JoannaN28

kurde, sporo osob tak ma, ktos na jednym forum polecal zeby kupic chuste i nosic maluszka. Tak sie zastanawiam czy nie zamowic moze cos pomoze.

widze ze nie tylko waszym malucha sie ulewa, tez sie zastanawiam odczego to zalezy;/, czasami za wczesnie go podniose do pionu, czasami za pozno...eh. No ja niestety dokarmiam malego butla bo sie nie najada cyckiem, wiekszosc powie ze to zbrodnia, ale przez to ze dostaje butle on sie nie denerwuje jak zasypia a ja ze moge chwile odsapnac:), co do przeprowadzki to odetchnelam z ulga, a tesciowa sie obrazila na poczatku, a teraz przywozi walowki :) pozdrawiam :*

Hej kochane, dawno nie pisalam, ale to wszystko mnie przeroslo i lekko sie zalamalam, czy ktoras z was to miala lub ma, musielismy sie wyprowadzic bo myslalam ze zwariuje, mieszkajac z tesciowa;/ miala sie nie wtracac, a do tego stopnia sie posunela, ze powiedziala mojemu ze jestem zla matka i nie umiem sie zajac jej wnukiem, maly przez ostatnie 2.5 tyg, wisial na cycu non stop nie moglam normalnie zjesc isc do toalety, nie przybral na wadze, ja sie denerwowala on tez, domownicy wskoczyli na mnie ze zle go karmie i w ogole, masakra, maz ze mam depresje, w sumie moze i mam , ale jak tak kazdy wisi na tobie i mowi ci ze zle cos robisz, a sama wiesz ze masz instykt i krzywdy bys wlasnemu dziecku nie zrobila, okazalo sie ze maly sie nie najada moja piersia i zaczelam do karmic mlekiem sztucznym, wiadomo je z cycka ale na koniec go poje mlekiem i spi jak aniolek, nie denerwuje sie ani ja ani on:) wkoncu moge sie wyspac, w nowym mieszkaniu mam swobode, moge z gola pupa latac i nikt nic nie powie:). Sy ale musialam sie wyzalic;) bede miala chwile to was poczytam :) gratulacje dla nowych mamusiek:)

Hej, tez mialam problem z karmieniem piersia, bo okazalo sie ze mam plaskie sutki i maly nie lapal;/, dostawal co 3h mleko sztuczne, dopoki moja mama na drugi dzien nie kupila mi nakladek silikonowych, powiem ze Wam ze mi zycie uratowaly, bo w ciazy postawialam sobie za zadanie ze bede karmila piersia i jak wiedzialam ze maly ma problem, powiedzialam sobie ze bede dotad probowala az sie uda. Wrocilismy do domu, gdzie czekal na mnie laktator, najpierw odciagalam i dawalam malego cyca z tych nakladek, ale okazalo sie ze maly lapal za duzo powietrza i sie ulewal, wiec ja walczylam z laktatorem az sie udalo, od wczoraj maly lapie piers, dzis w nocy go wzielam do lozka i lezal ze mna, ciagnac cycka:). Wiec dziewczyny mowie Wam nie poddawajcie sie. A co do mleka sztucznego, szczerze kilka razy dalam malemu na noc, ale tylko dlatego ze nie mialam odciagnietego pokarmu, a nie chcialo mi sie z nim walczyc, bo nasz maly to maly nerwus, jak cycek mu ucieka to sie odrazu denerwuje :). Z dnia na dzien jest coraz lepiej i u Was tez bedzie. Gratulacje dla nowych Mamusiek. My dzis ruszamy na miasto, bo mam zdjecie szwow, ciekawe jak to bedzie z malym czy da nam pozalatwiac sprawy :) Pozdrawiam Was wszystkie :)

Hej Kochane, nie mam sie czasu w tylek podrapac, dziecko male tak dezorganizuje wszystko, ze dzien zlatuje mega szybko, ale nie narzekam, chyba mamy cudowne dziecko, bo placze tylko jak zgubi cyca nie moze go znalesc:D, spi po 3-7 godzin, nawet kupa w majtkach mu nie przeszkadza, wszyscy jestesmy w szoku, ze trafilo nam sie cudowne dziecko, mamy tylko nadzieje ze sie nie odmieni hehe... Kochane zycze Wam Wesolych, spokojnych swiat, w gronie najblizszych, niech maluchy sie zdrowo chowaja, a te mamuski co sie nie rozpakowaly, niech sie trzymaja cieplo.:) ps. moze znajde czas zeby was poczytac, bo ciekawa jestem kto sie jeszcze rozpakowal :) Pozdrawiam buziaki

Gratulacje dla nowych mam;) my juz w domku,zaczynamy walke z ssaniem cyca, trzymajcie kciuki:)

Przyszla mama ja sie balam tego okropnego bolu i byl taki ze tego sie nie da opisac, to trzeba przezyc,bol zeba to nic,sy nie chce straszyc ale ja to przezylam srrasznie,bronilan sie od znieczulenia dlatego dostalam gaz , troche mi pomogl ale powiem wam tak,ja rodzilam krotko bo wogole u mnie sie szybko zaxzelo,jak juz parlam to wstepuje w ciebie coa takoego ze myslisz- kobieto postaraj sie bo wiesz ze niedlugo zobaczysz mala istotke ktora mieszkala w brzuchu tyle czasu,to nie motywowalo i jakos sie wzielam w garsc****arlam tak ze dopiero dzis czuje zakwasy jak bym cwiczyla na silce;) takze bedzie dobrze,myslcie o maluszkach,to bol jest mniejszy;) ale sie rozpisalam,maly spi nadal a ja zamiast spac to na kafe siedze,lece trzymajcie sie:***

Jak jak wstalam to mi po nogach pocieklo,lekko z krwia,ide sie ogarnac i pojade z m do szpitalu zobaczymy, narazie zadnych skurczy nie mam.

Hej , widze że nie tylko ja spac niemoge, juz pisalam ze czytam was codziennie, ale jakos ostatnio nie mam weny na pisanie na kafe, wiecej sie na FB udzielam;). Mam pytanie, odnosnie odchodzacego czopa, pewnie juz pisalyscie ale przewertowc tyle stron to nie latwo;), od 2 w nocy strasznie sie ze mnie leje, co chwila zmieniam podpaske, jak wstaje to normalnie tak jakbym popuszczala, czy wy tez tak mialyscie? Wydzielina jest mieszana, bo troche gesta troche wodnista(przezroczysta), a najciekawsze to to te nie mam zadnych dolegliwosci, wyczytalam ze to moze wody plodowe wyciekaja, sama nie wiem. Zobacze jak dalej sie bedzie lało to podjade do lekarza.

Kurde, szkoda dziewczyny, ale jak nie pisze to pewnie sie nia zajeli i juz jest po:) moze rano cos napisze:) badzmy dobrej mysli. Tez ostatnio zaliczylam upadek, chcialam ukucnac na ogrodzie, tak mnie przewazylo ze zlapanie sie na wisienke nie pomoglo i obalilam sie na lewy bok na reke, a najciekawsze to to ze moj to widzial i zamiast podbiec i mnie podniesc, to stal i sie patrzyl, pyta sie mnie co ja robie!?:) Najgorsze to to ze mam osiedle naprzeciwko domu, wiec ludzie mieli ubaw z przewrotki:) Niestety przez ta ciaze to niezdarne jestesmy:) Chyba kupie sobie ta melise, bo jak piszecie ze spicie po niej, to moze i ja pospie. trzymajcie sie dobranoc

Hej, moze rzeczywscie zmiencie tabelke dziewczyn ktore juz urodzily, wpiszcie, date urodzenia, wage,cm, imie :) a te co jeszcze sie nie rozpakowaly to date porodu,imie dziecka, bez jak rodzi, bo w sumie zadna nie wie czy bedzie rodzila naturalnie:)

Ah ci mezczyzni, tylko ich lac:), moj wczoraj stwierdzil ze czemu tak narzekam ze to mi zle tamto, to mowie do niego, szkoda ze nie mozemy sie zamienic, to bys zobaczyl jak to jest w ciazy, brzychol wielki, spac w nocy nie mozna, sikasz co piec minut, kazdy ruch to bol pachwin...to mi odpowiedzial, ale za to jakie wakacje masz...dziekuj***ardzo, dobrze ze dzidzia po tych wszystkich miesiacach wynagradza wszystko i o wszystkich zlych rzeczach sie zapomina, tulac takie slodkie malenstwo:)

Gratulacje dla nowych mamusiek, ponad 4kg to duzy, i dlugi bo prawie 60cm:) super, czekamy na zdjecie:) Aleksander Karol tez super chlopak, wszystkie maluszki sa przesłodkie:) tez juz bym chciala, tym bardziej ze mi sie juz sni po nocach hehe

Lepiej zeby kciuka nie ssalo, bo potem trudno odzwyczaic. A co za tym idzie wlasnie krotszy kciuk i zeby na tym cierpia bo sie wychylaja i aparat wtedy potrzebny a koszty sa spore;/

Hej wszystkim widze ze nie tylko ja zle spalam w nocy, masakra jakas, moze to przez to przestawianie czasu;). Ja smoczek biore, mam taki pojemniczek na niego,wyparze go i wrzuce do torby moze sie przyda:) W wawie dzis slonecznie i nawet cieplo, mam zamiar sie wybrac do pracy, zwolnienie zawiesc, ale takie wypady to katorga ;/ Milego dnia wam zycze

musisz zaznaczyc caly link i skopiowac, bo cos zle wkleja;/

http://www.mssw.pl/1/index.php?option=com_content&task=view&id=58&Itemid=8

http://www.mssw.pl/1/index.php?option=com_content&task=view&id=58&Itemid=8 przeczytaj sobie:)

Jak to w miedzylesiu nie daja zzo, ja czytalam ze maja na zyczenie pacjentki, tak samo gaz. Moja tesciowa chciala zebym tam rodzila, bo mam blisko z domu, ale jakos mnie ten szpital nie przekonuje.

Ja jestem z Wawy i rodze na Inflanckiej, wybralam ten szpital pod kilkoma wzgledami, mam tam lekarza, ma dobre opinie, moja siotra tam rodzila dwa razy,a najwazniejsze to to ze nie odsylaja, w razie co to znieczulenie tez daja. Ja tu chyba mam najpozniej termin ze wszystkich Was:) , a wyliczane mialam z miesieczki na 28 kwietnia z usg w 12 tyg na 27 kwietnia, wiec duzej roznicy nie ma:) Gratuluje kolejnej mamie:) Ja dzis posiedzialam na sloncu pare godz, to potem sie polozylam i spalam ze 4h:), szkoda ze tak w nocy nie spie;/ trzymajcie sie

Jak juz pytacie o karuzele, to ja spytam o baldachim, czy kupowalyscie, bo ja slyszalam ze to tylko przeszkadza, zbiera kurz i niektorzy juz zdejmuja po paru dniach...

Nie mam sie za co gniewac:) Gratulacje dla kolejnej mamusi:), tak sie czyta ze juz macie swoje malenstwa u boku, ze az sie normalnie zazdrosci, ale w dobrym znaczeniu:). Niech sie maluchy zdrowo chowaja:)

Mozesz mnie dopisac na koniec listy JoannaN28 termin na 27 kwietnia chłopiec porod naturalny:) Gratuluje maluszkow, super, tylko pozazdroscic:), Dzis byla super pogoda w Wawie, z moim M upralismy rzeczy do wozka, bo dostalismy od znajomych wozek i byl troche ubrudzony, potem pojechalismy do Ikei po lampke i polke dla malego, powiem Wam ze takie wypady to nie dla mnie, padam na twarz, wszystko boli;/ dobrze ze juz blizej i dalej:) Trzymam kciuki za Was, pozdrawiam

Agus moj tez mi gada ze spie do 11, ale jak nie mozemy spac w nocy bo sie lata po 5 razy to niech nie gadaja, bo oni wtedy smacznie chrapia:), w Wawie dzis super pogoda, chyba wyjde na ogrod. Wam tez tak puchna palce ze rano nie mozecie utrzymac kubka w reku, masakra jakas;/ a o nogach juz nie wspomne...milego dnia życze.

To tez kupie najzwyklekszy, nasluchalam sie od znajomych ze musi byc taki i taki...ale jak patrze to nie dam za materac 200zl, wole cos innego za to kupic:) dzieki za info..trzymajcie sie dobranoc