ewa76

Kasiu daj znać czy muzyczka pomaga:) :) Mnie lekarze trochę nakręcili na wczesniejszy poród, bo aleńka wielka jt i cały czas mówili że dla nas obu było by lepiej jak by jakieś 2-3 tygodnie przed terminem chciała wyjść a tu kiszka, chociaz do terminu jeszcze trochę mam więc moze jakoś to będzie

wczoraj miało być a mi czorak wyszło - oj te błędy wstyd

Adza ja już po schodach do domku wchodzę, a to 7 piętro, czorak kilka godzin za prezentami bigałam, meżyk wykorzystany :) no i co ja jeszcze mogę, ginka szyjkę zbadała baaaaardzo dokładnie tak ze potem neiżle krwawiłam i co- nawet skórczy konkretnych nie miałam

Gonia to prawda- to powinna być w sumie jego decyzja, ja dlatego nei będę naciskała, mój sam zaproponował że chciałby podjąć decyzję jak się zacznie i ja ważam ze to dobry pomysł, wcześneij mi powiedział ze tak ale wiem ze to dlatego z ja bym chciała a nei chcę żeby miał potem jakieś złe wspomnienia związane z porodem:) W.Kasiu co do tych rozstępów to to chyba jeszcze bardziej neiprzewidywalne, mnie się zrobiły na udach i pośladkach w czasie dojrzewania - takie nei bardzo duże ale zawsze, a teraz odpukać nei mam wcale na brzuszku- wiem ze wszystko może się zmienić ale mam nadzieję ze już nie wjdą, a też nastawiałam się na to ze popękam cała bo mam do tego skłonności :), no i wiek też robi pewnie swoje, a stosuję tylko oliwkę nivea po każdej kąpieli.

Gonia, wiesz ja Go nie chcę naciskać bo to nam nei pomoże, ale wiem że jak nie ze mna na sali to będzie na korytarzu. A co do studiów to ja właśnie dodatkowo podyplomówkę robię a Mężuś sam stwierdził że wielu facetów sobie z maleństwem radzi to i on da radę - z tym nie mam rpoblemu ale rozumiem Twoje rozczarowanie, też bym się wkurzyła i to bardzo. A wymyślanie sobie dodakowych zajęć teraz jest moim zdaniem nei na miejscu

Gonia mój ma mieszane uczucia, niby chce ale widzę ze bardziej robi to dla mnie ;) i postanowiliśmy ostatecznei że zadecydujemy przy przyjęciu do szpitala :)

dzewczyny gdzie jesteście- czy już wszystkie na porodówkach :) Potwornego lenia mam dzisiaj ale postanowiłam pranie zrobić i mieszkanko ogarnąć, aż wstyd że tak mi się nie chce. Holly-pewnie że chcemy Cie zobaczyć :)

Hej Brzuchatki i Mamusie:) Ja znów dziś cieknę ale ak po kropelce i raczej nic z tego dziś nie będzie:) no coż czekam dalej :) Drumla- też słyszałam o tej książce, podobno całkiem fajna Żabciu masz naprawdę fantastyczną Kruszynkę :)

Aura pytałaś co ze mnie cieknie- nie mam pojęcia lekarz powiedział ze nie ma się czym na razie ekscytować, a jak czop to nie wyglądało- raczej woda taka albo zadki śluz. Zresztą ja nawet nei wiem jak taki czop wygląda ;) no cóż doświadczenia brak. Kasiu ja też spuchłam na twarzy i sąsiadka się śmiała ze pewnie na dniach urodzę - zobaczymy :) Ewa- biorę ubranka 62 bo córcia podobno wielka Dziewczyny- Gratulacje i znów dwie mamusie więcej ;) ;) Witaj Żabciu :)

No i jestem już po KTG - i czego się dowiedziałam - mała się całkiem fajnie rusza następne w poniedziałek- czytaj, przez weekend nie urodzisz :(, no ale co tam termin 12 więc jeszcze mi troszkę czasu zostało. Za to zrobiłam sobie maraton po galeriach tak od 12 do 17 więc może coś uda sie malutką zmotywaowć a nawet jak nie to połowa prezentów kupiona :) :) A teraz zaczynam nadrabiać co naskrobałyście :)

Hej Brzuchatki i Mamusie :) Kiniaczku - pamiętasz mnie:) to ja jestem ta wariatka biegająca po górach i męczącą studentów :) Oj miałam dziś nockę :) cały czas twardniał mi brzuch tylko bardzo nieregularnie, spać przez to za bardzo nei mogłam. No i zaczełam przeciekać tylko niestety takie małe ilości że nei wiem czy to rozwodniony śluz czy wody - wiedziałam ze ja nei bedę wiedziała co i jak ;), ale co tam;). teraz biegnę na KTG do szpitala, jak wszystko bedize dobrze to pewnei po prezenty bo inaczej moge nei zdążyć jak mnei na dobre dopadnie Trzymajcie się po południu zajżę do Was - no i rozpakowujcie się dzielnie i bezproblemowo :) ;)

no pewnei że oglądam z mężusiem i mamy niezły ubaw- oj lubię ten film :)

faktycznie cisza na forum :), a mnie mała daje popalić rusza się bardzo i naciska mi strasznei na szyjkę, to az boli i to jak :) ale ciesze sie ze ją czuję, no i ginka powiedziała ze juz ma nisko główkę - moze zechce zacząć wychodzić :)

no i stopke poprawiłam bo mogłabym tu za chudzinkę uchodzić :) :) a ja ledwo się toczę :) Misiu - nie martw się ja ostatnio po schodach na 7 pietro biegam- to też nie działa :)

Hej Mamusie i Brzuchatki Meaaa, Kefirek żabciu Kimizi Ivon - GRATULACJE :) ja tez chcę juz mieć poród za sobą. Witam nowe mamusie- fajnei ze jesteście z nami:) Mnie znów długo u Was nie było ale mam nadzieję ze mnie nei wyrzucicie :). Mam nadzieję ze będę teraz częsciej Was odwiedzała. Dziś byłam ostatni dzień w pracy i wreszcie mam wolne ;) ;) ;). Aż nie mogę w to uwierzyć - jutro biegnę z koleżanką prezenty kupować ;). Wczoraj byłam u ginki i zbadała mi dość dogłębnie szyjkę - rozwarcie na palec szyjka 2cm no i rozkrwawiła mi sie i to bardzo, ale nic poza tym. Zadnych obiawów zwiastujących poród :(.

Hej Brzuchatki :) Żabciu - gratulacje :) Ivon - jeśli to już to starsznie Ci zazdroszczę :), chyba zacznę biegac po shcodach :), miszkam na 7 i wystarczy zrezygnować z windy :). Ja nei mam nawet twardego brzuszka, nic żadnych obiawów - no ale może jeszcze córcia ma troszkę czasu :)

Aniapszczolka - mnie też wszystko boli podczas przekręcania i wstawania i w ogóle cała miednica, ale u mnie to rozejście spojenia i niestety tez trzeba przeżyć tylko raczej leżeć na boku jak najwięcej żeby dalej się nie rozłaziło w takim tępię. Co do opuchnięć to tez mnie dopadło, szczególnie dłonie i nogi tak od kostek w dół- ale mam nadzieję ze już niedużo mi zostało i ze córcia jednak będzie chciała wcześniej śnieg zobaczyć a nie dopiero w połowie grudnia ;)

oj ten olejek jakoś nie brzmi zachęcająco ale jak ma pomóc......:). Będę o tym myślała jak mężuś wróci :)

Hej Brzuchatki :) Meaaa o jakim olejku mówicie bo ja na bieżąco niestety nie jestem , nadrabiałam dzielnie ale mi umknęło, chwilami mam dość tej roboty, chociaż wiem że im więcej dam radę przed porodem to potem będzie łatwiej i szybciej po wszystkim. Żabciu, Kefirku trzymajcie się dzielnie :). Z mężusiem postanowiliśmy, albo rodzę dzisiaj albo zaciskam nogi do piątku, bo mi go w delegacje wysyłają wredny paskudne. Mam prośbę, prześlijcie mi namiary na maila, bo nie pamiętam jaki tam jest adres szymewa1@op.pl a chciałabym mieć kontakt z wami jak by się coś zaczeło

Hej Brzuchatki :) Nadrobiłam to co dziś naskrobałyście :). Dziś jakoś nie mogę zasnąć, w dzień jeszcze coś tam liczyłam i pisałam do pracy a teraz jak trzeba spać to mi się odechciało :( więc nadrobiłam to co dziś naskrobałyście :). Patinka M jak dżeM - GRATULACJE śliczne Kruszynki :) :). Zazdroszczę Wam troszkę że macie już je przy sobie, też bym chciała i nie mogę się doczekać porodu, a tu żadnych objawów. Jednak spróbuję zasnąć może mi się uda No i tez mam problem z galeryjką

Amorek, Patinka Julinka - gratulacje :) :) Ale Wam zazdroszczę :). Meżuś stwierdził ze mogła bym w niedzielę rodzić bo miałby wymówkę i w delegację by nie pojechał :) ale sobie wymyślił nie powiem :). Kefirku - trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Kimizi- też bym sie na twoim miejscu wkurzała. U nas w szpitalu wymagaja wyników posiewu właśnie zeby w razie czego antybiotyk podać - aż rece mi opadły jak przeczytałam o ignorancji Twojego lekarza

Hej Kobietki :) Ale sie za Wami stęskniłam. Jesteście neisamowite znów nie nadrobie tych dwóch tygodni :) ale trochę poczytam - no może ostatnie 10 stron, bo ciekawa jestem co u Was słychać i ile juz mamy maluszków :) Nie było mnie, bo mamy dość goracy okres w pracy, jak wracałam to już nie miałam siły zaglądać na kefe. Uparłam się ze zanim urodzę to po pierwsze podciągnę doktoracik a po drugie wyślemy pracę do druku :) Ja jestem jeszcze w dwupaku ale już całkiem spakowana, córcia kopie cały czas a brzuch tylko mi kształty zmienia ;) Dobra biorę sie do czytania tego co naskrobałyscie :)

z Tym tematem - masz rację, ale to raczej dla Gabi - ona z psychologii Gabi- witaj wśród nas :) Ja w metrze nei narzekam w zasadzie prawie zawsze ktoś mi ustapi miejsca, podobnie w autobusie czy tramwaju, ale w kolejce ani razu nei zostałam przepuszczona :) - ale pociesza mnie to ze te młode laski też kiedyś będą w ciąży...:P

Kefrku wiem że z tymi biodrami to tak bywa, ale powiedział mi ortopeda, że trzeba uważać bo jak się bardzo zaczną rozłazić to po porodzie może być problem i można niestety wylądować w łóżku :(. oj Kefir efir Ty z kieunkami masz tak jak ja :). Na mapie orientuję się świetnie w erenie też ale jak mi mężuś mówi skręć w lewo to ja w prawo jadę po czym słyszę \"Kochanie nie to lewo\"

Hej Brzuchatki :) To ja też z tych gruboskórnych :P niec mnie nie bolało przy robieniu wymazu, a u mnie w szpitalu wymagają tego badania. Od kilku dni potwornie boli mnei miednica ale widzę ze nei jestem sama. Mężuś się se mnie nabija że chociaż teraz może za mną nadążyć i że chociaż przez chwile jest ode mnie sprawniejszy - no poprostu słodkie.