Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Jennny

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Jennny

  1. Hej laseczk! Angelika moje gratulacje!!!Super,znow bedziesz mamusia! Tilli jak ja ci zazdroszcze...jak Ty to zrobiłas? Tez bym chciała jakies 10 kg zgubic...musze sie wziac bo w moju jade na wesele mojej kolezanki wiec przydałoby sie wygladac jak człowiek:) U mnie czasu jak na lekarstwo,a moj duzy len jeszcze nie pracuje... ehhh mam nadzieje,ze wkoncu cos znajdzie bo po glowie mi chodzi przeprowadzka do wiekszego domu z duuuuzym ogrodem...Mam nadzieje ze juz niedługo. tak długo sie nie odzywałam bo mi sie laptop popsuł:( rano jak wstalismy zastalismy poprostu czarny ekran i nie chciał sie wogole właczyc komp.Naszczescie juz naprawione ale ile zaległosci hihi. Co do jedzonka to ja tez juz nie słucham niczego bo raz mowia tak raz tak...poprostu tez staram sie zaufac mojemy rozsadkowi. Danis wspolczuje...ty to sie masz z tymi choróbskami.No ale limit chyba sie juz wkoncu wyczerpie bo ile mozna.
  2. Sylwia moj Młody tez coraz cieznej znosi rozstania ,jak ide do pracy czy szkoły zawsze wpada w histerie,nawet jak widzi juz ze zakładam moj"pracowy uniform" A jak myslicie jaki kolor ma Eva Langoria na fotce obok??
  3. Witam! Oj mało czasu mało na wszystko. Gosiaczku wspólczuje i trzymam kciuki za jak najszybsze wypedzenie tego paskudnego gronkowca. Mamba głowka usmiech od ucha do ucha prosze,zaraz pojawią sie napewno koła i bedziecie podrózowac:) Sylwia ale Ci dobrze bedziesz leniuchoowac po 12 hehe Macie moze jakis sposób na zatrzymanie biegunki?Złapała mnie juz 3 dzien sie męcze i jest nie do zniesenia,od dzis postanowila cały dzien jesc suchary tylko bo juz nie mam sił.Nawet nie mam pojecia po czym mnie tak złapało mam tylko przypuszczenia ze po grapefruitach,odkad zaczełam jesc po 3 dziennie ...to aczeły sie kłopoty,teraz juz 2 dni nie jem ale biegunka sie nie zatrzymuje:( szok a tu nawet do lekarza nie moge pojsc bo i tak dostane parecetamol. Dzis lecimy robic Robciowi zdjecie i w Pon wybieramy sie zrobic mu paszport.Czy orientuje sie któras z was moze czy dziecko musi byc obecne przy pzedłuzaniu paszportu na 5-letni??Zostawiłabym chetnie Robcia tesciowej bo wlec go taki kawał....wiem,ze napewno oboje rodziców musi byc...ale jak mamy stary paszport to chyba młody nie musi byc?? Jak myslicie? Ostatnio wzieło mnie na przefarbowanie włosów coraz czesciej widze ze modny jest teraz braz,ale nie mam pojecia jaki odcien sobie zrobic..no i boje sie ze jak bede głupio wygladac to juz i tak nie uda mi sie tak łatwo wrocic do blondu:(Jak sadzicie jaki kolorek pauje do zielonych oczu?bardziej ciepły ,rudawy braz czy taki chłodny??Najlepiej to by było poprzymierzac jakies peruki hehe w roznych kolorach:)
  4. Tilli dzięki dzis sie bede musiła przejsc do mothercare moze to cos poskutkuje bo same szelki nie wiele daja:) Sylwia ,masz racje wszystkie nasze laseczki dzielnie od ponad roku piszą na forum ale Ty masz wpływ mobilizujacy heh przynajmniej na mnie,szkoda ze czesc dziewczyn sie wykruszyła:( Wiecie co moze u małpeczki słychacc??? A co do rodzenstwa to my bedziemy pracowac pod koniec tego roku lub jakos na poczatku przyszłego...chcę sobie dac jeszcze toche czasu,no i chcę,żeby Robcio podrósł troszkę. A wogole to dzien dobry:) Ide robic kawke...komu przyniesc???:P
  5. tylko na sek wpadam bo jak zwykle brak czasu grrr Alantolina napewno te z polskiej kliniki przeswitlenia beda angielscy lekarze uznawac bo te polskie kliniki działaja na takiej samej zasadzie jak angielskie. Gosiaczek biedny ten Oli ale moj urwis tez zawsze potorbowany ze czasami mi wstyd gdzies pojsc Moj Robcio w nocy budzi sie 2,3 razy izawsze daje mu mleko,nie pije duzo kilka lyków choc czasami potrafi i 3 butle po 210 wytrabic..A wit D nie daje bo własnie jest w mleku wiec nie chce przeginac:) Till wspolczuje bolu a probowałas brac Feminax jest w bootsie i mi bardzo pomagał na bolesne miesiaczi naszczescie po porodzie nie mam juz z tym problemu. Sylwia kazdy nałog jest fajny a dzieki Tobie to forum zyje;) Kurcze zastanawiam sie dlaczego sa te paskudne pomaranczowe niki które niszcza całe forum..no zeby laski ze stycznia musiały sie przenosci...okropinstwo ile msi byc jadu w tych ludzaich no ale nie wazne...niech \"im ziemia lekka bedzie;)\" Kurcze miala cos jeszcze...yyy no i zapomniałam:) Sylwia miłego imprezowania zycze:) Angelika nie zapeszajac gratulacje;) A własnie juz wiem co chciałam,miłam o ta smycz zapytac bo ja kupiłam takie szeleczki sa na bardzo kórtkim pasku i jak załoze je Robciowi to odrazu rzuca sie na ziemie i tez podwija nozki i nie z tego nie wychodzi...z wózka mi wyłazi i chce sam biegac ale zawsze w prrzeciwnym kierunku niz mamy isc wiec to jest katorga bo Młody nawet za raczke nie chce isc sam i koniec i jak najdalej od rodziców..wiec mysle ze taka smycz mogłabym sobie zapodac zeby dopiac do szeleczek ale gdzie ja mozna nabyc??
  6. Alantolina a wiesz,ze nie tylko w londynie jest polska klinika,kolejna jest w Coventry to niedaleko birmingham i wrazie co tez tam mozna sprobowac jak juz nie bedzie taletek..tylko tam na dzien dobry 50 funtów..ale masz racje walczcie o swoje!! Anted no moze uda sie nam znów razem byc w ciazy:):) No ciekawa jestem czy te zabki beda proste czy takie jakiespokrzywione..duze odstepy ma miedzy tymi zabkami,mozesie jakos to naprawi. Angelika,Fruskawka fajnie,ze sie udało spotkanko. Uwazam,ze dobrze jak dzieci sa \"chowane\"ze zwierzetami..nabywaja wtedy większej wrazliwosci. Syliwa jak z robotą zabrałas sie za cos?? Gosiaczku jak fryzurka?? Tilli my tez kilka dni temu dostalismy tą swinke i uwazam ze rewelacja,Robcio sie tak nia bawi,wrzuca te pieniązki non stop.Bardzo trafiona zabawka.Masz racje zdrowie to podstawa i tak naprawde sie tego nie docenia dopóki nie zacznie sie sypac..a ja te wrzody pewnie mam przez te wszystkie moje stresy...ehh ale co mi pozostało jak sie załamie i dopadnie mnie deprecha to nic to nie da:) Dzis Robcio ma wyjatkowo pechowy dzien.Od dawna nie miał zadnego siniaka a dzis nie dosc ze spadł z fotela i ma wielka szrame na czole to na tym spotkaniu \"dzieciów\" jeden chłopiec sie na niego uwział i go bił,dostał Robcio chyba z 4 razy przez całe te spotkanie a raz to jakas zabaka i ma teraz oko,powieke i pod okiem wiec wyglada jak po wojnie :D:D bidulek nie dos ze pobity to ciagle dzis gdzies sie rąbnie,walnie...ehh az mi go szkoada:)
  7. Witam:):) Sylwia obiecuje ze postaram sie jak najczesciej zagładac,postaram sie wygospodarowac troszkę czasu. Analntolina coz ja ci moge powiedziec...sama sie uzeram z tymi debilami jedno jest pewne polskich papierów i wyników ci nie przyjma(tak mysle)bo muszza miec swoje.Moze zmien Gp na innego!! A moze powinniscie udac sie do polskiej kliniki i polskiego lekarza tu. AnnaSz a co to za misio?kurcza ja nie widziałam takiej bajki.Przeslij mi linka z allegro z takim misiem a ja postaram sie poszukac tu takich. Gosiaczek super ze idziesz do fryzjera,trzymam kciuki za sliczna fryzurkę,sama sie zastanawiam co z robic ze swoimi...korci mnie zmiana koloru na jednolity ale z drugie strony boje sie ze jak nie bedzie mi pasował to juz nie wroce tak szybko do takich jakie mam.Ehh Ale sie usmiełam z tego przemytnika niebieskiego balonika hihi dobre. Robcio tez juz nie je mixowanych posilków...raczej tez mu daje w kawałeczkach a kanapkę do raczki choc podobnie jak u Gosiaczka połowa kanapki znajduje sie po kanapa a druga połowa w buzi. My zaraz lecimy na spotkanie dzieciaczków,mamy takie organizowane spotkania dla małych dzieci.Robcio je uwielbia bo moze sie nabawic z maluchami. ok uciekam i postaram sie woasc wieczorkiem! Milego dzionka zycze:)
  8. Witam laseczki Agnes nie chce cie załamywac ale nie wiem czy ci uznaja to przeswietlenie. Ostatnio byłam u lekarza bo cierpie na wrzody zoładka(??) prawdopodobnie bo juz od 3 miesiecy lekarze nie moga zdiagnozowac i na kamienie w woreczku zólciowym..o kamieniach wiedziałam bo niedawno robilam soebie usg w Pl i ostatnio byłam u lekarza i mu mowie ze jestem tu juz 4 raz w ciagu miesiaca leki mi nie pomagaja boli mnie starsznie ze czasami nie moge sie ruszac ani oddychac i mysle ze umieram ...oni mi tylko zmieniaja tabletki na takie same ale o innej nazwie(glupota na maxa zero badania tylko stukanie palcem po zebrach)wkoncu sie wkurzyłam i powiedziałam ze chce badanie to powiedział ze zrobi mi usg na co ja mu wyjełam usg z pl milo moze 3 tyg i pokazałam ze stwierdzono kamienie..ale nie on musi zrobic usg bo tak w ym kraju robia..wiec poprosiłam jeszcze o gastroskopie to sie na mnie wkurzył ze nie jestem lekarze i on wie lepiej i ze najpierw usg..no wiec czekałam miesiac na usg ciwrpiac dalej....dzis miala i pytam lekarki i co znalazła jak zoładek??!! a ona ze ona zoładak nie moze zbadac poprzez usg ze musze miec gastroskopie...no sie wkurzyła jak nie wiem bo teraz musze sie umowic na spotkanie z lekarzem za tydzien jak przyjada wyniki(te moje kamyki co mu juz poakazywałam) no i musi mi dac skierowanie na gastroskopie wiec kolejne 1,5 miesiaca czekania...a wciaz codziennie rano i w nocy mnie boli wciaz od 6 miesiecy faszeruje sie lekami..no juz mam tak dosc tych debili ze normalnie mi rece opadaja...wiec radze wam juz teraz sie umowic na rendgena bo oni nie zaakceptuja zrobionego w Pl zaoszczedzicie sobie czasu ,kasy i nerwów. Ale sie wziełam rozpisałam hehe No ale wracajac do naszego topiku to witam wszytskie mamusie i skłądam zyczonka wszystkim juz roczniaczkom 10000buziaczków. Przeczytałam pobieznie co u was słychac bo nie mam wogole czasu na nic...pracuje teraz bardzo duzo bo moj dalej nie pracuje tylko siedzi przed kompem:( nic sie nie zmieniło w tej materii,oprócz pracy chodze do szkoły,ucze sie do testów na prawko egzamin mam juz za tydzien grrrr no i chodze na nauke tanca no i na cwiczenia połaczone z elementem walki do tego byli u nas goscie(siostra mojego R z córeczka-3latka) wiec kolejka była do laptopa niesamowita hehe Moj Robcio ma wkoncu zabki hehe az 5 jak dla nas to sukces bo myslałam ze wogole ich nie bedzie::D Mam do was pytanko czy zabólki tez wychodził waszym pociechom takie krzywiutkie czy odrazu ładne proste bo boje sie ze bedzie miał takie co 2 wystap.Co do myca zabków jeszcze nie zaczelismy..myslałam o tym ale nie wiedziałam cz z pasta czy nie no i jak skoro on nie wypluje tego..ale chyba czas juz zaczac szorowanko. Wiecie co ostatnio chodzi mi po głowie....postaranie sie o siostrzyczke dla Robcia.Tak mnie wszyscy namawiaja..ze bedzie za duza róznica...ze najlepiej teraz ,ze odchowac i pozneij z głowy i wogole tysiac róznych argumentów ze zaczełam sie zastanawiac..ale kurde troche sie boje jeszcze raz przez to wszystko przechodzic z jednej strony kuszace..a z drugiej mam pietra. Ok lece kolacje robic i spaaac bo jutro raniutko do pracki.. POzdrawiam i buziaki dla maluszków.
  9. Najlepszego dla roczniaczków.. Tilli super zrobił Ci mąz niespodzianke:)ehh ja tez dostałam wczoraj kwiatki od mojego ...dobrze chociaz ze pamietał o moich imieninach...choc zamiast ulubonych roz dostałam jakies afrykanskie dziwne kwiecie...ale nie bede narzekac hehehe Tilli nie ma problemu na nas jest gdzie przenocowac takze nie masz co sie martwic:) Sylwia moze ty masz jaies prorocze sny i kolezanka juz urodziła:) Angelika trzymam kciuki za badania ,dziwna historia ztymi tabletkami. Mamba witamy po wakacjach,opowiadaj jak było. Alantolina no my tez musimy sie jakos zgrac zeby po ten paszport sie wybrac bo ja tez ciagle w pracy wiec musze sobie wolne wziac.A do wyrobioenia paszportu musiscie byc oboje.A wiesz ze musisz miec polski akt urodzenia(odpis ze jest zarejestrowane dzieciatko w Pl i do tego jeszcze pesel)No i mam zła wiadomosc...znowu sa kolejki w konsulacie...ostatnio czytałam ze jakies zdenerwowany tatus czekaniem wział barierki od robotników i powybijał okna w konsulacie na parterze hehe,ciekawe czy to mu pomogło przesunac sie w kolejce heheh. U nas Robcio budzi sie w nocy na mleko raz albo nawet ze 3.Moze sprobuje dawac mu herbatke ...ale nie wiem czy bedzie chcial pic.Najgorsze ze on w cagu dnia bardzo mało je wiec w nocy pewnie nadrabia,a jak wieczorkiem napcham brzuszek kaszka albo czyms to ładniej spi i czasami nawet całe noce przesypia.Zreszta moj łobuz z natury wstaje po 9 nigdy wczesniej. A teraz bidulek chorutki,bylismy u lekarza ale nie dostalismy zadnego antybiotyku tylko paracetamol(coz zadne zaskoczenie) I taka maruda z niego jest ze hej no i duzo mi teraz spi.Pewnie ta choroba go łamie bidulek. A moze tez taki marudny przez zabki bo mam nadziee ze wkoncu beda wychodzic kolejne..Robcio chyba ostatni z tymi zabkami co??Jest jeszcze jakies nasze dzieciatko ktore ma tylko dwa zabki??Moj ma tylko dwie jedynki dolne heheh
  10. 9luty:)Pozdrawiamy równiez:) Sylwia ojj fajnie było a ile zabawy przy tym...gorzej było po szkole jak chlopaki sie zbierali i nacierali wszystkie laski ojjj ile razy cała mokra do domu wracałam:)fajne czasy. Tilli ,Agnes no marzec dla mnie tez ok:) No tylko musimy wybrac gdzie o ile dobrze pamietam Tilli ty jestes z Londynu tak?A Agnes z Northampton?? Ja jestem ze Stratford upon Avon czyli niedaleko Birmingham. Nie wiem jak Agnes ale ja jakos w marcu bede musiała udac sie do Londynu wyrobic paszport 5 letni dla Robka bo ten roczny juz sie konczy w marcu. Moze bedziemy rzucac moneta gdzie sie spotkac?? Ja zapraszam do mnie bardziej na wiosne lato ze wzgledu,ze to turystyczne miasteczko i wtedy jest slicznie. Fajnie było by tez katarine sciagnać.:)Ciekawe co u niej?!
  11. tylko na sekunde wpadam! dzieki za wszystkie rady,napewno skorzystam z waszych propozycji rozmowy ale cienko to widze. Tilli nie smutaj sie ,co za doły cie dopadaja stwierdzam,ze za mało jeszcze czekolady:)ona ma magiczna moc;) Gosiaczek sliczne fotki:) Wszystkiego Najlepszego dla roczniaków AMELCI,MATIEGO,KASPRA Zdrowka maluszki oraz samych szczesliwych,odkrywczych dni! U nas zima iesamowita hehe ,szkoły pozamykane szok!!!Jak mozna zamknac szkołe z powodu 20cm sniegu??No ale coz...jja nie dosc ze pod gorke to przez zaspy musiałam zasówac i nie było zmiłuj:) Till,Agnes a moze my bysmy sobie jakies spotkanie agnielskie zapodały?? Ok uciekam ,wpadne jutro!Wkoncu wooooolneeee!!!! POzdrawam serdecznie i zycze zdrówka wszystkim małym i duzym!
  12. Tilli no ja na problemy jezeniowe nie pomogę bo u mnie nie ma problemu z tym,raczej Młoy wsuwa wszystko jak leci .co prawa tak jak u fruskawki moge sobie kaszki w nos wsadzic albo sama zjesc..Ostatnio hitem dla niego jest gotowany kurczak.Gotuje całego kurczaka i daje mu do łapki taki kawał ugotowanego miecha..ale jest wtedy wszczesliwy:) Tilli miło,ze o mnie myslałas:) U mnie moze troche inna jest sytuacja bo mysle ze u mnie to nie chozi o wsparcie bo wsparcie ma cały czas..u mnie R wychodzi z załozenia,ze po co pracowac???Im mniej bedzie pracował to wieksze benefity ostaniemy wiec mu sie nie opłaca wogole pracowac.No szlak mnie juz trafia bo jak dziecku nie mozna przemówic do rozsądku!Dla niego to najlepiej isc po najnizszej lini oporu,a ja tak nie potrafie..I jak juz chociaz siedzi w tym domu to chociaz mogłyb cos...cokolwiek zrobic....ale po co jak wroce z pracy to moge jeszcze chałupe posprzatac ehhhNajgorsze jest to ze on nie jest załamany ze nie ma pracy on jej nie chce miec(bo po co jak mozna siedziec u domu ,grac na kompie i ogladac filmy a krolowa minimum zapewni)I własnie tu jest pies pogrzebany!!Na placeniu podatków oszukuje juz od 3 lat rozlicza sie jako samozatrdniony i wszystko pociaga pod koszty i odejmuje je od poatku i w konsekwencji nie placi nic..tylko czekam az wkoncu nas dupna..ale nie mozna mu przemówic do rozsadku...a przynajmniej ja juz nie potrafie bo od 4 lata ten sam temat. Najgorsze jest to czego boje sie nwet głosno powiedziec...boje sie nawet myslec w ten sposób...ale wydaje mi sie ze ja juz nie mam sił zeby z nim byc,z dnia na zien jest coraz gorzej,jeyne co mnie trzyma przy nim to Robcio.I przez to jeszcze bardziej czuje sie podłamana bo nie wiem teraz jak zyc??Jak pokierowac swoim zyciem..oejsc,zostac?ac 100 szanse???NAjgorsze ze ja nie wiem czy dalej go kocham...I jak z taka mysla zyc?Oj mowie wam gdyby nie to ze codziennie musze wstawac rano do pracy nie wiem czy mialabym ochote wogole sie podniesc z wyrka tak mnie to przygniotło.A z nimkim nie moge o tym porozmawaic bo nawet boje sie na głosy wypowiedziec swoije mysli... Tilli a co to za ciasto owsiane?? Dalej cwiczysz? Kurde musze sie zabrac za te cwiczonka bo były dobre takie mialam zakwasy...ale jakos ostatnimu czasy wole zabrac sie za batonika niz za cwiczenia:( No wyzaliłam sie chociaz tu:)Fajnie jest tak wywalic z głowy troche mysli...nie wypowiaajac ich na głos:)
  13. A tak wogole to jak mierzycie temperature?Ja mam taki termomentr do ucha ale co chwile pokazuje inna temp.Zawsze mierze ze 3 razy zeb miec pewnosc ze jak jakoas sie powtorzy to bedzie ta prawidłowa ale czasmi to mozna z 10x mierzyc i za kazdym razem jest inna.szok
  14. To chyba jakis taki paskudny okres.Dzis milismy koszmarna nocke Robcio mila 40 stopni goraczki i całą nocke płakał.Dzis od rana cały rozpałony 38.9 cały czas sie na mnie pokładał,teraz naszczescie przysnał.Straszne jak dzieciaczki choruja:(Macie jakis sposób na obnizenie gorączki?Ja podaje nurofen i dałem jeszcze staol bo pokasłuje.Oj nie wiem teraz czy to ząbki(ale chyba by tak nie goraczkował co??)czy to wirusa moja siostra przywiozła z Pl. Nie wiem juz mi sie wszystkiego oechciewa,a najgorsze jest to,ze nie mam w nikim wsparcia:(Nie dosc ze pracuje całymi dniami to jeszcze tyle roboty w domu same wiecie,i przy dziecku..a te niepszespane nocki...A moj ksiaz całymi dniami siedzi na kanapie i nic go nie interesuje,pracy nie szuka bo wychodzi z załozenia ze i tak nie znajdzie...eh mowie wam gorzej niz z Robkiem.Siostra przyjechała myslałam ze troche odpoczne ale i koło niej tez trzeba latac bo nawet sama sobie sniadania nie zrobi.Jestem juz zmeczona i chyba mnie jakas deprecha łapie.Ale juz nie smece ,miło byc cos optymistycznego!! Hmmm Sylwia zdrówka dla Was,oby Ulcia nie rozchorowała sie. A co infantylnych dialogów...hmmm moze i jakies by sie znalazły aczkolwiek czego mozna sie spoziewac po dialogach 17-latki przeciez nie sredniowiecznej literatury hehe.Takze ja uwazam ze krytyka krytyka a kazdy i tak powinien miec swoje zdanie. Mnie np barzo rozczarowała ksiazka tak bardzo promowana w tvn Basi jasnyk \"kaktus w sercu\" serial fajny..(teraz albo nigdy) fajna promocja ksiazki...a sama ksiazka nuuuuuda.No ale coz:) Milego dzionka wam zycze laseczki i zdrówka dla maluchów
  15. Ale nas kieys było duuuzo,ciekawe jak sie chowaja dzieciaczi,mam które juz nas nie odwiedzaja:)Ciekawe co u małpeczki?! A ja was tak laseczki podczytuje ...no i nie mam czasu nic napisac.Teraz pracuje prawie 7 dni w tygodniu bo moj R nie pracuje odkad wrocilismy z Pl..niestety daje sie odczuc kryzys...no ale nie marudze...wiec ciagle jestem w pracy a jak nie w pracy to z Robciem...no a jak jeszcze znajde sekunde wolna to zaczytuje sie w ksiazce pt\"Zmierzch\" nie wiem jak film bo jeszcze nie oglaałam ale ksiazka bardzo mi sie podoba,i własnie przez nia prawie przez tydzien nie miałam czasu na neta. Ale duzo robicie na ten roczek.....u mnie był obiad z dwoch dan...zupa krem z borowików z truflami i na drugie piure z ziemniaków z piersia faszerowana pieczarkami i szynka hiszpanska i dodtego malutkie warzywa gotowane.Wyglaało bosko a smakowało jeszcze lepiej:)Wszystko robił moj R,tak jak w jego restauracji..no a potem tort zamowiony kawa i jakies słodycze i powiem wam,ze goscie byli tak najezeni ze nie sadze zeby cokolwiek jeszcze wcisneli:)ok zmykam i zycze miłej nocki:)
  16. Ale pustka,gdzie sie podziewacie laseczki?Takie zapracowane?!!!
  17. Witam laseczki No wiec zmiezrylismy sie i zwazylismy i Robcio ma 77cm i wazy 9,4kg czyli dalej wazy mało..ale brzuszek i udka to ma takie porzadne. AnnaSzn buciki ma takie granatowo jeansowe z napisami speedy po bokach i na przodzie przy paluszkach takie płomienie ognia jak przy tuningowanych samochodach.Młody tak szybko biega(zwłaszcza jak cos zwędzi czego nie mozna)ze Tatus stwierdził ze beda najlepsze:) Anastazja i Fruskawka dziękujemy za zyczonka urodzinowe:):):) Dzis juz jest rok i tydzien...szok. Ostatnio cos Robcio sie mi przestawił i nie chce chodzic spac o 8 jak zawsze,teraz chodzi spac ok 22 co jest dla mnie za pozno.Nie wiem moze przestawił sie bo nie ma ostatnio drzemki popołudniowej?Moze powinnam go klasc jeszcze drugi raz...a ja zazwyczaj go przetrzymuje nawet jak marudzi zeby lepiej spał w nocy.Dalej budzi sie ok 2 raz na mleko. Choc wczoraj poszedl spac ok 22 i obudzil sie na mleko o 7 rano a potem o 9.30. Wogole to on wstaje o 9,9.15 czasami potrafi spac do 10.W Pl jak bylismy to spał z nami do 11.Spioch z niego niesamowity i to spi tak jak chodzi spac o 8! Oczywiscie przebudzi sie rano pobawi sie i jak widzi ze dalej spimy to albo sobie lezy spokojnie albo zasypia.Dobrze ze nie jest rannym ptaszkiem bo ja tez do takich nie naleze i lubie sobie pospac :) Tilli zrobilam sobie ten zestaw cwiczen co podeslalas linka i powiem tak...podziwiam cie ze robisz je codziennie bo ja zrobilam tylko polowe z nich na niektorych troche oszukujac a pozniej przez 3 dni mialam taakie zakwasy ze szok. Danis zdrówka dla Was wszystkich Fruskawka super prezent od meza wow. To straszne jak nie mozna zajsc w ciaze jak sie chce:( Ja sie meczyłam 9 miesciecy i tez juz bylam podłmana ze cos jest nie tak albo ze mna albo z moim R,juz mialam jechac do Pl na badania szczegolowe i moze zaczac sie leczyc hormonami ale na szczescie zaskoczyło:) Ojj pamietam to uczucie jak po raz 10 robiłam test i jakie było moje zdziwienie i zaskoczenie ze sa dwie kreski...a ze bylam przyzwyczajona ze nie nigdy nie wychodzi wiec odozyłam test i dopiero wieczorem jak jeszcze raz na niego spojrzłam to do mnie dotarło ze niedługo pojawi sie Robcio.:) Ciekwe jak bedzie z nastepnym??Ale to jeszcze kilka lat:)
  18. Witam,no to nadrobiłam zalegosci i musze uciekac bo lecimy n wazenie i mierzenie z Robciem. Sylwia moj chodzi w bucikach ,kupiłam niesamowite bucik ,jestem taka zadowolonaa z nich bo nie dosc z esztywno trzymaja stopę to jeszcze Robcio nie moze ich sciagnąc.To sa takie kapciuszki z firmy BEFADO(kupione w PL)my mamy z odkrytymi paluszkami bo chciałam zeby mial przewiewnie jak łazikuje cały dzien po domu.Pani w sklepie bardzo je zacwalałai polecała i musze przyznac ze sa rewelacyjne Dani wspólczuje,chore dziecko to tragedia poprostu:( Anstazja gratuluje 3 kroczków to juz wieelki sukces!! Fruskawka ale mialas sen trojaczki wow ja chyba bym nie przezyła jakby wszystkie były takie absorbujace jak Robcio.. Ok uciekam ,zcze milego spacerkowania:)
  19. Apropo płaskiego brzuszka widziałyście?? http://pl.youtube.com/watch?v=QrNj9wOUYPA&feature=related
  20. No i jak wam idzie? U mnie powinien byc 4 dzien ale wczoraj wypilam 2 drinki i zjadlam 3 ogorki kiszone wieczorem ehhh ale nie przerywam diety bede stosowala dalej moze nie bedzie jakis wielkich efektow ale od poniedzialku zaczne od nowa!
  21. tak tak Tilli twoje efekty sa rewelacyjne...az mnie zmotywowały i sprobuje tych cwiczonej absowych moze i na mnie podziałąj tak rewelacyjnie jak na Ciebie.Długo juz cwiczysz? No i powiedz kochana ile spadło kg na wadze??
  22. Sylwia milego spacerkowanie no i słoneczka:)
  23. Sylwia ,Robcio powinien miec naturale ubarwienie diabełkowe hehe..teraz to na dwoch nozkach biega niedługo wrzuce filmiki z urodzin jego..zasówa jak mały perszing.. Tilli Tilli ale schudałas starsznie duuzooo.Co tak dobrze działa?? Kurcze jak poczytalam o tej nutelli to zapodałam sobie knopersa..ale nie jednego a 2 grrr ale tak je lubue ze jak juz wpadne w ciag to nie moge na jednym przestac. Kurde musze zgubic ten brzuszek oponkowy Tilli jak duzo,długo i czesto robisz brzuszki?? I takie pełne czy tylko pol brzuszki?
  24. Angelika super masz z ta niania..mi niesety nie ma kto pomoc:( W jakiej branzy pracujesz,ze juz odczuwacie skutki kryzysu??W UK Bardzo daje sie odczuc... Sylwia Nutella mniam mniam...mnie tez slodycze kusza na potege.Od poniedzialku blam na kopenhaskiej ale w miedzy czasie wpadl jais batonik no i wczoraj po malej imprezce wpadl drink i kilka ogorków kisznych...ktorych oczywiscie nie bylo na liscie diety hehe Moj tez ostatnio ze spaniem sztuczki odstawia...byc moze wlasni e dlatego ze nie ma tej drugiej drzemki,dzis sprobuje go polozyc 2 raz zobaczymy jaki bedzie efekt.
  25. Ojjj bidulek malutki ale dobrze,ze czuje sie juz lepiej,miejmy nadzieje ze to tylko niestrawnosc i za zaraz wszystko ustąpi. A moj łobuz szaleje jest taki nieznosny po PL ze nie moge z nim. Nie wiem czy to moze ida ząbki czy mu nudno ze mna bo w Pl mnostwo osób go bawiło...eh musi sie przestawic bo sie rozpuscil jak to sie mowi jak dzidoski bicz heh Buziaki
×