Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

falsa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez falsa

  1. ja tam poukladalam sobie w szafie wszystko prawie na jedna kupe a kto to bedzie sprawdzal :D
  2. a tak szybko nam ostatnio idzie bo te baby na zwolnieniu teraz sie opierdzielaja w domu, a ja myslalam, ze urodze przed 300 strona ale nie ma szans :D
  3. paula --> zdjecie fajne, ale masz beczulke! a brzuszek wyglada zgrabnie i masz ladna skore. nisia --> zrobilam ten serek, posypalam soda i sola na oko, postawilam na parapecie na sloncu zeby mu cieplej bylo i wlasnie wrocilam z zakupow patrze i sie rozpuscil wiec go usmazylam jak mowisz na masle troche z jajkiem i kminkiem i wyszedl suuuper, bez grudek, zolty i super w smaku. ja tam 3 dni na jedzenie nie czekam juz predzej bym sam twarog wsunela :P
  4. goja --> a tymi ruchami tez bym sie nie przejmowala.. polozna sie mnie pytala czy ladnie kopie a ja mowie ze czasem kopie czasem nie a raz to nie czulam nic az do 15 i ona mi na to, ze czasem tak jest i to nie szkodzi po prostu ziutek ma leniwszy dzien i wtedy troche go poszturchac mozna :P. co usiade to brzuch mi sie napina tak strasznie a juz wogole nie moge siedziec w takiej zwyklej wyprostowanej pozycji tylko tak na pol lezaco. kupilam sobie soki marchewkowe, bede pracowac nad cera :P.
  5. goja --> oj masz racje nie stresuj sie przedwczesnie, ja juz mialam czarne wize jak mi ten cukier wyszedl (co sie okazalo, ze jest ok) i jak pociorkowiec a teraz jeszcze cisnienie ale czuje, ze bedzie ok, kazda z nas kuleje troche przez te ostatnie tygodnie widocznie juz tak byc musi, no nie obejdzie sie :P
  6. goja --> spojrz na to z drugiej strony: przynajmniej z kupa (sorki ze tak dosadnie) nie bedziesz miala problemu :D
  7. haha karo --> takie wlasnie glupoty najfajniej sie czyta :P moj to sie brzydzi takich rzeczy i pewnie nawet nie dotknal by taki delikatniutki jest :D
  8. viola --> tutaj robia usg 2 razy bo zreszta wiecej nie trzeba.. jedno w 12 tygodniu i drugie w 20 ( te glowne z pomiarami itd) a potem to jak chcesz to musisz zaplacic, ja mialam jeszcze 2 dodatkowe za darmo po po znajomosci i jedno przed porodem 2 tygodnie mam przyjsc i tez po znajomosci. no chyba, ze cos sie dzieje, dziecko wydaje sie wieksze albo blizniaki albo tetno slabe albo glowka w gore dziciulek jest albo wystapi jakies krawawienie czy inne bole to wtedy robia usg w ramach wizyt. no a wizyty to dosc czeste na poczatku bylo co 4 tygodnie, potem co 3, teraz co 2 a ja musze isc za tydzien bo mialam cisnienie podwyzszone, no i badania wszystkie tez za darmo jakie tam sobie zazyczysz to ci zrobia o ile oczywiscie masz podstawy tak jak ja z paciorkowcem i glukoza..
  9. no to dlaczego nie chodzicie po prostu do osrodka zdrowia?? nie szkoda wam tak kasy? teraz to trzeba oszczedzac na wszystko tyle wydatkow mamy i bedziemy mialy...
  10. viola --> placisz za wizyty u lekarza? a dlaczego?
  11. nisia --> dzieki za przepis! pamietam, ze moja mama dodawala sody i wtedy chyba sie szybciej urobi a ja mam teraz 3 dni czekac o matko a tak nabralam ochoty ze szok :D a dlugo sie go smazy? a jak jajko dodam to jak dlugo jeszcze? i ile tej soli?
  12. mam tylko jedna kostke twarogu i drozdze, oby dwa z data na dzisiaj a nie chce robic 2 ciast :P u nas lista tez calkiem inna, nie trzeba brac ubranek dla dziecka na pobyt w szpitalu tylko na wyjscie, trzeba za to pieluszki. a z takich dodatkow to polozna mowila o poduszce swojej i jeszcze najlepiej ja wyperfumowac albo uprac w czyms pachnacym zeby pachniala po swojemu a nie szpitalnie, maltersers (bo sie rozpuszczaja latwo w buzi), ulubione soki (woda kawy i herbaty sie znudza a szpital daje) no i dla siebie ubrania do szpitala (wklady poporodowe, stare matasy) i kosmetyki, skarpetki grube bo podobno bardzo stopy marzna, ksiazki i gazety.. na ostatniej wizycie mowi mi: ty sie pakuj juz! zrobie drozdzowke z jagodami moze i kruszonka i tak sobie myslalam nad tym serkiem z kminkiem co to sie robi z sody i odstawia a potem gotuje.. moze ktoras ma przepis???
  13. kami --> haha, no ziutek tak jakos wyszlo, najpierw byl fasol i groch a potem jakos ziutek bo moja kotke lucje nazywalam ziutek, ja to wogole mam jakis taki ped do wymyslania nowych imion - moja siostra to kluska i jeszcze kilka innych bylo :P ziutek to akurat tak pieszczotliwie, chyba sie nawet przyzwyczail bo jak go uspokajam i mowie : "no ziutek przestan mamusie kopac bo cie zaraz stamtad wyciagne" to przestaje :P. mam do zuzycia kostke twarogu i drozdze co ja mam z tego zrobic?? goja --> ktos chyba powinien zostac.. ja to nie mam wyjscia, jak moj chlopak musi wyjechac to z powodu pracy a nie po to zeby sie wybawic.. ja bym tam marudzila, ze musze przy sobie kogos miec dla swojego wlasnego komfortu psychicznego.
  14. goja --> wszyscy sie domyslili, ze to ty :P to nie czas na takie chorobska! a ja mam podobno tez brzuch wiekszy i sie boje, ze jakis barczysty ten moj NAJ bedzie:P
  15. u mnie mial byc Andrei ale nikomu kompletnie sie nie podobalo na czele z moim chlopakiem, potem ja zaproponowalam oliver i bylo ok ale w sumie to nie jestem przekonana i mowie, ze no fajne imie ale jokos mi do mojego syna nie pasuje, wiec moj chlopak rzucil kiedys noah a ja od razu, ze nie a potem zaczelam sobie powtarzac i zaczelo mi sie podobac, co prawda nic a nic polskie ale wdzieczne i krotkie i wtedy bylby Noah Andrei Jenkins (w skrocie NAJ haha) i nawet jakos to brzmi:) ale nadal opcje mam otwarte.
  16. alex mi odpada bo zle sie kojarzy:P obawiam sie, ze moj ziutek sie powoli przyzwyczail do bycia ziutkiem haha. matt jest z kolei zbyt popularny.. a ja jestem na domiar zlego strasznie wybredna! a brzuch to mi twardnieje coraz czesciej, a ze jest duzy to jest to coraz bardziej uciazliwe, szczegolnie jak siedze..
  17. mamamalwiny --> moj jest inny.. streptoccocus. ale o twoim nic mi nie wiadomo, tylko tyle, ze normlanie masz je w jelitach i one przechodza sobia do cipki i wywoluja infekcje ale nie wiem nic na temat ciazy musisz w necie poszperac.. jedyny problem z tymi wstretnymi paciorkowcami jest taki, ze one sa bardzo oporne na antybiotyki :(
  18. usana --> nie zazdroszcze takich przezyc.. a juz wogole to by mnie ponioslo po tych wyzwiskach, wstretne dzieciaki, tylko zakatrupic. jakis czas temu szlam sobie ulica i jakis 2 kolesi na rowerach mnie mijalo na ulicy, jeden sie spojrzal i po polsku do drugiego \"ty zobacz na ta kurwe\". ja sie wpienilam i do nich \"obys sie spier... z tego rowera buraku\". normalnie chamstwo, az mi wstyd bylo bo to rodacy w koncu, tak sie polakow niby tu bez powodu gnebi ale chamstwo co niektorych nie zna granic. co do imienia to my tez narazie nie wiemy, ja chcialam jakies polskie, ale nie moge nic wymyslec co by mi sie podobalo a by bylo latwe do wymowienia i napisania tutaj, wiec wymyslailam oliver ale po kilku miesiacach mi sie jakos nie widzi znowu, wiec jak narazie jest Noah - nie polskie ale krotkie i oryginalne. a na drugie Andrei (zeby bylo po moim ojcu Andrzeju). ale to jeszcze nie pewnie i mozliwe ze nagle zmienimy znow zdanie :P
  19. Oliwka bambino? czesc neea! moze by ktos odkopal tabelke jak moze bo ja nie moge znalezc... :P
  20. kamika --> no to fajnie, ze ci sie wszystko uklada.. ja mialam podobnie z glukoza, i teraz pewnie pojde to cisnienie tez bedzie w porzadku cos tak czuje, nie ma co sie stresowac za duzo bo to nam nie pomoze a zaszkodzic moze. a ja to uwierzyc nie moge, ze jestem w ciazy :P
  21. haha sorry ten link mnie rozbawil, jaki palant :P
  22. ah sorki nie doczytalam 21-go no to jeszcze masz troche czasu, nie przejmuj sie przedwczesnie.
  23. kamika --> a w ktorym tygodniu jestes?? tabelka jest chyba gdzies daleko.. bo tutaj dopiero zaczynaja sie przejmowac jak jestes w 37 tygodniu..
  24. zeby was nadrobic to godziny potrzebowalam.. :P moj facet dzisiaj ma wolne to robi podjazd: kopie, przykrywa ziemie i wysypuje kamyki, sam, biedactwo, zawsze ja mu pomagalam.. paula --> nie rozpakowalas sie jeszcze? eh, wiesz jak to jest tutaj sie nie da niczego przewidziec. ja mam 2 butelki antykolkowe tommy tippy, one maja w srodku taka rurke ktora dodatkowow zabarwia sie na czerwono jak ze cieple mleko, i potem 2 butelki normalne, 3 smoczki, sterylizator do butelek ze szczotkami do czyszczenia, laktator reczny wszystko tommy tippy. i mam taki materac jakby do przewijania, te ochraniacze tez ale nie wiem czy zaloze na calym lozeczku czy zostawie narazie jeden bok. te spiworki tez sa tutaj wszedzie i to jest standard taki raczej, tylko trzeba uwazac jak spiworek jest dlugi to go podwinac na nozkach zeby sie dziobek nie wsunal do srodka.
  25. paula --> jak to nie dasz rady? a rodzic to chcesz :D ja ci tylko poradzilam bo bede sie stosowac codziennie od 39 tygodnia bo ja juz tez chce!
×