Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szukanie dziury w całym

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szukanie dziury w całym

  1. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Zostaw ślad ponownie... Kropla po kropli drąży skałę, jedno jej wytarcie nie znaczy nic. Miejsca w Równoległości jest dosyć. ************* http://www.youtube.com/watch?v=7MDDvjYCxKY ************* Pozdrawiam.
  2. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    "kiedy byłam świadkiem tegoż zdarzenia te parówki nie były jeszcze jego własnością." To wiele tłumaczy... Z pewnością była to parówka pani doktor -------------- http://www.youtube.com/watch?v=D7fYDMmLJ-Q -------------- :)
  3. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Parówka zwycięsko dzierżona w dłoni to niewątpliwie atrybut młodości... zwłaszcza w akademickiej rzeczywistości, czyż nie? Może to był profesor na wakacjach? :p
  4. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Kiedy zaczyna się rok szkolny, a dzieci ochoczo idą do szkoły aby pochwalić się nowymi komórkami zakupionymi na wakacjach - rodziców ogarniają dziwne ciągoty do spoglądania w kalendarz. Czas upływ, sztafeta pokoleń, itd. Szczególnie dotyczy to tych rodziców, którzy wkroczyli w wiek uprawniający do posiadania dzieci w wieku licealnym. Predystynuje ich to w naturalny sposób do spoglądania na koleżanki/kolegów własnych dzieci. Porównanie z własną partnerką czy partnerem w takich sytuacjach może być dyskusyjną rozrywką... :) Weźmy klasycznego przedstawiciela gatunku Homo Czterdziestkus: (...) poprosiłem starą o JAKIEŚ urozmaicenie sexu. Powiedziałem jej aby kupiła sobie sportowe buty, podkolanówki, kusą spódniczkę i białą koszulkę. A na koniec zaplotła warkoczyki bo włosy ma raczej długie. ----- http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4951105 ----- Ponieważ temat jest na czasie... dla niego i jemu podobnych przedstawiam krótką ściągę, jak cofnąć zegar ************************** Instrukcja obsługi męskiego kryzysu wieku średniego. ************************** 1. Należy pójść pod szkołę, do której chodzi dziecko własne (lub sąsiada) :p w wieku późnogimnazjalnym/licealnym i przyjrzeć się ubiorowi chodzących tam panienek. 2. Dokładnie zanotować/zarejestrować szczegóły ubioru tych młodych egzemplarzy, które szczególnie działają na naszą wyobraźnię. Ważna jest marka ubrań, kolorystyka, dobór dodatków, przy czym elementy uzupełniające w postaci gestów i słów również mają znaczenie, bo nie chcemy przecież pomylić seksownie nadąsanej lolitki z rasową galerianką. 3. Z kolei musimy przyjrzeć się jeszcze raz, tym razem młodym chłopakom. Należy zapamiętać ubiór i zachowanie jedynie szkolnych samców alfa, bo przygotowujemy się do roli ponownie-młodego-zdobywcy-życia a nie prawiczka czy przyszłego premiera kolejnej IV RP. 4. Potem bardzo starannie przeprowadzamy operację pod kryptonimem: "Będę miał znowu -naście lat". Można tu zastosować metodę "na wagarowicza" czyli zobaczyć, dokąd w czasie przeznaczonym zasadniczo na lekcje podążają stada małolatów. - podążamy najpierw za grupą męską. Ich nieskomplikowane rytuały jasno nam pokazują, że nasz tryb życia niewiele się różni mimo upływu wielu lat. Zazwyczaj jest to pobliska Biedronka (gdzie dokonują odpowiednich zakupów) a potem park albo od razu knajpa. W sumie wszystko jedno :) Po upływie kilku piw (co wprowadza nas dodatkowo w stan odprężenia) przechodzimy do obserwacji grupy żeńskiej, jako bardziej skomplikowanej. - idziemy za wybraną grupą młodych sztuk i dokonujemy tych samych zakupów co one. Wystarczy skupić się na końcowej fazie, czyli momencie samego zakupu, pomijając wcześniejsze siedmiogodzinne przymierzanie tudzież chichoty rodem z Hitchcocka czy szpitala dla nerwowo przeuczonych. Obserwujemy więc i kupujemy podobnie wyglądające ubrania dla swojej partnerki. Przy okazji kupujemy też parę odpowiednich butów i t-shirtów lub spodni z obniżonym krokiem (w zależności od preferencji), bo głupio udawać rapera w sandałach ze skarpetkami albo trząść grzywą przy Iron Maiden w krawacie i butach z Ecco. 5. Wracamy do domu, patrzymy w lustro na własne odbicie, patrzymy na partnerkę. Powoli i spokojnie oddychamy. Nie należy mrużyć zbytnio oczu, bo przykrego widoku i tak się nie pozbędziemy, a można nabawić się dodatkowych zmarszczek mimicznych. 6. Wynosimy lustro do piwnicy , a potem wyjmujemy zakupione ubrania i ubieramy się w te przeznaczone dla nas. Dla kurażu wypijamy szklankę whisky. Duszkiem. 7. Wyjmujemy ubrania przeznaczone dla naszej Królowej Snów i ponownie przywołujemy swoje najskrytsze marzenia ujrzenia jej w tych nastoletnich ubrankach. Wizja spełnienia wkrada się do umysłu i rozpala najskrytsze żądze... 8. Kiedy do pokoju niespodziewanie wchodzi nasza nastoletnia córka - bez wahania oddajemy jej fanty życząc wszystkiego najlepszego z okazji najbliższych imienin/urodzin/Dnia Dziecka/Gwiazdki - czy co tam najbliżej wypada w kalendarzu. Zaskoczonej latorośli tłumaczymy, że jest przecież naszą córką i stary chciał jej zrobić niespodziankę. A to, że jesteśmy ubrani jak nastolatek tłumaczymy przeglądem naszych starych ubrań z szafy i przywoływaniem wspomnień (co przyjdzie nam dość łatwo, bo ta sama moda wraca średnio co 20 lat, więc świeże zakupy są podobne do tych z czasów własnej studniówki). 9. Kiedy na horyzoncie pojawi się nasza partnerka - uśmiechamy się tajemniczo i bez wahania przytulamy jej wydawałoby się nieatrakcyjne ciało i wyjrzykujemy z niekłamanym podziwem: - Kochanie, jak ślicznie wyglądasz! Po czym wyciągamy portfel i proponujemy córce, aby poszła do sklepu z ciuchami i dokupiła sobie jeszcze coś. Ona i tak wie, że w podziękowaniu za prezent powinna opuścić lokal, bo przecież starość musi się kiedyś wyszumieć :) 10. Kiedy już jesteśmy sami mówimy, że ubraliśmy się w te młodzieżowe ubranka dlatego, że dopadł nas żal tamtych utraconych lat i chyba czujemy, że czas nas posunął... a Ty wciąż wyglądasz tak młodo, kochanie! 11. Zdecydowana większość kobiet przytuli nas wtedy do piersi i zaproponuje mniej lub bardziej odważną podróż do krainy marzeń. Albo i dalej... I o to chodzi, prawda? :p ZAMIAST NARZEKAĆ - DZIĘKOWAĆ, PANOWIE, ŻE KOBIETY NIE KAŻĄ SIĘ WAM PRZEBIERAĆ W CIUCHY WŁASNYCH SYNÓW! ************* http://www.youtube.com/watch?v=p-AIJeQHMmU ************* Jeśli chcemy iść na skróty - nic prostszego! Wystarczy zrobić ze swojej twarzy Ibisza, potem się rozwieść i wziąć młodszy model. Ale... każda kobieta jest po pewnym czasie taka sama - a młodsza jeszcze o wiele bardziej taka sama niż starsza! :p
  5. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Każdy widział w życiu zjawisko mimikry. *************** BĄDŹ SOBĄ! - udawaj, że udajesz *************** Upodobnianie się do kogoś lub czegoś ma swoje zalety. Wzrasta efektywność w osiąganiu celu, dla którego podejmuje się wysiłki zmylające przeciwnika. Wzrasta również samoocena a nawet może wystąpić przejęcie roli naśladowanego obiektu. I gitara. Ale dlaczego popadanie w skrajności jest w tym wypadku powszechnym zjawiskiem? Może dlatego, że im bardziej doskonałe przebranie, tym lepszy efekt imitacyjny? Nieraz widzimy na ulicy, jak młoda i atrakcyjna z natury kobieta robi z siebie dzieło sztuki antycznej, myśląc, że antyk zawsze zyskuje na wartości. Robi to sama, na własne życzenie. Za pomocą nałożonych na twarz sześciu kilogramów szpachli samochodowej, z ustami dekoracyjnie pomalowanymi puszką emalii Hammerite "Prosto na rdzę", z włosami mogącymi stanowić żywą reklamę gniazda bocianów, w którym jest wszystko oprócz samych włosów a klekot głodnych cebulek woła wspomaga odrosty udające świeże robaki. I jeszcze gotowa jest za to zapłacić fortunę! - żeby tylko przypominać doskonałą imitację kobiety. Mężczyźni zresztą też doskonalą się w udawaniu. Oprócz wydawałoby się zrozumiałych pobudek prowadzących do imitowania Jarosłwa Kaczyńskiego czy Chucka Norrisa (w walce o samice i przewodnictwo w stadzie) zdarzają sie przypadki udawania własnego syna (tzw. Ibiszosekcja zwłok twarzy) a nawet udawanie stogu siana (bo słoma nie mieści się w gumofilcach). I co - jaki jest efekt a raczej efektywność tych działań? Cienki jak d**a węża (o ile ktoś tę d**e widział, próbując zaglądać wężowi pod ogon myśląc, że to jaszczurka). Doszło do takiej przewrotności, że aby zostać zauważonym i docenionym w sztuce udawania, należy udawać, że... absolutnie się niczego nie udaje! Kobieta atrakcyjna inaczej, zamiast udawać feministkę - udaje prawdziwą kobietę, prawiczek zamiast mężczyzny - udaje papieską kremówkę, a dziecko próbuje udawać, że nie chce być dorosłe, bo rola pt. "niewinne oczy kota ze Shreka" bardziej się opłaca. Nawet pies nie udaje Szarika tylko do perfekcji ćwiczy udawanie komendy "zdechł pies!" wprost przed miską. Brakuje jeszcze, żeby Ojciec Dyktator zaczął udawać chrześcijanina i zaczął uczciwie kraść, albo żeby Doda zwinęła Majdan ze sceny, bo Negral podarł jej książkę kucharską i nie wie jak ma ugotować publiczność. A rośliny? Udają czy nie? Otóż... jak najbardziej! Z zemsty za to, że mężczyznom zdarza się wyglądać jak szczypior, przypominać buraka czy kisić ogóra a kobiety operują cytryny by udawały melony tylko po to by wyciągnąć od mężczyzn więcej sałaty... ... rośliny postanowiły wziąć odwet na ludziach i zacząć udawać, że nic, co ludzkie nie jest im obce. Efekt? Zobaczcie... **************** http://www.youtube.com/watch?v=nO-GsDwYwtI&feature=related **************** Przypominam, że jesteśmy na publicznym forum i nie można kojarzyć niczego, czego nie ma w regulaminie, który usilnie próbuje naśladować Regulamin, zwłaszcza przy jego egzekwowaniu na Śmietniku.
  6. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Chawerfloki "Co oznacza termin EV. Było to skierowane do zadeklarowanej ateistki o zabarwieniu satanistycznym." Cóż... Jak mawia JPII (czyli Jan Pospieszalski Drugi Zaraz po Rydzyku): - Warto rozmawiać! :):):) EV to bardzo niebezpieczny, szatański skrót... Czym jest owo tajemnicze EV? Nie lękajcie się! Służę przekrojową informacją. *********************************************** KULT EV WE WSPÓŁCZESNYM ŚWIECIE *********************************************** Ten skrót dla każdego oznacza co innego. Nieumiejętne stosowanie EV w życiu codziennym może spowodować bardzo daleko idące konsekwencje. ------------------------ 1. dEVil for humanist ------------------------ Humanista, który nieopatrznie użyje pewnego rodzaju EV w swoich rozmyślaniach nad sensem swojego pozbawionego złowrogich cyfr życia jest na dobrej drodze, by posiąść wieczną tajemnicę... Odkrycie Tajemnicy wartości istnienia (Equity Value lub Enterprise Value) powoduje, że porównany z diabelsko niebezpiecznym EBIT (Earnings before deducting interest and taxes) lub szatańsko śmiercionośnym EBITDA (Earnings before Interest, Taxes, Depreciation, and Amortization) wywołuje napadowe stany lękowe, mdłości i halucynacje, w których tańczące przed oczami cyferki śmieją się w oczy, bo zło braku perspektyw na spłatę kredytu znowu zwyciężyło dobro zysku netto. Jeśli nie jesteś odporny na cyfry (szczególnie 666) - lepiej ze wskaźnikiem EV nie zaczynaj. Lepiej zostawić to tym diabłom wcielonym - analitykom finansowym. ------------ 2. dEVil for clients of oil companies ------------ Ludzie, którzy z upodobaniem uprawiają kult U-95 (lub jeden z jego licznych odłamów, np. ON lub LPG - w zależności od stopnia zaawansowania i posiadanych możliwości) wierzą, że wkrótce zstąpi na nich ich własny EV. Pozwoli to im odczuwać wieczne szczęście z powodu kosmicznej energii, która będzie nimi władać w pielgrzymkach ze świątyni A do świątyni B (przy czym obie świątynie muszą posiadać specjalne tabernaculum, gdzie Tajemnicza Energia jest przechowywana, by z niej zaczerpnąć). Wyznawcy, którzy z niecierpliwością czekają na to właśnie EV mówią też, że nadzieja jest ich matką i opiekunką ich kieszeni. Pozwólmy zatem jej pełnić obowiązki rodzicielskie i czekajmy na ten wspaniały dzień, gdzie kult U-95 zostanie jedynie nic nie znaczącą sektą powiązaną z arabskimi wyznawcami krwiożerczej bogini OPEC. -------------- 3. dEVil for Mystery of Photography -------------- Kult zdejmowania wszystkiego w miejscach publicznych opiera się na założeniu, że człowiek jest tylko drobinką we wszechświecie i w każdej chwili taką drobinkę może zdjąć inna drobinka za pomocą swojego Diabelskiego Oka - szatańskiego Strażnika Braku Prywatności. Reguła zakonna wyróżnia tu różne postacie bóstw - przede wszystkim Spirit of Cybershoot i jego najbardzioej niebezpieczną postać - Twin-lens Reflex Camera. Diabelską moc wyznawcy uzyskują poprzez umiejętne zastosowanie magicznej formuły EV (Exposure Value). --------------- 4. dEVil fr Ojro --------------- Ci, którzy nie przestali wierzyć w niezrównaną moc i wielkość Boga Ojro, najczęściej próbują przyłączać się do jednej ze wspólnot funkcjonujących za zachodnią granicą Polski. Działają tam legalne stowarzyszenia, zwane w skrócie e.V. (eingetragener Verein), powołane w celu wspólnej ochrony przy kultywowaniu misteriów ku czci Boga Ojro . Stowarzyszenia przyjmują czasem nowych członków, jednak bez znajomości języka niemieckiego bardzo trudno znaleźć wspólnotę otwartą na nowych wyznawców z Polski. Najbardziej znane odłamy e.V w Niemczech, które przyjmują Polaków to Polnischer Kongress in Deutschland e.V. z Dortmundu i Bund der Polen in Deutschland e.V. z Bochum. Wyznawanie kultu Ojro przy pomocy e.V. jest o tyle bezpieczne, że popadnięcie w niełaskę może oznaczać jedynie przyspieszone Drang nach Osten, czyli powrót do domu za wschodnią granicę, w dodatku bez dewocjonaliów Boga Ojro w portfelu. ---------- 5. dEVil for electrousers ---------- Najbardziej ekstremalnym niebezpiecznego użycia eV jest sięgnięcie do Źródła Diabelskiej Mocy, w którym włada eV. Energia, jaką się przy tym uzyskuje, potrafi czciciela pozbawić życia a nawet połaskotać. Wiedzione nieznanym szatańskim instynktem, nieświadome zagrożenia dwuletnie dzieci potrafią z piekielną precyzją wyznawać kult polegający na oddawaniu hołdu, ze szczególnym uwzględnieniem wkładania różnych darów do samego Gniazda Mocy. Praktyki te grożą porażeniem EV o znacznej sile. Starsi wyznawcy korzystają przy odprawianiu misteriów przy użyciem EV z dewocjonaliów w postaci Electrical Tester lub Fazer Detektor, by nie doświadczyć wpiekłowstąpienia na własnej skórze. --------- 6.dEVil for listeners --------- Wśród miłośników kultu pięknej bogini Muzy można znaleźć także tych, którzy zostali opętani przez dźwięki wprost spod bram piekła. Wyznawcy tego nurtu nie powinni mieć problemów ze znalezieniem odpowiedzi na pytanie czym jest EV. Nergal co prawda nie Doda informacji na ten temat wprost, ale może wycharczeć, co mu szkodzi. Wszak całkiem niedawno rzucił dodlenie i z głosem u niego lepiej. Nagranie pochodzi z czerwca A.D. 2011 BEHEMOTH - "Lucifer" Reh June 2011 E.V. ********** http://www.youtube.com/watch?v=ziO31cD9D2E ********** --------- 7. special dEVil for retro --------- Jako miłośniczce wszystkiego co francuskie, chciałbym jej przybliżyć francuskich prekursorów Czesława, Który Śpiewa i Podrywa. Muzyka podobna, ale bez denerwującego skandynawskiego akcentu. A na dodatek kultowo wokalnie udziela się tam bożek Gweltaz, a na akordeonie modli się sam Fakir. EV - Les Mois Noirs ************ http://www.youtube.com/watch?v=Z0cMxH23oGc ************ EV jak marzenie! Wyznawać! Koniecznie wyznawać! Ave EV! :p ______________________________________________ Dla porządku: 1. EV - (Enterprise Value) - rynkowa wartość firmy 2. EV - (Electronic Vehicle) - samochód z napędem elektrycznym 3. EV - (Exposure Value) - jednostka czasu ekspozycji (ustawienia migawki i przysłony w aparatach foto) 4. e.V. - (eingetragener Verein) - organizacja posiadająca osobowość prawną w Niemczech 5. eV - (elektronowolt) - fizyczna jednostka energii. 6. E.V. - (Era Vulgaris) czyli Anno Domini czyli Roku Pańskiego czyli wiadomo. 7. EV - francuski zespół muzyczny EV rządzi! :p
  7. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Każdy ptaszek swój kuperek chwali. A nieraz pochwalą i cudzy. Np. jurorzy wyborów Miss wenezueli pochwalili kuper Adriany Kuper ******* http://www.youtube.com/watch?v=22X6JZAIDdU ******* Czy smaczny - wie tylko jej facet.
  8. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Parówki i jajka?? Ale... jakie? PARÓWKI: Frankfurterki? Sausage? Vapour? Wiedeńskie? czy z biedronki? :p ike, mogę Ci dać przepis na "parówki po studencku": ------ Składniki: parówki w ilości zjadliwej Czas gotowania: kilka minut Koszt: znikomy Parówki wrzucamy do garnka z wodą. Dla lepszego efektu wodę należy najpierw zagotować. Parówki gotujemy tak długo, aż nie sprawdzimy czy już są ugotowane (wiadomo, skleroza albo koleżanka nas zagadała na korytarzu). Parówki są ugotowane wtedy, kiedy pływają i są ciepłe w środku. Żeby sprawdzić, czy są ciepłe w środku wyjmujemy dowolną parówkę, przekrajamy ją na pół i dotykamy językiem jej wnętrza. Jeśli jest ciepła - przerywamy gotowanie. W przeciwnym wypadku wrzucamy ją z powrotem do garnka i gotujemy dalej. Parówkę podajemy ugarnirowaną musztardą, ketchupem albo majonezem. Bułka jako dodatek - wskazana. Dasz radę? :p zrób sobie z parówek frutti di mare:) ********* http://kulinaria.spryciarze.pl/zobacz/jak-wykonac-owoce-morza-z-parowek ********* A jajka, no cóż... Retro znana jest z tego, że myśli tylko o jednym:) Mój kuper - moją twierdzą! :p
  9. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Przeminęło z wiatrem dosłownie ********* http://www.youtube.com/watch?v=SEBLt6Kd9EY&feature=related ********* Kwa, kwa.
  10. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Ja tylko własnoręcznie przygotowałem ją do zabiegu pieczenia, retro. Ale pamiętam, jak się urodziła/wykluła (okaczyła??), a potem przez lata biegała po podwórku u bardzo dobrych znajomych... Mam sentyment do jej życia, kwakania, itd. ------ http://www.youtube.com/watch?v=xJVwvq5z3MI ------ a jutro będę miał również do jej smaku. C'est la vie! - i życie przeminęło z wiatrem. *********** http://www.youtube.com/watch?v=z29basl7Lcs *********** :)
  11. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Z całkiem innej bajki... piekę właśnie kaczkę :) Co prawda nie mam ambicji, aby zostać pełnoprawnym kafeteryjnym pseudo- (vel psełdo-) kucharzem, ale zapach ściągnął koty sąsiadki, więc degustacja wisi w powietrzu Rzuciłyby się na mięsko jak kiedyś laski na Ibisza :) ********** http://www.youtube.com/watch?v=l2Awokztm84 **********
  12. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    I pamiętajcie, że nieprzypadkowo facetów do spożycia nazywa się ciachami, a kobiety do degustacji - smakowitym mięskiem dawno, dawno temu, przed wiekami, kiedy nie było jeszcze hamburgerów z FuckDonald's nadziewanych męskimi hormonami, a na wadowickim rynku sprzedawano kaszankę z estroGENEM zamiast papieskich kremówek, pewien Edek wpadł na pomysł, żeby... ******** http://www.youtube.com/watch?v=zlrL3LzjlDo ******** I od tego zaczęła się moda. :P
  13. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Edward i Harry w kązdym stoją domu Edward na górze, a Harry na dole obaj w jednym rzędzie, pudełko obok pudełka DVD :) A zaraz za nimi stoi pudełko z High School Musical. Wszystko jakieś takie...gejowe... :P - I know, who yuo are... - Said! - Republican... - No. - Mormon...? - No. - Gay!? :) Twilight High School Musical ************ http://www.youtube.com/watch?v=Nv4SCfEuYqg ************
  14. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    ike, jakbyś zobaczyła, że komiczne jest kobietą, to nawet Ty byś się spociła... A co do piero taki Potter :p Harry Potter & the Chamber Pot of Azerbejdżan *********** http://www.youtube.com/watch?v=9onI92OxBHY *********** Swoją drogą... niezłego ptaka ma ta Harrrypoterzyca :)
  15. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Luśka, trzy wymiary istniały zawsze, nawet w języku. Nawet francuski ma na fladze trzy kolory :) Tylko nie raz tak trudno je nazwać, kiedy w głowie powódź, a język przestaje być giętki. Wprawdzie Anglicy nie gooses i swój język mają... (bardzo modny w Polsce) GOOSE British Mode *********** http://www.youtube.com/watch?v=I0eMErWfA-k *********** ale "zalany w 3D" lepiej brzmi niż jakieś miałkie "assholed". Np. polski Harry Potter jest bardziej trójwymiarowy niż jakieś tanie podróbki made in England. MACIEJ POL ********** http://www.youtube.com/watch?v=Qzu9rJVsf78&feature=related ********** Niektórzy znikają wypłaty. Też polskie:)
  16. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Najpopularniejsze wśród młodych ludzi w Polsce jest i będzie nadal 3D. Polak lubi raczyć się dobrym trunkiem... po którym film może mu się urwać. Jest wtedy zalany w 3D. czyli przebywa w krainie czarów :) Avril Lavigne - Alice 3D *************** http://www.youtube.com/watch?v=iCIwHe5BmpI *************** A sama wykonawczyni? Też lubi realne 3D --------- http://w11.wrzuta.pl/film/8SjgFZHneCg/avril_lavigne_zalana_w_3d --------- :p
  17. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Gratuluję uczestnictwa w fajnej imprezie, jaką jest Jarocin Festiwal. Oficjalnie zazdraszczam na stojąco :) Muzyka czysta energetycznie. Pozwolę sobie na zastanowienie się nad tekstem. Luxtorpeda - Autystyczny *********** http://www.youtube.com/watch?gl=PL&v=-hqbkY1-iLQ *********** -------------- (...) "w krainie nigdzie-nigdzie zaplątany sam w sobie trochę egoistycznie siedzę i nic nie robię ciało jest obecne grzeczne i na kanapie duch wolny się wyrywa i hula razem z wiatrem" krzyczysz że chowam się przed tobą i jestem skryty lub chcąc być blisko ze mną solidarnie milczysz kochając i się złoszcząc znosisz to cierpliwie ja też cię bardzo kocham tylko trochę autystycznie ej ej na pierwszy rzut oka nie widać że Cię kocham -------------- Coś tak jakby... tekst prawie idealny? :p Znam też inną wersję: W krainie muzyki, zatopiona w Knopflera siedzisz sama dla siebie, szczęśliwa jak teraz ciało jest zawsze grzeczne, gdziekolwiek nie jest duch na zewnątrz cichy, a wewnątrz szaleje Mówisz że chcesz niewiele, a nie masz nawet tego uciekasz, milczysz, odchodzisz, nie oczekujesz niczego nie znosisz tego by prosić, to poniżej godności po swojemu chcesz kochasz, toksycznie-nietoksycznie ej ej na pierwszy rzut oka nie widać, że chcesz kochać czy nie? :)
  18. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Jeśli o mnie chodzi, to w moich wypowiedziach miałem na myśli to, że nieodpowiedzialne jest udzielanie o sobie informacji w necie, ale na Kafeterii w szczególności. Założmy, że ktoś założy topik i opisze w nim swoją sytuację, podając jakąś wiedzę na swój temat albo zamieści swoje zdjęcie. Potem - po dyskusji i przeczytaniu opinii innych - autor stwierdzi, że za dużo o sobie powiedział czy pokazał. Zgłaszając topik do kasacji jest przekonany, że nikt więcej nie przeczyta tych danych ani nie będzie miał dostępu do zdjęcia. To nieprawda. Przykład: Chcę znaleźć info np. o :):):) 1. wpisuję w google "kafeteria_życie_uczuciowe_" 2. z wyników wybieram jakiś temat, klikam, okazuje się, że ID nie istnieje, temat został wykasowany (np. po zgłoszeniu przez autora na śmietnik) 3. ale wystarczy klik w napis "Kopia" obok linku głównego - i już temat jest dostępny, z wszelkimi wcześniej zapisanymi informacjami. Nikt nie ma takiego wiecznego archiwum jakie ma Uncle Google's. Nie polecam takiej zabawy. Znajdzie się jednak zapewne wieeeeeelu chętnych na szperanie po skasowanych tematach, w których zamieszczone info o sobie czy zdjęcia mogą posłużyć komuś do głupiej zabawy we wklejanie albo dręczenie na forum. A to już nie jest śmieszne. To był oczywiście przykład tylko z naszej Kafeterii, gdzie "anonimowi" użytkownicy starają się być anonimowymi. Ale w globalnej sieci będzie coraz bardziej tak, że KAŻDA informacja zamieszczona przez nas w necie może być kiedyś wykorzystana przez firmy, instytucje i organizacje. Info o nas w posatci danych to jedno, ale także nasze preferencje, to co lubimy, czym zajmujemy się prywatnie we własnym domu może być towarem, informacją. a informacja raz wprowadzona do systemu - już nigdy z niego nie zniknie. Kiedyś może być tak. I to całkiem niedługo. ************* http://www.youtube.com/watch?v=u44cxPXqGV4 *************
  19. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Jestem zdecydowanie tego samego zdania - dane osobowe są dobrem osobistym. W dobie powszechnego eskapizmu netowego, gdzie rolę religii pełnią serwisy społecznościowe, byle idiota jest w stanie człowiekowi tak uprzykrzyć życie i to często bez powodu, że należałoby się dwa razy zastanowić, co umieszcza się w sieci o sobie. A teraz mały test: ************* Wpiszmy w google swoje "NAZWISKO_IMIĘ_mail_nrgg" ************* Ciekawie się zapowiada, co? :) To na początek. Im dalej w zagłębianie się w wyniki - tym te wyniki ciekawsze. Te dane są wieczne jak internet i niezniszczalne jak kopie stron backupowane przez firmę Google Corporation. Nawet po skasowaniu kopie są widoczne w sieci po 10 latach. Bo nigdy nie ma się pewności, że KTOŚ nie zrobił WŁASNEJ KOPII i ponownie nie umieści jej w sieci w najmniej oczekiwanym przez nas momencie. Prosty przykład? Proszę: ile osób z kafeterii ma na swoich komputerach zdjęcia tych, którzy umieścili je np. w swoich stopkach albo przesłali innym mailem? A ile z takich zdjęć pojawiło się ponownie na kafeterii albo gdzieś w sieci bez zgody właściciela? :) Te zdjęcia są wieczne. Tak jak możliwość ich pojawienia się w przyszłości. Gdyby ktoś chciał usunąć KOPIĘ własnej strony (np. bloga) z sieci, to (..) Jeśli chcesz pilnie usunąć treść swojej witryny z wyników wyszukiwania, usunąć z pamięci podręcznej Google kopię strony, której zawartość w witrynie uległa już zmianie, lub uniemożliwić wyświetlanie w Google wyników dotyczących strony, która została całkowicie usunięta, możesz przyspieszyć ten proces, używając narzędzia Google do usuwania treści. *************** http://www.google.com/support/websearch/bin/answer.py?hl=pl&answer=164734 *************** Ale nie daje to żaden pewności....
  20. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Czy odważysz sie podpisać? *********** http://www.mamaitata.org.pl/index.php?option=com_petitions&view=petition&id=45 ***********
  21. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Te wszystkie tematy o żonatych kochankach, o rozwodach i nienawiści do wcześniej kochanego czlowieka musiały w końcu znaleźć przeciwwagę. Czy bezpośrednio dotyczy to Ciebie czy jesteś tylko biernym obserwatorem... przemyśl to. ---- http://www.rozwodprzemyslto.pl/ ---- Warto spojrzeć oczami dziecka. Bo ono bardzo szybko dorośnie. ********** http://www.youtube.com/watch?v=y_SFP8Nm4tQ&NR=1 **********
  22. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    refformo, tu KAŻDE słowo jest DLA KOGOŚ. Tylko piszacy - ja, ty i inni wiedzą, dla kogo sa przeznaczone. A jeśli inni odbierają je po swojemu... to chyba dobrze. Dobrze, jeśli można coś z siebie dać innym. W taki sposób, by odebrali swoje własne, prywatne znaczenie słów. Takie, które odnosi się do nich samych. Na tym polega dzielenie się nastrojem, emocjami. Noc czy słońce, wieczór albo koniec dnia. Dla każdego te słowa znacza coś innego. Na tym polega właśnie równoległość, której Świat Równoległy jest przechowalnią. Tego, co myślimy, co czujemy. Tego, czego pragniemy. Tego czego mamy przesyt albo czego nam właśnie brak.
  23. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Cisza niejedno ma imię... A jeśli... nie może się skończyć? Jeśli jest bezwzględna? Okrutna. Nieprzemijająca. Wieczna... Bolesna jak świadomość, że już nigdy się nie skończy. ************** http://www.youtube.com/watch?v=raRaxt_KM9Q&feature=related ************** _____________________ PRIVATE ZONE Jest ktoś, kto doświadcza takiej ciszy. Dla Niego... niech trwa. *********** http://www.youtube.com/watch?v=rcu1Gziqe_4&feature=related *********** Dla nas kiedyś przecież też....
  24. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Dźwięk głosu, ten dźwięczny głos, który tak lubię... Jest tuż obok. Wystarczy sięgnąć ręką po... niech będzie chwała za ten czas który mamy dla siebie ---------- Nim noc napełni się krzykiem i Nim zgrzyt zagłuszy muzykę Niech wszystko wokół zamilknie Niech świat uświęci tę ciszę. ---------- Ciszę, która może rozpalić ogień ********** http://www.youtube.com/watch?v=42s8vZW_u1U ********** Reforma uczuć pozwala odświeżyć w sobie miejsce na dźwięk głosu. Czy pomarańczowe dźwięki, słodkie jak najsłodsze pomarańcze, mogą dać nadzieję, że cisza nie będzie zbyt długo trwać?
  25. Szukanie dziury w całym

    Kafe - nasz świat równoległy

    Wiem, dlaczego tak często milczysz... zbyt wiele słów, niepotrzebnych jak dodatkowe kalorie zabierają przestrzeń otaczają odurzają duszą wolność wyboru ciszy Lubisz być sama bez słów Powtarzasz mi, że Ty to po prostu lubisz. ----------- Lubię ten stan Rozkoszne sam na sam Cisza i ja Cisza, ja i czas Udaję, że świat zamyka się W tych czterech ścianach, a za nimi pustka Lubię ten stan Cisza, ja i czas ------------- A gdzie w tym jestem ja? Czy nie mogliby śmy być sami... razem? Nie? Dlaczego? Wiem, potrzebujesz odprężenia sam na sam ze sobą. Powtarzasz, że to tylko tak - od czasu do czasu - nic osobistego. -------------- Kocham ten stan Cudowne sam na sam Kawa i ja Papierosy, kawa, ja -------------- Dobrze, już rozumiem. Cisza, Ty i czas. Dla Ciebie samej. *********** http://www.youtube.com/watch?v=S19Vg8AUgAs *********** A kiedy się już nim nacieszysz, zadzwoń. I mów.
×