Baska88
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Baska88
-
ja postanowiłam zrobić SB od nowa, czyli 2 tygodnie pierwszej fazy. ostatnio się uzależniłam od czekolady :( porażka
-
hop hop dziewczyny jak tam? pochudły wszystkie już czy cuś, że nie ma nikogo ? :P
-
mi też czekolada wszystko psuje, dlatego staram się nie sięgać po nią, ale wiecie jak to jest :P
-
xwola a próbowałaś zastąpić cukier/słodycze orzechami włoskimi albo pistacjami? a czekolada to oczywiście gorzka, hę? :) ja taką jem :D pozdrawiam
-
ja mam chwilowy zastój wagowy :o zamówiłam książkę na allegro :D jutro albo pojutrze powinnam już ją mieć :) hmmmm i nie mam spodni testowych
-
na celulit polecam marsze :) no i masowanko i ugniatanko ciałka kilka razy dziennie.
-
haaaaa...udałam się na biegi:) właśnie wróciłam:)skrywane pokłady energii miałam:) świetnie się czuję:) teraz zasiadam przed telewizornią. POOOLLLSSKKKAAAA! :)
-
ja dziś zrobiłam rosół dla babci i zjadłam troszku makaronu. hmmm mam wyrzuty sumienia i wiem, ze powinnam pobiegać ale nie mam siły już ->brak snu:P
-
no ja tą zupę zrobiłam na cyckach z kurczaka i oliwie i mieszankę azjatycką wrzuciłam:P nie zabielam niczym zup więc chyba dobrze jest, w każdym razie smaczne:) a ja nie pamiętam kiedy bobowałam już, dobra myśl z tym bobem, jakieś ciekawe przepisy?
-
babeczki Quiche brzmią pysznie :) może kiedyś spróbuję. tylko z foremkami u mnie problem. a któraś z Was próbowała ciasto marchewkowe piec? widziałam przepis w jakimś programie o dietach na tvnstyle. tylko ta marchew do SB tak średnio pasuje ja tymczasem popijam zieloną herbatkę, na kolacje zjadłam to samo co na obiad->zupę, taką ala azjatycka, ugotowałam dla rodzinki,tak im smakowało, że po 2 talerze wciągali :)
-
miss nordic walking :D podoba mi się :) ja chodzę sama z słuchafonami w uszach. ogólnie SB zaczelam w kwietniu tego roku ale miałam za dużo wpadek na II fazie i postanowiłam wrócić do I. ale kurcze chyba tak naprawdę od jutra zacznę rygor bo wczoraj wlałam w siebie trochę alkoholu :(
-
witam:) ulkaaaa ja też zamierzam co drugi dzień maszerować, u mnie to wygląda tak,że wypuszczam się na szlak z kijkami i ok 3h szybko maszeruję i jak dochodzę do pewnego miejsca to trochę sobie pobiegam. do tego ćwiczę (staram się) rano i wieczorem serię na \"talie osy\" w zasadzie to teraz też jest moje \"drugie podejście\" :) pozdrawiam
-
hop hop moje panie! żyjecie?
-
hej dziewczyny, jak tam wam idzie? ja zaliczyłam dziś 3h nordic walking,a wieczorem ostatnie zajęcia z jogi:( idę gotować zupkę:)
-
jak do pracy to wszelkiego rodzaju sałatki, do pudełeczka i do torebki. jogurty, serki topione czy cuś
-
a do twarożku poleciłabym cynamon
-
o miodzie nie słyszałam, ale raczej odchodzi się od takich rzeczy :D jak już sobie osładzać to słodzikiem, ale ja w ogóle nie słodzę picia. jak na słodkie najdzie to orzechy albo gorzka czekolada.
-
makrelka wporząsiu :) ja właśnie popijam wodę z cytrynką, na kolacje chyba zawijaski sałatowe zrobię, chociaż jakaś sałatka się kroi w domu...hmmmm ale tam ziemniaki są
-
ita ja szparagów nie robiłam jeszcze, ale trzeba miękkość sprawdzać , tu chyba jest klucz:) jak dla mnie to 4 posiłki to za mało, lepiej rozłożyć to na 5, 3 duże i 2 małe, żeby uczucie głodu zlikwidować całkowicie. co do ryby to jak czujesz,że jeden kawałek to za mało to weź dwa:) pozdrawiam
-
witam po małej przerwie:) gratuluję sukcesów:)
-
a ja wam powiem, że dziś idę na piwo :D i wiem, że to nie ładnie :D
-
witaj moniko:) to co zjadłaś to nie jest za dużo, powiedziałabym nawet,że mogłabyś zjeść więcej, więcej ale WARZYW. w SB chodzi o to,żeby jeść 5 posiłków dziennie i nie doprowadzać do uczucia głodu. czyli tak co 2 godzinki coś wszamać żeby żołądek miał się czym zająć. zjadaj całą górę warzyw najlepiej, jeśli mięsko to najlepiej pierś z kurczaka bo spala tłuszczyk no i wody dużo. jeśli chodzi o tracenie kg to właściwie im wolniej tym lepiej bo efektu jojo nie będzie. w I fazie tak jak na każdej diecie traci się wodę, potem dopiero chudniemy \"naprawdę\"(a to trochę cięższe jest), 1,5kg to naprawdę dobrze. to jak chudniemy jak już pisałam kiedyś zależy od naszej budowy ciała.jednym leci szybciej waga, drugim obwody itd. ale nie ma co rezygnować i się załamywać, a o batoniku zapomnij:P taki mały grzeszek ot co!
-
carolb, pierwsza fazę można robić max (i to już naprawdę max) 3 tygodnie. z reguły po 2 tyg przechodzimy do II fazy. jak ja miałam wyjazdy na których nie mogłam jeść zgodnie z SB po prostu nie wliczałam tych dni do diety a po powrocie trwałam dalej. starałam się oczywiście unikać zakazanych produktów ale same wiecie jak to jest:P pozdrawiam
-
ja właśnie po śniadaniu:zawijaski sałatowe(w środku:szynka,papryka,pomidor i ser żółty) przekąska: orzechy włoskie obiad:pierś z kurczaka ze szpinakiem p: sok warzywny z orzechami kolacja: zawijaski sałatowe lub coś ze szpinakiem pozdrawiam:) jak się trzymacie?
-
witam:)u mnie 2 dzień. jeśli chodzi o wodę z cytryną to jak najbardziej, można ją pić do końca życia,przyspiesza spalanie tłuszczyku.