Astat
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Astat
-
Surfitka...wiem, że jutro mi pewno przejdzie, ale dziś mi smutno... Szczególnie te słowa od bliskich bardzo mnie przybiły...:-( A od zaraz zaczynam się odchudzać;-P NO chyba że WASZE fluidki zaczną działąć...wtedy...hm...zero odchudzanka!:-)
-
ups...same literówki...sorki...:-D Dziś moja głowa nie pozwal na nic twórczego;-) :-)
-
Choineczka...to my dziś mamy razem tego doła;-) ja biedna....wszystko będzi i musi byc OK!!!!!!!!!!!
-
Tu jeszcze jednen dodatkowy link.. http://www.laboratoria24.pl/lab/_badania.php/id/20
-
Hm...dziś to przerabiam doła;-) :-( Nie dość że pęka mi głowa...to na dodatek..(po co ja to w ogóle zrobiłam!!??) zważyłam się...Normalnie załamka...Najpierw było 65...potem niepokojąco 67 a dziś (10 dni od ostatniego ważenia) 69! :-( :-( Czyli znowu trzeba przejśc na dietę...Mam dość tego PCOS i tych \"zdolności\" do tycia...:-( Przecież biorę ta metforminę...zawsze po niech chudłam...zwyczajnie \"rów mariański a nie dołek\" Na dodatek usłyszałm od dość bliskich mi osób (chyba jednak nie aż tak bliskich bo z życzliwością to nie ma nic chyba wsólnego), że...jestem za stara na dziecko! I że nie powinnam sie już starać bo i tak mam małe szanse...a jeżeli nawet się uda to...może być chore...:-(
-
Dzieńdoberek Kobietki Oczywiście znowu rozpisałyście się na kilka stron...hihihihi...i kiedy ja to przeczytam:-P. Widzę nowe koleżanki:-) Wczoraj wybraliśmy się z mężem namały wypad za miasto...Było cudownie!:-D Szkoda, że takie fajne minutki szybko lecą...:-( DZiś niestety od rana mam...atak bólu migrenowego...i niestety cierpię bo nic nie mogę (nie powinnam) łykać...:-( W końcu jakby nam się teraz udało to...same wiecie...żaden lek nie jest obojetny! Moje na migrene są absolutnie wykluczone! Tak mi powiedził ginko i...sama doczytałąm na ulotce i w necie...Słowem kicha:-( Tak więc (oj tak się nie powinno mówić) popijam 2 kawę i ogólnie mówiąc umieram z bólu głowy...W środę czekaja mnie badania...Zaczynam sie bać:-( Jeżeli wyjdzie mi za mały progesteron to... owulka się wstrzymała:-( mimo, że wszystko było ok... Ech życie....
-
Ja biedna...super...super...super!!!! Cieszę się wraz z resztą całego forum To teraz Ty rozsyłaj fluidki ciążowe! :-)
-
jest tu jakas staraczka o tej porze?
Astat odpisał Justyna M. na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Testy owulacyjne są wiarygodne pod warunkiem że nie macie podwyzszonej prolaktyny. Z temp nic pewnego...ale to juz pewno same wiecie. Raczej obserwacja śluzu plus te testy. Dobrze zrobić sobie badanka hormonalne. Owulka jest zazwyczaj mieczy 12 a 18 dc ale może byc nawet o wiele później..niestety Podsyłam sciągę (kiedyś dostałąm to od mojego ginka) Długość cyklu w dniach Owulacja zazwyczaj występuje w dniu 26 10-14 dzień cyklu 27 11-15 dzień cyklu 28 12-16 dzień cyklu 29 13-17 dzień cyklu 30 14-18 dzień cyklu 31 15-19 dzień cyklu 32 16-20 dzień cyklu 33 17-21 dzień cyklu 34 18-22 dzień cyklu 35 19-23 dzień cyklu 36 20-24 dzień cyklu 37 21-25dzień cyklu 38 22-26 dzień cyklu 39 23-27dzień cyklu A zbilżenie jest najlepsze na 1-2 dni przed owulką i ewentualnie w dniu owulki. Plemniki ulegaja końcowemu dojrzewaniu w ciele kobiety (wszytko zajmuje im ok 6 godz)...same żyją śr 3 dni. (ale mogą do 7dni w dobrym środowisku!). Komórka jajowa ma tylko 12-24 godz życia. -
Krzywa 3 pktowa ..na 50 g glukozy na czczo: min 3,9mmol/l a max 5,6 mmol/l po 1 godz max 7,8 mmol/l po 2 godz (nie powinno byc mniej niż na czczo)
-
Może to się przyda....odnoście krzywej cukrowej itp http://wss.olsztyn.pl/gc_01.htm
-
Dzieńdoberek Kobietki:-) Wpadłam się przywitać przy porannej kawce... Pierniczku....dzięki za miłe słowa...jednak nie myślę aby kogokolwiek zastępować:-P w czymkolwiek...jak coś wiem i moge tym pomóc...to zwyczajnie piszę lub podaje linka... Na szczęście nie bije mi jeszcze woda sodowa do głowy...:-P...A i chetnie czytam co każdy pisze bo zawsze można się dowiedzieć czegoś nowego! :-) Cieszę się z wszystkich \"ciężarówek\" :-D i...tylko \"trochę\" WAM zazdroszczę.....Z drugiej strony wlewacie nadzieję w serce...że mimo PCOS...cuda są możliwe!!! Teraz z niecierpliwościa czekam na badania w środę....Oczywiście fajnie że jest długi weekendzik, ale z drugiej strony nie będę mogła iść z wynikami do ginka....:-( Al;e cóż co ma być to będzie :-) Pozdrawiam WAS
-
Tu WAM cos podsyłam ...tez fajny tekst! http://www.medigo.pl/jobs/drukuj.php?id=1602
-
Dziewczynki...coś o przysadce... PRZYSADKA, gruczoł dokrewny położony w czaszce u podstawy mózgu; wydziela liczne hormony, m.in. regulujące przemianę materii, czynność wielu innych gruczołów dokrewnych, wzrost (hormony); u człowieka leży w zagłębieniu kości klinowej — siodełku tur.; połączona z mózgiem tzw. lejkiem, ma kształt elipsoidalny, masę ok. 0,5 g; zbud. (podobnie jak u większości kręgowców) z 3 płatów, z których każdy produkuje swoiste hormony; płaty przedni i środk., czyli pośredni (najsłabiej rozwinięty), mają budowę gruczołową, tylny tworzy tkanka nerwowa; hormony uwalniane z tego płata są w rzeczywistości wytwarzane w podwzgórzu, a tu jedynie magazynowane. Zaburzenia wydzielnicze przysadki są najczęściej związane z obecnością gruczolaków przysadki; nadmierne wydzielanie hormonu wzrostu powoduje akromegalię; i gigantyzm, nadmiar adrenokortykotropiny Cushinga zespół, nadmiar prolaktyny — mlekotok i brak miesiączki; nieczynne hormonalnie gruczolaki mogą niszczyć utkanie przysadki, wywołując jej niedoczynność; do zmian wstecznych w przysadce mogą też prowadzić procesy zapalne, urazy, niedokrwienie w okresie okołoporodowym (zespół Sheehana). Objawami niedoczynności przysadki są: osłabienie, senność, obniżenie ciśnienia krwi, brak miesiączki, impotencja, osłabienie popędu płciowego, zmiany zanikowe w narządzie rodnym, a w zespole Sheehana — niedobór pokarmu w piersiach i zanik miesiączki; niedoczynność przysadki rozwijająca się w młodym wieku prowadzi do karłowatości przysadkowej. Uszkodzenie tylnego płata przysadki prowadzi do moczówki prostej, charakteryzującej się oddawaniem b. dużych ilości niezagęszczonego moczu.
-
Kobietki coś podsyłam...(fragm...z mamo-tato) Objawy i diagnostyka czyli czy ja to mam? Główne objawy kliniczne PCOS to: • brak jajeczkowania i związane z tym zaburzenia miesiączkowania (zwykle rzadkie, skąpe miesiączki lub brak miesiączki, choć cykle mogą być też regularne mimo braku owulacji) oraz niepłodność. U kobiet z PCOS mogą też występować cykle owulacyjne – średnio 10-40% – przy czym z czasem trwania zaburzeń częstość cykli bezowulacyjnych rośnie. Owulacja może pojawiać się nawet bardzo późno – po 20 dniu cyklu i później • hiperandrogenizm (czyli nadmiar „męskich” hormonów – androgenów) pochodzenia jajnikowego i związane z nim objawy: hirsutyzm (nadmierne owłosienie typu męskiego u kobiet), trądzik, łojotok, łysienie. Uwaga! Hirsutyzm dotyczy owłosienia ostatecznego, czyli sztywnych, długich, mocno pigmentowanych włosków – a nie np. meszku. Ponadto pojedyncze włosy ostateczne wokół brodawki sutkowej i na linii łączącej pępek ze wzgórkiem łonowym (kresa biała) nie są patologią – w przeciwieństwie do włosów na plecach, ramionach czy mostku. Ponadto hirsutyzm nie musi wcale świadczyć o podwyższonym poziomie androgenów. Wrażliwość mieszków włosowych na androgeny jest bardzo zróżnicowana i przy dużej wrażliwości nieprawidłowe owłosienie może pojawić się również przy prawidłowym poziomie hormonów • otyłość (dotyczy 50-70% kobiet z PCOS) • obraz USG jajników zazwyczaj jest charakterystyczny: jajniki są powiększone, wielotorbielowate (stąd nazwa zespołu), czyli na obwodzie jajnika widać 8 lub więcej niewielkich (2-8mm) pęcherzyków, przy czym brak pęcherzyka dominującego. Ponadto pogrubiona jest osłonka jajnika. Sam obraz jajnika w USG nie może być podstawą diagnozy PCOS – policystyczne jajniki widać w obrazie USG u 20-30% kobiet, a tylko ok. 5-10% ma PCOS. Natomiast 80-100% kobiet z PCOS ma nieprawidłowy obraz USG jajników. Mogą się też pojawić nieprawidłowości w badaniach laboratoryjnych: • podwyższony poziom LH przy prawidłowym poziomie FSH. Badanie wykonuje się na początku (2-4 dzień) cyklu, stosunek LH:FSH jak 2:1 lub większy wskazuje na PCOS. Uwaga! Podwyższony poziom LH może (nie musi) zmniejszać wiarygodność testów owulacyjnych opartych właśnie o pomiar poziomu LH • podwyższony poziom androgenów (jednego lub kilku): testosteronu całkowitego i/lub wolnego, androstendionu, siarczanu dehydroepiandrosteronu (DHEAS). W PCOS poziom androgenów jest zwykle nieznacznie podwyższony lub w górnych granicach normy. Znaczny wzrost poziomu androgenów (np. testosteronu powyżej 200ng/dl, DHEAS powyżej 700ng/dl) może świadczyć o nowotworze kory nadnerczy • obniżony poziom globuliny wiążącej hormony płciowe (SHBG). Białko to jest nośnikiem hormonów płciowych. Przy obniżonym poziomie może dojść do sytuacji, gdy stężenie całkowitego testosteronu jest w normie, zaś podwyższony jest poziom testosteronu wolnego, który odpowiada za działanie biologiczne • podwyższony poziom insuliny (świadczący o insulinoodpor - ności) i nieprawidłowa tolerancja glukozy. Badanie przeprowadza się na czczo (po co najmniej 8, ale nie więcej niż 16 godzinach postu) albo podobnie do doustnego testu obciążenia glukozą – po wypiciu określonej ilości glukozy bada się po pewnym czasie (najczęściej po 1 i 2 godzinach) poziom glukozy i insuliny • podwyższony poziom prolaktyny – obserwuje się u 10-15% kobiet z PCOS • nieprawidłowe stężenia lipidów i cholesterolu: podwyższone stężenie LDL, trójglicerydów, cholesterolu, obniżony poziom HDL – odpowiadają za późniejsze powikłania PCOS – miażdżycę, chorobę wieńcową, zwiększone ryzyko zawału serca • hormony tarczycy: w pierwszym rzędzie TSH, jeśli badanie wykaże nieprawidłowości, to także T3 i T4. PCOS i choroby tarczycy nie są ze sobą w żaden sposób powiązane. Są jednak stosunkowo częste, a niektóre objawy PCOS i niedoczynności tarczycy się pokrywają. Może okazać się, że objawy przypisywane PCOS są skutkiem właśnie niedoczynności tarczycy. Możliwe jest też jednoczesne występowanie obu schorzeń. Różnicowanie, czyli jeśli nie PCOS to co? Podobne do PCOS objawy - przede wszystkim podwyższony poziom androgenów – mogą występować też w innych schorzeniach. Może to być: • późno występująca postać wrodzonego przerostu nadnerczy (CAH) . Wrodzony przerost nadnerczy zwykle pojawia się i jest diagnozowany już we wczesnym dzieciństwie. U części chorych występuje postać późna – pojawiająca się po okresie dojrzewania. W tym przypadku zazwyczaj podwyższone jest stężenie 17-OH-progesteronu i dodatkowo rośnie ono znacznie po podaniu ACTH. Badanie najlepiej przeprowadzać w godzinach rannych • nowotwór wirylizujący jajników lub nadnerczy. W tym przypadku poziom androgenów zazwyczaj jest znacznie podwyższony, objawy nadmiaru androgenów (hirsutyzm, trądzik, łysienie, czasem obniżenie barwy głosu, przerost łechtaczki) pojawiają się nagle i postępują bardziej gwałtownie niż w przypadku PCOS. Wskazana jest diagnostyka radiologiczna nadnerczy (szczególnie tomografia komputerowa)
-
Stres wcale Ci (i nam wszytkim!!!) nie pomoże zajść w ciąże... Trzeba wierzć, że kiedys się uda!!!!!:-)
-
Cześć Kobietki Tu macie o związku tarczyczy z jajnikami i płodnością!!!! Niedobór hormonów tarczycy w istotnym stopniu zmniejsza płodność. W łagodnej niedoczynności tarczycy ciąża jest możliwa, ale wiąże się z ryzykiem poronienia i porodu przedwczesnego. Ponadto niedobór hormonów tarczycy matki może mieć niekorzystny wpływ na funkcję rozwijającej się tarczycy dziecka i co najważniejsze na rozwój jego centralnego układu nerwowego. Niedoczynność tarczycy (wysokie TSH) sprzyja pośrednio nadprodukcji prolaktyny, co dodatkowo niekorzystnie wpływa na płodność. Nadczynność tarczycy nie upośledza w sposób istotny płodności, ale jeśli jest bardzo nasilona to wywołuje problemy. Nadmiar hormonów tarczycy może blokować receptory estrogenowe sprawiając, że estrogeny działają w organizmie mniej efektywnie (np. na endometrium). Nadczynność może prowadzić też do komplikacji w ciąży (nadciśnienie, stan przedrzucawkowy, zmiany w układzie sercowo naczyniowym). Pozdrawiam.
-
Powinnaś mieć cały komplet badań....testosteron, DHEAS, LH, FSH, TSH, fT4, prolaktyna, estradiol, progesteron...i koniecznie tą krzywą cukrową!!! Oprócz tego badania ogólne (krew, mocz) i lipidogram:-) Poszukaj wcześniej dawałam linki do stronki z normami hormonów i czasem kiedy je robić.
-
O dzieki Surfitka...juz łapię fluidki . Juz wkrótce zobacze czy się udało.... (w nastepną środę robie progesteron...a potem moge już sparwdzać GCG):-D Mam nadzieję że owulka była i....jajeczko już wędruje aby się zadomowić na dobre:-) fafforek....także i moim zdaniem... Twój ginko nie nadaje sie do leczenia PCOS...przynajmniej z tego co napisałaś.
-
Tu podaje linka o str o PCOS i przy okazji o insulinopornosci i leczeniu przez Metforminę. http://www.home.no/pco/pco/insulinoodpornosc.htm
-
witaj fafforek.....metformina (metformax) podawana jest faktycznie przy PCOS...co ma nbyć zwiazane z insulinoopornościa. Wg badań gł z USA ten lek pomaga przywrócić normalną owulke.
-
Jeszcze kawałek tego art... Warzywa i owoce Warto zwrócić uwagę, że w diecie Kopenhaskiej nie ma miejsca na świeże owoce. Z czym może się to wiązać? Antyoksydanty, czyli związki, które dbają o to, aby nasz organizm radził sobie z atakami wolnych rodników, znajdują się głównie w świeżych owocach i warzywach. Aby zachować prawidłową barierę ochronną, należy dostarczać organizmowi jak najwięcej takich produktów. Natura stworzyła nas w taki sposób, że nie jesteśmy w stanie magazynować witamin w organizmie i dlatego żywieniowcy alarmują, że bez świeżych produktów roślinnych nasze zdrowie jest zagrożone. Czyli znów wracamy do zasady mniej a częściej. Zwolennicy diety Kopenhaskiej powiedzą, że przewiduje ona w swoim jadłospisie zielone warzywa. Jest ich jednak zbyt mało w stosunku do potrzeb człowieka. Węglowodany Brak węglowodanów złożonych, które kryją się w ciemnym chlebie pełnoziarnistym, makaronach, grubych kaszach powoduje, że dieta jest bardzo trudna do stosowania ze względu na uporczywy i długotrwały głód. Dodatkowo brak produktów zbożowych to także niedobory niezbędnych witamin z grupy B i wielu składników mineralnych. To właśnie węglowodany złożone powinny stanowić około 50 proc. energii dostarczanej z całym jadłospisem w ciągu dnia. Dzięki tej energii czujemy się dobrze, gdyż stężenie cukru we krwi jest na stałym poziomie i nie ulega gwałtownym wahaniom. Błonnik Brak dużej ilości warzyw, owoców i pełnoziarnistych produktów zbożowych to także braki błonnika w codziennym jadłospisie. Do czego jest nam on potrzebny? Błonnik pokarmowy to swego rodzaju szczotka naszych jelit. Dzięki temu, że nie jest trawiony przez enzymy występujące w przewodzie pokarmowych człowieka, dostaje się do jelit "szczotkuje" kosmki jelitowe, które dzięki temu efektywniej wykorzystują składniki odżywcze naszej diety. Błonnik pokarmowy pobudza także ruchy perystaltyczne jelit. Tak więc jeśli osoba cierpi na zaparcia, dietą Kopenhaską się nie wyleczy. Warto także dodać, że błonnik bardzo dobrze wypełnia żołądek, przez co uczucie głodu pojawia się dużo później w porównaniu do posiłku ubogiego w ten składnik. Dlatego składnik ten jest bardzo ważnym elementem każdej diety odchudzającej i w prawidłowo ustawionym programie dietetycznym dla zdrowej osoby powinno być go około 25 - 30g w ciągu dnia.
-
Oto fragm... Zdrowie Dlaczego, pomimo tak wielu wad diety Kopenhaskiej, pacjenci decydowali się na nią? Ponieważ daje ona szybki rezultat i komfort, ponieważ trwa tylko 13 dni. Zmusza do wielu wyrzeczeń, ale krótkotrwałych. Osoby odchudzające się myślą, że warto się pomęczyć, a efekty obserwować właściwie od razu. Mało kto wtedy myśli o własnym zdrowiu. Znaczny spadek masy ciała, większy niż 1kg na tydzień, powoduje głównie ubytek wody z organizmu. Obwody i kilogramy się zmniejszają, ale tylko po to, aby zaraz powrócić czasem nawet podwójnie. Stosując dietę odchudzającą jedynie przez 13 dni nie mamy szansy zmienić złych nawyków żywieniowych na stałe. Dopóki ich nie zmienimy dopóty będziemy walczyć z nadwagą i otyłością, a efekty być może się pojawią, ale będą krótkotrwałe. Plusy W zaleceniach diety Kopenhaskiej znalazłam jeden plus - ograniczenie spożycia soli. Powoduje ona podnoszenie się ciśnienia krwi, co może skutkować nadciśnieniem tętniczym. Również produkty słone, czyli przykładowo sery żółte, wędliny, kiełbasy, solone przetwory warzywne i rybne spożywane w nadmiarze są niekorzystne. Dlatego diety Kopenhaskiej nie mogą stosować osoby z nadciśnieniem. Minusy Dieta ta jest niezwykle wyczerpująca. Może spowodować nawet zawroty głowy. Czy warto się tak męczyć i narażać organizm na niedobory pokarmowe, aby później w kolejnym tygodniu powrócić do swojej wyjściowej masy ciała? Pamiętajmy, że jest pewna prawidłowość: im więcej prób odchudzania podejmujesz, im więcej tracisz zbędnych kilogramów w krótkim czasie, tym trudniej będzie ci schudnąć zdrowo i na trwałe. Jeśli więc myślisz poważnie o zmianie swoich nawyków żywieniowych i obniżeniu wagi, zabierz się za to z głową, bo nie warto eksperymentować kosztem zdrowia i urody.
-
ups...hm...ten news był na interii. Nie wiem dlaczego nie wchodzi:-(
-
Dzieńdoberek Wczoraj po plumkaniu już nie dopchałąm się do kompa...;-( Ale co ja się tu naczytała,...:-( jakoś się niemiło zrobiło...buuuu...Fajnie że teraz jesteśmy juz \"wyczernione\";-):-D Dzionek w Kraku całkiem fajny...oby taki był długi weekendzik:-D Postanowiłam iść dziś do fryzjera...hehehe....może uda mi się \"renowacja zabytków\". Widzę, że rozdajecie fluidki ciążowe...ja też się chętnie załąpię:-D Acha tu cos o diecie kopenhaskiej: http://kobieta.interia.pl/uroda/diety/news/dieta-kopenhaska,1099181, To dzisiejszy news:-) Pozdrawiam WAS
-
Wiatj Pierniczku... Widzę, że zgadzasz się ze mną co do powtarzania tych samych newsów...:-) bo przecież nikt nikogo nie chce tu obrżać czy lekceważyć. Mój ginko powiedził ograniczyć węglowodany ale.. nie znaczy to że w ogóle ich nie jeść! Można jeść tylko mało! :-D Ja też zaraz chyba spadam spać...Najpierw pluskanko :-D