ewcia_82

Hej Pia :) Moze z tego codziennego masowania "cos" bedzie :)

Holly tez ogladalam ten program o zakonnicach. Ja bym jednak nie robila z tego wielkiej sensacji.Tzn nie w kierunku okarzania tej siostry. To trudne dzieci i bardzo ciezka praca. Widzialam wywiad z rodzicami i mysle ze postapili dobrze, bo gdzie takiemu dziecku bedzie lepiej niz u siostr? Ta siostra juz tam nie pracuje, dobrze zrobila, odeszla i wie ze zle zrobila. Jestem przekonana, ze to wynik dlugoletniej pracy w tym zawodzie. Mnie najbardziej szokowal starosta. Myslal ze ktos sie przebral i jaja sobie robi. To dopiero bezczel. A siostry? Chyba nie powinny nic mowic, bez konsultacji z "oskarzona". Wiadomo, chcialy ja wybronic. Ja mysle ze w takich miejscach powinno bardzo czesto zmieniac sie pracownikow albo wysylac takie siostry na dluuugi odpoczynek. Znam podobna dziewczynke i wiem (pewnie w niewielkim %) jak ciezko jest zyc czy pracowac z nia.

Elo ja dzis zaszalalam i kupilam farbe, nie weim co we mnie wstapilo, bo efekt fatalny, wlosy wyszly za ciemne :( a mial byc sliczny brazik. Unikam aparatu do momentu sprania sie koloru :P Slyszalyscie o tym wypadku na stacji kolejowej? Matka podciagala portki a w ulamku sekundy wozek stoczyl sie pod nadjezdazajacy pociag, ogladalam ten filmik chyba ze 15 razy i dreszcze przechodza mnie za kazdym razem. MASAKRA!

nie wiem czy dzis sie juz witalam, wiec "elo". taka jestem padnieta, ze nie wiem co mam ze soba zrobic. najchetniej polozylabym sie tak jak jestem i pewnie zasanelabym w sekunde. Malzon okupuje lazienke, wiec czekam az sie zwolni. Ja dzis Eryczkowi kupilam rekawiczki i nawet nie wiecie jak sie z nich ciesze, tym bardziej ze Eryczek ich nie sciaga :D Bylismy dzis na bardzo dluuuugim spacerze. Pogoda wymarzona, bo pelne slonce, tylko stopni malo bo 8. Eryk padl a ma zaraz pewnie tez. Widze ze wpadacie w zakupowy szal zimowy :P Nadrobie Was jutro rano. Dobranoc.

Amorku- nie zmarznie Kubusiowi stopka w takich pod spiworkiem. Babka w sklepie wlasnie o takich na zmie mowila, tutaj podonych spory wybor. No ale fakt jak np Nadia nie usiedzi i chce choc kilka kroczkow postawic to przeciez w takich nie da rady... eee i badz tu madry.

Mea- ja tez dzis szukalam butow i wlasnie w Deichmanie mi kobieta wyjasnila ze dopoki dziecko nie potrafi dobrze samodzielnie przejsc kilka metrow to butow nie kupowac. Dla stopy ponoc lepsze by jak najdluzej obyla sie bez butow. Widac co kraj to obyczaj. No i Pani w drugim sklepie potwierdzila dodajac, ze Elefanten nie robi juz porzadnych butow, kiedys owszem, polecila mi kilka innych firm, ale skleroza nie boli, pamietam ze jedna byla na d :D Zostalismy wiec bez butow jako tako :)

nie zazdroszcze wam tej zimy w PL, zastanawiam sie dzis czy Pia zadowolona. Bo tutaj piekna jesien, slonce, bezchmurnie ale chlodno, bo ok 8-10st. Spokojnie mozna spacerowac, pod warunkiem ze maly lobuz nie sciga co chwila czapki :P

Kimizi- usmialam sie z twojej parowy :P wiesz, ja cie doskonale rozumiem i sama mialam cos podobnego dzis napisac. Ja Eryka ubralam w bodziaka z dl. rekawem, bluzeczke, rajstopy i spodnie no i kurtke. Szlag mnie tafial jak go ubieralam bo to walka jak na arenie. Zmeczlam sie juz samym ubieraniem a stary do mnie "wygladasz jak sledz po sztormie" i zaciesza patrzac na mnie po tych wyczynach, ale malo tego. Spacer gl opieral sie na wlkadaniu, przytrzymywaniu i lapaniu czapki. No w morde, super bylo, a najwiekszej kurwicy dostalam wychodza ze sklepu, jak chcialam ubrac malemu kurtke. Malzon nie smial mnie juz do sledzia czy nawet konia po westernie porownac. JA NIE WYOBRAZAM SOBIE ZIMY!!!

Super sa, i zabudowane w kostce, wydaja sie bardzo stabilne.

Mea a orientujesz sie jak kupic buty? tzn na dlugosc? ile wieksze powinny byc? chyba mam gdzies miarke stopki od elefanten :) zaraz poszukam.

Mea tez musze kupic jesienne jakies talko sie zastnawiam czy kupowac juz te drozsze (tutaj jest Elefanten) czy nie. Eryk jeszcze nie smiga, ew. chwilke przy wozku postoi. Jak myslicie?

Elo Eryczek wstal przed 20 min. Spal ladnie. Teraz czolga sie wszedzie gdzie nie moze, dywan stal sie dla niego za maly, a wszystkie atrakcje poza nim. Zaraz sniadanko zje, czekam az sobie przypomni ze jest glodny. U mnie tez zimno, ale bezchmurnie jest i slonce swieci. Jutro jedziemy z Erysiem na duze zakupy, jesli oczywiscie nie bedzie protestowal :) a no i do lekarza jutro musze isc, rodzinnego, tego akurat nie lubie. Ooo Eryk mocuje sie z szafkami...

Kimizi- chodzi o to ze pijac z putelki mleko jest caly czas w buzi, a konkretnie u Eryka o to ze na butli mi zasypia i ciezko jest z dokladnym umyciem zabkow. Tez sie nad tym zastanawialam, bo fakt, butle pije szybko, ale na kazdym opakowaniu mleka czy kaszki do picia odradzaja podawanie w tym wieku butelka.

Mea- Eryk pil z butli tylko na noc i dlatego ja odstawilam, mimo ze staram sie zawsze umyc zabki to jestem spokojniejsza jak zje z lyzeczki, przy butli strasznie sie "mulil" i prawie mi na rekach zasypial.

dziekuje imieniu Eryka :) sporo ciezarnych sie szykuje :) Jak bylam w ciazy to tez gdzie sie nie obrocilam tam brzszek, ja z wyzu jestem wiec w sumie nie dziwne :) koniecznie musze kupic Erykowi rekawiczki. wrocilismy ze spaceru a rece jak lody, mimo ze caly czas w ruchu byly, w czwartek jedziemy na zakupy to to jest zakup nr 1 na liscie. No i Eryk nie korzysta juz z butli. Wyczytalam na opakowaniu ze w tym "wieku" powinno sie rezygnowac z butli gl. ze wzgledu na prochnice. Myslalm, ze bedzie placz ale zjadl kaszke lyzeczka i zasnal :)

Kasiu widze ze apetyt dopisuje, super. Przepisy na pewno wykorzystam. Ja nadl z tych bojacych sie gotowac dziecku :( Dodalam zdjecia Eryka w czapce jesiennej i zimowej :D Nie byl zadowolony z takiej sesji, bo czapki to jego wrog publiczny nr 1. A szkoda, bo ja uwielbiam go w takich czapach. Na szczescie na dworze zapomina ze ma cos na glowie :P

Elo Mea- ciekawy pomysl i wykonanie, moj malzonek tez chce zrobic, ale zdecydowaie wiekszy i na ramieniu. u nas pogoda ladna, swieci slonce, ale zimno strasznie... brrr, chyba czas na zimowe opony. Kasiu jak jedzenie z grilla?

to ja sie przlaczam do tej fali dla Amelki :D Babeczko- kopniak ci sie nalezy! Zuza prawie najmlodsza jest, do tego duza jest, daj spokoj dziewczynie. Moj tez nie raczkuje, uwielbia stac i trzymany za rece robi kilka krokow. Nie puszcza sie (moze to i lepiej :P). Nie wiem czy bedzie raczkowac, podnosi pupe na wyprostowanych rekach ale na chwilke i klaps. Za to czolga sie w szybkim tempie. Amorku- gratulacje dla Kubusia, koniecznie musze wkleic zdjecia czapki bo mamy pdobne. Dostal taka super ciepla teraz od babci, wiec w podobnym stylu ma 2, jesienna i zimowa, obie super. Jutro na bank wkleje. Holly- nawet nie wiesz jak ci wspolczuje, nacierpisz sie kobieto. Mo ze juz lepiej? Oby. Kasiu- gratulacje za kosi-kosi, usg, ehhh tyle sie u Ciebie dzieje teraz. I jak jedzonko z tego grilla? Cari- moj spi co do minuty od 9,30-11 i 14-15 :) Kessi- na pewno wyprobuje tego przepisu na cisteczka. Kubuniowa- Gonia- krejzol z Ciebie, wykonczysz sie takim mysleniem, myslalas moze o spirali? Mea- ale zamieszanie z tatuazem, ja mam robiony na 1 roku studiow (nawet nie chce liczyc ile to lat bylo temu), po ciazy wyglada super, nie byl poprawiany, mimo to wyglada jak na poczatku, robil mi go najlepszy facet w miescie, warto bylo. Kimizi- mam nadzieje ze u Lenki lepiej i skonczy sie tylko na strachu. Wyobrazam sobie jak to przezywasz bo mnie zaraz w takich momentach zaladek do gardla podchodzi. A co do mycia zabkow- ja myje codziennie przed spaniem. Mam szczoteczke taka od 0-2 (wyglada jak dla doroslych z wlosiem elmex) Mamotomka- chyba lepiej nie sluchac ani tach dobrych ani tych gorszych rad co do przesypiania nocy. Kazdy bobas inny, jedne spia lepiej inne gorzej, doczytalam ze sie poprawilo ze spainem i mam nadzieje ze tak juz zoatsanie, ba! ze sie w koncu wyspicie, Babeczko tobie tez z calego serca tego zycze! Sadama- zazdroszcze tego paninskiego, chetnie tez bym sie wybrala na taka babska impreze, mimo ze wlasciwie bezalkoholowa jestem to wypilabym sobie w doborowym towarzystwie a jeszcze bardziej zapalila, cos ost mnie strasznie ciagnie do palenia :( Rany ja jeszcze od poczatku ciazy nie wypilam, ani nie zapalilam. Oby mi na beret przez to nie siadlo :P No i napisze w kilku zdaniach co u nas. Eryk ma kombinezon jak wczesniej pokazywalam, buciki i czape na zime, bosko wyglada. nie moge sie doczekac az spadnie sniej :D co do wyjazdu... babcie wniebowziete. Eryk wrocil w prawie calym bagaznikiem zabawek. W nocy spal swietnie za to w dzien chyba sie bal ze cos przeoczy i musialam wyjsc na spacer zeby zasnal, bo juz podkowy mial pod oczami. No i musze cos napisac. Celowo nie bralam jedzenia dla Eryka, bo przeciez mozna kupic i co? wielkie rozczarowanie. chyba z 90% kaszek do ryzowe, mleczno-ryzowe, nosz w morde a gdzie reszta? Kupilam pyszne sniadanko-owsianke, nie dosc ze owsa nie widac wcale (zmielone?) to oczywiscie dodany cukier, po jaka cholere? Podobnie z deserkami. Szkoda. dobra koncze bo mi zezre tego posta i sie pochlastam.

Elo ktos mnie jeszcze pamieta? Bogu dzieki jestem juz w domu i nawet nie wiecie jak mnie to cieszy :D Zaraz poczytam co tam naplodzilyscie :) Miska- jak dla mnie ta nuta to dawna (czytaj:nie do podrobienia) R. Jusis, uwielbiam jej plyty. Niestety Chylinska marnie przy niej wyszla, a porownanie samo sie narzuca. Nie wiem co by zrobila, jeszcze wiekszy makijaz czy jeszcze bardziej skapo sie ubrac, to dla mnie jakas taka meska jest :P

Elo u mnie pranie w toku, maz zapowiedzial ewakuacje na jutro godzine 4 (czytaj wyjazd do PL). No nie powiem ciutke sie ciesze, bo Eryk zobaczy babcie, dziadkow, wiekszosc cioc, a no i moja Fioncie wytargam, stesknilam sie za nia. Jakies zalupy niewielkie zrobie. Ile Wasze maluchy spia na 1 pieluszce w nocy? Kurde ja dzis 3 razy zmienialam i zawsze pelna byla. Moze ta nereczka dziala jak powinna? Co do szamponu Nivea- ja mysle ze nie tu myk lezy. Nadia na zdjeciu miesiac wczesniej ma zupelnie inaczej fryzurke :) i nie widac dlugosci wloskow, ale dolacze do reszty ze slicznie wyglada teraz, taka powazna panna. Miska- rzuc jakims pomyslem na obiad? co na jutro planujesz? :) Eryk powrocil znow do "mama" non stop. Myslalam ze przeszlo, ale od wczoraj slychac tylko "mama, mama, mama", no nie powiem, ze to nie jest mile dla ucha :) Aaa no i tak jak wczoraj tak jeszcze nigdy Eryk sie nie obkupkal. Kupka wylazla wszystkimi moliwymi wyjsciami z piluchy, portki cale umazane, a co zrobil tata? Myk i go widac nie bylo.

Np. Regulon mozna wziac z 5-dniowym opoznieniem z tego co pamietam, ale pamietam tez ze kiedys tez mialam takie dluuugie cykle i lekarz mi wlasnie kazal wziac 1 tabletke, poczekac 7 dni i gotowe :) W ten sposob uregulowalam sobie cykle. Oczywiscie nalezy wczesniej wykluczyc ciaze :D

Kasiu niezla mieszanke sobie zafundowalas do jedenia. Po skaldzie widac w mog ze w ciazy jestes :D

Wiec Ewcia ma zamiar wziac 1 pigulke w momencie gdy tylko wykupi recepte :D wiem, ze nie bede zabezpieczona od razu, dopiero po 7 dniach od przyjecia 1 tabletki. Niektore tabletki mozna wziac w taki sposob, jesli nie wszystkie. Nie mam zamiaru czekac kolejnych 40paru dni, by sie zabezpieczyc i przy okazji przezyc to co w poprzednim cyklu. Bralam tebletki 5 lat, wiem jak dzialaja i jak sie je bierze :D

Oczywiscie nie czekam z obiadem na kuriera i nie ide z nim na spacer, alez wyszo :) Choc kurier niczego sobie zawsze :D

no to super! Moj Aniolek spi, ja czekam na kuriera, po obiedzie idziemy na spacerek. I doslownie krew mnie zalewa :( Jak 44 dni nie mialam okresu to teraz chyba moj organizm nadrabia straty. Jak sie to skonczy to wale do ginekologa po recepte na tabletki.