środek Polski

widzę że tylko my mamy labę :) ;)

nie zazdroszczę Ci tych problemów związnych z tym wiekiem, moja siostra też po nocach nie sypia, a ma syna (14) i córkę (16) Ta szesnastka żartuje że wybrała liceum ze względu na "ciacha" tam chodzące, ona żartuje a rodzice wyobrażają sobie już cuda,

ponoć to był zakład, zrobi nie zrobi

co się dzieje z tymi dziećmi? ?????? Właśnie czytam artykuł że młodzież rozsyła sobie telefonem komórkowym film jak młoda dziewczyna uprawia seks oralny z kolegą na oczach rówieśników,

wiesz co, może to jest taka podświadomość, ten stereotypowy pogląd że kobieta sama z dziećmi sobie nie poradzi, chłop to chłop, nawet jak nic nie robi,

tak sobie myślę że przecież o tych rzeczach jak byłam z ..... też pamiętałam sama, to dlaczego teraz wydaje mi sie to takie trudne do spamiętania?

rozumiem że nie muszę dzieciaka na siłę sadzać przed komp :) samochodziki wirtualne też mu proponuję ale przegrywają na starcie, opony? - no tak jeszcze opony! :)

Podczytująca - z moim wirtualnie się nie da, jakoś nie lubi komputera, i nie wiem już sama czy to dobrze czy w dzisiejszych czasach już źle,

noooo, to sobie zaplanuj lenistwo przez dwa dni :) posprzątaj trochę dzisiaj trochę zostaw na poniedziałek :) a co tam,

choć czasami sobie myślę, że nasze matki podchodziły do tego inaczej, zresztą nie trzeba patrzeć na kiedyś, moi znajomi zostawiają starsze (11 lat) z młodszym ( 6 lat) i wyskakują np. na imprezę,

faktycznie że w przedszkolu nie chcą dawać dziecka niepełnoletnim, trochę cię rozumiem, ja też korzystam z pomocy siostrzeńca (14lat) tylko wtedy gdy już nikt absolutnie nie może zostać z małym a ja mam pilną sprawę,

a nie myślałaś kiedyś żeby zostawić małego ze starszym, albo żeby odebrał go z przedszkola jak mu zajęcia na to pozwolą,

Pomorzanka - a tak przy piątku to kremóweczek sobie nie zaserwujemy :) mi się już nie chce walczyć z tymi papierami,

aaa, no tak, a ja już myślałam że faktycznie przyznaje że to kobiety decydują :) a to tylko prowokacja ;)

Witam ponownie :) Psedłonim - masz rację to przywilej mężczyzny przedstawiać swoją ofertę wielu kobietom, ale to chyba tak raczej dyskretnie sie robi, żeby pozostałe nie wiedziały, tak na forum to raczej wygląda - nie ta to może ta, tamta nie chce to może ty...... zmniejszasz sobie szanse :) skoro jedna nie chce to dalczego ma chcieć druga :)

Przebiśnieg - dobre o tym kowalu :) Psedłonim - jeszcze ja jestem ;)

Witam dziewczyny :) i chłopaki :) super że dzisiaj piątek, też zrobię sobie labę ale teraz potrzebuję z godzinkę na papiery, powypycham wszystko i z spokojniutkim sumieniem do Was wrócę :) to na razie

dobry wieczór i Przebiśnieg - ja też po książki Coelho sięgałam akurat wtedy gdy coś się działo z moimi \"prawdami oczywistymi\" i okazywało się że właśnie tego potrzebowałam, Pomorzanka - a może by tak iść potańczyć z tym Panem co to ci tak prawi przy muzyce nie słychac a pobawić się można ;) i dobranoc :)

Stonoga, Przebiśnieg pewnie macie rację z tym Coelho, mnie ta ksiązka pomogła ale też byłam w takim emocjonalnym okresie ze widocznie właśnie to było mi potrzebne, uciekam dziewczyny do usłyszenia :)

trzeba przyznać że on pisze trochę specyficznie, ale polecam Alchemika - o przeznaczeniu, wierze......mnie pomógł,

Pomorzanka - tylko cierpliwość Ci pozostała, do tego Pana, może się zniechęci albo zrozumie, (żebym była taka mądra w praktyce;) a czytałyście coś Paulo Coelho - na mnie działa super,

może on nie wie że te tematy Cię drażnią,

Pomorzanka - chciałabym cos ci poradzić ale niestety sama widzę po moim jeszcze mężu że nie dociera, to jest chyba dla nich takie wyzwanie, czują się jak na polowaniu może, im bardziej zwierzyna ucieka tym lepiej,

wiecie co oznaczają te żonkile - Pola Nadziei, pomoc dla hospicjów, propagowanie idei tworzenia hospicjów,

dobre Pomorzanka - baaardzo chciałabym tak czasami zrobić :) :) nie tylko w pracy ;)