Kami25
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Kami25
-
paula--> dobrze mieć takiego wyrozumiałego szefa :) no to jakie mu ciacho upichcisz?? :))
-
deli--> przedszkole, szkoła? nie potrzebują tam właśnie logopedy?? anioleczek--> doszła paczka? :)
-
goja--> super łóżko :)) nie ma jak robić sobie prezent- satysfakcja gwarantowana :) i tez piszę się na czekoladki! paula--> mnie wczoraj też chandra dopadła! ale zajęłam się obiadem, prasowaniem i jakoś się wyłączyłam :) ja chce słońce!!!! u mnie ferie i gdybym miała autko to bym przyjeżdżała na 9 ,ale nie ma tak dobrze :) i mężulek odstawia mnie przed 7! Widziałyście moją papugę???? Jeszcze raz link :) http://www.youtube.com/watch?v=mP6bgdfX0zs Wszystko powtarza po Alusiu :) dziś już o 6 oglądała bajki - chciała iść ze mną do pracy, więc najszybsza opcja- bajki i dalsze leżakowanie :)
-
Aluś nie poszedł do przedszkola bo jest u niego Michalinka :)) a! w sobotę byliśmy u lekarza- chciałam skierowanie do laryngologa, ale na dyżurze to nic mi nie dadzą i muszę w tygodniu jechać do mojego pediatry i lekraka powiedziała, zew Miśka jest strasznie blada i bezy zrobić jej morfologię. hmm......
-
http://www.youtube.com/watch?v=mP6bgdfX0zs
-
Kamika--> drażni mnie takie gadanie bezosobowe :/ moje sąsiadka nie powie po imieniu do swojego dziecka- tylko moja to, moja tamto :( więc się Tobie absolutnie nie dziwię i powiedz teściówce czy mogłaby mówić Damianowi po imieniu i już! Arttigiana--> no właśnie- jak dziś samopoczucie? moja przyjaciółka miała wczoraj taki właśnie płaczący dzień,a le zabrałam ją na piwko, pizzę i chociaż końcówkę dnia jej poprawiłam :)
-
dzagusia--> nie dokończyłam pisać ;) no i wiesz takie zachwiania nastroju to normalka! no i ciesz się, ze u Ciebie jest więcej spokoju niż tego szaleństwa tak jak u mnie ;) i u kilku innych dziewczyn :)) tak aniołeczek pisała- rożne fazy! :) Michalina ostatnio biega i oczywiście upominam, że nie wolno biegać bo się o coś uderzy, przewróci.no ale jak to Miśka - biega dalej! Przewróciła się i patrzy na mnie i odrazu- nic się stało :) nic się nie stało mamusiu i biega dalej ;)
-
paula--> my tez mieszkamy w bloku (dwa piętra)_ więc jestem pewna jak właśnie w nocy nieraz Miska płacze i drze się an całego to pewnie nas wszyscy słyszą! No i sąsiadka mieszkająca pod nami ma po prostu przerąbane- Miśka biega w t a i z powrotem,tańcuje, skacze- więc się zastanawiam kiedy im na głowę żyrandol spadnie ;) goja--> sto lat Kochana! dużo dużo miłości, radości i zdrówka! dzagusia--> Miska jest czasami taka Kochana. mądra, śliczna po czym za minute jak coś ją wkurzy to krzyk i płacz na całego- nerw- potrafi uderzyć! fasa--> :P I co policjanci mówili??? Co kupujecie na Dzień Babci, Dziadka??
-
falsa--> dobre :P jak ja ostatnio wróciłam z henny to Miśka patrzy, patrzy i mówi- co się mamusi stało? :P :P :P paula--> jakbym czytała o własnym dziecku :) Kmaika--> cudny brzusio :)) U mnie ferie i spokój, cisza- coś tam jest do roboty, ale ogólnie luzik :)
-
paula--> bo coś zaczynałam czytać, że mamy grzeczne dzieci, ale... i nie wiem nie widzę tego posta :P ja dziś jakaś padniętą!
-
paula--> bo coś zaczynałam czytać, że mamy grzeczne dzieci, ale... i nie wiem nie widzę tego posta :P ja dziś jakaś padniętą!
-
paula--> Czy Twój post został usunięty? bo wychodziłam z pracy i spojrzałam jeszcze na kafe i widziałam, że coś pisałaś , a teraz pusto, falsa--> dzięki! a mi się wydaje, że zawsze nie wyglądam zbyt dobrze- poważnie! deli--> Miśka właśnie pierwsze dwa dni miała, że nie spała w dzień, teraz znowu śpi, ale definitywnie ma problemy niezasypaniem.
-
paula--> no widzisz jakiego masz grzecznego chłopczyka :) a my narzekamy ;) A Miska tak ładnie pozbyła się smoka :) a kolega dowiózł śniadanko? :) Artigiana--> jak nie urok to sraczka! kurde! ja tam smaruje clotrimazolum jak piecze,a le nigdy nie miałam z tym problemów, więc nie wiem co jest lepsze od tego kremu. goja--> a jak tam po imprezie? mąż pojechał?
-
co takie pustki??? hellloooooooooo
-
Ja też zaglądam - nie miałam weny do pisania i szczerze- to czekałam aż Wy coś napiszecie :) asiurka--> ja mam mgr inż. i co? siedzę w sekretariacie- taka nasza Polska rzeczywistość i dziurawy Słupsk :/ Kamika--> no właśnie co z imieniem?? paula--> nie padłaś wczoraj ;) dziś pamiętałaś o śniadanku? no i dalej czekam na fotę Kotka :) deli--> kurka to nieźle! ja też muszę zapisać Miśkę- tym bardziej, że u nas jest tylko 25 miejsc na całą gminę! dzagusia--> ale masz fajnie z tym szkoleniem :) zajebisty dworek! Zawsze to oderwanie od wszystkiego :)) Artigiana--> jak zdrówko?? falsa. wisienka, marceli i inne Kobitki--> odezwać się! co tam słychać??? U nas sukces :) Smoka już nie ma i rzadko Michalina o nim wspomina! Jesteśmy z M. w ogromnym szoku bo wydawało nam się, że będzie płacz, lament za smokiem ,a tu jest spokojnie- nie ma to nie ma :) sowa zabrała i już! I wydaje mi się, że też lepiej śpi bez niego- bo jak w nocy Jej wypadł to odrazu był płacz, a tu teraz spokój cisza :) :) :)
-
asiurka--> zaskakująco dobrze :) to nasze drugie podejście- nieco wcześniej odcięliśmy właśnie końcówkę i Miśka takiego brała i M. bał się, że odgryzie kawałek i Jej zabrał i dał normalny! a tak powiedzieliśmy, że sowa zabrała i w sumie kilka razy się upomniała. O 5 nad ranem troszkę pogadała o smoku, ale mówimy, że zamiast smoka ma Misia grającego i w sumie cisza :) dziś też- jak powiedziała , że chce teraz spać to się zapytała i pieluchę i Misia, a nie o smoka! :) jesteśmy happy! Ja już po kawce :)
-
Oja dopiero usiadłam! Wstałam z mega bólem głowy! Myślałam, że mi pęknie! ale na szczęście po tabletce mi przeszło i ogarnęłam całą chatę, zrobiłam zupę klopsową, jabłecznik z budyniem i teraz w piekarniku siedzi zapiekanka makaronowa z tym co miałam w lodówce- czyli brokuły,pieczarki, kukurydza, mięso mielone :) Dziś mamy akcję- Miśka bez smoka- niby sowa zabrała i jakoś cały dzień chodzi bez niego. Nie zaliczyła drzemki, więc nie wiem jak to dalej będzie! Nie ma mojej mamy, więc nie będzie się miał kto litować nad płaczącą Miśką za smokiem- my postaramy się być konsekwentni. Artigiana--> super, ze czujecie się lepiej! październikowa mama-> gratuluję postępów :)) falsa--> dzięki za komplementy na fejsie :)) dzagusia--> no pamiętam jak opisywałaś zanoszenie się Oliego! Masakra z tym jest! dobrze, ze już u Was "normalniej" asiurka--> dokładnie- czasami muszę dać sobie na wstrzymanie jak wiem, że może sie zanieść bo czasami jej płacz jest wymuszony to wtedy wiem , że będzie ok. i mogę troszkę sobie pogadać, a czasami to lepiej dać sobie spokój. paula--> jak Miśka się urodziła to dostała taki album pamiątkowy i tam właśnie opisuję Jej różne etapy- łącznie z tymi śmiesznymi słówkami :) no i dalej czekamy na foto :) Kamika-->odpuść sobie troszkę tą teściówkę - wiem , że wkurza, ale postaraj się "nie nakręcać" i zobaczysz, że będzie Ci lepiej :) uciekam bo jedziemy z ciastem do dziadków! Miłej soboty!
-
falsa--> niby normalne bo czasami jest walka z Alkiem o zabawkę, ale w tym przypadku co by nie wzięła Amelka do ręki to Miśka jej wyrywała i to z taką złością! Później jak się kąpała i tłumaczyłam, ze tak nie wolno to zakrywała ręka twarz i było Jej naprawdę wstyd. O 19 już padła i spała do rana. A jak byliśmy w środę u kuzynki na parapetówce i Ona ma 4 letniego syna to tak super się bawili, Miśka wszystko za nim powtarzała i ciągle Filipek Filipek :)
-
paula--> gdzie Franka foto???
-
Artigiana--> baba z jajem jesteś! :) NIE DAJ SIĘ! :* A ja wczoraj najadłam się takiego wstydu za moje dziecko, że normalnie szok! Przyszła sąsiadka ze swoją córką (starszą o pół roku) i nie wiem co w Miśkę wstąpiło, ale nie chciała się z nią bawić, każdą zabawkę wyrywały, klocek- wszystko! w pewnym momencie nie pozwoliła jej usiąść na samolocik i ciągnęła- jedna z jednej strony ,druga z drugiej- pisk, płacz na cąły blok! i żadna nie chciała puścić! zabrałam Miśkę siłą- i co? zaniosła się, ze dałam jej takiego klapsa w dupę, żeby się odetkała :( nie wiem co w nią wstąpiło :( Niby się uspokoiła, zaczęła bawić i znowu to samo- zabieranie płacz i zaniosła się drugi raz! ale tak długo, ze aż sine usta miała! :( M. ją wytelepał we wszystkie strony! Jak byłyśmy my ostatnio u nich to z kolei Amelka zabierała Miśce, ale że moje dziecko nie było u siebie, więc ustępowało! I tak sobie myślę, że za każdym razem nie umiała się bawić z tą małą. Z każdym dzieckiem umie, ale nie z nią...może dlatego? ale szok co ona wczoraj wyprawiała! Doła załapałam normalnie!
-
paula--> jak się czujesz??? nieźle musiałaś przestraszyć tego dentystę! asiurka--> a jak u Ciebie? my od wakacji mamy spokój z pieluchą- zakładam tylko na noc :) Ogólnie dziś mija 5 lat jak zmarła mama M. i tak myślę sobie o Niej...pamiętam, ze jak się dowiedzieliśmy był to straszny szok, myśl- co teraz będzie? dlaczego? 1,5 roku nagle zmarł tata i od tej pory myślę tylko o Nim i mam wyrzuty sumienia, że mama M. zeszła na bok, że boli mnie tylko śmierć taty chociaż Ona też była bardzo blisko mnie :(
-
zijado mi posta brrrrrrrrrrrrr ! wkurzyłam się! idę do domu! pa
-
paula--> fajnie ma Franek w tym przedszkolu :) ALuś siostry też opowiada- że ma koleżankę Tosię, Bartka nie lubi bo zabiera zabawki no i też w przedszkolu się rozgadał i zaczął wszystko jeść :) także cierpliwości! Artigiana--> jejuuuu to pięknie Was załatwił :( Trzymajcie się!!!! A my wczoraj odwiedziłyśmy ciotkę u której ostatnio byłyśmy ponad 2 miesiące temu i byłam zaskoczona bo ładnie się z wszystkimi przywitała, dała buzi, do wujka woła- dziadku :) I w szoku wszyscy, ze tak gada, wali wierszyki :) i jak ją usypiałam to mówię co robiłaś u Oli- a ona hmmm ciekawe... i palec do buzi i się zastanawia :) i nianiuś bawiła się, więc ja dalej - a w co się bawiłaś- i ona tak śmiesznie znowu się zastanawia hmmm rysowałam kotki, a ja dwa? a ona hmm a no tak dwa :) kurcze trudno oddać mi to Jej gadanie , zastanawianie się :) ostatnio jak układała z M. klocki to mówi skończyliśmy- blawo tatusiu :) Potrafi być kochana! :)
-
Artigiana--> tego Twojego eks tylko w łeb strzelić! Jest jakaś możliwość, żeby teraz Tobie oddał za te leki??? Dużo zdrówka dla Blanusi :* Kamika--> pokaż brzuch! świetnie wyglądasz :)) falsa--> to też przeżyłaś z tym Twoim eks... ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło! :) Olii jest cudny! :) paula--> jak po balu Franka? Masz zdjęcie Kota? :))
-
Witam w Nowym Roku :) Wychodzi na to, że tylko my szaleliśmy na całego ;) było rewelacyjnie-super ekipa, pyszne jedzonko, wytańczyłam się za wszystkie czasy!Następnego dnia wstałam z kacem i zakwasami ;) Fotka na fejsie ;) słaba jakoś bo z telefonu! Uciekam się przygotować do pracy! pozdrawiam!