zona

kaba:) dla babci mojego meza..wraz z pozostalymi wnukami zlozylismy sie finansowo i na gwiazdke kupilismy jej wygodny fotel bujany z podnozkiem...radosc babci byla wielka...teraz kazdego przegania z bujaka bo to jej fotel-no tylko jej kot jest uprzywilejowany pod tym wzgledem :) ...wiesz moze TB ma jakies zniszczone zdjecie slubne z dziadkiem..to mozesz odresteurowac zdjecie i kupic piekna ramke...

margo:) labladory sa przeswietne!!!!!a tak na marginesie to czyj to byl pomysl? ja marze o bokserce...ale na razie odpada...szkoda psa bo siedzial by sam w domu przez caly dzien.....no i jak twoj pies sie nazywa?..tak jak tesciowa? hihihih zartuje

kaba:) moi rodzice tez przez piewien okres nie mogli \"zmajstrowac\" potomka..wiec zmienili klimat i pojechali nad morze...tam sie ostro wzieli do roboty ;) i 9 miesiecy po wczasach urodzilam sie ja i moj brat-blizniak... powodzenia:) margo:) a piesio to rasowy czy kundelek?piesek czy suczka? no nic sie nie chwalisz..cholerka

kaba:) moi rodzice tez przez piewien okres nie mogli \"zmajstrowac\" potomka..wiec zmienili klimat i pojechali nad morze...tam sie ostro wzieli do roboty ;) i 9 miesiecy po wczasach urodzilam sie ja i moj brat-blizniak... powodzenia:) margo:) a piesio to rasowy czy kundelek?piesek czy suczka? no nic sie nie chwalisz..cholerka

emmi:) milego wypoczynku:) love:) trzymaj sie....moze podsuwaj M marchewke? hihiihihih margo:) jak sie czujesz?co mowia lekarze? pozdrawiam

u mnie w domu wir....szanowny maz uczy sie do egzaminu...w domu wielki balagan ale obiecalam, ze nie bede sie czepiac..bo M musi sie uczyc.....wiec klne jak szewc i udaje, ze syfu nie ma.... w pracy urwanie glowy....i pomalu mam dosyc...ale co tydzien podtrzymuje sie na duchu, \"za za chwile weekend\" hihiihih i bede mogla pojsc na plaze z moimi ksiazkami.... emmi:) a ty gdzie wyruszasz??? margo:) zaczelas rehabilitacje? love:) jak tam niepalenie u TM pozdrawiam wszystkich goraco w 35 stopniowym upale:)

emmi:) skreslilam ostatnio numery w totka i juz myslalam, ze przeniose sie na drugi koniec swiata z moimi ksiazkami i reszta balaganu a tu nici...:( ech....ide pozmywac gary:)

zdanka:) w prawdzie ja na swoja tesciowa nie moge narzekac bo jest swietna kobieta..ale kiedys uslyszalam gdzies zdanie \"najlepsza tesciowa to martwa tesciowa\"....i cos w tym jest..chociaz zawiewa humorem jak z filmow hickocka... pozdrawiam

emmi:) ja tez jakos taka leniwa....najchetniej to gdzies bym wyjechala..na bezludna wyspe....nadrobilabym wszystkie zaleglosci ksiazkowe....

a ja sie tak dzisiaj strasznie ciesze poniewaz moja kolezanka ze studiow wczoraj urodzila synka,,... a co tutaj dzisiaj takie pustki????????????czyzby wszyscy wyjechali na wakacje ?ihiih

love:) serdeczne dzieki za namiary na odnowe...czy zechcialabys zdradzic mi cennik..ile kosztuje doba..wyzywienie i zabiegi..bo chce zrobic mojej mamie niespodzianke i ja tam wyslac....i zastanawiam sie nad kosztami... margo:) trzymaj sie....bo tutaj wszystcu trzymamy za ciebie kciuki.... emmi:) na opryszczke lekarz mi nie potrzebny tylko dobra mikstura;) nicka:) masz racje \"bunt na bloku\" jest jak najbardziej wskazany!!!!a jak niewyprasowane koszule nie przeszkadzaja TM to czemu tobie maja przeszkadzac?hhiihhih do jutra!!!!

emmi:) ja lykam heviran...fakt przy pierwszej kuracji zmniejszyly mi sie wysypy opryszczki z mega mutantow na mniejsze wypierdki ihhiihihh..ale wciaz opryszka sie pojawia....najgorsze ze skonczyly mi sie mazidla do smarowania i chcac nie chcac chyba przejade sie do lekarza..... margo:) zagladaj czesciej...:) danusia:) to gdzie ty na te wakacje wyruszasz?pochwal sie!!!!! love:) podaj namiary na to krolestwo odnowy..to moze moja mame tam wysle.....

margo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!witam i sciskam!!!!!!!! danusia:) ciesze sie ze przepis na pazurki dziala..... emmi:) na dodatek wyskoczyla mi opryszczka......ihihihhhhi wiec generalnie jestem piekna!!!!!!hhihihihihi ide pod prysznic bo dopiero co wrocilam z treningu..swoje przemyslenia i obserwacje z siedzenia 3 godzin pozostawie bez komentarza hihihih milego wtorku:)

a ja nadal jestem chora.....ratunku!!!!!na lekarza nie mam czasu...jem czosnek od 3 dni..popijam goracym mlekiem z miodem do tego zestaw witamin...i nic ..zadnej poprawy.....nie moge sobie pozwolic na antybiotyk i zwolnienie.....dziewczyny pomocy!!!!!!

danusia..emmi...:) milej niedzieli.....:)

danusia:) TM koniecznie trzeba wyslac na \"oboz przetrwania\"..gdzies na Alaske albo w Ameryke Poludniowa..to zaraz by sie nauczyl podejmowac decyzje!!!! emmi:) jak wroce to pogadamy o morzach i oceanach:)

emmi:) ja chetnie pogadam o morzu bo 5 lat przesiedzialam w trojmiescie... teraz zostaly mi sie przeswietne wspomnienia...paru serdecznych przyjaciol i tesknota za noca swietojanska\" ......... ps..ja nadal jestem chora i nic mi sie nie chce

emmi:) to opisz konkretnie co zrobilas z wlosami?bo juz wiem ze \"na jeza\" nie wyszlas od fryzjera hihihiih love :) gratuluje wypelzniecia z dolka :) tak trzymac makia:) witam w magicznym kregu...

emmi:) zaszalej z fryzura..to tylko wlosy wczesniej czy pozniej odrosna hihihihi goda:) z moim szanownymj malzonkiem doszlismy do konsensusu polegajacego na tym, ze ja zarabiam na dom a on stoi przy garach bo lubi hihihihihi... poza tym..ja do kuchni sie nie nadaje...mnie do szczescia wystarczy kanapka z zoltym serem..wiec jak maz ma ochote na cos cieplego to otwiera swoja magiczna ksiazke kucharska i do dziela--czasami nawet wspanialomyslnie pomoge mu posprzatac ten caly balagan, ktory stworzyl hihihiihih....

emmi:) popros lekarza prowadzacego o cala dokumentacje....jak szpital nie wydaje to moze zrobia ksero....co to za porabana polityka!!!!!! love:) wylaz z dziury co tak sama bedziesz siedziec? tutaj tez sie rozpadalo..zmoklam jak pies..jak wracalam z silowni...dobrze, ze szanowny malzonek przygotowal obiad..wiec z wielkim smakiem wszystko ladnie zjadlam hihiihih... do jutra..

emmi:) no to juz wiadomo o co chodzi..:) mam nadzieje, ze dostalas skierowanie na powtorne badanie sluchu u audiologa....poniewaz czasami u niektorych pacjentow po drenazu..sluch sie poprawia...:) pozdrowienia dla margo:)

emmi:) trzymaj sie ...a jak czujesz, ze masz juz wszystkiego dosyc..to przegladnij sobie zdjecia z okresu kiedy mis byl jeszcze bardzo malym misiem:) a TM to osobiscie spuscilabym ostry wpierd....gdzies w ciemnej uliczce...ihihihihi...takze czekam na rozklad zajec jego dnia ihihhihiihih zmykam na sniadanie bo szanowny malzonek dzisiaj w kuchni rzadzi.. do jutra

KOCHANE BABY super weekendu zycze:) :) :::::::::::)

emmi:) trzymam kciuki za piatek...na pewno wszystko bedzie ok.... jezeli u misia w uszkach ciagle pojawia sie \"woda\"...to moze powinnas zapytac lekarza o takie \"tuby\", ktore zaklada sie dzieciom...sluch na tym nic nie traci..a nie pojawiaja sie infekcje .... a propo krzywego kregoslupa...to basen jest fajnym rozwiazaniem..jezeli jednak szanowny maz nie ma na to czasu..to moze powinnas pocwiczyc z misiem w domu..jak chcesz to chetnie ci podesle zestaw cwiczen dla maluchow z woreczkami z piasku-super zabawa!!! love:) mnie sie wydaje, ze decyzja o rzuceniu papierosow nie byla pomyslem TM...moze dlatego biedak jest zdruzgotany i czepia sie innych. hustawka nastrojow jest normalna..to poziom nikotyny i innych substancji smolistych oraz extra dawka czystego tlenu ...daja znac o sobie.... ja bym zaczecila meza to jakiegokolwiek wysilku fizycznego- od razu sie lepiej poczuje....raz ze sie porzadnie dotleni....zmeczy i nie bedzie mu sie chcialo szukac zaczepki hihihihi poza tym...jezeli TM byl dlugoletnim palaczem to moze sprobuje \"srodkow wspomagajacych\".,..takich jak plaster albo guma... ja rzucilam fajki..najpierw stopniowo zmniejszajac ilosc spalanych papierowow na dzien....potem poszlam do lekarza i dostalam recepte na ustnik z czysta nikotyna...wiec kiedy czulam, ze zaraz szlag mnie trafi...pociagalam sobie prosto w pluco i od razu swiat byl piekniejszy hihiihi a z czasem ustnik nie byl mi juz potrzebny.... trzymaj sie dzielnie!!!!

emmi:) kiedy zabieg misia bo nie zalapalam.... margo:) wylaz z krzakow i poopowiadaj cos troche... love:) miej troche serca ihiihihh dla meza, jak wspanialomyslnie rzuca palenie..ja tez kiedys bylam w tej sytuacji..tzn.ja rzucalam..i tak jak kosi na poczatku swojego blogoslawionego stanu- ja rowniez bylam \"bomba zegarowa\"...tylko ze z podwojnym zapalnikiem hiihi....zabilabym wszystko co wpadloby mi pod reke:) trzymam za ciebie kciuki