Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez zona

  1. nimfa:) a pamietasz jak wczesniej spytalam sie ciebie czy ty przypadkiem nie \"uciekasz z domu\"..w zwiazki z facetami? jezeli przyspieszysz wiele rzeczy..sama na tym duzo stracisz...
  2. gargamelka:) a czy pomogl by list-skarga do kuratorium oswiaty..?????bo widze ze na twojej uczelni panuje niezly balagan- moze czas zeby ktos z tym zrobil porzadek???? emmi:) wiesz co..moja stara praca miala inny charakter i nowa praca ma inny charakter0wprawdzie nie zasuwam jak taxi wokol miasta..od dziecka do dziecka..tylko do pracy jade na 8:30 w jedno miejsce i koncze o 16:30...ale ile sie nastoje w korkach to moje...poza tym mam teraz mnostwo szkolen i treningow-wdrazam sie w \"nowy klimat\"...nowe papiery i nowych ludzi..na szczescie szkolenia koncza mi sie w przyszlym tygodniu i poza praca nie bede miala innych dodatkowych atrakcji... poza tym moja nowa praca oferuje mi o niebo lepsze benefity:ubezpieczenie na zdrowie, zycie, dentystyczne..mam wiecej platnego urlopu i chorobowych, ale niestety cos za cos... milego weekendu!!!
  3. gargamelka:) hihihih dobre..... dla wszystkich pan..
  4. nimfa:) i bardzo dobrze...przede wszystkim postaw swoja osobe na pierwszym miejscu i niech przez chwile swiat sie pokreci wokol ciebie-a jak facetowi na prawde bedzie zalezalo..to w pewnym momencie nauczy sie o \"problemach\" otwarcie rozmawiac i da ci do zrozumienia ze \"tylko ty i zadna inna\"...a ty poprostu ZYJ:) emmi:) wijesz \"gniazdo dla dzidzi\"? rozgladalas sie juz za rzeczami dla malenstwa? ja padam na twarz w nowej pracy non-stop na wysokich obrotach-mecza mnie dojazdy godzina w korku z rana i godzina po poludniu.. zmykam do wanny:)
  5. wpadam i wypadam....macham do wszystkich i milego wtorku zycze:)
  6. rumminka:) ja wlasnie pedze zrobic swoja kawke-programomowa;) hihihihihih
  7. nimfa:) dziekuje...za bardzo nie zaszeleje..bo post ale fajnie bedzie zobaczyc cale towarzystwo za jednym zamachem;)
  8. nimfa:) zdrowko moje zwraca do normy-jutro moja serdeczna kumpela swietuje 30 ste urodziny..wiec szykuje sie impreza-!!!:)
  9. emmi:) tylko ty mi po taboretach i drabinach nie skacz w ciazy!!!!bo normalnie nieociosana decha po nerach przeloze!!!! ty masz sie oszczedzac!!!! jak tam maly mis w szkole? nimfa:) szalej szalej tylko z umiarem;) quantino:) moim zdaniem jezeli mdlosci bede non-stop przez dwa tygodnie i twoja luba przez ten czas nie bedzie jadla to sam ja zawiez do lekarza i na nic sie nie ogladaj!!!!!!na samej wodzie i to sam wilblad za dlugo nie pociagnie a co dopiero ciezarna kobieta.....
  10. emmi:) w pracy kociol...szkolenie za szkoleniem..ale nie narzekam bo cos sie dzieje w zyciu-a ja to lubie.. nimfa:) a czy ty przypadkiem nie uciekasz w zwiazki z mezczyznami bo to zeby wyrwac sie z domu? zdziwilo mnie to co napisalas...\"wiem komu na tym swiecie jestem najbardziej potrzebna\"...nimfa..moj boze!!!!!!!ty masz zyc swoim zyciem dla siebie a nie dla faceta!!!!to matka moze sie czuc potrzebna swojemu dziecku,,ale i tak z czasem ta rola sie konczy..bo dzieci dorastaja i wyfruwaja z gniazda..... tak jak napisala emmi...korzystaj z zycia...na powazne zwiazki, sprawy i szare zycie przyjdzie czas...
  11. nimfa;) glowa do gory....serce poboli i przestanie...tylko nie wracaj do bylego partnera...A....bo z tego nic dobrego dla ciebie nie wyniknie..... skup sie na sobie...szkola...znajomi...moze jakies hobby...i byle do wiosny..a potem do lata.... ja trzymam za ciebie kciuki;)
  12. nimfa:) ja za bardzo nie rozumiem....mozesz mi opisac jasniej? M. nie mieszka w tym samym miescie co ty? gargamelka:) myslami jestem z toba....
  13. gargamelka:) ja mialam te szanse zeby pozegnac sie z moim dziadziem, ktory zmarl na nowotwor 7 lat temu.....moze powinnas go odwiedzic-\"nawet\" po to, zeby potrzymac go za reke..... emmi:) ja dalej jestem strasznie zalatana...ale mam nadzieje, ze sie dzielnie trzymasz nimfa:) nie rob podstawowego bledu jaki popelniaja zazwyczaj kobiety..nie zakladaj wielu rzeczy z gory..bez zadnych podstaw....moze akurat twoj zwiazek z M. przetrwa rozlake-tylko potrzeba do tego odpowiedniego nastawienia....no i \"nie ryj mu beretu\"...ze cie zostawia, ze wyjezdza...ze nie wiesz jak sobie bez niego poradzisz.... na pewno dasz sobie rade:)
  14. emmi:) milej nocki wzajemnie.....-obiecuje ze bede zagladac jak nie tutaj to na gg...:)
  15. emmi:) ja sie rozchorowalam...poza tym zaczelam nowa prace...wiec mam urwanie glowy...i jak wczesniej napisalam nie bedzie mnie na topiku tak czesto jak do tej pory... pozdrawiam:)
  16. ania;) twojemu mezowi przydalaby sie terapia.... czy on wobec ciebie stosuje jaka kolwiek przemoc? emmi:) z gory chcialam sie usprawiedliwic ze nie bede czesto zagladac..bo zaczelam nowa prace i nie wyrabiam z czasem...ale obiecuje ze bede zagladac..:)
  17. nimfa:) uszy do gory..rozmowa i jeszcze raz rozmowa....moim zdaniem o swoich obawach czy uczuciach powinno sie rozmawiac nie tylko w relacjach samiec-samica..a np samica-samica;) emmi:) dbaj o siebie...a pranie reczne sobie odpusc....nie ucieknie!!!!!!
  18. a moje walentyki poprostu przemina.....MM z pracy wroci o 22:00 gdzie ja juz bede padnieta...kupilam mu kartke i czekoladki i to wszystko....nie wybieramy sie na zadna romantyczna kolacje..nie wspominajac o niczym wiecej;) no bo kiedy? emmi masz racje to swieto jest raczej dla mniejszych czlowieczkow albo dla tych, ktorzy jeszcze razem nie mieszkaja i nie rozliczaja sie razem z podatkow;)
  19. meg:) ja ososbiscie na zakupy tez wole chodzic sama-bez MM i bandy kolezanek, ktore tylko mnie wtakiej sytuacji wkurzaja na maxa...bo zazwyczaj to ja nie czekam..albo sie gdzies zgubimy...albo one nie moga sie na nic zdecydowac- a mnie normalnie szlag trafia..bo ja na zakupy ciuchowe przeznaczam 2 godziny i uciekam do domu-nie cierpie tlumu i kolejek do kasy.... emmi:) pieczarkowa wyszla palce lizac!!!! kwiatkowa:) a co sie dzieje...wylewaj zolc na topik...my to jakos przezyjemy;)
  20. emmi:) juz sie melduje!!!;) wlasnie gotuje zupe pieczarkowa i zaprosilam moje dwie kumpele na konsumpcje;) w sobote po \"becikowym\" poprostu padlam...impreza byla sympatyczna...jedzonko,... masa fajnych prezentow dla dzidzi-porobilam zdjecia....w niedziele wybralam sie z MM na zakupy-ciuchowo-obuwnicze..bo jego na zakupy wyciagnc to cud...wiec dwa razy do roku nam sie uda wyjsc razem do sklepw;) a w pon..od rana zasuwam i tak do konca tego tygodnia- aaa moze uda mi sie poleciec do polski pod koniec maja-namietnie szukam biletu lotniczego:)
  21. meg:) musisz byc twarda-moi goscie pala tylko i wylacznie na werandzie...pomimo faktu ze ja palilam przez 10 lat!!!i nikt sie o to ze mna nie kloci!!!!meza tez proponuje wygonic na papieroska na \"pole\"....przy okazji sie dotleni;) ja dzisiaj zmykam na becikowe do kumpeli-milego weekendu zycze!!!
  22. meg:) twoj dom i twoje zasady.....zaproponuj palacym gosciom m2 na podworku...tylko z drugiej strony jak twoj maz pali w domu to moze goscie mysla ze oni tez w domu moga palic.....
  23. a tutaj spadl snieg i sie oziebilo!!!! no dzisiaj skonczylam moje krzeselko....teraz sie podklad suszy..kolorek wyszedl ok-ale jestem szczesliwa!!!!!nie bedzie wiecej kurzu po mieszkaniu!!!hurrraaaaaaaa
  24. ankara:) dzieki za przepis na paczki-na razie sie z nimi wstrzymam bo musze rozszyfrowac dzialanie tutejszych drozdzy;)
  25. nimfa:) daj swojemu tacie troche czasu.....z moim bylo podobnie-bo to ja zawsze bylam \"jego corunia\" hihihihihiih-kazdy chlopak ktory sie pojawial w moim rodzinnym domu byl taksowany wzrokowo,,a ze moj tatko nosi wasy wiec tez groznie wyglada hihih wiekszosc moich sympatii potwornie sie go bala!!!!ale z czasem moj tatko sie poprostu oswoil z sytuacja, ze corka dorasta i ze przeciez nie zostanie \"przy domu\" na zawsze ..... do tej pory czasami sie razem nabijamy z moich \"bylych\" milosci ;)
×