. Ja śpeiwam tinky winki a ona już dalej dipsy lala po :)
-
no właśnie dzagusia :) u nas też kilka stopni, wieje i pada! brrrr ja1210-->normalnie szok jakie te dzieciaczki są szybkie! goja--> a czemu nie wypaliła ta nowa praca?? a Miśka dziś w nocy zwariowała normalnie! obudziła się przed 3 i zaczęła gadać, kręcić się, na nas włazić! przed 4 mama się zlitowała i wzięła do siebie i włączyła jej bajki i oglądała do 5.30 i w końcu padła i spała do prawie 10. Ja oczywiście z nią,ale mój mężulek bidulek o 6 pobudka i do pracy i już od 21 śpi ;) chorowitkom zdrówka :)
-
miało być padła po godzinnym świrowaniu :)
-
A moja Miśka cały dzień nie spała i właśnie spała po godzinnym świrowaniu! umordowana normalnie jestem i nerwy powoli już mi puszczały, ale zasnęła! uffff
-
Pogoda się zrąbało i cały dzień leje! a ja osiwieję z Miśką- to nie moje dziecko! mruczy cały dzień, płacze o byle co i wszystko jest na nie nie nie!Jakaś rozwydrzona jest! kurka! i wiem, że to przez nas bo miała całkiem inny rozkład dnia, był Aluś z którym się raz bawi, a raz kłóci o wszystko! A dziś mi się zaniosła bo chciała iść do Alusia, a ja ją ubrałam i chciałam buźkę umyć i foch i się zaniosła tak długo, że mąż ją wziął ode mnie bo nie reagowała i zaczął nią telepać, ja na cały dom krzyczałam, aż się poryczałam, mama to samo, nogi jak z gąbki i długo nie mogłam dojść do siebie! i to długo! :( kamika, artigiana--> dużo zdrówka! paula-->super fotki :) majówka się udała widzę. falsa--> dopiero zobaczyłam Twój komentarz na nk i do tej tuniki miałam leginsy :) kitka--> jak Domi? lepiej już?? deli-->mi też się kręci w głowie i sądzę, że to od pogody.Ja nie dałam rady i z godzinę spałam w dzień i wstałam odrazu z lepszym samopoczuciem. wisienka-->łykaj codziennie magnez, a będzie lepiej. Mojej mamie poprawiło się tak po 2 tygodniach łykania codziennie.
-
Wróciliśmy stęsknieni za Miśką, która nie chciała się z nami przywitać! padam napiszę więcej jutro! mam nadzieję, że dzieciaczki wszystkie zdrowe!
-
Wróciliśmy stęsknieni za Miśką, która nie chciała się z nami przywitać! padam napiszę więcej jutro! mam nadzieję, że dzieciaczki wszystkie zdrowe!
-
paula-->no proszę co za wspaniały mąż :) widzisz pamiętał taki super moment :) ekstra! no teraz musisz się ostro postarać, żeby męża przebić ;) Dziewczyny życzę Wami miłego weekendu majowego :) odpoczywajcie i cieszcie się każdym momentem :) mój weekend zaczyna się już jutro! Buziaki