czarna16

dziewczyny jakw czesniej wspominałam, to jade w środe do Poznania dolekarza. To jest klinikia endokrynologiczna. Ale mam do was pytanue? Czy powinnam tam pojechać z tym całym moim wstrętnym owłosieniem, czylepiej sobie wszystko łądnie jakoś wydepilowac. No bo w sumie to nie wiem, czy lepiej zeb7 oni zobaczyli to wszystko, czy tylko na wyniki badań spojrzą? Ale boje, sie ze głupio mi sie zrobi, kiedy zobacze ze to jakiś młody lekarz,a ja taka jak małpa?Czy lepiej raz mieć to wszystko w \".....\" i pojechać tam taką jaką mnie stworzyłą natura? Poradzcie coś? Wesołych świąt :)

hej dziewczyn! Dawno tu nie zaglądałam, może dlatego że szkoła srednia zawaliła mnie masa nauki:( Ale nauka idzie nabok kiedy chodzi o moje włosy:( Ale nareszie!!!! W środe po świętach jade do kliniki do Poznania, może oni mi coś poradzą:( Robiłąm mase badań ale wyszło mi że miałam podwyższoną prolaktynę i o duzo więcej DHEAS niż mieć powinnam. Oby dali mi oni coś co mi pomoże. Idzie lato, plaża a ja w dołku psychicznym:( Raz zrobiłąm bład, kiedy zaczęłam golić brzuch od pępka w doł, potem rosły coraz grubsze to zaczęłam je wyrywać a teraz są strasznie czarne i widoczne i niczym nie da się ich rozjasnić:( Z nogami daje jakoś rade, bikini sama robie woskiem,ale brzuch jak robie woskiem to potem wszystko mi wrasta i czasami musze skalpelem włoski wycinać a potem blizny zostaja, mówie wam masakra.Z wąsikiem daje rade, ciocia dała mi specjalny wosk od kosmetyczki, wąsik już nie ejst problemem, jak narazie na brodzie włoski są jasne, czyli ich nie widac. Dziewczyny piszecie o paru włosakch na piersiach i sutkach a ja mam ich pełno:( Tyle że narazie nie są aż tak bardzo widoczne,ale te miezy piersiami pomału robią sie grubsze i mocniejsze:( przecież tego depilowac nie bede. Nio i jeszcze plecy od połowy w dół- koszmar:( narazie robie woskiem,ale czy do końca żytcia tak musi być? Jade do Poznania i licze na to zę mi pomoga, bo jak oni powedzą że tego nie da sie uleczyć, to ja nie wiem co ze sobą zrobie:( dziewczyny życze wam miłych i spokojnych świąt :)

hej:) dawno tu nie zaglądałam.Nowa szkoła-trzeba było jakoś wmieszać się w tłum.Narazie radze sobie ze wszystkimi moimi niedoskonałościami, cieszę się bo robi się coraz chłodniej i w końcu nie trzeba wystawiać nóżek na słońce i reszty ciała.Jesień świetna pora roku, uwielbiam golfy i szaliki pod nimi nie widać wszystiego:) co do sally hansen to ja używam tego preparatu i jest OK. ładnie rozjaśnia:) myślałam jednak nad tym, aby wąsik usunąć za pomocą plastrów,a le cicoia odwiodła mnie od tego pomysłu. Nerwy w okloicy wargi górnej są bardzo delikatne i po paru latach stosowania ich mogą pojawić sie coś podobnego do zmarszczek tylko zę bardziej widoczne.Mojej cioci np, to w czasie mówienia dziwnie układa sie górna warga i to ponoć jest tego właśnie konsekwencją. Postanowiłam sobie ze zostane jednak przy sally hansen. Ale mam jeszcze ejden problem, jak uporać sie z włoskami na brzuchu, jest ich już dosyć dużo i musiałabym mieć cholerną cierpliwośc do usówania ich pensetą:( a potem jak odrastają to wrastają miw w skóre. Ostatnio znalazłam w sklepie w \"rossmanie\" kremy i balsamy, które spowalniają odrost włosków i które zapobiegają ich wrastaniu.Czy moze ktoraś z was wie czy są one skuteczne.Sa one w calkiem przyzwoitej cenie, a ze odłożyłam troszke kasy z wypłaty za prace na wakacje myślałam o kupieniu ich:) dziewczyny napiszcie czy wiecie coś o tych kremach. Pozdrawiam was wszystkie:) Ps: poznałam fajnego chłopaka, jest inteligentny przystojny i wogle:) hehe.Wydaje mi sie, ze wogle nie przeszkadzają mu (albo ich narazie nie widzi) ten mój wąsik:) Oby zrozumiał, zę już taka jestem i musze z tym żyć.

hej:) coraz częściej zaglądam na to forum, i jakoś lepiej sie czuje że nie jestem z tym wszystkim sama.Jutro już czas do szkoły:( Nowa szkoła, nowi ludzie, a ja cały czas z lękiem że ktoś dopatrzy się tego czego nie powinien widzieć:( Mam pytanie.Zawsze rozjaśniałam włoski an twarzy kremem sally hansen,ale wąsik fakt jest blond,ale dalej to wąsik i coraz bardziej widoczny:( Czy jak depilujecie wąsik plastrami czy on nie wyrasta ciemniejszy i mocniejszy? boje się że mogą mi jeszcze wrastać włoski a wtedy to już wogle spapram sobie te owłosioną twarz:( A jeśli chodzi o bikini to ja też mamz tym problemy 2 godzinki przed wyjściem na plaże używam golarki i to starcza na jeden dzień,a przez kolejnych 4 mam takie chrostki i zaczerwienienia:( A wogle to to bikini jeszcze troche i chyba będzie mnie zarastać aż do kolan. Jutro szkoła, a ja jak zwykle spedziłam dziś ponad 2 godzinki w łazience:( Mama wie o co chodzi to nie przeszkadza, a tata on niby wie, że mam jakieś tam problemy,ale ledwo co wejdę do tej łazienki to ten znowu mnie pogania wrrrrrrrrr.Nie wiem jak ja mam mu powiedzieć że ja poprostu potrzebują tych 2 godzin w łazience;( Liczę jednak na ratunek:) Mam rodzinke w Kandadzie.Niedługo zamierzają mnie odwiedzić.Z ciocią mam dość dobry kontakt, myślę że może ona mi przywiezie z tamtąd jakiś preparat czy coś takiego:( Może to coś złagodzi z tymi włosami:( Pozdrawiam was dziewczyny wszystkie. Dobrze że jesteście :)

Jeśli chodzi o tę depilacje cukrową to już o niej słyszałam,ale nie wiem czy jest skuteczna. A mam pytanko do was :) czy jak używacie plastrów do wąsika to on później nie odrasta taki czarny gruby? Ja się meczę rozjaśniając go,ale fajnie było by spojrzeć w lustro i nie widzieć tego bląd wąsa:) Już dawno bym spróbowała plastrów ale boje się jak to bezie później.Czy nie będą wrastać i czy nie bede miała czarnych kropeczek nad ustami? Napiszcie jak wiecie:) Pozdrawiam was dziewczyny i dzięki za wsparcie. Ps:Jeśli chodzi o h... to istnieje też blog prowadzony przez młodą osobe pod adresem http://hirsutyzm.blog.onet.pl

hej dziewczyny! ja mam dopiero 16 lat ale już od jakiś 2 lat zaczęłam zaóważać na sobie jakieś podejrzane nienormalne włoski.W końcu postanowiłam iść do lekarza.Endokrynolog przepisał mi chyba z 6 badań.Wyszło mi że mam podwyższony poziom hormonów męskich.Ginekolog powedział mi że on jedynie może mi przepisać te tabletki DIANE 35, ale nie zgodziłam sie bo słyszałam że często występują po tym komplikacje, a pozatym to chyba jestem zbyt młoda na branie hormonów.Lekarz polecił mi abym pojechała do kliniki endokrynologicznej do Poznania lub Wrocławia.Mam nadzieje, że może tam mi coś pomogą. Z woskami na nogach radze sobie jakoś, depilatora używam od 3 lat i włoski chyba sie osłabiły troszke, ale jeśli chodzi o pachy czy bikini to jest straszne. Zwykłą golarka nie wystarcza musiałabym sie golić co 2 dni, a włosy odrastają cały czas coreaz grubsze, do tego jestem brunetką to nawet jak sie ogole to zostają czarne ślady.Do pach ostatnio zaczęłąm używać plastrów, wyrywanie boli jak cholera, ale efekt jest oki, bo wosy odrastają po 1.5 tygodniu. a z bikini nie wiem co robić? próbowałam plastrami sama ale tylko pozdzierałam sobie skóre i wtedy przez 2 tygodnie nie mogłam wychodzić na plaże.Jak wy radzicie sobie z bikini? A jeśli chodzi o brzuch, to też pomału dostaje szału.Włosy wyrywam pęsetą ale one odrastają mocniejsze i grubsze, aż siara normlanie.Żadnyach bluzek krótszych nie moge nosić, a wiadomo jak sie ejstw moim wieku to czasami chce sie sobie troche poszaleć.Między piersiami i na twarzy włoski rozjaśniam specjalnym kremem Sally Hansen kosztuje coś około 26 zł ale jest naprawde wydajny.Zabieg powtarzam srednio raz na 3 tygodnie.Włoski są jaśniejsze, a skóra się nie wybiela. Wiecie może jak jeszcze można sobie radzić z tym koszmarnym h....?