Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

czadunia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez czadunia

  1. no i podnosze :-) u nas się juz rozpogadza ale kiszka z taką pogodą w dni wolne :-( dzieciak w domu się nudzi a jak się nudzi... to hihi rodzice mają prze...ne ;-) Ja zrobiłam kilka zakupków na allegro i mąż jak się dowie to mnie do nowego domu nie weźmie więc zatrzymajcie to w tajemnicy :-) kupiłam sobie podkoszulki i adidaski i spodnie i pare rzeczy Qbusiowi :-) no taka okazja haha w swoje ciuchy sprzed ciązy dalej się nie wciskam a te w które się wcisnę to są porozciągane przez mój rosnący w ciązy brzuszek więc zakupy umotywowane są. Jakoś nie mogę się zmobilizowac i sprzedac swoje ciuszki i Qbusia a parę groszy by było... Dziś wycięłam R numer nie z tej ziemi. Prawie na zawał padł i się obraził ale to była niekontrolowana zemsta za to co zrobił mi latem. Tak mnie wtedy z równowagi wyprowadził ze na samą myśl o tym niby śmiesznym numerze zbierały mi się łzy w oczach przez prawie miesiąc . Qbuś wysmarował się dziś marmoladą różaną (niosł ja z pokoju do kuchni i zrobił sobie małą przerwę w przedpokoju ;-) ) wysmarował sobie buzię, bodziaka i roączki w taki sposób że wyglądało to na wypadeczek tfu tfu tak jakby miał dłon przeciętą i tą \"krwawiącą \" rączką dotykał buzi i ubranka. Wyglądał odlotowo ;-) ja w pisk ;-) , mama rechocze a R jak wyrwał z pokoju (psa staranował) i rzucił się na Qbusia. My obie juz nie wytrzymałyśmy i zaczełyśmy umierac ze śmiechu. Oczywiscie moj czcigodny małżonek nie smiał się :-( i wręcz nie odzywał się do mnie mimo iż go przepraszałam za głupi żart. Za to po jakieś godzince powiedział mi że mi wybacza :-) jarzycie?? !! wybaczył mi !! - szkoda tylko ze wybaczanie przychodzi mu łatwiej niż przepraszanie bo tego słowa to on już od lat nie pamięta :-) zawsza liczy iż zapomnę i nie będzie trzeba mnie przepraszac!! a tak poza tym to działamy na budowie :-( lecę to synuś wrócił z wojaży z babcią :-)
  2. Dzięki mamusie za pocieszenie - na was zawsze mozna liczyc. I dobrze ze Qba tak to przechodzi bo bym sie chyba załamała zupełnie. Przeciez to moje serduszko i nie moze cierpiec... Mmałgosia --> ależ Klaudusia ma ciuepńką nózie :-) nie dziwie się ze masz problem z butkami bo Qba jak zaczynał śmigac to własnie szukałam mu 19-tki :-) same kapciuszki są i zero innych butków. Ja wczoraj kupiłam Qbusiowi nike :-) za 29 zł hihi wygrałam licytacje lala i jeszcze tylko sandałki i już :-) Viola --> my z banieczkami też walczymy ! super sprawa ! w pokoju walczą o kolorowe banieczki z psem który uwielbia je zjadac ;-) no i jeszcze robimy je przy kąpaniu :-) wtedy Qbuś ma je tylko dla siebie :-) Mój synek robi TAK kiwa główką jak chinczyk i wszyscy juz wiedzą ze to TAK :-) no i taki całuśny ... za wszystko daje buziaczki , wysyła całuski i tulanko mam też.... poza tym wiesza ze mną pranie (ale ja za wolna dla niego jestem ) , sprząta (oby mu to zostało hihi) tzn zamiata, odkurza i zmywa podłogi :-) nosi rzeczy do posiłków z kuchni do pokoju a po posiłku odnosi to wszystko i ... dokarmia nasze zwierzątka :-) i wogóle taaki zdolniacha z niego :-)
  3. Hej Mamunie violka25 --> biedny bubulek :-( ja Qbusiowi dawałam nurofen bo on strasznie przezywał wyrzynanie tych górnych :-( i gorączkował i cierpiał strasznie, ale narazie jest z zębolkami oki. Za to ma zapalenie ucha :-( i to ja się do tego przyczyniłam, bo jak było ciepło to zakładałam mu taką czapeczkę rybaczkę a powinnami jeszcze taką z nausznikami. Dobrze i ku zdziwieniu pani doktor nie boli go to więc robimy tylko przemywanie uszka, wyciąganie ropki i maśc z antybiotykiem. Ależ jestem zła na siebie - głupia matka ! fee Mmałgosia --> ależ cię stary urządził! Cwaniak z niego. Jakoś nie wyobrazam sobie jak dajecie radę w tej kolejce a chyba będzie :-( niech idzie we wtorek i odstoi swoje spoźnialstwo ! Do mnie przyjechała mama ale zamiast choc troszkę poodpoczywac dowalili mi obowiązków ;-) teraz jestem wynieś, przynies, pozamiataj haha Dobrze ze choc Qbuś ma opiekę bo z nim na rękach bym już wczoraj wyzionęła ducha zwłaszcza ze drań wstaje codzień to wczesniej - dzis o 5.20 :-( wczoraj o 5.30. I tak sobie chulam az do nocy -- boshhhe skonczmy ten remont !! U nas leje i zimno i buty mi się rozwaliły na maksa - moje trampeczki ulubione :-( i spac mi sie kce i ... seksu hihi i teśc spi z nami w pokoju hihi i wogole padaczka Dużo słonka dla waszych słoneczek kochanych ! Buziaki
  4. ja tylko na kwilkę :-( Patryku, biedaku mały... ależ mi ciebie szkoda :-( sciaganie szwów nie boli a raczej gilgocze więc się nie bójcie i głowy do góry. Zeby tylko nie miał teraz lęków przed psami, bo one wyczuwają to. Zaraz wam wszystkim wyślę duuuużo promyczków bo u nas dziś znów letnia pogoda :-) lecę teraz na szczepienie przeciwwściekliznie (hihi z czadziorkiem) a potem będę szalała z obiadem. Qbuś dziś ze mną w domku - idziemy do lekarza bo ropka mu z uszka cieknie. Chyba go przewiało albo znów zęby dadzą nam w kośc. Troszkę załuję ze założyłam mu kapelusik na dwór zamiast czapeczki z uszkami :-( ale było tak cieplutko. Na szczęscie go nic nie boli bo dokazuje na maksa :-) Miłego dzionka mamusie i dzieciaczki i trzymamy kciuki za naszego Patryka :-) P.S. Dostałam juz zwrot kasy ze skarbówki !! Dwa dni temu ale zapomniałam się pochwalic :-) no i mąż zrobił mi dziś kanapkę z serduszkowym wzorkiem z dżemu :-) chyba się zakocham ;-)
  5. no tak :-) hihi mama Krzysia !! bedziesz miała dzidziusia?? jejkuuuu Zdradzam wam dziewczyny ze Krzyś Moya to z tego dnia co moj Qbuś :-) no i na kaffe się poznałyśmy tylko :-)
  6. Hej Moya :-) coś mi dzwoni ale nie wiem co ;-) w pierwszej chwili pomyslałam ze jestes do Krzysia ale ... ale ta ciąża !! Aga by wcześniej mi napisała ;-)
  7. i ja witam :-) Mmałgosia --> ale koleś ma poczucie humoru :-( niech go trafi i od nas ;-) uśmiechy naszych bąbelków... dla jednego uśmiechu warto życ... Qbuś ostatnio za wszystko rozdaje buziaczki :-) ale już zamyka buzie i usteczka składa w trąbkę :-) Wczoraj mieliśmy cięzki dzionek z Qbusiem - w sklepie odstawił mi cyrk !! Az sie dziwie że zachowałam stoicki spokój !! Pręzył się w wózku, piszczał, płakał i wogole masakra. Wyjechaliśmy ze sklepu i poszlismy do domu. On oczywiscie cały czas szalał. W domku stanął i bił pięściami w wózek i szafke (?) a potem tylko stał i piszczał. Jak podchodziłam by załagodzic ten atak to darł się jeszcze bardziej wiec włączyłam sobie muzyczke i ignorowałam tego malutkiego furiata. Dał radę jeszcze 15 minut szalec w domku ;-) w cięzkim szoku byłam ale ustępowac nie zamierzałam bo pozniej będzie jeszcze gorzej. Po opadnieciu z sił podszedł do mnie, dał całuska, wziął Mońka i tulaliśmy się a ja mu tłumaczyłam że tak nie wolno. Poźniej na placu zabaw znów szalał za piłkami i ręce mi dzis opadają ze zmęczenia ;-) zabawa w piaskownicy to cos na max 10 minut hihi Katie --> dzięki za kawały - prosimy o więcej :-) :-) :-) ogladałaś rowerki? Fajniutkie foteczki wstawiłas. Komentarza nie dawałam bo brak mi czasu ale jak się ogarnę szybciutko się wpiszę no i uaktualnie stronkę Qbusia :-) Dla reszty ekipy kaffe i
  8. właśnie wrociłam z zakupków !! przez przypadk oczywiscie :-) jest u nas sklepik z firmowymi ciuszkami dla dzieci i dziś jest 50% wyprzedaż !! kupiłam koszulkę i 2 pary spodni za 20 zł :-) kathrin --> dzięki - Qbuś taki fajny juz się robi i jak Kosmuś tulanka, przytulanka i głaskanka są u nas na porządku dziennym... miodzik Mmałgosia --> pit ?? toż ty się spiesz bo niedługo będzie za późno :-) te sandałki byłyby chyba dobra na Klaudusie bo sa regulowane na rzepy. Znam problem z podbiciem bo moj mąż takie cudne stopy ma i sporo problemu z kiupieniem butów :-( katie --> jak nowy ? hihi ślij fotkę
  9. Mnie też nie było wczoraj ze względu na cudowną pogodę.... cały dzisń spędziłam na placu zabaw przed naszym nowym mieszkankiem a wieczorem to kręgosłupa nie czułam :-) było takie ciepełko że chodziłam już jak mama Ania w króciutkim rękawku... Synek mnie wczoraj zadziwił na maksa :-) grał ze starszymi chłopakami w noge !! oni mu wystawiali a on cofał się do tyłu a potem biegusiem do przodu i kopał w nią !! czasami brał ją na ręce ale to tylko drobniutki błąd w sztuce ;-) ganiał po boisku jak szalony ;-) potem z godzinkę stał i oglądał jak chłopcy grali z kosza, w jednym miejscu !! kiedy boisko opustoszało, podszedł z piłeczką pod kosz, kazał się podniesc i probował trafic piłeczką do kosza. I tak z milion razy go podnosiłam ;-) trafilismy tylko parę razy bo jego mama do wysokich nie nalezy ;-) Moją małż jest sportowo wszechstronnie utalentowany i chyba synek ma to w genach :-) Sorka mamusie ze wam takie pierdołki pisze ale ... no jestem taaaaaka dumna z mojego sportowca... :-) :-) :-) a wam radzę juz teraz prosic o autograf bo za parę lat się nie dopchacie ;-) Miłej niedzielki mamusie - oby pogoda dopisała i można ją było spędzic z dzieciaczkami po podwórku :-)
  10. Kathrin ---> jak któraś z nas nie wygra to pewnie to będzie jakiś Kit :-( i trzeba będzie to ostro oprotestowac !!!!!!!!!!! :-) Podaj mi plis link na pstryczka bo wywaliłam sobie niechcąco z zakładek :-) Miłego dzioneczka
  11. U nas faktycznie też wiele rzeczy ginie a są to przewaznie łyżeczki, bo mój synek do każdego posiłku (nawet gdy to jest drugi danonek w odstępie 3 min) potrzebuje nową łyżeczkę. Gna do kuchi i pokazuje na suszarkę albo otwiera szufladę :-) Pilot się nie znalazł ale moja śmietnikowa teoria chyba upada :-( Ale kupiliśmy nowy !! Moj mąż na fobie przed wyrzuceniem czegokolwiek nawet jak to jest zuzyte opakowanie po mleku czy kosmetyku ;-) on poprostu odkłada to na miejsce i się dziwi że nie wpadłam na to że tam nic nie ma i nie kupiłam nowego ;-) Qbolec chyba się tym zaraził albo odziedziczył (mam nadzieję że nie hihi) i ostatnio zaczełam znajdowac w lodówce puste opakowania po danonkach, które z tego co pamiętam wywaliłam do śmietnika. Podejrzałam tego zbója co to robi a okazał się nim mój synek :-) jak tylko wyrzuce opakowanie do kosza, on je wyciąga i wkłada do lodówki. Dobrze że nie sięga półek i nic nie sciąga ;-) aaaaa i nie wkładajcie papierków do mikrofalówki ;-) hihi dziwnie się zachowuje Katie zgubiły sie ostatnio kluczyki do autka :-) ciekawe czy juz je odnalazła ;-) my nie mamy zapasowych ...
  12. Komp mi coś nawala :-( wkurzyłam się i poszłam na zakupki ale nic nie kupiłam :-( teraz szybko obiadzik, sprzatanko i po Qbusia i na plac zabaw :-) u nas podoba jest wręcz letnia :-) k.k. to ty kathrin? :-) no to dziękuje śłicznie :-) Mama Ania --> ja też padałam ze śmiechu hihi juz sama scenka z ospa powaliła mnie na kolana, no i naga Gapi i palec hihi masakra któż ten scenariusz pisze :-)
  13. no wrescie jakas fuksiara przeskoczyla te rozciągniętą stronkę :-)
  14. no wrescie jakas fuksiara przeskoczyla te rozciągniętą stronkę :-)
  15. Kathrin --> mi też sie nie chce :-) zeby mi się tak chciało jak mi się nie chce... hihi ale musze podziałac bo dziś przyjezdza mój tato i zostanie dłużej no i remont rusza pełną parą to na inne rzeczy będzie mniej czasu :-(
  16. No i foteczki dziewczyny wrzuciły !! Pozostałe leniwce trzymac kciuki albo brac sie do roboty - zostały 4 dni do końca :-)
  17. No i foteczki dziewczyny wrzuciły !! Pozostałe leniwce trzymac kciuki albo brac sie do roboty - zostały 4 dni do końca :-)
  18. To ja za ciebie Kathrin wypiję tę aromatyczną...cieplutką... czarną... słodziutką.... kawusie :-) Foteczki wstawiłam 2 :-( jedną w swoim imieniu a drugą w imieniu mamy bo można tylko jedną :-) poprzerabialiśmy troszkę tę fotkę na której trzymam Qbusia tzn. skadrowaliśmy i zrobiliśmy czarno- białe. Nawet ciekawie to wygląda. Nie byłam czy ją dawac ale dostałam poprarcie od jednej z was :-) psssst od Ani hihi Wrzucajcie dziewczyny - co szkodzi spróbowac :-) zresztą nie ma jakiś wymagań konkretnych więc nie wiadomo na co zwrócą uwagę jurorzy :-) Dziś Qbusiowi włączyło się super tulanko i całowanko :-) jejjjj sama słodycz :-) i cały czas mnie glaskał i tatusia też. A w żołbku same baby :-( mam nadzieję że przyjdzie jakiś chłopczyk bo mi synka zbałamucą ;-)
  19. Dziewczyny !! jest konkursik foto dotyczący ... pierwszego roku życia naszych smyków :-) ja się zgłoszę haha spróbujcie a nuż widelec http://konkursy.fvd.pl/konkurs.html?kat=27 i cicho szaaa bo im mniej osob wie tym lepiej hihi Jeśli któras z was wygra liczę na %-cik od wygranej ;-)
  20. Mama Ania ---> ja też sobie coś chlapne hihi ;-) a cio? szkoda... ona jest wyjeb... hihi Kathrin --> no mój Qbolec to ostanio śpi sporawo :-( w żłobku 2 h a potem to mi w domku pada na jakies 60 minutek a potem kąpiel i znów idzie spac (koło 20) W święta spał popołudniu po 3 godziny ale to pewnie z nadmiaru wrazen i górskiego powietrza :-) a wstaje o 6 rano :-( i to jest już mniej zabawne ;-) Katie --> łączę się z tobą w bólu... ;-) znam to z autopsji - miałam juz mieszkac na swoim pod koniec marca. Ta zima wszystko przedłuzyła. ZAłoże się ze w nastepnym roku, jak bedziemy chcieli pojezdzic na nartach to zimy nie będzie :-( No ale teraz idzie wszystko pełną parą - wstawiają juz okna i od soboty wpada \"rodzinna ekipa\" :-) która tak ułatwiła czytanie?? :-)
  21. Dzień doberek ! do ale głupia ta..--> wyluzuj kobitko \" mądra,wykształcona i wogóle naj!\" :-) przejęzyczyła się dziewczyna - moze tobie się to nie zdaża ale normalnym ludziom czasami tak. Chciałam sie zameldowac i ... wczorajszy kawał Mmałgosi był dosłownie THE BEST !! Pękaliśmy ze śmiechu :-) Mmałgosiu dla Ciebie :-) Mama Ania ---> przypominam że dziś... GNW :-) jupiiii Kathrin --> no nie - chyba już wystarczy !! Najpierw żałujesz dobrego słowa bo siedzisz na pstryczku ( ale jesteśmy zazdrosne o ciebie) a teraz?? !! Już czwartek !! A ciebie nie ma :-( Czy wiesz jaki to ma wpływ na moj rozwój psychoemocjonalny ?? ;-) Lecem po śniadanko bo dziś kupa papierkowej roboty :-)
  22. no i ja jestem - głowa mi pęka :-( a pogoda taaaaka super. Muszę się odpękacgłowowo bo spacerek dziś musi byc :-) i basen mi się marzy.... jem własnie serniczek (mniam mniam) i czytam was :-) katie --> czy ty widzisz ile TEN rowerek kosztuje ?? mężowi pokazałam taki za 129 zł i myślałam że zejdzie z tego świata hihi a tak wogole to mysle o tym misiu i spaidermenie ;-) i jeszcze rowerek i motorek i autko i ciuszki i pieluszki i wogole masakra ile trzeba kupic i jeszcze nasza garderoba i ta budowa i ... i jak tu nie bolec moja główko...
  23. Mama Ania -- rowerek rewelacja !! Ja też się na niego czaję :-) pisałam dziewczynom o nim ale ... jakoś przekonały mnie do rowerka z podnózkiem :-( i już nie wiem :-( cholerka - gdzie te czasy gdy się brało to co było ;-) a teraz wyboru a wyboru i człek głupieje ;-)
  24. Nio Katie --- dobrze że mamy swoich małych facetów :-) pociesz się tym, że zawsze może byc znacznie gorzej ;-) właśnie się dowiedziałam ze babeczka od której wynajmujemy mieszkanko chce tu za miesiąc zamieszkac :-( liczyliśmy że do końca maja zdązymy z remontem a tu w połowie trzeba będzie chyba się wyprowadzac :-( moj małż oczywiscie widzi to w rózowych barwach ale ja to już nie zabardzo :-( kwa kwa kwa nie mogę się zdecydowac na pralkę i lodówkę i zlewu nie ma tu takiego jakbym chciała :-( bleeeee idem wbic zęby w ciacho bo nie wytrzymam Katie --> większosc tych rowerków co widzialam na allegro widziałam też w hurtowni i ... mojego smyka one nie wytrzymają :-) sam plastik i wszystko trzyma się na słowo honoru - no ale trzymam rękę na pulsie i będę się przyglądac bo ... ja kcem juz jezdzic hihi
  25. Hejeczka !! dochodzimy po swiętach do siebie ;-) ojjj urosły brzuszki ;-) Czekam z kawusią na resztę bo samej to pisac mi się nie chce :-)
×