Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kami25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Kami25

  1. falsa-->ja bym nawet nie chciała ;) oczywiście ostatnio śnieżyca mu nie przeszkadzała, żebym jechała bo wypił sobie z kolegą to wtedy odda samochód ;) a jaki R. kupił samochód?? :)
  2. -ja1210---> chodziło o mojego siostrzeńca, a nie o Michasię :) artigiana-> czyli super książka. Zorientuję się czy u nas w bibliotece mają :) dzięki na info ja mam prawko 5 lat i lubię jeździć, ale nie w taką pogodę. Mój M.nawet by mi nie dał samochodu! u nas zamieć śnieżna, więc siedzimy w domu. Miśka śpi, a ja organizuję wyjazd do Łodzi za tydzień na koncert Depeche Mode :) :) :)
  3. właśnie nadrobiłam czytanie :) w skrócie: my też myjemy nenedent pastą i Miśka zawsze myje ze mną ząbale i czasem w dzień jak jest w łazienice i woła mniam mniam i wyciąga rączkę po szczoteczkę, z nocnikiem nie idze na za dobrze i też zostawiam na wakacje tą sprawę ;) co do smoka niech ma- ja to jeszcze od pieluchy będę musiała ją oduczyć zasypiać. Co do przytulania to zależy jaki ma dzień ;) ale ogólnie lubi się poprzytulać i jak M. np daje mi buziaka to Miśka odrazu biegnie i nam daje :) -ja1210--->witam :) moja Michaśka jest z 19 pażdziernika, a ja jestem z okolic Słupska. falsa-->no proszę jakiego masz Gwiazdora w domu :) super ma ten kolor włosków :) a Dobranocy Ogród Michaśkaa uwielbia bo leci to na Cbeebies,ale Teletubisie to i tak numer 1 :) gratulujemy ząbka :) paula-->ale się uśmiałam :) wyobrażam sobie zachwyconą roześmianą buzię Franka jak sięga po cyca :) gratulujemy ząbka :) artigiana-->a co to za książka ta naznaczona?? super, że wyniki w porządku!! uffff maglasom-->super masz synka :) ponoć chłopcy zaczynają później gadać co jak widać nie zawsze jest prawdą :) anioleczek, deli--> jak samopoczucie? październikowa mama-->jak przygotowania do ślubu? wybrałaś sukienkę? wisienka--> jak tam u Ciebie?ale przeżycie miałaś! goja-->jak tam z mężem? ciekawa jestem Twojej łazienki :) asiurka-->tez jestem zdania,ze trzylatkowie spać w dzień muszą,choć chwilkę kogo przegapiłam to sorki :)
  4. Hej! my właśnie wróciliśmy z weekendu- byliśmy w Koszalinie u znajomych- zobaczyć ich miesięczną córeczkę Zuzię (4700 waga przy urodzeniu- poród naturalny, a koleżanka nawet nie draśnięta), wczoraj zostaliśmy u Alusia i teraz się rozpakowujemy co mi za bardzo nie idzie ;) a! Aluś ma przełożoną operację bo ma kaszel i katar, a musi być co najmniej 2 tygodnie zdrowy- i zła wiadomość jest taka, że nie mogę zoperować wodniaka i siusiaka za jednym razem bo to za duże obciążenie dla takiego małego człowieczka, więc czekają Go dwie operacje :(
  5. dzięki za odpowiedz! mi się wydaje, że Michalinie jakoś dużego tego z uszu leci... falsa-->Aluś też odrazu będzie miał zabieg na stulejkę- teraz smarują jakimś kremem i naciągają, ale że będzie ta operacja to odrazu, że tak napiszę "naprawią" tą stulejkę! przyjaciółka jest, Michasia śpi , a ja popijam gin z tonikiem ;) buziaki
  6. ponawiam pytanie dotyczące czyszczeni uszu. Dziś siostra powiedziała, że we wtorek Aluś będzie miał operację bo ma wodniaka :( i najgorsze, że będzie pod narkozą. Już raz był jak miał to jajko przenoszone do worka i co my wtedy przeżyliśmy :( to chyba była we wrześniu jak byłam w ciąży. Leżał taki mały bezbronny bidulek :( Siostra już płacze bo mówi, że najstraszniejsze jest to jak patrzysz na swoje nieprzytomne dziecko :( no ale operację trzeba zrobić, żeby w przyszłości wszystko było dobrze. Mąż wraca do domu i już jedzie godzinę :( zasypało nas i wielki paraliż, autobusy odwołane, w szkole zajęcia odwołali!
  7. dziewczyny, a jak czyście uszy dzieciaczkom? patyczkami? ja niestety tak bo przy kąpieli nie wyczyszczę jej tych uszu! i wydaje mi się, że jakoś szybko jej ten miód z uszu wyłazi ;)
  8. Polal-->to tak troszkę oszukali dzieciaczki! u nas 16 lutego jest zabawa wiejska dla dzieciaczków od 1do 5 lat także pójdziemy na zabawę :) wisienka-->Zuzia bardzo fajnie łączy wyrazy :) Michalina uwielbia tańczyć! słyszy muzykę i już tańcuje! Jak mamy włączony komputer to przychodzi i mówi lily- że chce baby lily :) spała 2god. 15 minut! normalnie święto bo ostatnio to max 1.30!
  9. falsa-->mowię Ci kochana zamieć śnieżna gandziulka-->michalnia też tak standardowo: mama, tata, baba,Aluś, daj, nie ma, ptak, nie, tak,mniam mniam,dzieci, dziadzia, a kuku, no i te wszystkie zwierzęce odgłosy wydaje, bum bum,da, da woła jak wychodzimy na dwór,pokazuje gdzie ma oczka, buzię,włosy itp. ile ma latek, jaka jest duża, że ma kuku na muniu ;) jak zrobi kupę to przychodzi i mówi be be. Wszystko rozumie. A i jak pies ją obudził bo szczekał to mama nauczyła ją tupać nóżką niego i robi mu nu nu i pluje ;) co nie bardzo mi się widzi, no ale jak teraz słyszy szczekanie to pluje,tupie nóżką i nu nu robi ;) a! i jak moja mama płakała (za tatą) to ona stanęła przed nią i też taką skwaszoną minkę zrobiła i udawała, że płacze. Ja uwielbiam gotować i jeść (niestety) lecę zrobić sałatkę- gyros bo przyjaciółka ma na nią ochotę :)
  10. Dziewczyny koniec świata! normalnie chyba nas zasypie! pada i pada, mąż półtorej godz. do pracy jechał jak jeździ 25 minut! a dziś ma przyjechać moja przyjaciółka na weekend i pewnie pociągi też będą opóźnione :( dziewczyny macie wyniki??? Michaśka właśnie zasnęła mamie na rękach :)
  11. a! zapomniałam o serze! dużo, dużo sera, ja dawałam na każdej warstwie :) falsa-->ja tak miałam w zeszłym tygodniu :) świetnie jest coś zrobić dla siebie! :) ok. uciekam! pa
  12. ale dziś wspomnień :) ja dołączyłam też gdzieś na początku, później miałam chwilę przerwy i od tamtego czasu na bieżąco :) dziś moja mamcia ma urodziny i od rana szalałyśmy w kuchni bo odwiedziły ją koleżanki. Zrobiłyśmy , kurczaka w miodzie, 6 sałatek, galantynę, wędlinę zawijaną z serkiem i słonecznikiem i jakieś jeszcze przekąski.Ogólnie padnięta jestem! masakryczna zamieć u nas! nie wiem jak mój mężulek dojedzie jutro do pracy! co do diety dunkana to trzeba mieć silną wolę, żeby tego wszystkiego przestrzegać. Ja niestety takiej nie mam :( a szkoda! dobrej nocy!
  13. a my dziś byłyśmy pół godzinki na spacerku, teraz śnieg pada i ta zima nas chyba nigdy nie opuści!
  14. deli-->oj dobrze, że Natalce nic nie jest! conqita-->dobrze,że doszłaś od czego te czerwone pultunki były :) wisienka-->moja Michalina je śniadanie podobnie, później jakiś owoc lub paluszki, deserek bądź kisiel, zupka, bądź obiadek, czasami mleko, na noc kasza w nocy kasza i powiem Ci ze wazy ok.12 kg i nie wydaje mi się wcale duża. Ona ciągle biega, tańczy wali dwie kupy dziennie, więc spala to jedzonko bo wydaje mi się, że dużo je. I przy niej nie można jeść bo odrazu podchodzi i mniam mniam mniam dzagusia-->napisz na chłopski rozum co jadłaś :) nie chce mi się dokładnie studiować tej książki.
  15. my też mieliśmy się wybrać na spacer, ale Michaśka zasypia na rękach u babci. Na nk zdjęcie z sobotniego spacerku. deli-->mi się najbardziej podoba ta czarna tylko muszę pomyśleć bo z M. mamy wspólne konto allegro i bankowe ;) jak tam dziewczyny wyniki Waszych maluszków?
  16. Artigiana sto lat :) spełnienia najskrytszych marzeń :) kwiatek]
  17. ta dieta proteinowa to jest ta dunkana? co mi słałaś na pocztę? jejku super wytrwała jesteś! :) a Oli super ma tą fryzurkę :) będzie przystojniaczek :) mamamawiny-->co tam u Was? czytasz nas?
  18. widać, że weekend bo takie pustki! Michalina śpi i chwila relaksu :) objadam się słodkim ciachem- tak gubię moje kilogramy ;) ale poważnie o poniedziałku biorę się za siebie! Dam Wam przepis na to ciacho bo szybko się robi i jest mega słodkie :) coś dla łakomczuchów :) 4 paczki herbatników kruszysz, mieszasz z pół kostki masła i to podpiekasz dosłownie 10 min w piekarniku, po ostygnięciu kładziesz na to karmel (to z puszki) ubijasz śmietanę 36 % mieszasz z 4 bananami pokrojonymi w plasterki i kładziesz na karmel! do lodówki na 2-3 godz. i gotowe :) kitka-->świetnie, że wyniki w normie :) super!
  19. kamika-->trzymaj się Kochana!!!! artigiana-->oja malutko tego jedzenia! i tak ciągle dajesz rade? jeju zero słodyczy- to chyba nie dla mnie ;) ale postaram się! falsa-->dokładnie co to jest :( a my dziś zrobiliśmy dziadkowi kolacyjkę i siedzimy sobie :) a kalendarze bardzo się podobały i były też łzy wzruszenia bo listopad jest ze zdjęciami taty :(
  20. artigiana-->będzie dobrze zobaczysz! najgorszy ten strach o dziecko! przypomnisz mi swoją dietę? marceli-->super masz tą pracę :) bardzo interesująca! wczoraj była koleżanka i dowiedziała się, że na ten klub przedszkola to dofinansowania dostaje się tylko 18 tyś.pod warunkiem, że masz odpowiedni lokal i musisz się utrzymać dwa lata!!! wcześniej był tylko rok i dawali ponoć więcej pieniędzy. Także lipa! weź tu kup- stoliki- najlepiej regulowane, krzesełka, dywany, zabawki z atestem, mebelki. Kurcze! a wiem ile takie rzeczy kosztują bo jak pracowałam w szkole to przychodziły katalogi i te ceny są kosmiczne! u nas od wczoraj jest Aluś, więc mamy wesoło :)
  21. No właśnie mi chodziło o taki punkt przedszkolny bo takie prawdziwe przedszkole to naprawdę za dużo załatwiania. Bardzo dużo ludzi z mojej wioski i innych wożą dzieci do Słupska no i fajnie jakby mieli taki punkcik tuż obok :) no ale zobaczymy, ja mam stracha co do takich inwestycji, ale jak tak dalej będzie z pracą to trzeba coś kombinować. my po kolędzie, Michalina zrobiła amen i pa pa księdzu :) kitka-->skąd jesteś?
  22. falsa-->moja mama trzymała Michalinie głowę, a ja cięłam ;) nawet się nie darła przy tym ;) z tyłu muszę podciąć też bo ma długie i siano ;) i też jak wstanie to jakby piorun w nią strzelił i muszę jej włosy trochę zmoczyć, żeby się ułożyły :) a co do własnego biznesu myślę o prywatnym przedszkolu albo czymś podobnym. Można dostać sporą kaskę z dofinansowania i lokal też mam na oku i jutro przyjeżdża moja koleżanka- która też nie może znaleźć pracy- magister pedagogi z czymś tam jeszcze- kurka nie pamiętam i pogadamy czy się zabieramy za to czy nie. marceli-->a Ty masz chyba bardzo ciekawą prace- przypomnij mi proszę co robisz. paula-->najważniejsze, że interes się kręci :) a Ty gdzie wracasz do pracy? Michalina śpi, potańczyłyśmy sobie i padła :) taka śmieszna jest przy tym tańczeniu ;) kręci pupą, macha rączkami, kuca :) śmieszna :)
  23. paula-->proszę Cię! stara-> uśmiałam się właśnie Michalina przewróciła cały stojak z płytami...wrrrrr.... pomidorówka gotowa- zapraszam :)
  24. http://www.allegro.pl/item878886450_krzeselko_do_karmienia_babyono_baby_ono_2009_r.html krzesełko- nie mam pojęcia jak ona tam wlazła! później jak rozmawiałam z mamą i jej opowiadałam to ten mały szogun patrzy na mnie i z powrotem na łóżko i próbowała wspiąć się na to krzesło. Teraz je zniżyliśmy i ściągnęliśmy ten blat i sama wsiada na nie. a widziałyście jej grzywkę na profilu M?
  25. hej dziewczynki! pazdziernikowa mama-->ja zamówiłam właśnie taki kalendarz ze zdjęciami co wspominała o nim asiurka. Porobiłam kolaże i na każdy miesiąc jest kilka zdjęć Michaliny z Alkiem i czy to z babcią czy z dziadkiem. Dziś powinny przyjść. paula-->akurat mam ciasto francuskie i szpinak zamrożony chyba zrobię, ale jutro bo właśnie zaczęłam gotować pomidorówkę. słodycze wciągam non stop czego wynikiem jest, że w pół roku (od ślubu) przytyłam 6 kilo!i muszę się wziąć za siebie bo nie mogę się dopiąć w spodnie! artigiana co Ty jesz?? pamiętam, że pisałaś coś o tuńczyku, ale tak codziennie? podaj kilka dni :) wczoraj byłam u fryca i na solarium i odrazu libido się podniosło ;)
×