Kami25

paula-->to Wy tak wcześnie na spacer chodzicie? ja niedawno się ubrałam ;) u nas wieje strasznie. Siedzimy w domku i nie ruszamy się. kitka-->dokładnie- wygrzej się za nas i przywieź nam trochę słońca :) mi Michalina nic z szafek nie wyrzuca. Jak próbowała dawno temu to tłumaczyłam, że nie wolno i o dziwo pomogło bo nie mamy z tym problemu. Np. z jednej szafki wyciąga płatki , daje mi żebym jej nasypała do miseczki i kładzie z powrotem :)

paula-->siostra się stara o drugie dziecko i chodzi w sumie co chwilę do lekarza i tydzień temu było np. wiadomo, że torbiel który miała się wchłonął i jest podejrzenie, że jajnik może być powiększony dlatego, ale też podejrzewa ten nowotwór i musi siostra zrobić te markery. Lekarz powiedział, że każdą zmianę należy sprawdzić , że on nie może niczego zaniedbać. Ale też powiedział, ze być może to jajeczkowanie takie piękne było ;). No i teraz lekarz nie wie czy ten powiększony jajnik to wynik ze np wczoraj była owulacja czy tez powiększony bo coś tam się robi ze za 2 tyg widzi siostrę u siebie z pozytywnym testem. Oj zakręciłam się, mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłam.

paula-->siostra się stara o drugie dziecko i chodzi w sumie co chwilę do lekarza i tydzień temu było np. wiadomo, że torbiel który miała się wchłonął i jest podejrzenie, że jajnik może być powiększony dlatego, ale też podejrzewa ten nowotwór i musi siostra zrobić te markery. Lekarz powiedział, że każdą zmianę należy sprawdzić , że on nie może niczego zaniedbać. Ale też powiedział, ze być może to jajeczkowanie takie piękne było ;). No i teraz lekarz nie wie czy ten powiększony jajnik to wynik ze np wczoraj była owulacja czy tez powiększony bo coś tam się robi ze za 2 tyg widzi siostrę u siebie z pozytywnym testem. Oj zakręciłam się, mam nadzieję, że dobrze wytłumaczyłam.

paula--> nie, usg jej robił i ma powiększony jajnik o 3 cm :/ podejrzenie narazie

pazdziernikowamama--> my rok temu braliśmy ślub też w maju :) który dokładnie? My do Michaliny mieliśmy kuzynkę. W restauracji w której było przyjęcie mieliśmy pokój i gdy Miśka zasnęła ta kuzynka była z nią. Jakby płakała czy coś miała dzwonić. W sumie ja zajrzałam do małej z 2 razy- pamiętam ,że nawet ją karmiłam :) a tak to moja mamcia i siostra też zaglądały i noc poślubną spędziliśmy w trójkę :) Michasia pośrodku :) wisienka-->dziś mam jakiś taki nerwowy dzień :/tzn. w środku czuję jakiś dziwny niepokój :/ i chyba nie był bezpodstawny bo właśnie moja siostra mi napisała, że była dziś u ginekologa i dostała skierowanie na markery Ca 125 marker na nowotwór jajnika :( niby tylko podejrzenie, ale całe jesteśmy zastrachane ;( paula--> czyli narazie wszystko dobrze?

a ja właśnie próbuję uspać Michalinę i moja cierpliwość się skończyła. Leży w łóżeczku i niby próbuje sama zasnąć. wisienka-->dużo zdrówka i proś sąsiada! nie krępuj się! kamika-->my będziemy mieć podobny problem- bo pod koniec kwietnia kuzynka M. bierze ślub i mój mąż jest świadkiem, a ślub pod Toruniem i też nie wiem co z Michasią bo moja siostra na ten ślub też jedzie. No i mamy nie chcemy zostawić z Michasią i Alkiem. Na dzień dzisiejszy bierzemy ją ze sobą, ale każdy, że nie będę mieć wesela, ale cóż trudno. Zresztą zobaczymy. A może weź teściową na ten weselny weekend do siebie na wieś? paula-->daj znać jak po ginekologu artigiana--> a jak u Ciebie?? goja-->wrzuć fotki może kuchni gdzieś :) jestem ciekawa ile wychodzi taka kuchnia ze sprzętem :) ja1210-->moja siostra mieszka na 4 piętrze i za każdym razem jak do niej wchodzę z Michaliną na piętrze to wyklinam w duchu, że wyżej nie mogła kupić mieszkania ;)

hej dziewczyny! wróciliśmy z weekendu mega zmęczeni! Michalinie już w drodze na Toruń zaczęła mieć katar, później już u rodzinki miała gorączkę i tak cały weekend! ciągle była na ne ne ne -nawet nie mogli na nią spojrzeć bo odrazu ne ne. Zbijałam temp.czopkami i w sumie po nich była normalna- tzn.bawiła się, uśmiechała choć buszmena miała. Wiadomo, że nowe mijesce i w ogóle,ale nie poznawaliśmy naszego dziecka ;) a dziś rano uśmiechnięta, bez gorączki. falsa-->masz rację- będzie brakowało tego małego brzdąca w łóżku. ja tam lubię ją brać w nocy do nas- gorzej jak zacznie się kręcić i rozpychać ;) a planujecie drugie dziecko? bo ja bym za rok chciała się starać :)

Hej dziewczyny! dziękuję za rady dotyczące wózka :) ogólnie prawda jest taka, że jakbym miała sama kupować wózek to grubo bym się zastanawiała, a tak jak dziadek chce coś przywieźć to nie przywozi ;) my już spakowani tak za godzinkę ruszamy na Toruń. Miłego weekendu :)

paula-->no właśnie tak z siostrą rozmawiam i się zastanawiam, bo w sumie Miśka dość żywiołowa jest, więc chyba często nie będzie w użytku, ale z drugiej strony planujemy drugą dzidzię za jakiś rok także się przyda. Bo w sumie nie wiem co mam wymyślać- tzn. co teściu ma kupić, bo rowerki taki rzeczy ma,zgłupiałam! a Franek to ma big stopę ;) falsa--> dzięki :*

26.10.08--> jeden z mój znajomych wynajmuje takie domki,ale w Jarosławcu http://aukcje.nasza-klasa.pl/item952663006.html

falsa-->a o tych słyszałaś? http://www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/3761559.htm kuzynka miała taką i bardzo dobrze mi się prowadziło ten wózek, taki lekki był ;)

falsa-->a nie wiem :) jakbym sobie nie poradziła z prowadzeniem ;)bo pamiętam, że kuzynki spacerówki właśnie maclarena nie umiałam prowadzić, tzn. jakoś ciężko mi to szło. I chyba ważne żeby była rozkładana, jakby Miśka zasnęła.

falsa-->a orientujesz się, czy te skrętne koła można blokować?

falsa--> :) no wiesz na tą przeprowadzkę nie mamy az tak dużo swoich gratów bo mieszkamy z mamcią, więc w sumie pokoik jest do zabrania tylko,a reszta do urządzenia :) a wózek mi się bardzo podoba :) a teściu chce coś kupić, więc niech kupuje ;)

paula--> brawo - w końcu się umówiłaś :) wybrałaś tapetę? fallsa--> dzięki :) pamiętam, że robiłam zakupy w Argos :) plecak chyba kuzynce kupowałam ;)

26.10.2008--> w domkach nie za bardzo się orientuję. Mamy znajomy ma fajny ośrodek http://www.pelikan.nadbaltykiem.pl/ i ceny takie w miarę są jak się nie pozmieniały ;)

26.10.2008--> w domkach nie za bardzo się orientuję. Mamy znajomy ma fajny ośrodek http://www.pelikan.nadbaltykiem.pl/ i ceny takie w miarę są jak się nie pozmieniały ;)

paula-->świetne te tapety są :) bambusy są ekstra :) ja1210-->ale masz przystojniaczka :) rzeczywiście w tych obciętych włoskach Aleks wydaje się być już dużym chłopczykiem :) goja-->Alek ma wodniaka, więc na to będzie miał operację i miał zrośnięty napletek, ale już ta skorka z siusiaka ładnie mu schodzi (smarowali jakąś maścią) wiec nie wiadomo czy ta druga będzie-zobaczą co lekarz powie na konsultacji. Co do piaskowca to rzeczywiście drogie są,ale świetnie wyglądają :) ja zaczęłam kupować m jak mieszkanie i moje mieszkanie i można oszaleć jak fajnie można się urządzić, ale na to dużo kasy trzeba choć nieraz ikea np. też ma fajne meble, dodatki. A nie pisałam Wam, ale właśnie jesteśmy po rozmowach i kupujemy mieszkanko :) dwa bloki dalej od mojej mamci :) czekamy, aż sprawy spadkowe dobiegną końca u tej babki i będziemy mieć własne mieszkanko :) 56m, dwa pokoje, duża kuchnia :) falsa--> nie mogę znaleźć tych wózków zia :/ a my jutro jedziemy na weekend do rodziny M. pod Toruń, a Miśka dziś ma 37,1 i w sumie waha się jej ta temperatura, wyżej nie ma i czasem kaszlnie! nie wiem czy Alek jej nie zaraził. :( mam nadzieję, że nic się nie rozwinie z tego, daje jej herbatę z miodem i cytryną, calcium i co jeszcze dać? I dostałam wezwanie z przychodni na tą szczepionkę na różyczkę itd. Chyba w następnym tygodniu to już na 100% na nią pojedziemy.

Hej! my właśnie wróciłyśmy ze spacerku, Miśka zasnęła :) u nas też fajna pogoda, słoneczko świeci :) A nosi 92 rozmiar, 86 już na styk jest. falsa-->mój teściu jest w Anglii i chce Michalinie coś kupić i wymyśliłam spacerówkę. Może podpowiesz mi coś?myślałam o Maclarena jakimś nowym modelu ;) gandziulka-->super ta Twoja Julcia :) normalnie szok! oddała smoczek :) goja-->a myślałaś może o piaskowcu na ścianę? też fajnie wyglądają. http://www.dekoratorniatv.pl/odcinek_210 a z siusiakami to nieciekawie jest! moja siostra ciągle czeka aż Alek przez 2-3 tyg. będzie zdrowy i będą szli na tą operacje. Niestety teraz kaszle. paula-->fototapety też świetnie wyglądają :) o jakimś krajobrazie myślałaś?

26.10.2008-->ja mieszkam 8 km.od Rowów :) bardzo urokliwa miejscowość :) także pytaj :) a my też wczoraj byłyśmy u fryzjera :) Michalina miała z tyłu takie sianko i już do ramion także podcięłyśmy tył i grzywkę pocieniował pan fryzjer. Trzymałam Miśkę na kolanach bo jak siedziała na foteliku specjalnym dla dzieci to wystraszyła się przy nakładaniu tego fartucha czy co to jest ;) i też twierdzę, że na kilka machnięć nożyczkami 10 zł to dużo, no ale sama chyba bym jej tak nie podcięła. Taką dorosłą ma tą fryzurkę ;) Po urodzinach super! :) wylądowałyśmy na dyskotece, panowie zostali domu przy pokerze, wytańczyłam się za wszystkie czasy :) super było :) dziś dopiero wróciliśmy od Alusia, a w piątek jedziemy do rodziny M.pod Toruń :)

a ja dziś mam jakiegoś nerwa- zwalę to na okres, ale jakoś wszystko mnie wkurza :( Michaśka od 6.30 na nogach , dopiero zasnęła, fisiowała jak nigdy. Dobrze, że wieczorem idziemy na urodziny do znajomego to odreaguję! Michasia będzie u Alusia :)

paula-->zwracam honor :) myślałam, że nie byłaś ;) goja--> a jaki kolor kuchni wybrałaś?? my w sumie też nie chorujemy tfu tfu poza dwoma katarami i zapalaniem krtani. I przebijają się właśnie trójki :) a Miśka wesoła, bez kataru! ufff

no ładnie! boli Cię brzuchol, od porodu nie byłaś i Kobieto na co czekasz? :)

dużo zdrówka dla wszystkich chorujących :*

Witajcie mamuśki! Właśnie wróciłyśmy ze spacerku! Oczywiście Michalina musiała się przewrócić i nie tam gdzie jest śnieg tylko zawsze tam gdzie jest błoto ;) więc cała do prania! paula-->umówiłaś się do gina???