2xmama

magdalenka, wyniki amnio na pewno będą w porządku. A połówkowego usg to ja się nie mogę doczekać, ale to już jutro:)

K1988 nie stresuj się na zapas, poczekaj do wizyty i lekarz Ci to zinterpretuje, chyba że masz taką możliwość to zadzwoń do niego jutro i popytaj może przyśpieszy Ci wizytę. spokojnej nocy dla wszystkich

hej, przypomniały mi się jeszcze 2 rzeczy, z których korzystałam bardzo często, jedna to aspirator do nosa frida (u nas dużo lepiej się sprawdziło niż gruszka) i chusteczki lub płyn dezynfekujący Milton. Super sprawa, ja miałam chusteczki, genialne na spacery itp. można nimi np wytrzeć smoczek, który upadł i dać prosto do buzi malucha, świetne też do przetarcia np przewijaka w centrum handlowym.

dokładnie to, co napisała Ewelina, ja dodam jeszcze, ze nie warto kupować zbyt dużo najmniejszych rozmiarów ubranek.

Iblea, wiesz, że mamy prawie ten sam termin? ja mam na 18. no i jestem w 19 tc a Ty masz napisane że w 18... Jeśli masz np 18+5 to znaczy, że skończyłaś 18 tyg i jesteś w 5tym dniu 19 (krótko mówiąc jesteś w 19 tc) :) tak mi lekarz mówi:) **** co do wyprawki domowej to z mojego doświadczenia: wanienka, ręczniki z kapturkiem, przewijak (nie musi, ale ja używałam), kosmetyki (najpierw używałam próbek a jak coś spasowało to kupowałam normalny rozmiar), łóżeczko, wózek kocyki, ubranka, czapeczki,smoczek, butelki (myjki do butelek), leżaczek (od ok.3 msca), nie używałam rożków i chusty, ale to dlatego, że moje dziecko nie lubiło. wiem, że pisałam też oczywiste rzeczy, ale to z rozpędu to co akurat miałam w głowie. jak mi coś jeszcze przyjdzie to dopiszę :) spokojnej nocy

hej hej :) przez kilka dni byłam bez neta, więc teraz od rana nadrabiam :) Mamcia mam nadzieję, że u Twojej bratowej ta diagnoza to fałszywy alarm i że kolejne badania potwierdzą, że wszystko jest ok. K - mam nadzieję, ze wyniki badania będą w porządku Ciąża mi leci strasznie szybko:) w przyszłym tyg mam półmetek i ugs połówkowe. Doczekać się nie mogę:) miłego dnia dla wszystkich

hej K1988 ja co prawda nie mam alergii ale w poprzedniej ciąży piłam wapno, z tego co pamiętam to mozesz spokojnie 2 razy dziennie rozpuścić sobie tabletkę. tylko kup takie nie smakowe najlepiej w takim plastrze bez dodatków, z resztą w aptece Ci podpowiedzą ile tego możesz

hej hej :) pewnie wszystkie cieszą się pogodą i siedzą na zewnątrz:) ja wreszcie po całym dniu usiadłam. Byłam dziś u lekarza i wszystko z maluchem ok, ale nadal nie ujawnił kim jest, może za 2 tyg. na usg połówkowym się dowiemy. No i dowiedziałam się, że na moje bolące korzonki i lewy pośladek mogę stosować wygrzewanie termoforem (oczywiście niezbyt gorącym) i masaże:) brzmi przyjemnie:) spokojnej nocy dziewczyny

K - dobrze, że wróciłaś :) gratulacje jeszcze raz i trzymaj się zdrowo

Patio nie stresuj się, z opisu widać, że to jest siara, tak nazywa się wydzielina, która wytwarza się w ciąży ok 20 tyg. poczytaj sobie dokładnie co to jest to się uspokoisz:) generalnie mówi się, że jak się ma siarę to będzie się też miało pokarm dla dziecka po porodzie:) więc to tylko dobrze, że masz:) jeśli jest to uciążliwe to możesz używać wkladek laktacyjnych

hej wreszcie mam chwilę, żeby tu zaglądnąć :) Orchidea super, że już dobrze i w domu, teraz tylko shha:) Ps. ja też nie znam płci jeszcze, więc jest nas raczej sporo już :) we wtorek mam wizytę, zacznie się wtedy 18 tydzień więc może coś już więcej będzie widać:)

hej hej :) Mamcia ja chodziłam na szkołę rodzenia w poprzedniej ciąży i myślę, że mogę polecić, szczególnie dla faceta to fajne doświadczenie (mój mąż tak mówi) Warto wybrać taką, która jest przy szpitalu, w którym chcesz rodzić, bo poznajesz szpital, położne a to potem się przydaje, ja trafiłam przy porodzie na położną ze szk.r z którą byłam "na Ty" i bardzo mi to pomogło:) poza tym dowiesz się nowych rzeczy, dostaniesz parę gratisów :) a jak będzie z Tobą partner to tym lepiej bo przy porodzie to on więcej pamięta np. jeśli chodzi o ćwiczenia :)

hej Dziewczyny, nie obrażajcie się, że nie macie czasem odp na post bo to dziecinne troche... ja sama często wchodzę tylko po to żeby poczytać, czasem nie mam po prostu nic do powiedzenia na dany temat itp, ale to nie znaczy, że kogoś olewam a kogoś innego nie. co do płci, to też jeszcze nie wiemy kto to jest, ale wreszcie CZUJĘ, że JEST :) więc na razie nic innego się nie liczy. A co do chłopców, to w piątek moja znajoma urodziła i okazało się, że niespodzianka była bo od połowy ciąży miał być syn, a urodziła się córka:) więc różnie z tym rozpoznaniem płci bywa :)

Aramis teraz to abstrakcja, bo ciężko sobie coś wyobrazić, ale jak już będziesz miała dziecko obok siebie to będziesz się dziwić, że mogło być inaczej :) po prostu będzie to dla Ciebie mega normalne:)

hej:) mi padła waga więc pojęcia nie mam ile ważę:) poznaję wagę na wizytach i 3 tyg temu było niecałe 1,5 na plusie, więc w normie :) co do kącika dla dziecka to nawet ie chce mi się myśleć, bo sporo będzie kombinowania, na razie naszą sypialnię dzielimy ze starszą córką, po porodzie pewnie przeniesiemy się do dużego pokoju z maluchem więc do ogarnięcia są dwa pokoje, a to wyzwanie w kawalerce :)

ja właśnie rozpoznaje jelita:) w pierwszej ciąży miałam wrażenie, że pluska się tam rybka:) uczucie nie do pomylenia:) na pewno będziesz wiedziała, że to to, poza tym w kolejnej ciąży czuć podobno wcześniej więc czekam:)

jednym słowem dopóki brzuch nie jest duży śpimy jak nam wygodnie:) Potem trzeba się zmusić do spania na boku:) ja na plecach i tak długo nie mogę.

dokładnie już nie pamiętam, muszę poczytać, ale wiem, że chodzi o to, że śpiąc na prawym boku uciskana jest chyba żyła główna (albo coś) która odpowiada za dotlenienie dziecka, ale tak jak mówię muszę doczytać. W każdym razie spanie na lewym boku ni jak mi idzie...

sorki, że zmieniam temat, ale czy wy dziewczyny przesypiacie całą noc na lewym boku, tak jak to jest zalecane? bo ja się strasznie męczę i chociaż długi rogal (poduszka) robi naprawdę świetną robotę to śpię też na prawym boku chociaż nie wolno z tego co wiem. jak wy sobie radzicie?

hej hej :) wczoraj miałam straszliwego doła i oprócz płakania bez powodu to nic mi się nie chciało... dziś obudziłam się w dużo lepszym nastroju. Cieszę się, że u Was w miarę ok, ja fizycznie czuję się dobrze, czasem zaboli mnie brzuch, ale to raczej w normie. Witam nowe mamusie, Kasiek- mamy ten sam termin :)

K ja od początku walczyłam z migreną. Szczerze, to o jakichkolwiek przeciwbolowych możesz zapomnieć, mi nie pomagały więc się nie trułam. W zależności od nasilenia bólu pomagała drzemka w ciemnym pokoju, zawsze z chłodnym okładem na głowie, czasem kąpiel, spacer, kawa, generalnie spokój. Przy dziecku o to wszystko raczej trudno więc ostatnio miałam ból głowy przez 2 doby bez przerwy. W drugim trymestrze podobno migreny przechodzą więc bądz dobrej myśli, moze to po prostu kwiestia pogody.

hej, ja z cerą nie miałam problemów, ale teraz mam bardziej gładką skórę, więc się cieszę:) co do wyprysków to dobre są okłady z miodu, na noc to troche utrudnione, ale jak się ma w ciągu dnia sporo czasu to można sobie twarz pookładać wacikami nasączonymi miodem, podobno pomaga. Tanio wychodzi i naturalnie więc chyba warto spróbować

shha to mamy tak samo, ja też liczę tygodnie od wtorków:) jutro zaczynam 14 tydzień. dziś odebrałam wyniki toxo i czekam do jutra na wizytę bo sama interpretacji się nie podejmę. Igm mam ujemne więc dobrze, igg dodatnie więc w sumie też dobrze, gdyby nie to, że jest bardzo wysokie bo 641,9 więc czekam co powie gin, ale pewnie odeśle mnie na badania... ehhh

ja czekam z niecierpliwością aż nadejdzie II trymestr, bo jestem wykończona bólem głowy, od którego mam przerwę na dzień lub dwa, a potem zabawa od nowa... bleee. we wtorek mam wizytę i zaczynam 14 tydzień więc mam nadzieję, że zacznie mi się fajniejszy okres wreszcie:)

dzięki Paula:) to zaczynam od jutra :)