>Do zarrakh :
>Pogadamy o "swietnosci" LG jak padnie Ci modul w pralce
>Serwis wyciągnie z niej zalanego silikonem nienaprawialnego klocka >ważacego 2 kg który w najlepszym wypadku będzie kosztował 350 zł.
>Pozdrawiam!
>Janek
Możemy pogadać :) Moja chodzi już 3 latka i nic się z nią nie dzieje. Nie wątpię w Pana doświadczenia, jednak ja nie mam zamiaru narzekać na sprzęt LG, bo jestem z niego bardzo zadowolona. A posiadam nie tylko pralkę tej marki :P
I dalej będę polecać innym ten sprzęt, bo uważam, że jest dobry. Poza tym każda pralka, bez względu na markę, ma prawo się zepsuć i będzie to kosztować, tak czy siak...
Nawet jak moja się w końcu zepsuje, bo nie wierzę w niepsujące się sprzęty, to i tak dalej będę z niej zadowolona, bo przez wiele lat mi służyła i zapewne jeszcze posłuży :P Chyba, że dziecko się pojawi, to wtedy zmienię na model z większą pojemnością :P Może na tę parową...