Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

słowianka89

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez słowianka89

  1. Rybkunia właśnie czytałam, że z tymi przytulankami co drugi dzień to mit i nawet im częściej tym lepsze nasienie... Oj dobra idę na żywioł :D
  2. Radosna teściowa pytała się mnie czy na weselu głaskałam kuzynkę męża po brzuchu (była w ciąży tzn jeszcze jest :) ), bo druga kuzynka własnie tak zrobiła i też jest w ciąży :D Zaszła zaraz po naszym ślubie. Czyli ciążą można się zarazić :D Zastanawiam się nad tym testem owulacyjnym, wyszedł niby negatywnie, bo ta druga kreska trochę jaśniejsza i nie wiem, czy zrezygnować dziś z przytulanek czy nie... Jak radzicie?
  3. Radosna @ nie ma? Ile się spóźnia?
  4. Radosna mam taką nadzieję :) Mąż zrozumiał, że nie ma na co czekać. Do tego podczas tej wizyty u rodziców każdy delikatnie nam sugerował, że z niecierpliwoscia czekają na nowego członka rodziny :p A jak tesciowa mnie wypytywala jak wizyta u gina, pewnie miala nadzieje, ze pani doktor cos wynajdzie, a to byla tylko wizyta kontrolna :p
  5. Gdzie moj post?? Jak myslicie 15 dc to juz raczej za pozno na testy owu? Uzywala ktoras tych z rossmana, dobre sa? Ile jest tych testow i za ile?
  6. Jeju dziewczyny jak nam dobrze idzie, co chwilę jakieś wspaniałe wieści :D :) Super!!!! <3
  7. Antoninka super :) Ja mam pieska, ale mieszka z moimi rodzicami :) Nie mogłam zabrać go ze sobą gdy wyjechałam na studia, więc został. Wydaje mi się, że dla zwierząt zmiana miejsca zamieszkania to duży stres. Na pewno jest jemu lepiej w domu z ogrodem niż w bloku. A poza tym on jest jak członek rodziny i moja mama śmieje się, że to jej mały synek :D A piesek to yorczek, ma już 7 lat :)
  8. A u nas każdy każdemu kupuje prezent ponieważ ani ja ani mój mąż nie mamy rodzeństwa, więc święta spędzamy w bardzo kameralnym gronie: moi rodzice, babcia i teraz jeszcze mój mąż i jego mama. Teść nie żyje, a to pierwsze święta, które spędzimy razem jako małżeństwo :D Tak więc w tym wypadku można sobie pozwolić na kupowanie prezentu każdemu z osobna, bo mała nasza rodzinka :)
  9. jussio trzymam kciuki żebyś wytrwała w tym postanowieniu. A ja sobie postanowiłam, że jak okres spóźni się tydzień to zrobię test :P Ciekawe czy wytrzymam :P Jak ja kupuję banany, to mąż mówi na mnie Ruda Czita :P - nie wiem dlaczego... Ruda nie jestem :P Aluska super <3 Radosna ja na Nietykalnych byłam z mężem w kinie, a wczoraj obejrzeliśmy ponownie w tv, bardzo fajny film :) Najbardziej mój mąż śmiał się gdy ten gość sprzedał obraz za 11 tys. euro :P Widzę dziewczyny, że nie tylko ja mam fioła na punkcie świąt :) Gościana w domu moich rodziców na choinkę jest piękny żeliwny stojak. Niestety u nas takiego nie widziałam, bo tata zakupił go w Irlandii. Z kolei w naszym mieszkaniu również z mężem ubieramy choinkę (pierwszy raz rok temu) mimo że święta spędzamy u rodziców. I zamiast stojaka kupiłam takie metalowe wiaderko, wg mnie wygląda całkiem fajnie, tak rustykalnie http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/jg/bf/mqys/r2rSKOnwJfFEz7YiTX.jpg U nas zawsze jest żywa choinka - u rodziców wielka i cięta, a w naszym mieszaniu w doniczce. Później wieziemy ją do rodziców i sadzimy w ogrodzie :D A ja dziś w domu i pakuję się do wyjazdu - wyjeżdżamy dziś z mężem późnym wieczorem do rodziców na kilka dni. Wczoraj dowiedziałam się, że w przyszłym roku będziemy mieć 3 wesela :D Jak nie było wesel, to nie było, a teraz aż 3 imprezy, ale bardzo się cieszę :)
  10. Radosna chyba niedługo ta plama będzie kreseczką :) Antoninkar ja dopiero pod koniec listopada, więc dłuuuuugo jeszcze :P
  11. Bajkaanna a Ty liczysz na dziewczynkę? :) Mi to szczerze płeć obojętna :)
  12. Gdzie te posty :O Tygrysica a może coś w tym cyklu zakiełkowało i dlatego taki dziwny ból brzucha :D :)
  13. jussio może Lisner? Ja uwielbiam śledzie Lisner w sosie koperkowym i pastelle śródziemnomorską z papryką, ale niestety nie wszędzie można ją dostać.
  14. Takaja zgadzam się z Tobą. Faceci myślą trochę inaczej niż my, dlatego czasami śmieją się z naszych "rozterek" lub po prostu niektórych rzeczy nie rozumieją. A ja prawie godzinę rozczesywałam włosy po umyciu :o Są zdecydowanie za długie... Za tydzień wybieram się do fryzjera i trochę podetnę.
  15. jussio mój wie, że tutaj zaglądam, ale co czytam i co piszę, to już nie wie :P Jak napisałam wcześniej uważam, że im mąż mniej wie tym lepiej śpi :P A nie mówię mu dlatego, bo zapewne śmiałby się ze mnie :P
  16. Bajkaanna 23 dc to wg mnie zdecydowanie za wcześnie
  17. Proponuję aby dodać do naszej tabelki w którym cyklu starań udało się zajść w ciążę naszym ciężarówkom :) Co Wy na to?
  18. Rybkunia bądź dobrej myśli :) Podobno takie mikroporonienia zdarzają się bardzo często i zazwyczaj kobiety nawet nie wiedzą, że były w ciąży. Głowa do góry :)
  19. Radosna dasz radę, najwyżej będziesz improwizować :P A ja dziś złapałam jakiegoś doła. Nie wiem, chyba to jesienna depresja :P Zaczęłam oglądać wózki, łóżeczka, kocyki, ubranka dla dzieci i kobiet w ciąży... i tak sobie pomyślałam, po co to robię i że tylko niepotrzebnie się nakręcam.
  20. A ja właśnie wszystkie pary moich butów jesienno-zimowych spryskałam impregnatem i śmierdzi w całym mieszkaniu :o Aż na klatce czuć :P
  21. Mała hehe dobre :D Mamczitka też uwielbiam tosty z maka, tylko zawsze kupuję te z boczkiem :P Mąż się ze mnie śmieje, że ja nie jem prawie w ogóle mięsa, a w maku to boczek wcinam :P
×