Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

środek Polski

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez środek Polski

  1. witajcie kochani, wpadam na momencik żeby się wytłumaczyć z wczorajszego nagłego zniknięcia bez nawet dobranoc - ano u mnie też choroba w domu, mały zaczął wczoraj wymiotować nagle i całą noc miałam z głowy, dzisiaj obserwuję, mam nadzieję że to nie grypa jelitowa, pozdrawiam, wybaczcie moją nieobecność ale tak to jest z tymi \"motorami\", nie znasz dnia ani godziny :)
  2. przebiśnieg - ja też piszę do kogos kto chyba nie jest do końca w porządku, to ten o którym kiedyś pisałam że mi tak "ładnie " powiedział, przeprosił, a poniewaz lubię z nim gadać to gadam, i przymykam oczy na jego kłamstwa, nie wiem czy to normalne i czy długo się tak da,
  3. może i kocha ale taką egoistyczną miłością, to nie miłośc to poczucie własności, a teraz już nie panuje nad tym co i z kim robie, i czasami maska spada i robi dzikie awantury, no ale przemyślał ;) i na kolacje zaprasza,
  4. śpi, ale biedny był świadkiem wymiany zdań miedzy rodzicami, a baaardzo staram się tego unikać, nie daje rady czasami,
  5. wiecie co mój jeszcze mąż dzisiaj zrobił jak odprowadzał małego, powiedział że jak będę się z kimś spotykać to zrobi temu komuś awanturę na mieście, on nie pozwala!? bo mnie kocha??!! no i co wy na to
  6. cześć wam, Pomorzanka - trafiłaś ja po 21, :)
  7. no i skończył się czas wolny, do usłyszenia
  8. u mnie na razie przedszkole i nie ma odrabiania lekcji to w tygodniu tez może być, zresztą wiesz, teraz to mój jeszcze mąz chce baaardzo dużo czasu spedzać z dzieckiem, szkoda że wcześniej po pracy był taaki zmęczony,
  9. w tym wieku to alergia na szkołę to chyba stały motyw bo moja siostra też narzeka :) dobrze że jakiś srodek zadziałał, trochę do tego czerwca jest ale co zrobic,
  10. mały w poniedziałki z tatą, mam jeszcze jakies pół godziny dla siebie,
  11. Podczytująca - wstęp do pracy jest najgorszy, potem z góreczki :) Przebiśnieg - trochę lepszy humor wieczorkiem?
  12. cześć wam!! :) tez umiem tylko uśmiechy :) widzę że się mijamy, ale to nic - ważne że jesteśmy, no nie, mamucia - pomorzanka ma rację, poszukaj tego co było dobre i przypomnij wam obojgu, widzisz u mnie mój jeszcze mąż zaczął się starać ale ja już mu nie wierzę, bo robi tyle na ile starcza mu jego egoizm i to nazywa staraniem sie, zaprasza do knajpki, do kina, chce robić kolację, tylko że u nas nie było problemem wspólne wychodzenie bo dziadkowie z przyjemnością zostawaliby z dzieckiem, u nas nie było wsparcia w trudnych sytuacjach np. w przypadku problemów w pracy, u nas nie było szacunku dla pozostałych moich bliskich, nie było wspólnych znajomych, nawet planów co do dalszej przyszłości (dziecko, mieszkanie i takie tam) dlatego zastanów się co dla ciebie jest ważne w związku i jak mówiłaś dlaczego cię obudził do życia, jeżeli to jest a tylko zagubiliście się w codzienności to jest nadzieja, tak myslę :)
  13. kochani uciekam, ale jestem mądra na forum, szkoda że w zyciu się nie stosuję, pa, pa, do wieczorka,
  14. nie ma pracy jest zdrowie, nie mam męża mam super synka, (pamiątka) czuję sie samotna pojawiają sie starzy znajomi, itd szklanka do połowy pusta czy pełna?
  15. ona ma problemy z synkiem ale jak powiedziała los dał jej super męża który ja wspiera, kocha, szanuje itd,
  16. ale kochane, byłam u znajomych w weekend, oni maja problemy z synkiem, a są pełni optymizmu, koleżanka powiedziała że jak z jednej strony jest źle to Bóg (los, przeznaczenie - co kto woli) przysyła dobre z drugiej,
  17. ja wierzę, nie może być tak że cały czas jest źle, i koniec i kropka, P.S podobno jak się mysli pozytywnie to się przyciąga pozytywne, i dlatego ja taka mądra jestem bo nie chce zapeszyć, tylko wieczorami jak nikt nie widzi się smucę,
  18. na pewno jest ktoś kto "będzie mnie lubił taką jaka jestem" tylko muszę być cierpliwa, Prawda?
  19. kurcze przebiśnieg, musi być nowe, powiedz proszę że będzie bo mi blisko do załapania doła, i tylko tak sobie wtłaczam optymistyczne myśli i jekoś trwam,
  20. dziewczyny - WIOSNA !, a jak wiosna to wiadomo wszystko rośnie, kwitnie.... i ZACZYNA SIĘ NOWE, u was też będzie nowe, tylko się nie dajcie smutnym myślą, wygadajcie je nam, najlepiej wyrzucić z siebie i od nowa z optymizmem, :) :)
  21. mamucia - jeżeli masz promyczek nadziei to walcz, ja tę nadzieję straciłam i dlatego juz mi sie nie chce, nie mam siły itd, choć myślałam o terapii małżeńskiej, tylko tyle że chciałam żeby mąż to załatwił bo wymysliłam sobie że to będzie znaczyć że jemu też zależy, a on jakoś tak zwleeekał, zwlekkkał, no i nadzieja prysła, dawanie szans to chyba przywilej kobiet, ale każdy zasługuje przynajmniej na jedną, dwie szanse, Pomorzanka - dzisiaj to za siebie, za ciebie i za cały poprzedni tydzień chyba, spokojnie pogadam dopiero wieczorkiem,
  22. nie piszę ale jestem z wami, podczytuję :) wybaczcie ale chyba się dzisiaj wściekli,
  23. kurcze, przepraszam, tu rozmowa się rozwija a ja mam robotę, nie zapomnijcie o mnie, na razie, nadrobię mam nadzieje,
×