Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

falsa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez falsa

  1. ja tak jak mojego malpka chwalilam ostatniej nocy to dzisiaj nie dalam juz rady. obudzil sie o 5 na jedzenie, nakarmilam, przewinelam, maly ryczal caly czas, potem zwymiotowal mi doslownie wszystko! - na mnie, na siebie - musialam go przebrac, znowu karmienie, maly wyl nastepna godzine i nie dalo sie go uspokoic! w koncu moj R. sie pyta czy wszystko w porzadku i to przepelnilo szale - rozryczalam sie na dobre - R. wzial malego ktory jeszcze godzine marudzil i w koncu sie uspokoil.. do pracy poszedl na rzesach.. przytyl 380g w tydzien.. dzgusia --> bedzie dobrze kochana.. bede trzymac kciuki za twojego oli..
  2. paula --> a ja cie i tak taka nienormalna bardzo lubie :P
  3. fasolka --> az ziutkowi zaczelam lapki calowac tak mi sie podobalo , a wlasnie do cycka jest przyssany :)
  4. paula --> ja tam nie widze roznicy, pranie jest suche ale wygniecione czy tak czy siak.. a po co prasujesz majtki? mnie to sie prasuja same na d... :P
  5. paula --> suszarka wcale ciuchow nie prasuje, tylko, ze wyjmujesz pranie i nie musisz rozwieszac, przydaje sie jak cos potrzebujesz na zaraz.. wlasnie sie pytalam mojej cioci jak to jest z tym prasowaniem ciuszkow dla niemowlakow i podobno jej znajomi nie prasuja.. wiec moje wyrzuty sumienia juz nie sa takie okropne:)
  6. paula --> ja juz mojemu przestalam prasowac spiochy, nastawiam pralke i zaraz suszarke goraca na 40 min, wlasnie zeby juz nie prasowac, za rada tesciowej co to mowi, ze zycie trzeba sobie ulatwiac bo zwariuje.. przyznalam jej racje.. tylko mnie nie zlinczujcie zaraz za to prosze..
  7. PolaL --> ja mojego zabieram do lozka czasem jak juz nie daje rady.. inaczej to maly cala ta swoja energie z mleka zaraz spali rykiem i znowu chce jesc a mi z nerwow i zmeczenia juz sie zdarzylo poplakac. dzisiaj mielismy naprawde niezla noc, modle sie zeby tak zostalo.. pewnie na nic moje modly :P
  8. ja co chce obiad zjesc to maly sie oczywiscie budzi na swoja porcje, ja juz nie wiem czy go ten zapach jedzenia budzi czy co. zreszta ja to i tak jakbym nie miala podane to nie zjem bo mi sie nie chce jesc, moglabym tak caly dzien nic nie zjesc. ciocia u mnie jest do soboty pomaga mi gotuje sprzata itd. ja caly czas z malym siedze na kanapie albo spie albo ogladam tv no i z malym non-stop. moj R. sie nade mna lituje, przychodzi z pracy i mi go zabiera na kilka godzin, wezmie butelkie, nie szczypie sie jak nie mam akurat swojego odciagnietego, otworzy kartonik i malemu modyfikowanego, nawet mi nie pozwoli do niego zagladnac bo niby go wtedy rozpraszam. i dobrze, bo troche odetchne.. nie wiem co to bedzie jak ciocia pojedzie, R. w pracy, ja obiadu nie gotowalam juz z miesiac! nie mowiac o naczyniach sprzataniu itd. wogole to caly ten czas czuje sie taka maksymalnie zdezorganizowana i ciagle balagan w domu, wszystko sie wala po stolach, kanapach..
  9. paula --> tesciowa dala mi smoczek ,do ktorego nie bylam przekonana, bo narzekalam ze ryczy bez powodu - i kurcze zdzialal cuda.. wstyd sie przyznac, ale ja na latwizne poszlam.. czasem tez pomaga polozenie go sobie brzuszkiem na piersi. eh moj Ninja tez juz sie zmanierowany zrobil..
  10. polaL--> na ta sucha luszczaca sie skorke to polecam zwykla wazeline, polozna mi tak doradzila, raz smarujesz i masz po klopocie. dzisiaj malemu wysmarowalam ryjek bo mu sie luszczyla skora na czole. posmarowalam wiecej i za 5 minut wytarlam wacikiem i z ta luszczaca skorka ladnie zeszlo. polecam. karo --> rozumiem, bo tez mialam takie chwile zwatpienia, uwazaj zeby maly mial glowke blisko cycka bo inaczej ciagnie za sutek i boli. ja mu czasem ta glowke na sile przytrzymuje bo maly lubi sie oderwac i zaraz jest wrzask jakbym mu zabrala a on sam sie odsysa. dzisiaj w nocy postanowilam zmienic nastawienie bo juz mi sie zdarzalo rozryczec razem z malym z bezsilnosci. malego z lozeczka wyjmuje zanim jeszcze sie rozplacze (jak juz steka a widze ze minely 2-3 godziny od ostatniego karmienia). do karmienia podeszlam na spokojnie i po 20 minutach poklepalam po plecjkach chwile potrzymalam i do lozeczka. udalo mi sie tak za kazdym razem w nocy i z rana pierwszy raz od nie wiem jak dlugo czeuje sie prawie, ze swietnie (prawie!:))
  11. mar --> ja jestem po cesarce i ja ktora nie mialam cala ciaze spuchnietych nog - spuchly mi po cesarce, ale i tak niewiele, bo mialam zalozone 3 dni takie specjalne skarpety uciskowe od samych kolan w szpitalu, ale widzialam laski mialy stopy jak shreki niektore;) zeszlo mi na ktorys tam dzien.. jezeli chodzi o siusiu to bolalo mnie jeszcze dobry tydzien, nie wiem czy to boli od operacji czy od cewnika.. nigdy wczesniej nie mialam zalozonego cewnika - tez juz jest ok. o kupe nie pytaj :P.
  12. Ah tak przy okazji to Ziutek jest nie tylko Malpkiem, jeszcze jest Jurkiem, Ninja, a dla tatusia Sindbad :)
  13. kola sa solidne, piankowe, caly wozek jest solidny, ale prosty i to mi sie w nim najbardziej podoba. na miasto i chodniki w sam raz. calkiem leciutki, super latwo sie go sklada.
  14. ja kupilam ten wozek i jestem z niego bardzo zadowolona! jest prosty w skladaniu i rozkladaniu, ladnie wyglada, ladnie sie go prowadzi, nawet jedna reka po zakretach. z minusow to tylko moze fakt, ze jest dosc szeroki i ma duze kola, ale w drzwiach sie miesci:)
  15. http://uk.youtube.com/watch?v=0p2b3xh5ysA zobaczcie sobie mojego Malpka:) :) :)
  16. pazdziernikowa mama --> slyszalam ze kupki moga byc zielone przy karmieniu mlekiem modyfikowanym, ale co z piersia to nie wiem, chyba musisz poczytac na necie, ale nie sadze, zeby cos sie mialo zlego dziac .. moj Malpek sie domaga przytulania - ryczy jak by go ze skory obdzierali i wtedy bez lezenia na brzuszku na cyckach sie nie obejdzie - ah no i dlatego go nazywam Malpek - czepia sie wtedy moich wlosow :)
  17. moj Malpek jak wychodzil ze szpitala to nie stracil ani grama ani tez nie przytyl nic, po 12 dniach od urodzenia przybral 260g :).
  18. dzagusia --> takie rzadkie kupki to podobno normalne jak sie karmi cyckiem - mleko jest tak naturalne i latwo trawione, ze po 5 minutach wycieka dolem - nie szczedzac przy tym odglosow..:)
  19. ja mialam powiedziane, ze przystawiac malego na zadanie - kiedy mu sie ryjek drze to go do cycka.. a na kolki i gazy mam takie kropelki - podaje mu dawke przed karmieniem (z takiej pipetki, sa geste i maja smak pomaranczy, maly jest zdziwiony smakiem ale lubi:)) i mi nie plaka pozniej - co najwyzej mu sie uleje, ale juz bez histerii.. buziaki dla goji i justy!!!
  20. mnie to twardnial brzuch od dwudziestego ktoregos tygodnia juz.. jezeli chodzi o bol w kroczu to tez mialam od 34 tygodnia.. to jak maly zaczyna napierac glowka. moj Malpek ma 4-5 czkawek dziennie:)
  21. gratulacje nowym mamusiom! jakos wiekszosc sie jednak spieszy i sie wpycha w kolejke:) - ja oczywiscie niewinna, bo mi wywolali... :P moj maly czesto po jedzeniu poplakuje - polozna mowila, ze to wlasnie gazy - placze chwile i sie uspokaja zeby znowu plakac. zauwazylam, ze pomaga polozenie go sobie na piersi w pozycji pol-lezacej. dzisiaj olivek bedzie pierwszy raz wazony.. podobno dzieci karmione piersia najpierw traca wage.. dzisiaj przylatuje moja ciotka z polski - zobaczymy co to bedzie:)
  22. kami --> tez spac nie mozesz?:) na poczatku to tak wlasnie wyglada jak sie na sile malego kieruje na cycka, mnie to zajelo troche czasu zanim maly umial znalezc sam i zlapac. teraz wystarczy mu byc blisko i chwyta od razu prawidlowo. tez mialam kiedys male sutki, ale w czasie ciazy powiekszyly mi sie jakies 3 razy! fasolka --> tez mialam znieczulenie w kregoslup, ale nie przypominam sobie zadnego bolu jak mnie nakuwali, zreszta wydawalo mi sie, ze poszlo im to blyskawicznie, uklucie i zaraz potem takie cieplo rozlewajace sie po ciele i w koncu zero bolu - odetchenelam wtedy i nawet sie zasmialam. polozna byla ze mna i mnie gladzila po twarzy i trzymala za reke. normalnie ja za to kocham.
  23. a ja nie mialam zgagi no to moj ziutek lysy prawie - sie sprawdzilo:) haha kami --> nie przejmuj sie tak, ze nie masz pokarmu, tyle dziciakow jest karmione od poczatku butelka i rosna zdrowe i madre, moja mama tez mnie za dlugo nie karmila, a juz na pewno dokarmiala bebiko, a zobacz jaka jestem ladna i madra:). ja to juz nie wiem czy mi sie to karmienie piersia zbytnio podoba - boli jak cholera, nawet sie przytulic nie moge i chodze w takim okropnym miekkim staniku z wkladkami laktacyjnymi. i tak sciagam mleko na noc bo karmienie z butelki idzie o wiele szybciej, maly sie najada lepiej i dluzej wtedy spi, a ja jestem juz wykonczona karmieniem nocnym z cycka, poza tym bola mnie plecy od karmienia w lozku.. ciekawe jak dlugo jeszcze ujade..
  24. MAMUSIE 01.Milianna........ 04.09..(29.09)cc.............3500...53...Szymek 02.Gandziulka.....11.09..(22.09)cc....10:30....3320...54 ....Julia 03.MlodaMamusia.17.09..(07.10)......11:52....3770...54.. ..Bryan 04.emi81...........29.09..(10.10)SN.............380 0...55....Czarek 05.Artigiana.......30.09..(10.10)CC....10:35...3600....5 4...Blaneczka 06.Paula01.........02.10..(27.09)SN.............440 0...62....Franek 07.Natalie86.......03.10..(03.10)SN....20:08..3700....57 .... Mikołaj 08.78aga78........04.10..(......)............ .....4000...59... Milenka 09.kitka76 .....04.10..(24.10)SN.....22:35.....3200...52.....Dominika 10.10.neea82.........05.10..(......)..............3000. ...50.... Malwinka 11.Karo91..........06.10..(20.10)SN....15.55....3340...5 0.....Damian 12.pazdziernikowa mama.06.10(22.10).........2580....52......Marysia 13.Mamamalwiny..12.10..(17.10)SN...01:50...3600.... 54......Kajetan 14.ProVitamina....12.10..(11.10)CC...02:10....3600....59 .....Patryk 15.deli26...........12.10..(12.10)SN...............4370. ...62......Natalia 16.magslom........15.10..(22.10)CC....04:38....3210....56......Hubert 17.falsa............16.10..(30.10)CC....02:51.....2670.....49.....Oliver 18.Viola............17.10..(......)CC....13:45.....2480... .50.....Marcelinka 19.Goja27.10......18.10..(.....).SN....17:00.....3250... .53.....Wiktor 20.asia555.........18.10..(10.10)SN....21:50.....412 0....60. ...Wojtuś 21.dzagusia84.....19.10..(22.10)SN....7.00.....3500.... 55.....Oliwier 22.Kami25.........19.10..(18.10)sn....15.00....3050......53....Michalinka 23.magdzikm...... 21.10..(27.10)......18:12....3710... 52...S........... 24.kamika_25......22.10..(21.10)......15;45.....3650...54...S......... 25.fasolka..........22.10..(19.10)CC...............3820....56...Gabriel 26.Nisia128.........25.10..(20.10)CC....07.15.....3700... 55...Tymoteusz
×