falsa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez falsa
-
http://uk.youtube.com/watch?v=NYY1xUiK0KM --> spojrzcie sobie jak macie ochote:) moj ziutek - kolejna odslona:)
-
paula --> ty do wyra a nie ze sciera :D ja sie poddaje, jestem wykonczona brakiem snu, jak zauwaze ze karmienie butelka przed spaniem daje jakies rezultaty to sie bede tego trzymac, jak narazie ni widu ni slychu:) a na laktacje tez nie mam co narzekac, cycki puchna, ciekna, a maly ma tyle, ze najedzony jest na 2 godziny spokojnie.
-
moj za jednym zamachem zje 120 ml i czasem sie zdarza ze za godzine chce znowu 120 ml.. i nie ulewa. normalnie karmie cyckiem tylko jak wychodze to mu daje mieszanke. nie mam wiec pojecia ile zjada ale cycki to mi potrafi oproznic w ekspresowaym tempie i sie najesc i przytyc w tydzien prawie pol kilo wiec musi tam niezle wyciagac :) eh jak mi sie marzy takie 5h snu.. dzisiaj udalo mi sie przespac od 23 do 2:30 wiec to juz wielki sukces. a potem standardowo co 2h..
-
perka --> to nie ja podawalam ten przepis.. wydawalo mi sie ze kami? ale nie dalabym sobie reki uciac:) goja --> ja daje na wieczor bo mam nadzieje, ze pospie sobie dluzrj. tak mi tesciowa doradzila, zapchac mu zoladek troche co pospie a maly moze kiedys sie nauczy przesypiac noc.. ale chyba narazie nie dziala jak powinno:) sprobuj moze z butelka i zobacz czy to pomoze, warto sprobowac bo po co masz sie tak stresowac, ani to nie dobre dla ciebie ani dla dziecka. karo --> ja tam tatusia pyszczek widze, moze ma nosek po tobie ale dla mnie to on bardziej tatusiowy jest:)
-
goja -> ale zaoszczedzilismy na tescie na ojcostwo - zartuje:P
-
dzieki dziewczeta! wazne zeby bylo kolorowo co nie?:) a tu w slady kolezanek..... : http://mamaczytata.pl/pokaz/5955/a_to_my_ tylko szczerze prosze! :P
-
ja sie normlanie nudze jak maly w tej hustawce tak pol dnia przebywa, juz mu melodyjke wylaczylam i buja sie na najwolniejszym programie i nawet pranie robie i jedznie sobie i posprzatalam troche i zaraz sie chyba zabiore za obiad:)
-
kami --> bym cos poradzila ale my tu pisiaka mamy..:) z ta waga to zalezy, nie jest wcale tak sztywno ze musi byc tyle i tyle. moj przytyl 2kg w 6 tygodni, skoczyl niezle w gore, ale z mala masa sie urodzil i teraz nadrabia a polozna mnie chwali za dobre cycki:) wazne zeby waga i wzrost na tym samym centylu mniej wiecej lezaly. czyli bejbi ma byc przede wszystkim proporcjonalne waga do wzrostu.
-
wlasnie mi wyssal oba cycki i ryczy o wiecej! a kupe to mial taka ze musialam mu zmienic cale ubranie, swoje spodnie i obsral sobie nogi az do kostek, plecy i brzuch, pisiaka nie bylo wrecz widac, czyscilam go 15 minut. cudem nie ochlapal sobie ryjka. wariatkowo!
-
deli --> no to ja daje 120ml tego specjalnego mleka dla glodomorow a i tak mi sie budzi co 2 godziny!? ja zwariuje..
-
ja malego wlasne wcisnelam w hustawke cos tam od czasu do czasu poplakuje ale momentalnie sie uspokaja, i tak juz od ponad godziny sie husta, baterie bada kosztowaly mnie fortune, ale jaki spokoj! nie musze go nosic wiecznie!! przypomnialo mi sie ze mialam wam napisac, ze jak wczoraj bylismy malego rejestrowac to sie mnie pytali gdzie pracuje, a ze ja zrezygnowalam z pracy jak bylam w 2 miesiacu to mowie ze obecnie tylko studiuje, wiec na certyfikacie wpisali mi \"housewife\" !!! wiec ja potem z tym certyfikatem latalam ze ja tu nie chce zadnego housewife i mi wydrukowali nowy haha. jak ja bym chciala pospac sobie tak z raz 8h.. probowalam malego nakarmic modyfikowanym przed snem, takim specjalnie dla glodniejszych dzieci, chyba jest gesciejsze, wcisnelam mu 120ml tego sycacego mleka i za rowna godzine obudzil sie po dokladke z cycka haha.
-
ja jakos narazie nie mam problemow wysypkami ani niczym na skorze, od czasu do czasu jest sucha w roznych miejscach ale wtedy smaruje raz wazelina i po klopocie. kupilam dzisiaj hustawke: http://www.preciouslittleone.com/acatalog/FPTASRF.html maly po 10 minutach patrzenia sie wokolo zasnal bez placzu, mama nadzieje, ze to nie przypadek...
-
my po rejestracji - w koncu oficjalnie ziutek stal sie obywatelem:) i po wizycie - przytylo nam sie w tydzien 440g (czyli prawie 2kg od porodu - 6 tygodni, wazy 4.58 kg). no i znowu przeskoczylismy jedna linie na wykresie wagi:) bo tu w ksiazeczce sa takie wykesy z liniami i prawidlowo powinien sie trzymac na tej samej linii ale ziutek chce nadrobic zaleglosci i tak sobie w gore skacze:) no tak jak usana mowila, po zlym dniu mam dzisiaj o wiele lepszy dzien mimo, ze wcale wiecej nie spalam:) tylko moj facet jakis humorzasty jest:( chyba mu sie zaraz za to oberwie, bo nie na moje nerwy zeby jeszcze tu mi fochy strzelal...
-
ja dzisiaj jestem tak wykonczona ze mnie caly dzien glowa boli. kilday --> glosowalam na mame :) my malego w koncu jutro rejestrujemy i mamy wizyte na wazenie.
-
ile ja bym oddala za 4h snu! moje dziecko ostatnio to nie chce lezec, tylko by na dupce siedzial albo jeszcze lepiej lubi byc trzymany w pozycji pionowej. jak go klade to zaraz w ryk! probowalam go miedzy poduszki wciskac, ale to nie siedzenie tylko polsiedzenie a on sie tak nie da oszukac..no to go tak podtrzymuje a ten se siedzi i patrzy wokolo i robi takie \"uuuuuu\". ratunku..
-
goja --> moj ziutek bardzo podobnie, ostatnio je 5-10 minut i koniec! ale cycki mam tez pelne mleka no i wydaje mi sie ze maly sie najada bo pieluchy to koniecznie co 2-3 godziny trzeba zmienic bo ciezkie bomby sa. moze rzeczywiscie sie nasze maluchy juz tak wprawily.. mowisz, ze nie mozesz spac na brzuchu? ja to nie moge spac na boku bo mi wycieka zaraz - dzis w nocy obudzilam sie z mokra plama na koszulce siegajaca od sutka do samego dolu - z 30cm dlugosci miala! a malemu to przysznic robie regularnie, i mojemu facetowi tez bo spi obok to mu sie dostaje i wszystkie lustra, szklanki i komputer mam wiecznie zachlapane:)
-
mojego olliego to nazywam milk monster bo tyle i tak czesto je! raczej moge pomarzyc o 3h przerwy miedzy karmieniami.. jestem wykonczona..:(
-
gandziula --> slodkosci, dodalam komentarze :P
-
kilday --> witamy na topiku! a ktora to ty na nk? :)
-
neea --> nie poddawaj sie, trzymamy kciuki! ja mialam tak kilka dni, wydawalo mi sie, ze mam mniej i maly ssal i ssal po 2 godziny. od kilku dni mam znow strasznie duzo, mlody nie nadaza z wyproznianiem a ja pekam. przynajmniej karmienie trwa teraz 15-20 minut:).
-
justa --> no recznie sciagam do butelki jedna reka trzymam butelke druga sciskam sobie cycek blisko sutka, jakos wychodzi i dosc szybko wtedy leci, nie to co laktatorem po kropelkach, tylko strumieniem z 6-7 kanalikow na raz. nie wiem, moze nie umiem laktatora uzywac.. tez mam ta linie ciemna, ale mnie sie ona akurat podoba, znika podobno po jakies pol roku.. na brzuchu nie mam zadnych rozstepow, ale zrobilo mi sie ostatnio sporo drobnych wokol sutkow!!!!
-
szczerze mowiac to ja laktatorem tez malo odciagam... w porywach do 30 ml! o wiele lepiej idzie mi recznie. wczoraj wyszlismy do restauracji, maly u tesciowej dostal butelke to ja po powrocie wycisnelam recznie 160ml! myslalam, ze cycki to mi eksploduja.. restauracja byla super i super zarcie, wydalismy fortune:) a dzisiaj poszlismy na spacerek po polach, lasach i lakach - niezle sie dotlenilam i maly tez i musze sie pochwalic, ze rana juz mnie prawie wcale nie boli, a chodzilsmy dosc duzo, karmilismy labedzie i takie tam.. zdjecie na nk:) czasem na placz nic nie pomaga i klade sobie malego na cyckach i jakos sie uspokaja po czasie (okolo 10-15 min). najwazniejsze zeby sie nie stresowac wtedy tylko na spokojnie do tego podejsc.. i maly jakos zasypia. rozumiem, ze to jest placz ze zmeczenia wlasnie.
-
justa --> extra! jak widac rod meski nie wyginie :)
-
goja --> haha! mamusia dumna. no co? :P a wogole strasznie mnie cieszy fakt ze nasze dzieci sie takie sliczne i zdrowe urodzily, od czasu do czasu ktores ma jakies male problemy ale ogolnie to super nam sie te nasze dzieciaki udaly:)
-
http://nasza-klasa.pl/profile/1904937/gallery/74 --> w koncu wrzucilam jakies zdjecie ze mna bo wczesniej to wygladalam jak pozal sie panie boze.. maly na nim pokazuje kciukiem w gore jaka mama jest cool :) ja malego szybko w miare usypiam kladac sobie go na cyckach - tzn on lezy na brzuszku a buzke ma pod moja szyja, nozki na moim brzuchu. druga reka oczywiscie pisze na kafe.. ale teraz tatus tak z malym sobie tv oglada wiec pisze dwoma rekoma:) zawsze na malego dziala jazda samochodem albo przejazdzka wozkiem. czesto tez zasypia mi ssajac cycek. pazdziernikowa mama --> ten twoj chlop to nie ma pojecia.. malego oczywiscie nie popsujesz noszeniem tylko zapewnisz mu poczucie bezpieczenstwa. zreszta nie po to nosilysmy nasze dzieci 9 miesiecy w brzuchu chuchajac i dmuchajac zeby teraz im pozwolic plakac, latwo powiedziec \"niech sie wyplacze\" - niektorzy tego nie rozumieja.