ewcia_82

south beach- za duzo zachodu dla mnie :) zwlaszcza jesli chodzi o gotowanie, ja nie mam czasu na to i wiecej zakazow ma, bo tylko niektore rodzaje mies, bez serow, jajecznica bez masla jest okropna :) pozy tam to nie dieta a sposob odzywiania, zdrowy, ale jak dla mnie na pozniej, jak zrzuce co trzeba, do samej redukcji kg nie bardzo, bo 1 faza krotka. Babeczko- zadnego pieczywa, czy to chrupkie czy nie. Ja jej jajecznice na szynce z pomidorami, albo z zoltym serem i jakims warzywem, albo kielbasa na goraca z warzywami, albo sataltka z jakims serem np mozzarella czy brie.

Kasiu- w Ikea sa ozdoby z papieru, plastiku i drewna. Ja wlasnie tam kupilam- nic sie nie stanie jak cos sciagnie i wymietoli. Choinka bedzie czerwono-biala :) Podobnie jak stol na swieta- tez bedzie w tych kolorach. http://www.ikea.com/de/de/catalog/categories/seasonal/winter_holidays/decorations?pageNumber=0

Miska, widac Cie widac. Oj tez bym chciala zywa choinke, na balkonie... zobaczymy jak wyjdzie. Ciekawe czy bedzie snieg, bo malzon planuje zakup sanek :D

Kasiu my w Sylwestra zasnelismy o 22 i obudzilismy sie po 2 jak Erys zglodnial :) Nie bylo szampana- nawet bezalkoholowego, nie widzialam sztucznych ogni, nic. Nie mialam sil czekac. ale w tym roku bedzie inaczej. Planujemy romantycznie, we dwoje (jak Erys pojdzie spac). No i dzis Erys spal bez butli i pobudki od 18-7, potrafi chlopak jak chce :P W ogole to chodzi spac o 18, nie da rady inaczej, placze i kladzie sie na dywanie, oczy trze jakby mu soli ktos nasypal. Przed 18 kapiel, karmienie i dziecko o 18 spi. Ale co zrobic? Widac tego potrzebuje.

Kasiu nie jestes sama z ta choinka :D Maz mi przyniosl karton z ozdobami z piwnicy i postanowilam ze w weekend zrobie przeglad :) Na ubranie bezpiecznej choinki mam juz pomysl (zaczerpniety w Ikea). Pewnie ubiore choinke 1 grudnia, bo chce zrobic te kartke-zdjecie a po 2. nacieszymy sie tym widokiem. Mea- nie pozostaje mi nic tylko wspolczuc Tadzikowi, no i podziwiam jego uleglosc, koty zazwyczaj lubia pokazac charakterki. Moj kocurek nigdy nie lubil mojego taty, bo dostal od niego za mlodu z kapcia i do ost swojego dnia mu nie przebaczyl, na kazdym kroku demonstrujac swoja wrogosc sykiem :)

Elo Wow Kasiu juz 14 tydzien? To na swieta bedziecie juz pewnie znac plec? I jak brzuszek wiadac? u mnie do 7 miesiaca niewiele bylo widac, a jak luzna bluzke mialam to nikt by nie pomyslal ze w ciazy jestem, ale w drugiej ciazy ponoc szybciej widac brzuch. Pogoda zapowiada sie lepsza niz wczoraj, moze w koncu wybierzemy sie na dlugi spacer :) Milego dnia!

wywalilo mnie, potem malzon zabral mi kompa, wpadlam na chwilke, bo maz ma imieniny i nalezy mu sie prezent... bedzie sportowo przed snem :P Sadama- U6- to badania okresowe u dzieci- od urodzenia wlasnie ma szoste teraz. pierwsze czyli U1 mial chwilke po urodzeniu :) Pia- od 9 listopada :) stawiam raczej realne cele, wole dac sobie wiecej czasu niz sie wsciekac ze nie wychodzi :) ide do mezulka hehe, dobranoc.

Aaa no ziemniaki tez sa z tych zakazanych, ale mozna np. jesc orzechy, pistacje- sa swietne bo daja sporo energii.

no to w skrocie: weglowodany to (w skrocie) wszystko co z maki (chleb, makaron, ryz, kluski itd), owoce, soki, slodycze itp. jem wszystko co nie ma wegli- tzn prawie ich nie ma tzn. wszystko to co zawiera duza ilosc bialka, a mniejsza tluszczu, np. sery zolte, biale, plesnowe (mniam), mozarella, wszystkie wedliny, miesa, jaja, maslo, oliwa, warzywa najlepiej te o niskim indeksie tzn. brokuly, kalafior, szpinak, pomidory,pieczarki, cukinia, papryka. Ja jem sporo marchweki i pozwalam sobie na jablko, ze wzgledu na zawarty w nich blonnik. Pewnie o czyms jeszcze zapomnialam :) Pije wode, herbate Earl Gray i z malina i zurawina (mniam), nie slodze niczego. A no i wiekszosc warzyw robiona na parowarze. Dzis dla przykladu na obiad mialam pomidorowa z kurczakiem- ale bez ryzu czy makaronu. to tak w skrocie.

Kessi- ten krem budyniowy to jeszcze prostszy widze, pomysle i wyprobuje z tymi sokami :) Myslalam zeby dodac do masy przetarte owoce ze sloiczka- owoce lesne maja taki mocny kolor, myslisz ze wyjdzie?

Holly- ograniczylam weglowodany do minimum, malzonek zgubil 11 juz :P

Aaa i nawet mozna zamawiac leki z tej apteki do PL- tyle ze koszt 11€.

Holly- http://www.apotheke.de/suche_artikel.php?suche=Myocholine+Glenwood&IMAGE.x=16&IMAGE.y=6

Holly- prawda, a co do zdjec to jak osiagne cel to wtedy na pewno nie jedne zdjecie wkleje, teraz za wczesnie :P co do leku- z tego co widze to one sa na recepte, moi z PL beda u mnie w 1 tygodniu grudnia, jesli to Ci pomoze to zaden problem. Czy one faktycznie sa na recepte czy ja cos zle sprawdzilam?

Mebelki piekne, ja bym chciala na teraz Ocean, a na za 2 lata Formule :P ale mam marzenia.

Kessi- super ze jest postep, oby jutro strzelila porzadnego "boba" :P Kurcze no ja musze zmieniac pieluche w nocy, bo jak nie zmienie to rano budzi sie z placzem, obsikany i zimny. Mam nadzieje, ze to dobrze ze sporo siusia i nerka dziala jak powinna.

I mym pytanie do mam, ktore podaja w nocy butle czy piers. Czy zmieniacie przy karmieniu pieluche czy nie ma potrzeby? Dla mnie to wazne, bo nie wiem jak wyglada norma, a boje sie o ta nerke Erysia. Z gory dzeiki za odp.

Babeczko- no wlasnie moze w dzien za malo je? Eryk ost nie ma czasu na jedzenie, roznosi go, a fotelik do karmienia to jak kara i efekt jest- nocna butla musi byc. Jestem pewna, ze Zuza uwielbia mamusi cycusie i ani mysli sie z nimi rozstac. W dzien to jeszcze sa zabawy, odkrywanie swiata, ale w nocy trzeba nadrobic stracone czulosci :) Z jednej strony zazdroszcze Ci Babeczko, bo Erys niechetny do przytulania- zawsze cos ciekawszego jest. chyba mi bardziej barakuje karmienia piersia niz jemu.

Aaa Babeczko- Zuza piersiowa, wiec lepiej zacznij od mleka nr 2, jest lzejsze i brzszek Zuzy latwiej sobie z nim poradzi. A kaszki Zuza je? Tutaj sa takie na kolacje z miodek i chupkami- probowalam- mmm pycha :) Nie musisz przeciez Zuzi dawac juz samego mleka. Lekarz mi mowil, ze teraz to juz 2 posilki mleczne, nie musi byc samo mleko, ale np. kaszka, a jak Zuza nie lubi samej kaszki to z jej ulubionymi owocami? albo budyn na modyfikowanym? pewnie chcialabys juz konczyc karmic?

Eryk pije mleko nr 3 tak jak na pudelki napisane od 10 miesiaca. Zadnych przebojow nie bylo, na szczescie i odpukac. Kurcze nie wiem co mam zabrac do szpitala, co do ubrania, co do zabawy, jedzenia... :( Musze zrobic termin do pediatry, zeby wypadl nam zaraz po szpitalu, no i U6 zrobic i szczepienia. Pia robilas juz U6 i szczepienia?

Elo Pia- tragedia, ja nie jestem w stanie tego objac, ponoc zostawil list. Jestem w szoku, a tego co przezywa zona, najblizsi nie jestem sobie wyobrazic, taka tragedia :( Pogoda fatalna, szaro, buro, co chwila pada... :(

Elo Pia- tragedia, ja nie jestem w stanie tego objac, ponoc zostawil list. Jestem w szoku, a tego co przezywa zona, najblizsi nie jestem sobie wyobrazic, taka tragedia :( Pogoda fatalna, szaro, buro, co chwila pada... :(

Amorku- jaki w koncu robisz ten tort? bo chyba mi umknelo. No i stosujesz do kremu barwniki?

Asik- torty w stylu angielskim sa piekne. Sam lukier nie jest drogi, ale jesli ktos nie ma "przyrzadow", barwnikow itd. to faktycznie spory wydatek, zwlaszcze jesli to ma byc jednorazowy wyczyn :) Chcialam zrobic ten ul, ale wiekszosc skladnikow musialabym w PL sciagac, wiec darowalam sobie. Dekoratornia ma forum, gdzie mozna podejrzec zrobione juz torty. Wybor ogromny.

Mamuniu- koniecznie idz z Wiki do lekarza, to ze rosnie ladnie to nie znaczy ze wszystko jest ok, tym bardziej ze nie je miesa, no i to omdlenie. Pia- gratuluje tanczacego Pascala, chlopak zna sie na rzeczy i przy byle czym nie tanczy :P