ewa76

Meaaa- w kompleksy mnie wpędzisz :P, ja dziś tylko dwa prania zrobiłam i na pocztę popełzłam, prasowania tez cała sterta czeka - ale ja tylko na nią patrzę z coraz to większym, obrzydzeniem ;)

Barylko - nie martw się mleczkiem i cyckami ;) Mnie też nic nie cieknie tylko jak mocno nacisnę to nieraz lekko zwilgotnieją ale nawet kropelki nie ma. Moja mama też tak miała a potem miała tyle pokarmu ze nie mogła sobie z tym poradzić. Ja tez słyszałam ze lepiej nie ściemniać z wypróżnianiem tylko się przemóc i na bieżąco wszystko robić bo potem masakra jak zatwardzenie będzie.

Kefirku- też kupiłam ochraniacz na materac z tego linku co podrzuciłaś - trochę Was podczytywałam chociaż nie miałam czasu pisać :P A ja w ramach nie chodzenia muszę pójść na pocztę polecony odebrać - chyba sudokrem doszedł, pada deszcz i strasznie mi się nie chce

Aniu, wiem, ze ona nie jest tania ale nas ratowało to ze nie potrzebujemy ochraniacza (mamy łóżeczko turystyczne - mięciutkie) więc dało się przeżyć, a że mężuś się w niej po prostu zakochał to stwierdziłam ze niech też będzie coś co wybrał. Kefirku z tych nazw też się śmialiśmy :)

Hej Brzuchatki Znów nie było mnie parę dni i mam sporo zaległości, ale musiałem w pracy trochę posiedzieć a potem nie miałam siły już na nic. Daily - dołączam się do tego co napisały dziewczyny - trzymajcie się bardzo bardzo mocno, a ja trzymam kciuki za Michała i Ciebie Kessi - fantastycznie ze znaleźliście mieszkanko :) Ja na razie też kupiłam laktator ręczny - mam nadzieje ze wystarczy. pochwalę się tez pościelą, bo widziałam jakie wy pokupowałyście - i są faktycznie słodkie http://www.allegro.pl/item471661294_posciel_niemowleca_spanco_gigi_zuzu_2pcs.html wieliśmy trzy wzory: gigi-zuzu, lolo i bubu :) - mężuś jak je zobaczył to nie było dyskusji tak mu się spodobały że już nie szukaliśmy- on wybrał strasznie był dumny ;) Mnie dopadły wreszcie uciążliwości ostatniego miesiąca - tak mnie bolała miednica, ze u ortopedy wylądowałam i stwierdził rozchodzenie się spojenia łonowego - muszę dużo leżeć na boku bardzo ograniczyć chodzenie i siedzenie - łatwo powiedzieć ale staram się temu jakoś podporządkować.

Pia - u mnie w szpitalu musisz mieć dla dziecka: 2 czapeczki 3 śpioszki 3 kaftaniki cienkie 3 kaftaniki grube kocyk ręcznik 5 pieluchy tetrowe pieluchy jednorazowe chusteczki higieniczne Pewnie to wszystko trzymamy w torbie, ale zobaczymy jak to będzie wyglądało - w każdym razie dawali nam rozpiskę rzeczy potrzebnych

Już się cieszyłam ze wszystko mam albo w domku albo zamówione i właśnie uświadomiłam sobie że nie mam TORBY - wiem ze to idiotycznie brzmi ale my raczej plecakowi jesteśmy i tych mamy kilka - no przecież nie pójdę z plecakiem do szpitala :P czyli jeszcze jeden zakup

Misiu mnie tez jakoś pusto bez obrączki :) Kasiu- ja prałam kocyk akrylowy razem z kombinezonem w 30 stopniach i włączyłam wirowanie na 400 - bałam się więcej. Obie rzeczy wyglądają bardzo dobrze, kocyk po wyschnięciu wygląda jak nowy

Hej Brzuchatki, Kefirku - ciesze się, ze u Ciebie wszystko dobrze - trochę nas wystraszyłaś:) Misiu, Barylko - trzymajcie się. Czytam o tych Waszych skurczach przepowiadających i o \"ćwiczeniu macicy\" to aż się dziwię ze ja czegoś takiego w ogóle nie mam. no-spę brałam raz jak mi się córcia przekręciła głowa w dół-bolało i naciągało się wszystko ale to było kilka tygodni temu. Teraz czuje tylko ruchy bez żadnego napinania brzuszka. Jedyne co mi przeszkadza to ból w biodrach, a w sumie takie dziwne uczucie jakby mi się rozluźniły i rozchodziły na boki. To normalne w tym okresie bo przygotowują się do porodu ale uczucie mało przyjemne i utrudnia chodzenie. No i zaczęłam gromadzić wodę ;) ręce mi spuchły tak ze już boję się nosić obrączkę.

Co do kosmetyków to rozmawiałam z pediatrą - znajomą moich rodziców i mówiła ze johnson sporo dzieciaków uczula, polecała Nivea albo bambino- zależy co komu zapachowo bardziej pasuje, oljatum radziła kupić dopiero jak nie będę mogła stosować tych normalnych bo ono jest do bardzo wrażliwej skóry a większość dzieci tego nie potrzebuje. Ja postawiłam na kosmetyki nivea a chusteczki mam bambino i nivea - dostałam w promocjach :) Prześcieradła kupiłam frote. Żabciu ja stawiam na safari (w końcu biolog jestem :P ) ale to ma się Tobie podobać :). Kefirku- trzymaj się dzielnie i daj znać koniecznie co i jak.

Hej Brzuchatki, Wczoraj byłam w pracy potem u lekarza i dlatego nie miałam już siły zaglądać - tylko nadrobiłam zaległości. Córcia dalej rośnie i ma się świetnie, mnie wreszcie trochę hemoglobina sie poprawiła - mam już 11,6 :) Żabciu ja dziś odbieram termometr taki jak wkleiłaś w drugim linku i właśnie od tego sprzedawcy. Zdecydowałam się na niego bo nie płacę za przesyłkę - kobieta mieszka koło mnie - jakieś 10 minut autobusem:). Nie znam się za bardzo na tych termometrach ale tez widziałam ze sporo osób je kupuje - jak przetestuję to powiem co i jak. Witam nowe mamusie :)

Żabciu- my mamy taki tylko czarny :) http://www.tanimarket.pl/4595_Fotelik_Citi_kol.Bjorn._Maxi-Cosi.html Te co wkleiłaś tez całkiem solidnie wyglądają i cena atrakcyjna.

Co do fotelików to my kupiliśmy maxi-cosi city - 365zł - więc nie ma tragedii. Te montowane do bazy kosztowały ponad 500 i do tego cena bazy - co najmniej drugie tyle wiec uznaliśmy ze możemy pasami mocować. Ale widzę ze oceniony całkiem dobrze ma 4 i myślę ze jest OK.

Hejka:) Dayli - Trzymam kciuki z całych sił za Twojego maluszka. Napisz koniecznie jak się czuje bo naprawdę się martwimy. Kimizi - koniecznie spytaj lekarza, bo czekanie tyle dni może wykończyć psychicznie. A co do smoczków i butki to ja mam podyplomówkę co drugi weekend wiec córcia z tatusiem będzie zostawała no i zapasem ściągniętego mleczka więc dlatego pytałam o smoczki i ewentualne konsekwencje :). Żabciu - mam ten sam problem ze stanikami- nie wiem jaki zamówić bo mi bardzo mało biust urósł i nie wiem czy teraz urośnie czy już zostanie takie A/B :). Ale chyba kupię 80 B.

rozumiem Meaa ze robisz wywiad gdzie zgrabnie podnoszą :P, bo ja będę pewnie bardzo zainteresowana :P

Meaaa - słodki ten sweterek, wcale Ci się nie dziwię ;). Kefirku - ja też latam po domu bez stanika i jakoś nie mogę się przemóc bo strasznie mi niewygodnie

Hej Brzuchatki, co do smoczków to słyszałam od położnych że te do butli lepiej kupować silikonowe i twarde z maleńkim otworkiem (rozmiar1 max 2), na początek oczywiście. Chodzi o to ze jak dacie dziecku butle z \"łatwym\" smoczkiem to potem cycka nie chce bo mu za ciężko a jak smoczek jest \"trudny\" to nie marudzi bo i tak musi popracować i przy cycku i przy butli. Mnie się wydaje z eto strzykanie to nei kosteczki ;) ale nie mam pojęcia co. Dziś ja dla odmiany miałam mokre gatki tylko jakoś na mocz to nie wyglądało ale zdarzyło się raz i potem już nie ciekło wiec na razie nie panikuję. Zaczęłam dzielnie przeglądać czego mi z listy brakuje :).

Kimizi u mnie tez łóżeczko rozłożone bo kota szkolę co by gadzina wiedziała ze to nie jej. Wolę teraz niż jak będzie maleństwo w środku ;). Kobiety jak ja się meczem nad przerabianiem wstępu do tej mojej pracy, muszę wszystko do góry nogami wywrócić, bo nam się koncepcja zmieniła .

No i wróciłam, mamy już wózek czerwoniutki znaczy taki raczej w bordo wpadający do tego fotelik i przy okazji zakupiliśmy jeszcze wanienkę ze stelażem. Teraz tylko czekam na powrót mężusia z pracy, bo wszystko do samochodu zapakowaliśmy a on mnie do metra odstawił i do pracy z całym wyposażeniem pojechał. Jak się cieszę strasznie :) :) :). Baryłko na jak wózek się zdecydowaliście? My zostaliśmy jednak przy X-landerze. Mamunia - wyniki mogę odebrać nawet dziś po południu ale nie che mi się tam znów biegać tym bardziej ze do gin idę we wtorek i one od razu u niej na mnie będą.

Kimizi ja myślę ze dobrym rozwiązaniem jest zakładanie na noc i zostawiania jak dziecko śpi a jak jest aktywne to można zdjąć jedną ściankę - ale nie wiem bo my i tak mamy turystyczne i nie mamy ochraniaczy bo mięciutko wszędzie

Mężuś dzwonił, jedziemy po wózek :) :) :) - nie mogę już się doczekać

Hej Brzuchatki, Ja dziś już po badaniach krwi, we wtorek mam wyniki i zobaczę czy dalej mi żelaza ubywa. Kimizi śliczne łóżeczko Wczoraj na szkole rodzenia zaskoczyła mnie troszkę fizykoterapeutka, ale w sumie to się z nią zgadzam. Powiedziała żeby w miarę możliwości nie pakować tych ochraniaczy do łóżeczek bo dziecko słabiej rozwija się socjalnie jak nie widzi co się dzieje wokół niego tylko cały czas ma te same obrazki. Oczywiście na początku to i tak widzi bardzo mało ale później dobrze żeby miało kontakt z otoczeniem - no chyba że przytula się do szczebelków to wtedy trzeba. Co o tym myślicie?

Zmykam teraz na spotkanie w szkole rodzenia- zobaczymy co nam dzis powiedzą :).

Patinko - trzymaj się dzielnie i nie miej za złe części z nas ze na Ciebie krzyczymy - my się po prostu martwimy, ale wiemy też że żyjesz w zupełnie innym świecie dla wielu z nas niezrozumiałym (przynajmniej dla mnie). Dla mnie szokiem było jak dowiedziałam się od koleżanki mieszkającej w kanadzie ze u nich opieka nad kobieta ciężarną zaczyna się od 20 tygodnia ciąży, wcześniej nikogo nic nie obchodzi, jak nie utrzymasz ciąży do 20-tygodnia znaczy tak miało być bo zakładają ze ciąża nie była prawidłowa, tam wszyscy się na to godzą bo nie mają innego wyjścia. Mam nadzieję, że wody już przestaną Ci powolutku sączyć i że brzuszek nie będzie twardniał. Uważaj na siebie :). Kasiu śliczne fotki i jaki ten Wasz psiaczek słodziutki :) Żabciu - ja tez nie cierpię wszelkich mandatów - czuję jak by mi ktoś te pieniądze po prostu zabrał

Mnie tez się wydaje że te 10 ruchów na 10h bardziej realne bo przecież nasze dzieciaczki mogą po prostu spać i nieruszaną się wtedy jakiś czas :)