Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

falsa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez falsa

  1. ja1210 --> no wlasnie zamiast sie denerwowac jak twoj synus bedzie potrzebowal zabiegu to pomysl o tym jak o obrzezaniu, albo jeszcze lepiej, wiem, ze troche dyrastyczna metoda, ale pomysl ile to dzieci musi miec operacje na serce, albo jakies inne powazne operacje pod narkoza,a twoj synek moze miec problem z pitolkiem - maly zabieg kosmetyczny o ktorym szybko zapomni - i bedzie ci lepiej. jak trzeba bedzie to trzeba bedzie i tyle. wiecej sie nacierpi dziecko jak bedzie musialo tak do dentysty isc.. a wogole to mam troche sajgon w domu, moj facet jest nerwowy, w pracy ktos sie na niego poskarzyl do glownego biura ze sie zneca nad ludzmi, ze przez niego placza itd. wogole masakra jakas i beda robic dochodzenie - dadza wsystkim listy do wypelnienia, no i sie boi teraz bo jak ktos go nie lubi to moze nabazgrac roznych rzeczy. prawda jest taka ze on jest wymagajacy i nie raz komus dal opier.. za gadanie np. no i do tego jeszcze dochodzi pewna mloda siksa ktora na niego leci i ciagle jakies teksty puszcza flirciarskie typu "rhys?" a on "tak?", a ona "a nic, chaialam tylko wypowiedziec twoje imie", "a moze zaloze bikini do pracy, haha, wyobrazilbys sobie mnie w bikini?" albo lapie go za koszule, podsuwa reke zeby powachal jej perfum i ciagle za nim lazi i inne takie sytuacje niezdrowe. on sie na szczescie trzyma na dystans i mi o tym opowiada i innym z pracy tez, zeby sie upewnic ze widzieli sytuacje, bo sie boi ze moglby miec pozniej nieprzyjemnosci przez nia. ale to m nie tak wk.. ze masakra. jak tak sie zjawie to jej powiem zeby sie odwalila od mojego faceta! wrrrr
  2. moze na poczatku napisze, ze mozliwe ze niedlugo nie bede miala internetu prawdopodobnie do poniedzialku bo mam w polowie przerwany kabel od zasilania (przy wejsciu mam spiecie i mi sie stopil). no i zamowilam juz zasilacz na ebayu ale to potrwa zanim mi przysla, weic jakbym sie nie odzywala to wiecie dlaczego :). buty zimowe dla nas sa nieznane. teraz chodzi w trampkach ktore kupilam mu w polsce za 15 zl :) sa fajnie wyprofilowane z czubkiem do gory i mu sie lepiej chodzi niz na takich plaskich zwyklych. ollie ma stulejke jak w banku, na poczatku skorka to schodzila moze odrobine ale juz nie schodzi nic. kazali nam przyjsc po 1,5 roku wiec pewnie niedlugo go zapisze. podobno co 3 chlopiec ma problemy stulejkowe. tasma przezroczysta do zaklejania szafek jest dobra bo jej nie widac:)
  3. wisienka --> a jak ona na ten stol wlazi? chyba musisz krzesla poodsuwac albo cos bo tak nie moze byc raczej.. :P no wlasnie apropo to zapomnialam napisac ze moj zboj sie czoraj zwalil z lozka bo wlazil uczepiony przescieradla i sie puscil i runal do tylu na glowe. huk byl ogromny, poplakal z 10 min ale nie ma nawet guza. patzrylam czy cos mu nie bedzie ale zachowywal sie normalnie. troche mial goraczki lekkiej pod koneic dnia ale to chyba przeziebienie bo mnie cos tez chwyta od kilku dni.. artigiana --> a dlaczego od razu do szpitala? tak wymiotuje bardzo? odwodniona? a jestes przy niej caly czas? mozesz zostac na noc?? bo nie wiem jak to wyglada.. szybkiego powrotu do zdrowia zycze kochanej slicznotce.. dzagusia --> nie swiruj, pokaz zdjecia! my wszystkie znamy takie niegrzeczne imprezy! :) dzisiaj zadzwonilam po wyniki.. absolutnie kazde mam w normie! wszystko ze mna zajebiscie. a czuje sie jakby mnie przez wyrzymaczke przecisneli. no ale widocznie taki urok macierzynstwa haha.
  4. kitka --> zazdroscimy! jedz sie wygrzac tez za nas! :)
  5. kurcze ale wynalazek ze tez ja tego wczesniej nie widzialam, znajdzie mi ktos ta tasme w uk plisssssss?? :)
  6. wisienka --> u mnie jeszcze sie sprawdzaja przezroczyste tasmy samoprzylepne - niestety trzeba czesto zmieniac :)
  7. wisienka --> pociesze cie moze ze my mamy zapalene gardla za soba, prawdopodobnie tez angina, malemu tak weszlo na gardlo strasznie ze praktycznie cala buzke mial zawalona, na jezyku juz bylo widac, glos stracil, goraczka itd, antybiotyk zaczal dzialas praktycznie od razu, juz na drugi dzien bylo niebo lepiej, po 3 juz praktycznie byl zdrowy ale trzeba przyjac cala dawke 7 dniowa. rozumiem jak sie zuzka meczy, bo z tych wszystkich dzieciecych dolegliwosci to wlasnie gardlo bylo najgorsze.. goja --> nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo, przynajmniej jestes 500 zl do przodu !
  8. no ja malego jeszcze zabieram jak sie obudzi, ale budzi sie dopiero po ok. 6-7h kiedy ja bardzo chetnie go sobie biore do lozka i sie w niego wtulam taki ciepelki jest, albo spi u siebie do rana, to roznie bywa.. ogolie to nienarzekam i az tak bardzo mi nie spieszno zeby go od tego przychodzenia do naszego lozka odzwyczajac. za kilka lat na pewno mi bedzie tego brakowac! :) a wogole musze sie pochwalic ze mu przestawilam w koncu godziny snu - spi teraz 20:30 do 7 i raz w dzien 1.5-2h. troche wiecej mam wieczora dla siebie ale z rana jak dla mnie to wczesnie hehe. ale teraz bedzie ta zmiana godziny na czas letn to sie i tak przyda. wogole to wczoraj bylam u kolezanki co ma corke 4 miesiace starsza i to byl pierwszy raz od kiedy ollie tak dobrze chodzi. i w koncu sie bawili razem - pierwszy raz widze go bawiacego sie z innym dzieckiem! razem tanczyli, dawali sobie rzeczy, niby rozmawiali, bawili jedna zabawka, gonili sie i chowali smiejac sie razem do rozpuku. nie moglysmy sie z ta kolezanka na nich napatrzec:)
  9. dziewczyny mlody juz 2 noc z rzedu przespal calutka w lozeczku bez picia. bo normalnie to nad ranem go zabieram do siebie. dzisiaj mam plany na wyjscie na spotkanie matek z dziecmi, pozniej musze czekac na paczke miedzy 11:27 a 12:27 z moim nowym telefonikiem, a pozniej jade do warsztatu klocki hamulcowe na miejscu wymienic i moze zajrze do kolezanki bo blisko. pogoda cudna.
  10. deli --> rzeczywiscie nie wystawiaja faktur vat w sklepie detalicznym (do zwrotu podatku wystarczy sam rachunek), w hurtowni tak ale nieimienne - w polsce wiem ze jest taki wymog co nie jest zbyt zrozumiale dla brytyjczykow, ale nie tylko ich.
  11. kami --> zalezy jak daleko z dzieckiem idziesz pieszo, bo jak to ma byc kilka kilometrow czasem, albo jakis dlugi spacer, zakupy to nawet 3-latki sie mecza a nosic takiego klopsa tez sie nie chce. ja tez bylam pazerna na kase i kupilam taki za 50 funtow, nie wyglada zbyt pieknie, ale tez nie tak zle, i jestem z niego bardzo zadowlona. zia i quinny wygladaja fajnie, nowoczesnie, maclaren podobno jest najlepszy, tradycyjny ma wyglad, ale tez jest niezbyt tani.
  12. wlasnie znalazlam porownanie tych dwoch wozkow : quinny zapp sie nie roklada na pollezaco a zia tak. dla mnie bylo by to wazne bo maly w tym wozku mi zasypia czesto.
  13. gandziulka --> no pamietam jak pisalysmy na ten temat, a dlaczego jest tandetny? pewnie plastik fantastik co?:) no paula ja mysle ze to jest wlasnie bardziej parasolka niz wozek. leciutki, pieknie sie go sklada, obrotny, wszedzie wjedziesz, male koleczka, jeszcze sie troche przyda raczej..
  14. kami --> quinny jest bardzo podobny, nie wiem jaka jest miedzy nimi roznica oprocz ceny:) z tego co tam czytam to quinny jest ciezszy. ale co jeszcze to nie wiem.. trzeba by bylo troche po necie poszperac. jak cos znajdziesz i potrzebujesz tlumaczenia to daj znac!
  15. kami --> tak, przednie skretne kolo mozna blokowac. a po co je chcesz blokowac? :)
  16. kami --> gratulacje! na pewno nie mozesz sie juz doczekac mieszkanka! nie zazdroszcze przeprowadzki hehe. a co do biegunki to z tego co pamietam zgodnie z sada BRAT (znaczy: bachorek po angielsku) to daje sie: banan, ryz, gotowane jablko i tost (chleb) - latwo mi bylo zapamietac bo to od pierwszych liter slowa brat. kami --> mam nadzieje ze o taki wlasnie maly lekki zwiewny wozeczek ci chodzilo. zia to wlasnie jeden z liderow na rynku tu. zazdroszcze matkom ktore go sobie kupily hehe.
  17. kami --> nie jestem pewna czy link ci zadziala wiec wpisz w google: zia pushchair argos i powinno wyskoczyc jako pierwsza pozycja. sprzedaja je tez w innych sklepach ale jest roznica w cenie.
  18. kami --> probowalam ci wyslac linka i mi nie przeszlo bo strona odrzucila mi to jako spam wiec musisz sobie przekopiowac i wkleic adres w przegladarke ok? tak wygladaja zia, sa w sklapach argos (argos jest wszedzie) za 99 funtow: www.argos.co.uk/static/Product/partNumber/3983045/c_1/1|category_root|Nursery|14417537/c_2/3|cat_15701330|Pushchairs%2C+prams+and+carriers|14417542.htm
  19. aha mlody nosi jeszcze ubranka na 12-18 miesiecy, wazy ok. 12kg, rozmiar buta 22 jest na styk.
  20. deli --> i ci tego wozka nie zakosili? bo jakbym byla zlodziejem w polsce to bym tylko pod tymi urzedami w krzakach czekala na towar:). wozki jak wozki ale co maja zrobic inwalidzi albo nawet osoby starsze lub chore na kolana? no masakra.. a jak jeszcze nie zalatwisz osobiscie to ci kare wlepia. zamowilam sobie nowy telefon komorkowy na kontrakt w bardzo korzystnej cenie i jutro go dostane. bede placila dokladnie tyle samo ale za 2 razy tyle minut, darmowy nowy telefon i darmowy internet - dobre na facebook hehe. dzisiaj bylam u pobrania krwi - wyniki za tydzien - ogolnie sprawdza z krwi wszystko lacznie z nerkami, watraba, cukrem, krwinkami, itd, no lista byla dluga.. chociaz gadalam z pielegniarka ktora mi pobierala krew i ona mowila, ze jak miala male dziecko to tez sie tak czula. kolezanka moja tez narzeka. do tego jeszcze pracuje w sprzataniu i jej kregoslup nawala - a jest 4 lata ode mlodsza. czy wy tez macie takie uczucie jak ja jakbyscie sie przez te ostatnie 2 lata postarzaly o 10 lat?
  21. kami --> maclaren jest drogi a wcale nie lepszy od innych tanszych wozkow. ja mam taki tani z internetu kupilam i sie sprawdza. ale gdybym miala wybierac cos w miare przystepnego cenowo to kupilabym sobie spacerowke zia. one sa po 110 funtow, sa bardzo leciutkie,obrotne, latwo sie skladaja i maja 3 kolka. a tak wogole to bardzo sobie cenie ten moj wozek na te moje podroze do polski, widzialam jak sie dziewczyny meczyly z tymi duzymi karocami na lotnisku albo dziewczyny powiedzcie mi jak wy chodzicie po sklepach w polsce z wozkami? w wielu jest zakaz wchodzenia z wozkiem, w innych nie ma po prostu miejsca a w jeszcze innych trzeba wziac koszyk bo inaczej wlasciciel cie wyrzuci za domniemanie kradziezy. nie mowiac o urzedach - musialam zalatwic sprawy w urzedzie stanu cywilnego i nawet podjazdu nie bylo a pokoje na pietrze. aha no i nie wspominajac o centrach handlowych w ktorych brakowalo pomieszczenia do przewiniecia dziecka, a kiedy karmilam cyckiem to wchodzilam do ubikacji dla inwalidow albo takiej zwyklej. ale to juz osobny temat "polska matka jako gatunek podrzednego czlowieka siadzaca w domu i nic nie musiejaca zalatwic ani nigdzie wyjsc".
  22. hej! my juz po powrocie.. tak w skrocie moze napisze bo mlody mi tu przeszkadza teraz.. bylo fajnie, maly byl urwisek, broil strasznie - ale bez zlych intencji:). pogoda taka sobie, wlasciwie caly czas spedzilismy na jedzeniu, odpoczywaniu i zakupach. wracalismy wczoraj pozno i jeszcze po drodze zlapalismy gume i co gorsza okazalo sie ze moj R oczywiscie nie umie zmienic kola - bo mamy alufelgi i to juz jest poza jego zasiegiem umiejetnosci.. wiec czekalismy na pomoc drogowa i w domy bylismy o 2 w nocy, no i jeszcze zgubilam bilet na parking ale puscili nas bez robienia problemow. lot tez ok, w sumie to juz 6 ma na oncie, maly nie zauwaza wogole zmian cisnienia, ciezko tylko bylo go utrzymac na siedzeniu - dobrze ze w obydwie strony bylo kilka wolnych co mogl sobie usiasc na swoim bo inaczej to nie wiem jak z takim dlugasem tyle czasu na kolanach wytrzymac. przywiozlam sobie dzinsy, herbatki dla malego, trampki i kilka innych drobiazgow. i kupilismy zastawe kawowo- obiadowa za 460zl i wyslalismy sobie kurierem, ma dojsc do soboty. no wlasnie tez chcemy sciac wloski ale mi szkoda loczkow :). maly jakos nas nie bije - czasem udaje ze bije ale ledwo co dotyka iec poki co nie mam zmartwien tego typu. muse zadzwonic do pracy czy czasem czegos juz nie opuscilam albo moze dzisiaj ide. pazdziernikowa mama --> po co mierzysz temperature? czegos nie zajumalam oczywiscie :P. a ta czcionke to jak nie masz to sciagnij z internetu, znajziesz na googlach wraz z instrukcja jak ja zainstalowac, np. tu: http://www.font-zone.com/download.php?fid=1185 paula --> mam wlasnie ochote na takie egekty tapetowe na scianie. no i duzo zdrowka zycze chorym dzieciaczkom. kitka --> skoczek? :)
  23. forum dzisiaj szukalam z 5 min bo nadal mam pokickane te zakladki i historie i chyba bede musiala przeinstalowac firefoxa. no i tez sobie cenie prywatnosc, ale spokojnie moge wpisywac do ulubionych moje prywatne strony bo moj facet to i tak nic po polsku nie rozumie. a jutro lecimy! kupilam posciel i mialam farta, bo byla taka sliczna przeceniona z 23 funtow na pol 11,5. no i kupilam cala reklamowke slodyczy, kaw, przypraw indyjskich, kilka ciuchow, bizuterii, kosmetyki, czyli prezenty dla siostry, mamy, ciotki, sasiadki, jej corki i jej wnuczki.. no i musialam dokupic do tego walizke.. :)
  24. dzagusia --> mintaj w ciescie? ciasto robisz z wody, maki, troche octu, proszku do pieczenia i soli, o konsystencji troche gesciejszej niz smietana, smazysz na pelnym tluszczu. podajesz z frytkami, puree z groszku i sosem tatarskim. to tak na sposob brytyjski. ja przepadam. ale zaraz, ty na diecie jestes, a to tluste dosc.. czasem tez robie filety z tym sosem z knora "sposob na.." jak nie lubisz smazyc i chcesz zeby bylo na maksa zdrowe to pieczesz z dodatkiem oliwy z oliwek i cytryna zawiniete w folie po prostu. gandziulka skoro pisala sms to nie moze byc tak zle - moze rzeczywiscie sie uderzyla gdzies..
×