falsa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez falsa
-
karo --> nie wiem, ja mialam cesarke wiec moje krocze jest dziewicze (no, prawie) :) tez zazwyczaj nie przewijam malego cala noc a zakladam mu pampers 3.
-
deli --> zazdroszcze ci tego spania 7 godzin. dzisiaj znowu probowalam manewrow z kladzeniem na brzuszku, i zamiast sie podnosic to zaczal ssac piastke, potem szukal cycka na kocyku (stawial pieczatki),no to w sumie ta glowke podnosil jakby, ale nie wiem.. a potem juz mu sie calkiem nie podobalo i w ryk.
-
napisalam taki dlugi post, zapomnialam wpisac pseudonim i poszlo sie.. w maliny :P ann --> bujaczka jedzie ciagle na tych samych bateriach, co prawda duracellach.. maly zasypia w niej, ale musi byc spokojny. jak sie drze to ja go w kocyk ciasno naokolo ryjka i tak zeby lapek nie mogl wyjac (\"baby Jesus style\"), wciskam mu smoczek, na kolana na lezaco i bujam i cisza od razu. a potem do bujaczki co by zaoszczedzic sobie bujania, chwile pokwili i zasypia. wogole to malego juz nie rozbudzam specjalnie tak jak kiedys jak myslalam, ze im mniej spi w dzien tym wiecej w nocy, doswiadczenie nauczylo mnie ze im wiecej wypoczywa w dzien tym lepiej spi w nocy, wiec jak tylko mam szanse to go usypiam, w bujaczce wlasnie, mnie juz rece odpadaja od tego klopsa. wczoraj zasnal o 23, pobudka o 3:30 na jadelko (90 ml), zasnal na butelce, odlozylam bez odbijania bo szkoda.. obudzil sie o 6:30, possal jeden cycek z 10 min, zasnal na cycku, znowu nie odbilam, i spal do 8:30 (drugi cycek, 10 min, zasnal) i obudzil sie o 11, possal, odbilismy (w sumie to jak na nieodbijanie cala noc to niewiele mu sie dobilo) i troche sie pobawilismy, pousmiechalismy do siebie, potem zjedlismy o 13:30, do bujaczki, troche sie lampil na tv i zasnal, wlasnie sie buja :).
-
kamika --> uwazaj zebys nie skonczyla tak jak ja:)
-
paula --> a ile juz wazy ten twoj chlop? ja tez juz sie pozbylam polowy ciuszkow, kupa fajnych komplecikow poszla w odstawke, niektorych nawet nie zdazylam mu zalozyc. no trudno, na prezent zostana :P moj olivek narazie nadal spi najpierw 4-5 godzin, budzi sie na szybkie jadlo (malo tego zjada jak na moj gust.. z 60 ml max albo z jednego cycka ciagnie 10 min) i dalej idzie spac na 3h i potem znowu jadlo i tez chce malo a potem sie budzi po 2h ale juz zaczyna dzien i wtedy wciaga jak smok. a na brzuchu to nienawidzi lezec. glowke juz od dluzszego czasu trzyma szywno, czasem sobie go sadzam na kolanach i trzymam za lapki i tak lubi rownowage cwiczyc. zabawki go nie interesuja,zaczwyca sie tylko otoczeniem i usmiecha do obrazow :) taki ziutek wlasnie jest.
-
co do fryzjera to ja mam w planach radykalna zmiane wygladu znowu - na blond, kolezanka fryzjerka przyjezdza na swieta do domu to mowila ze mi zrobi. najwyzej jak mi sie nie spodoba to beda brazowe:)
-
dziewczyny, dzisiaj od rana mam oliego sama i zrobilam z nim duze zakupy, posprzatalam i nawet upieklam ciasto! wprawiam sie:)
-
ja mam cycki mniejsze i bardziej miekkie i nawet juz tak okropnie nie przeciekaja i tez juz myslalam ze bedzie po maminym mleku ale maly ssie jak najety, glosno i szybko i sie najada do syta wiec to chyba nie kryzys tylko wlasnie unormowana laktacja.
-
paula --> przeciez pojechalam po niego. a to ze troche nabluznilam.. taki perfum sie zawsze przyda do kolekcji :P
-
paula --> no wybaczylam ale jak kamika mowi jakies zasady musza byc bo ci sie chlop tak rozbestwi za jakis czas ze juz tego nie opanujesz.
-
ah i jeszcze mi sms wyslal tak kolo 23 ze on mnie tak bardzo bardzo kocha jak nikogo innego i to juz mi sie wydawalo podejrzane haha. aha i jeszcze z rana wyjechalam troche na niego no bo musialam i on na to z tekstem, ze przeciez on dobry jest, nie zdradza mnie na przyklad a moglby przeciez. :D kami --> i ja mu to wszystko wybaczam! i nawet mi go zal bylo takiego naprutego jak ta koszule prasowal sobie do pracy z rana. bo dobra kobieta jestem.
-
paula --> chodzi o to ze wzial samochod i mial sam przyjechac zebym ja malego nie musiala tarmosic. mogl to wczesniej zorganizowac, malego matce dac czy cos to bym pojechala po niego jak zawsze zreszta. a tak mnie obudzil w samym srodku nocy, szybko malego karmilam, w bety i grzalam po autostradzie, dobrze, ze chociaz pusta byla. a z rana na stary na gazie kolejna podwozka do pracy wiec szczepienie mi sie odwloklo na za tydzien. ja dzisiaj z olivkiem 250km zrobilam. niech se tam wychodzi i doi ile wlezie. jakby nie mogl se kumpla z sasiedztwa wytargac do baru za rogiem no.
-
paula --> slyszalas kiedys o solidarnosci jajnikow czy nie bardzo? :D
-
kami --> haha dzieki :P a te chlopy - zatluc albo wykorzystac. ziutek wyjatek oczywiscie:)
-
kami --> no dobra tylko ze ja jestem caly czas wk.. wiec slownictwo moze byc be. wstreciuch mial impreze bozonarodzeniowa w pracy, nie mogl nie byc bo szefem jest. wzial swoj samochod i mial przyjechac o 12 w nocy, za to obudzil mnie o 2 ze on nie jest w stanie bo 7-8 piw wydoil, ze mam przyjechac wiec mu trzasnelam sluchawka niech se spi w samochodzie to chcial taksa naparzac 40 mil do domu i zaplacic pewnie 100 funtow no to zapakowalam mlodego w samochod i po niego pojechalam, wrocilismy po 4 i z rana stary do pracy a pijany wiec nie moze jechac no i samochod ma do zabrania wiec znowu w ta i spowrotem z mlodym. myslalam ze go zatluke juz rozwod chcialam brac i go na odwyk ale w sumie nie jestesmy malzenstwem i on zadko pije wiec nici z moich planow trzeba inna kare wymyslec. moze dzisiaj przywlecze jakies badyle czy perfum bo go do domu nie wpuszcze. w sumie chata jego ale mam jego dziecko wiec sobie przechlapal :).
-
kami --> mialo byc slodka:)
-
ziutek tez juz wiecej spi a jak nie spi to marudzi ciagle musi byc noszony albo bujany! kami --> slodki:) a my musielismy przelozyc szczepienie na za tydzien bo moj stary (czyt. milosc mojego zycia i glowa rodziny) odstawil taki numer ze nie pytajcie. maly przejechal w samochodzie dzis ,ze mna tylko, lacznie jakies 250 km, z czego polowe o 2 w nocy.
-
polal --> usmialam sie z tego mikolajka, wdzianko super i ma pasek nawet mikolajowy hehe. artigiana --> ale sama wiesz jaki moj okruch byl ledwo co ponad 2,5kg, a on maly nie chce byc i mi w takim tempie rosnie ze juz polowa ciuszkow 0-3 jest dla niego za mala :P.
-
ziutek bedzie szczepiony na pneumokoki w poniedzialek, ale to w standardzie tutaj, wiec ok, 1200 bym nie zaplacila.
-
ziutek wazy juz 5100 (w 8 tygodni przybral 2430). niestety na szczepienie wybieram sie sama, nie mam wyjscia, wszyscy pracuja.. ale za to za kilka miesiecy jedziemy na wakacje, moj R. wygral 1000 funtow na wycieczke gdziekolwiek sobie wybierzemy:) dzis dostalam paczke z polski 20 kg!
-
deli --> gratuluje lekarza, strzel go w pysk, zabierz portfel i zwiej:) a my dzisiaj wazenie, ale cos czuje ze bedzie klops bo zamiast lapek mamy baleroniki. jezeli chodzi o diete, to jem wszystko, jeszcze niczego sobie nie odmowilam. odpukac w niemalowane narazie zadnych przeboi nie mamy z wysypkami i alergiami - raz mu oczko ropialo ale zeszlo po 1 dniu. w poniedzialek mamy pierwsze szczepienia, i juz sie boje, do tego ide sama.. a olivek dzisiaj pierwszy raz sie zasmial na glos:)
-
moj ziutek im gorzej spi w dzien tym gorzej w nocy, to chyba ze zmeczenia, wiec ja nie budze tylko sie wtedy zabieram za siebie:) u mnie wszelki wkladki spiralki i patyczki pod skora odpadaja:) a dentysty to sie boje do teraz!
-
http://uk.youtube.com/watch?v=ltIwMbBQo3g zaladowalam kolejne video, swiateczne :)
-
dzagusia --> wszystkie wiemy jak ci tego brakowalo:) u mnie chrzciny to jeszcze daleka przyszlosc, najpierw musialabym malego zarejstrowac w polsce, jeszcze musze mu paszport wyrobic, wogole nie wiem jak sie za to zabrac.
-
mamamalwiny --> tu jest nowsza wersja tej kolysanki: http://krzysztof-kis.mp3.wp.pl/?tg=L3Avc3RyZWZhL2FydHlzdGEvMzc1MjksdXR3b3IsMTkwNDkwLmh0bWw= ja ja tez malemu spiewam i ja bardzo lubi, zreszta to jest jedyna kolysanka jaka pamietam, jak bylam mala prosilam mame zeby mi zaspiewala \"szabuli\" (szarobure) :D.