słowianka89

coś kafe się buntuje :o postów nie wkleja

jussio to faktycznia bardzo "rozjechane" miałaś cykle. Mi cykle wahają się średnio między 28-32 dni (czasami zdarzy się maksymalnie do 35 dni) i przeżywałam, że to nieregularne :p ale moja lekarka sprowadziła mnie na ziemię :P

Mamczitka nie przemęczaj się, odpocznij :) Mi nigdy w życiu nie ciekła krew z nosa. Nawet nie wiem jakie to uczucie. Domyślam się, że mało przyjemne :P

Radosna mój mężuś kiedyś powiedział, że jak będziemy mieli dzidziusia, to zakupi taki specjalny obiektyw do "jaśniejszych" zdjęć. Wtedy nie trzeba używać lampy. Tyle że taki obiektyw ok. 2 tys kosztuje, więc drogi gadżet.

Dziewczyny może po prostu nie zwracajmy uwagi na gości i wtedy będzie spokój :)

Gościana to tak jak ja :) Również nie farbuje włosów. Kiedyś farbowałam i to był błąd. Teraz mam piękne, długie i zdrowe włosy. Może zacznę farbować gdy zacznę siwieć :P ale na szczęście u mnie w rodzinie nikt nie ma siwych włosów :)

Dziewczynki a jak z malowaniem paznokci w ciąży?? Oczywiście pytam tylko z czystej ciekawości :)

Oczywiście Antoninka może u Ciebie też jeszcze nic straconego. Poczekajcie dziewczyny jeszcze kilka dni. Ja sobie powiedziałam, że przed terminem @ nie testuję, bo jak wpadnę w szał testowania, to i 10 razy zrobię test w ciągu dnia :o Lepiej żyć nadzieją :P Uważam, że I kreska bardziej boli niż @.

rybkunia problem w tym, że mój mąż zmienił decyzję i najwyraźniej na razie nie chce dziecka.

W końcu dodzwoniłam się do mojego ginekologa i umówiłam się na wizytę za tydzień. Chyba to już będzie moja ostatnia wizyta u tej Pani doktor, bo przyjmuje ona w moim rodzinnym mieście i tak sobie pomyślałam, że za tydzień jedziemy z M do naszego rodzinnego miasta na święto zmarłych, więc przy okazji umówię się na wizytę kontrolną. Dziewczyny czy któraś może jest z Warszawy lub okolic?

Rybkunia trzymaj się!

Gościana a ile Twój mąż ma lat, że tak zapytam? :)

melisa mi też postów nie wkleja :/ Zawsze tak się zawiesza, gdy robi się nowa strona w naszym temacie... Omg jaka cenzura w moim poście :P

Gościana widzisz, wszystko jest dobrze :) Ciekawe co u Rybkuni... A ja próbuję dodzwonić się do swojego ginekologa, bo chcę umówić się na kontrolną wizytę, ale dzwonię już trzeci raz i nic. Przedzwonię jeszcze raz po 14tej. Jak się nie dodzwonię, to jutro spróbuję się umówić. A mój mąż oszalał, dzwoni co 20-30 min i się przymila :o Przed chwilą dzwonił i pytał, czy mi coś po pracy przywieźć do jedzenia, czy na coś mam ochotę :o niech się lepiej nie podlizuje, bo i tak mnie nie udobr**** :o :/

Mała masz rację :) Też marzy mi się test ciążowy z takimi kreseczkami :)

Widzę, że komuś "spodobał" się nasz temat i na siłę chce tutaj włożyć swoje 3 grosze. Lepiej nie zwracać na to uwagi :) U mnie obiad już gotowy i biorę się za prasowanie... jeju jak tego nie lubię :P

Gościana Z tą kartą jest tak, że za każde zakupy zbierasz punkty i jak wydasz łącznie chyba 1000 zł (dokładnie nie pamiętam), to masz rabat na nową kolekcję 150 zł. Mamczitka nie uciekam :) Dużo przydatnych rzeczy mogę się od Was dowiedzieć :) A mój może zdecyduje się szybciej niż myślę, przynajmniej mam taką nadzieję. Jeszcze jutro i koniec okresu, zobaczymy co mój M będzie cudował :P :P :P

Mamczitka aż tak zdesperowana nie jestem :) Mój mąż to dobry chłopak i wiem, że jakbym go przycisnęła, to zgodziłby się bez problemu, ale wolę, żeby była to też jego decyzja. Dlatego dałam jemu jasny sygnał, że jestem gotowa. Teraz czekam na niego.

a co do butów jeszcze uwielbiam gino rossi. Własnie nazbieraliśmy z mężem na karcie stałego klienta rabat na 150 zł i mam zamiar na dniach wykorzystać :D

mamczitka ja już tabletek nie biorę 3 miesiące i stąd miałam taką fazę, że może coś mi tam wykiełkowało :D Niestety nic z tego nie wyszło :( Miałam zacząć nowe opakowanie, ale powiedziałam NIE.

Dziewczyny a ja fryzjera odwiedzam bardzo rzadko, podcinam tylko końcówki (mam długie, proste i niefarbowane włosy), ale też słyszałam, że można malować włosy w ciąży.

Mamczitka właśnie myślę tak samo... A czekać na odpowiedni moment można całe życie. Rybkunia tak to miało być do Ciebie :)

sorki dziewczyny coś mi sie pomieszało :) Rybkunia spokój i jeszcze raz spokój. Nerwy nic nie dadzą, a tylko szkodzą. W poniedziałek wszystko się wyjaśni.

mamczitka wszystko będzie dobrze :) nie czytaj za dużo, bo przez to się stresujesz... A co do tych tabletek, to zły pomysł. Nic na siłę... ale powiem mu jak poradziłaś, że zajść w ciąże wcale nie jest tak łatwo, bo to prawda! Zobaczymy co będzie jak wróci z pracy, bo jeszcze mi na tego smsa durnego nie odpisał :P Zaraz mu napisze, że jak nie chce mi zrobić dzidziusia, to znajdę takiego, który go wyręczy :P - oczywiście żartuję :)

mamczitka już dałam jemu taką propozycję, aby zdać się na los... Wtedy usłyszałam, że może za rok...