

podwójna77
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez podwójna77
-
Zaszalałam w kinie ze starszakiem :). Juz mi go żal było, bo wieki nigdzie razem nie byliśmy z powodu mojego samopoczucia. Wakacje też spokojniejsze, bo musiałam wiele odpuścic. Ale mam nadzieje, że maleństwo zdrowe będzie i na wiosne nadrobimy, czyli pogram z nim w nogę, pojeździmy na rolkach i na rowerze, choc to ostatnie to nie wiem jak z nowym narybkiem :). -------- Masaya - jak przeżyłaś?;) -------- mamamama2 - super, że oluś dobrze sobie w brzusiu radzi. Jak z tym 1%? można Wam bezpośrednio przekazywać? Dziwne, że poród naturalny chyba, że coś się zmienilo przez te kilka lat. koleżanki 2 rodziły dzieci z wadami serca i w obydwu przypadkach usłyszały, że gdyby było wczesniej wiadomo, to byłyby cesarki. hmmm.... -------- gorskanutka - ja sobie chwalę darmowe wizyty położnej, u mnie w mieście zlikwidowano szkoły rodzenia, w szpitalu, gdzie chciałabym rodzić jest płatna - 600 zł i mam do niej dośc daleko, więc dalam sobie spokój. Pierwsza ciążę bez przeżyłam i z dzieciaczkiem dałam radę, więc musisz za i przeciw sama sobie ustalić:) -------- Goplana - nie wiem, dawno nie byłam w żadnym sklepie z gazetkami, ale co roku sa jakieś tanio właśnie w tych mamowo-dziecięcych czasopismach. Moj starszak juz troche powyrastal i mam kilka z poprzednich lat. Jak zauważę - dam znać. Co do wózka to tez tak jak Ty chciałam mieć fotelik do stelaża wpinany. Zreszta za 100 zł czyściutki mam jak nowy więc nie ma co miauczeć, żadne pieniądze. ------------ Ubranek jak pisałam od groma mam - już koleżance z pracy obiecalam wszystkie bardziej dziewczęce oddać;) ---------- Heelenka - poluj na tablicy:) i może w internetowych komisach? jeszcze jest czas. ---------- Rybka :) ja też długą szyjke mam 4 cm, w poprzedniej dzień przed porodem wszystko zamkniete i nieskrócone było - jak wody odeszły to w sumie 9h rodziłam, więc nie ma źle:). Ile u Was prywatna połozna jesli można podpytać? Tam, gdzie chciałabym rodzić to ok 1600 zł, więc daruje sobie. A mała przekorna już w brzusiu:D:D nieźle. ----- 35plus - kurcze:) nie strasz ja chyba jednak będę miala małą robótke w zębie, w którym grzebano mi juz z 5 razy :( brrr. Odpocznij:) Ja tez dzisiaj padam:) jutro dycham, ciężki czwartek przede mną:) Dobrej nocy brzuchasie:)
-
Lulika - polecam sprowadzane z Nimiec, ja mam Privileg kupiona 2 lata temu za 400 zł. pierze lepiej niz nowe w Polsce zakupione, do tego podwójne wyciszenie, stal nierdzewna, a przy wilgoci w moim domu to wazne. A i parametry lepsze niz połowa pralek w sklepach. Trzeba tylko znaleźć kogoś kto takie używane lub powystawowe sprzedaje. W zeszłym tygodniu moi rodzice sobie pralke kupili - nowiutka w sklepie - juz chyba żałują, gorsza niż moja, 2,5 raza droższa i jaja w gwarancji, trzeba za dojazd ekipy płacic i inne cuda. ------- Kalina - niestety tak juz jest w tym kraju i nie zmienimy zbyt wiele, w sobie i naszych dzieciach co najwyżej.
-
Napisałam esej i przy ostatnim zdaniu mi prad wyłączyli :( więc Kobiety będzie na raty, bo to dzisiaj nie pierwszy raz:) z tym prądem znaczy:) Goplana - mamuśkę bym przeczytała gdyby nie inne zachecające mnie tytuły: najnowsza Gerritssen (genialna:)), atlas chmur itp. Lasy tez u mamy leżą, bo musiałam nadgonić stosy z innych filii, ktore musialam najpierw oddac, a na to chetnych nie ma więc w nastepnej kolejności:). Pod choinke tym razem szaleję, małemu teleskop, bo prosił, a dużemu golarkę, bo ma wrazliwą cere i teraz jak sie goli jednorazówką raz na dwa dni, to jak nieprzymierzając włóczęga wygląda i mnie nerwy biorą:). Dostałam kase z socjalnego na święta więc poszaleję, za rok jak będe na rodzicielskim to pewnie krucho z kasa będzie. -------- Paatkaa - ja mam ciężki i ciagnący brzuch wieczorami i wczesniej jak się natyram. Ale ogólnie miekki więc odpuszczam. Ale momentami ledwie chodzę. dzisiaj lekarka, u której byłam z mlodym tak poptrzyła na mnie i mówi: ooo to już chyba co? Taki napięty brzuszek:) Ja na to, jasne:) juz poczatek 3 trymestru:) mina bezcenna i komentarz - to pewnie dzidzius duży będzie:)
-
Ignora Kobiety na nic wiecej nie zasługuje, dyskusje tylko mu lub jej sfrustrowanej są na rekę. Chwila 'sławy'
-
Goplana - gratulacje dla Huberta:) i chwalic się:). A prowadzić się nie bojaj:) ja uwielbiam :). Zakupiłam słownik krzyżówkowicza dla taty na imieniny, książeczke o koniach dla siostrzenicy i kalendarz dla nas na 2014. Powieści nie kupuję ostatnimi czasy. Teraz dopiero mam nowy regalik, ale szczerze powiem, chwilowo pieniążki na co innego ida, a ja mam układy w bibliotece:). Też wypożyczyłam Montefiore, ale co innego i leży u mamy, ja następna w kolejce. Czytam Atlas chmur, filmem jestem zachwycona, książka ponoć ciężka. Próbowałam Mamuśki, ale jakoś nerwów nie miałam:). ------------- Nadziana - ja pewna jestem, że gdybym do zawodówki poszla to na cukiernika:) ------------- Masaya - nie strasz, ja mam wizyte w tygodniu przed świetami dopiero i cichą nadzieję, że na przeglądzie się skończy. --------------- Ignora dla gościa, bo najwidoczniej następny z jakimś problemem się zjawił. Olać brak kultury i rozumu.
-
Gościu - dzięki takim jak Ty myslę, że większośc z nas zdążyło to już zauważyć. Stoimy w kolejkach spokojnie, watpie, by ktoraś z nas pchała sie przed Ciebie. Swoja drogą znieczulica w narodzie coraz wieksza i nie tylko o ciężarne chodzi.
-
Goplana ja taka koszulę kupiłam w SNC nie wiem czy u Ciebie jest ta sieć. Muszę sobie jeszcze jedna kupić. Ale jest obrazek, prałam ją już 2 razy i nic się nie dzieje. Dałam coś ok. 24 zł. ------- Dzidzius - na facetaów rady ni ma:/. ja się boję, że mój w pracy będzie i sama będe musiała ponad 30 km w bólach przejechac.... -------- Dziewczyny zamawiałam książki i dostałam rabat 5% do sklepu internetowego na karmę dla zwierzaków na dogmaster.pl, zainteresowane zerknijcie i jesli komuś się przyda to pisac na maila podwojna77@o2.pl wtedy przeslę kod. Moja kota jada karmę, której tam nie ma, więc mnie się nie przyda.
-
Masaya - bardziej "mało" niż wiele niestety:). Ale jak kochają to im będzie bez różnicy:D. Kopanie w żebra i wpychanie sie pod nie:) cuuudo:). ja też nie sypiam, od tygodnia już 3 noc, kiedy się o 3 budzę i czytam, bo nie mogę usnąć:(. pierwsze 3 miesiące prawie nie sypialam, a teraz ruletka. Najgorsze to sikanie po nocy, wczoraj się zapomniała i najadłam sałatki owocowej i latałam, więc za 4 razem już się usnąć nie dało:( --------- Mamamama2 - trzymajcie się :* ucha do góry! --------- Goplana - mnie gin nie chciał powiedzieć ile waży tylk stwierdził, że w normie jak na 26 tc, bo wtedy byłam. I kicha nic nie wiem, poprzedni miał 3,5 kg i nie chciałabym, żeby ten był większy. Staram się z witaminami nie przeginać, ale z drugiej strony co ma byc to będzie. Mnie tez w poprzedniej powiedzial, że ułożenie pośladkowe nie jest wskazaniem do cc nawet dla pierworódki. niestety maja to gdzieś w wielu przypadkach. Teraz chodzę do kogo innego. pozostaje Ci jedynie załatwienie sobie wskazania od kogoś innego :/. A moj 8-latek prawie 35 waży klocek jeden. Ma jakieś 133 cm wzrostu. Chudy był do 6 rż, a potem sie na jedzenie rzucił:) Hubert lepiej się czuje po szpitalu czy bez zmian? ----------- Masaya - mozliwości rozciągliwości skory sa nieziemskie. Ja brzuch to spoko, ale najbardziej pod wrażeniem byłam, jak mój biust 70a przy tzw. nawale pokarmu osiągnął wielkośc nieprzesadzając wielkiego melona miodowego. Ja nie mogłam tego ogarnąć:( Rozstępy mam okropne na biuście, ale teraz tfu tfu nic. Na brzuchu w pierwszej ciąży 4 dni przed porodem mi się zrobily, a i tak niewiele. ----------- Joanna - na diecie już jesteś, więc te kilka miesięcy też jeszcze dasz radę. My Was tutaj dopingować będziemy. ------------ Dzidzius - nie ma to jak się dowartościować zakupami:). Ja tez wypłatę dostałam i muszę rachunki popłacić, prezenty pod choinkę zamówić i wpłacić cosik dla mamamama2 i Olusia. ------------ Paatkaa - a jednak zdarzają się normalni ludzie na właściwym miejscu:).
-
Lulika - oczywiście, że mam:) inaczej mój starszak mniej więcej co drugi tydzień spędzałby w domu a ja bym oszalała:D. nie wiem na ile Twoja córka zioła toleruje, ale genialnym odtykaczem jest sinupret, albo w tabletkach od 6 rż albo w kroplach jesli dziecko nie łyka tabletek. Ziołowe więc rozpuszczają katary i kaszle tak po ok 2 dniach. Podajesz nawet 3x dziennie, ale najpóżniej o 17, żeby dziecko w nocy nie kaszlało. AA i to na kaszel mokry też świetne, przy suchym się sprawdza pod warunkiem, że skurczu nie ma. można spokojnie jeden listek w aptece kupić, ja na zatoki poza ciążą też to biorę. Do tego inhalacje jeśli mała toleruje. Czasami też pomaga chwilowo podanie najpierw wody morskiej w sprayu a potem codziennego sterydu donosowego jesli macie taki. A jak już jest bardzo źle i dzieciak mi spać w nocy z powodu kataru nie może to czasami ale rzadko podaję actifed w syropie, ale mniejsza dawke niż jest na etykiecie. Mój też przytkany na maksa, patrzę co będzie. -------- Kalina - to psychika ja wyleczyła tym razem :D -------- Paatkaa - hmmm cudów ja tez znam wiele:). U mnie też maleńki jest, pierwsza ciąża od strzału w zasadzie przy na mur rozchwianych hormonach i tyłozgięciu bardzo dużym, druga w 2 miesiącu starań, przy cyklach bezowulacyjnych i reszcie jak wyżej. Mam znajome, które nigdy miały nie mieć - taaa:) lekarze omylni:). Ruda - no bywa:) nie dają 100%:), ale chyba się cieszysz? -------- Paatka, Tamisia - z piersiami nic Wam się nie musi dziać, to natura i pokarm będzie, pytanie tylko w jakiej ilości. Najważniejsze, żeby jak najszybciej malca po porodzie przystawić i tyle. Jakoś najłatwiej to zrobić chyba do 2 godzin po porodzie, nie pamiętam, a nie mogę tej informacji teraz znaleźć. Te, które chcą karmić naturalnie - poczytajcie sobie jak pierwszy raz podać dziecku pierś - ja jak mnie tylko ogarnęli spróbowalam i nie było problemów. -------- Goplana - jak Hubert? już w domu? A Konradek no cóż:) hormony i mocne plemniki:D:D pozdrawiam poniedziałkowo
-
Paatkaa - urodzisz wtedy kiedy Marcinek o tym postanowi i już:) A przypomniało mi się, że moje kumpela z pracy w pierwszej ciązy problemy z szyjką, w drugiej nic jej sie nie działo zupełnie. Pierwszą przeleżała prawie całą:). ucha do góry, najgorzej teraz, ale dasz radę. Później zapomnisz:* ------ Kalina - te chusteczki ze względu na infekcje, których ponoc coraz więcej. Koleżanka używa zwykłej wody a chusteczek na wyjściach. Jak córka? Mój starszak tez cały tydzień bylejaki, a to głowa, a to gardło, zawalony katarem alergicznym, ale jeszcze biega:) Albo sie rozłoży albo wytrwa i przejdzie :) Norma u nas. ----- Ola - sama tę drożdżówkę zrobiłaś? ------ Na poczcie mam jedynie zaproszenie na radke z kobieta!! :D:D ----- Tamisia - cudne to łóżeczko, a Fleur jeszcze cudniejsza:) oj śliczniasta, ale mój starszak koszmarnie na psy uczulony:(. ------ Dziewczyny na zaparacia najlepsze są suszone śliwki, jak ktorejs nie pomagają jedzone ot tak, to trzeba namoczyć w małej ilości wody na noc albo kilka godzin i rano wypić wode i zjeść śliwki. W pierwszej ciąży to jedyne co mnie pomagało przepchać, teraz na szczęście dopada mnie to incydentalnie. ----- Masaya - hmm tez muszę coś pomiauczeć i zobaczyć, czy M jakoś zareaguje na moje nastroje:) Chociaż zabalowaliśmy wczoraj i chwilowo humor ok:) ------- A a propos tej pacjentki z chorym dzieckiem, to wg mnie nie wina słodyczy tylko ogolnie głupoty i coli przede wszystkim. ------ Joanna - ja miałam aventa, bo ponoć najbardziej do piersi zbliżone smoczki ma, mam też odciągacz i wtedy wszystko do siebie cudnie pasuje. Ale mój starszak butli i smoczka do buzi nie wziął. ------ Heelenka - ja z pierwszym bez przerwy po koncertach biegałam i zadowolony był:) A na piersi cóż chyba jedynie wkładki laktacyjne trzeba nabyć. Ja nie mam tego problemu, a i podczas 2-letniego karmienia nie miałam, smiałam sie, że szczelne cycki mam:) Puchły, ale nie przeciekały:). ----- Masaya - niestety z maleńkimi różowymi cudnymi brodawkami musisz się pożegnać, ale pocieszę Cię, że trochę zjaśnieją i zmaleją po karmieniu. ----- Zielona - zdrówka, jak trzeba to trzeba, pocieszające, że juz bliżej jak dalej i po ciąży raczej wszystko odpuszcza:) Trzymam kciuki! ----- Miłej niedzieli Brzuchasie:)
-
Paatkaa - podpytaj lekarza jak masz zwracac uwagę na ruchy maluszka. Ja juz zauważyłam, że jak mam gorszy dzień to mały się mniej rusza.
-
Heelenka - gwarantowac sobie moga, ja mam takie doświadczenia a nie inne. Synek ważył 3,5 kg, a pupinka jak u wszystkich noworodków wklęsła:) i gumki niedokładnie przylegałyi puszczało bokiem, nie inaczej. Może teraz sie cos poprawiło, ale ogólnie papmersy dośc wąskie zawsze były, a happy i huggiesy szersze. W pierwsze dni nic sie nie działo, ale po jakimś tygodniu zaczęły przepuszczać. Szersze pieluszki tez sa z innego powodu na poczatku fajniejsze - wystarczy dodać tetrę i ma się tzw. podwójne pieluchowanie zalecane z powodu prawidłowego rozwoju stawów biodrowych u maluszków. A i jeszcze jedno moje spostrzeżenie sprzed lat: pampersy, których długo używałam i chyba najczęściej, bo największe promocje na nie były i najłatwiej dostepne, zaczynały przepuszczać jak dziecko dochodziło tak do 0.7 kg wagi mniej niż waga podawana na opakowaniu, czasami troszkę wczesniej.
-
Trzydzieśc**ięćplus - witamy byc może Rówieśnicę:). Może do nas dołączysz? pozdrawiam
-
Hello:) Heeleka - spróbuj więc innej marki. Ja na pewno zacznę od Happy. Pamiętam, że swego czasu wiele koleżanek narzekało, że Huggiesy uczulają, Pampersy mi zaraz zaczęły przepuszczac i dzieciak po każdej kupce i siku musiał być przebierany bez sensu, a Happy były przynajmniej wtedy szersze i lepiej osłaniały takie chude pupinki. Jak się już zaokrągliły to nie było takiego problemu. te wielorazowe sliczne i w sumie kuszace, ale nie wyobrażam sobie tego na poczatek, ale na lato całkiem niezły pomysł żeby w ciągu dnia stosować. W zimie mowy nie ma, bo wilgoć mam w domu o czym już pisałyśmy, a skoro nie wolno ich na grzejniku suszyc, to 2 dni albo i dłużej by mi schło i pewnie stęchlizną śmierdziało, więc mija sie to z celem kompletnie. Heelenka - dobierając rozmiar trzeba się sugerować mniej więcej waga dziecka. Dla donoszonego najlepiej 1 nabyć, bo 0 najczęściej dla wczesniaków i niskiej wagi urodzeniowej. Ruda - to ile ma lat Twoje starsze dziecko?
-
Heelenka - połozna mi powiedziała, że już absolutnie przymusu nie ma jak kieyds i w ogóle raczej tego nie robią. Ale raczej, możesz sie nie zgodzić i już
-
cd - eseju:) Masaya - przy starszaku kilka razy kupilam pieluszki Dada, ale jak juz starszy był i powiem, że jakosciowo wtedy były jak pampersa, a ładniejsze rysunki nawet miały, ale tam od czasu do czasu producentów w biedronie zmieniaja i nie wiem jak jest teraz i jak z tymi najmniejszymi. Kiedyś najmniejsze sie Happy najlepiej sprawdzały. Teraz u was ponoć 16 zł za 42 szt 1 chcą, więc tez niecałe 40 gr za szt. Co do chusteczek Dada to poczytajcie sobie tę stronka sroki, wg mnie obrzydliwie pachną, miałam raz i więcej nie skorzystam, ogólnie wszystko co mocno pachnie Wam odradzam u maluszków, przynajmniej na poczatku. A w textilu bywają naprawdę fajne rzeczy, ja nad morzem zwiedzam zawsze:), bo u mnie nie ma. Ja chrzścielne ubranko w necie nabywalam lata temu i nawet odsprzedałam, bo raz użyte bylo. Cieplej juz będzie więc na pewno coś znajdziemy:) ----------- U mnie połozna dzisiaj była i ćwiczenia pokazała. Pogadałam o kilku rzeczach, powiedziała, że raczej nie maja prawa odmówić wykonania lewatywy skoro przywiezie sie do porodu własny zestaw. Tak samo jak nie moga do tego zabiegu nikogo zmusić - GOPLANA to dla Ciebie jesli bedziesz miała siłę nas czytac wieczorami. Wtedy daj tylko znac jak synek. Wystarczy to zapisac w swoim planie porodu, dotyczy to również golenia krocza i jego nacinania, chociaz z tym ostatnim lepiej troche naciąć niż niekontrolowanie pęknąć. Ufff zmęczyłam Was??:)
-
a na pokazywarce wrzuciłam bez logowania, da się :)
-
Goplana - Ty mi tu nie ściemniaj :):) małego brzusia to ja nie mam hihi tak na zdjęciu wyszedł - zmierzylam - 111,5 cm w pasie, którego nie mam :D A wózek jasny to byłaby katastrofa, z mojej wsi się wydostac to koszmar więc musze do bagaznika pakować, poza tym okolica różnie błotnista bywa, więc pranie co tydzień, a jak wspomne poprzednia deszczowa na maksa wiosnę to podziękuję.
-
Heelenka - alez upierdliwa Kobita z Ciebie:), w pozytywnym znaczeniu :) specjalnie dla Ciebie więc: pokazywarka.pl/333jbp/ :) dorzuciłam wózek w rozkładzie :D i mój prywatny bajzel:) -------- Rybka - jak taki uparciuch to do końca może sie nie pokazać:) -------- Joanna - niekoniecznie :) tak masz i super:) mnie wszystko bedzie wisiało, a Ty śliczna po porodzie bedziesz :) -------- Masaya - szkoda, bo wygląda całkiem całkiem ten szlafroczek. A wozek sam sie napatoczył, prosilam koleżanki o info gdyby ktoś chciał sprzedać. Któregos dnia mnie kumpela zapytała czy chcę. Dla mnie wazne były dwie rzeczy: byle nie był superjasny i mieścił się do mojego samochodu. Ona go od kogoś już odkupiła w takim stanie porysowanej ramy i tyle. Chciała 100 zł wzięłam od razu :) -------- Goplana - spokojnie przyjmą Was. Ciekawe jak odróżnią co mu dolega bez badań więc myśle, że spoko. Ja gdzies jeden dzień zgubiłam i dzisiaj się zszokowałam, że 26 jest:D dlatego pytałam o Wasz pobyt od dzisiaj:). U mnie juz dzisiaj śnieg, snieg z deszczem, grad i deszcz solo występowały. Drzewa w 2 dni zgubiły resztkę liści i takie łysolce mi przed domem stoją teraz. Też mam chrapkę na piękną pościel w necie znalazłam. Pokaż swoją? Moja też droga, ale co tam, tym razem zaszaleję:)
-
Goplana - Ty jutro ze starszakiem do szpitala sie udajesz? daj znak życia z pomorskiego pewnie megazawianego skoro u mnie tak okropnie piździało dzisiaj:)
-
Brzuchowata - ja polecam książeczki, fajne zestawy kosmetyków dziecięcych, jesli nie są alergikami. mam ulotkę z Rossmanna - maja fajne ozdoby świateczne do zrobienia samodzielnie przez dzieci za 10 zł, do 20 teraz naprawde mozna cos fajnego znaleźć, dla starszaków eurobusiness za 20 zł teraz mozna kupić na necie. ---- Paatkaa - oj znam takie co to na wszystko nosem krzywią - zaczęłam książeczki kupować, bo wszystko inne lądowało w koszu na smieci albo w piwnicy, bo przecież porządek musi być. Ech... biedne te dzieciaki. ------ Masaya - w aldim szlafrok polarowy za 37 jest teraz. Ja mam takowy od 1 porodu i sobie chwalę, niezniszczalny:) Podkłady i podpaski w belli macie najtaniej :) ------- Paatkaa - moj eks tez miał przerąbane, nie powstrzymało go to, ale jak juz ostatnio napisalam - nie każdy jest taki... A kiedys może ksiązke albo sceariusz napiszę z moich przeżyć:) ------- Ja dzisiaj przytargałam wózek 3w1 za całe 100 zł:) W zasadzie ma tylko ramę porysowana i tylko po naklejkach widac, że używany. I do mojego małego autka sie mieści:)
-
Witam Brzuchatki:) U mnie tez w nocy sypało, rano biało było. godzine temu wielkie grażynki z nieba leciały:) /okreslenie mojego starszaka:)/. Ale ja juz na zimówkach, tydzień temu wymieniłam:) ------ Paatkaa - w ogóle na 30tc nie wyglądasz:). Ja dzień przed dniem, kiedy chciałam, żeby mój starszak sie urodził byłam u gina i kazał do kontroli za 1,5 tygodnia przyjśc, bo szyjka zwarta zamknięta i nieskrocona, ja sie zaparlam i na drugi dzień mi dziecko odbierał:). Ale, że mu uwierzyłam, to torbę pakowałam jak mi wody odeszly i mieszkanie sprzatałam jeszcze:) w środku nocy:) ------ Emila - kuruj sie i nie daj się! A stronka super, dziękuje bardzo:) szkoda, że nie wczoraj, bo dzisiaj nabylam krem i widze, że mogłam dokonać dużo lepszego wyboru :(. No może nam jednak nie zaszkodzi. ------- Joanna - hihi Ty to jednak z tych, co to pod pacha noszą:) ja taki na poczatku 4tego miesiąca miałam:D. Późno te glukozę robisz... ------ Mamamama2 - dajesz na maila co tam potrzebujesz:) podwojna77@o2.pl. Trzymam kciuki za echo:* ------ Lulika - Ty pani psycholog? ja o swoich przeżyciach wole nie pisac, bo polowa wpadła by w panikę:) A impra dobrze, że udana:) piciuuu jak zwykle króluje:) ------- Rybka - dość mam samotnych wieczorów z kompem lub książką, co wyszło na usg? -------
-
Masaya, Goplana - jasne, że zdjatka mile widziane będą i rozsyłane tylko do tych, do których będziecie chciały. Gośc nawet jak się wkradnie, to go zignoruję:) ---- Masaya - znasz jakies fajne miejsce dla 2-latka w Toruniu?? pytałam na poprzedniej stronie hmmm tak się zastanawiam czy pamiętam jeszcze na NK login:) durne to, ale mnostwo znajomych to nadal prowadzi:) ok zmykam, bo dzisiaj idę z ciasta rodziców obżerać:)
-
och przepraszam :( co C***otrzebne miało być, ta cenzura mnie dobija
-
Dziewczyny założyłam specjalnie konto, dzieki któremu możemy się porozumieć. Mamamama2 zastanów się co C***otrzebne i pisz na nie. Też czekam na następne dostawy ubranek od znajomych i chetnie się podzielę. Ja ze swojej strony obiecuję Wam nie wysyłać głupot, które zapewne się na nim pojawią. Zresztą nie będzie problemu żebym Wam dzieki niemu podała swojego codziennego maila, a Wasze będą chronione przeze mnie:) podwojna77@o2.pl