Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewcia_82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewcia_82

  1. Problem polega na tym, ze Eryk moje mleko pije bardzo chetnie, a jak dostanie cos innego to juz mu nie pasi. Mleko je normalnie, a obiadki czy kaszka be. Dzis tak wydziwial przy kaszce ze w koncu zimna sie zrobila, kilkoma lyzeczkami sie nie najadl wiec do piersi go przstawilam. Szkoda ze nie widzialyscie ulgi na jego buzce. Mamunia- jasne ze nie wyglada na niejadka. Nie wiem dokladnie ile wazy, przed snem go zwaze. Rosnie tak na moiom mleku, bo jakby mu je zabrac to by pewnie chudzinka byla. Sama juz nie wiem czemu tak jest i co dalej z tym fantem robic. Wiecznie przeciez tak byc nie moze...buuuu
  2. Elo humor delikatnie mowiac hu..y. Kaszka nie smakowala wcale. Fuck. zjadl kilka lyzeczek z wielkim oporem. Ja sobie nie wyobrazam cyrkow wieczorem przy tej kaszce. Ze tez nie chce jesc jak trzeba... Tylko moje mleko najchetniej by jadl :( Dobrze ze obiadki je calkiem znosnie, choc polowa sloiczka na takiego chlopaka to troche malo, ale po co jesc wiecej skoro mleko lepsze? Normalnie wysiadam dzis. A malzon problemu nie widzi. Buuuuu Dodalam kilka fotek.
  3. To ja jeszcze na chwilke. No zupelnie zapomnialam o zdjecia mebli. Jutro nadrobie, bo teraz za zmniejszanie mi sie nie chce brac. Barylko- pisalas ze Natalka jest duza a ona super laska, dobrze pamietam, ze mowilas ze duzo wazy? Chyba cos pomylilam, bo po Eryku widac, ze duzy chlopak jest. Co do siedzenia to moj jak go posadze to rzyma pion do momentu zupelnej dekoncentracji wtedy leci w ktoras stroneo. Fakt, ze z dnia na dzien ladniej siedzi. No i te jego obroty... nie jestem w stanie go ubrac bo myk i jest na brzuchu- widac teraz to sprawia mu radosc. Jak myknie na brzuch to zaczyna pelzac. Nogami chce sie odepchnac i podnosi przy tym wysoko dupke. Po kilku minutach prob wscieka sie ze nie wychodzi. Przy moich probach posawienia go na nozkach podkurcza je... no coz, musze poczekac. widac koncentruje sie teraz na tym pelzaniu no i gadaniu, bo w tym jest mistrzem, najchetnie by nas zagadal. Papla non stop. Dobrze ze skrzeczenie mu przeszlo bo jak bylismy w PL to doslownie darl sie, mialam nadzieje ze chlopak sie z chrypka obudzi a tu ledwo sie obudzil i dawaj swoje :P Wiec chyba obie musimy spokojnie czekac na dalszy rozwoj naszych leniuszkow. Aaa no i jutro czeka nas debiut...kaszka :D Wiem, smiesznie to brzmi, ale moj Eryczek jeszcze jej nie jadl. Jutro rano zaczynamy. Pia- kupilam kaszki Sunval, Holle tez mam, obie Bio i robione przez Demeter czy jakos tak. W kazdym razie Sunval bardo polecala mi polozna, wiec sie zaopatrzylam. A co do cen fotalika, znalazlam w Hannoverze za 170eu. No coz jak sama kiedys pisalas na wszystkim mozna oszczedzic, ale nie na tym, wiec po wyplacie kupujemy. Ciekawe czy o tej godzinie ktos jeszcze jest... tak czy siak dobranoc.
  4. Holly- o to za minka wloski swietne i ten kolorek... super. Zdaje sie ze to Ty chcialas otwierac podtopik wysiejacych grudniowek, no chyba SE jaja robisz dobra kobieto hehe Myszko- jaja jaja, nie slyszalam jeszcze o takiej sytuacji. Dzeikuje wszystkim za odp na moje pytania. Co do fotalika wybralismy Maxi cosi Tobi. W tegorocznych testach wypadl jako jeden z najlepszch, a ze w w przyszlym roku planujemy wakacje z przelotem, wiec padlo na Maxi cosi, bo ponoc tylko tej firmy sa dopuszczone do lotow.
  5. Babeczko- nie martw sie- my tez nie raczkujemy, Eryk tez sam jeszcze nie siada i nie zanosi sie na to. Z lubuscia robi przewroty i stara sie pelzac co doprowadza go do furii. No i 2 bardzo wazne pytanie. Prosze o odpowiedz. 1. czy jesli Eryk jeszcze nozek nie prostuje nozek (nie sprezynuje) powinnam sie martwic? Kurde i tak sie martwie i z bolem patrze na Wasze szkraby :( Nie wiem czemu tego nie robi. Odpycha sie nogami od lozka, lapie nogi, wali nimi w zabawki, ale za nic nie chce stanac tzn wyprostowac ich jak go pod paszki wezme :( No i doooool 2. Jakie macie foteliki? My dzis idiemy kupic. Pani zachwalala nam taki od 9-36kg. Ma ktoras Kiddy? To taki z takim zabezpieczeniem niby stoliczek przy pasie. Ponoc najbezpieczniejszy, tylko sie martwie jak to bedie zima w tym foteliku z kurtka, no i moj Junior do dosc duzych nalezy. Mea Ty masz Recaro... jak z materialem? Nadia nie poci sie w nim? To tyle na te chwilke :(
  6. Dziendoberek Pi- jak bylam w PL to pecherz zaczal mnie bolec (w mig mi sie przypomnialas) pojechalam do lekarza, bo wiedzialam, je ze bez lekow sie ine obedzie. Mam tylko niemieckie ubezpieczenie, ale na cala eu. Wiesz jakie fochy strzelali u lekarzy.. jednach nie ma, innym sie nie chce tony papierkow wypelniac itd. W koncu z wieeelka laska szanowna P. dr mnie przjela (na lewo) bo jak sie wyrazila nie chce jej sie tego wszystkiego wypelniac, dala recepte w minute na Furagin i tyle ja widzialam. PL sluzba zdrowia... Pascal super, tez zazdroszcze tego raczkowania, choc pewnie to jeszcze odwolam hehe Mea- widac hustawka przypadla do gustu, my juniora w kocu hustamy, tez ma radoche. Twoj kot za to ma mine bardzo zdiwiona. Myszko- cos Wam wczorajze spotkanie nie wyszlo, szkoda, u nas mecz odwolany. Holly- i jak robilas test? No i mialo byc jeszcze...?
  7. Oj Myszko ja doskonale wiem o czym piszesz... baaardzo zuzlowa niedziela. Wlasnie zaczyna sie mecz Falubazu z Lesznem, wiec znow kibicujemy przed TV. Pia- a my bylismy nad jeziorkiem 2 godziny, udalo nam sie trafic. Jechalismy w deszczu, ale jak dojechalismy bylo slicznie. Eryczek dzis wszamal caly maly sloiczek zupki marchewkowej z ryzem. Moj bohater. Ide kibicowac.
  8. Mi tez wypadaja, choc mniej niz ok 4 miesiaca po porodzie. W dodatku fryzjerka pokazala mi jak odrastaja hehe mam taki meszek pod wlosami przy skroniach, karku itd. Dobra lece przytulic moja zbaweczke, bo ostentacyjnie wlasciciel daje do rozumienia, ze bardziej nakrecona byc nie moze... Ide z mlotkiem :P Dobranoc.
  9. Holly bo "PO" to calkiem normalne ze wszystko sie rozregulwalo, mialo prawo, bo to spora dawka hormonow. Co do chlopa...eeee jakbym swojego slyszala. Ja nosic moge, chetnie, moglabym cale zycie byc w ciazy...no tak do 8 miesiaca hehe Barylko tez mialam podobna przgode z krztuszeniem, Eryk zachlysnal sie woda, robil sie siny i nie mogl powietrza zlapac, maz byl obok i odwrocil juniora glowa w dol. Strach okropny a jeszcze wiecej placzu...
  10. Ja Eryka tez karmie na golasa, bardzo to wygodne. Nie ma prania i usuwania trudnych pran i zalu pt "a taka fajna byla ta bluzeczka". A moja "zabawka" musi poczekac, bo ten cholerny okres sie nie konczy. Chyba ma zamiar nadrobic ten czas. Chociaz wlasciciel zabawki twierdzi ze nalezy sie jej jakies pocieszenie za tak brutalne traktowanie i chetnie odda ja w dobre, sprawne rece i nie tylko. No coz...
  11. Pia niestety nie ma tej tradycji z rozkami w PL, w mojej czesc PL na bank. Troszke szkoda, bo to zawsze przjemnosc i uczczenie tego dnia. Ale zrobisz Julce niespodzianke... widok bezcenny :)
  12. Eloh Pia- doskonale cie rozumiem z tymi nerwami, ja tez tak mam zwlaszcza jak sie napatrze po drodze na wypadki na autostradzie, zawsze jak malzon sam jedzie to mam czarne mysli i nie wiem co ze soba zrobic, ale jak juz jest po PL str to stres mniejszy bo tam drogi fatalne i predkosci niewielkie :P Daleko w PL jada? Mam nadzeieje ze ospa sie nie rozprzestrzeni a Julce przejdzie nim sie dobrze spostrzeze. Kessi- pokoik sliczny Mea- chyba kazde 2 tyg. malenstwa maja takie smutnawe minki. Wiekszosc spia, jedzenie jest meczace a swiat taaaki ogromny i obcy. Holly- zazdroszcze umiejetnosci lezenia plackiem na sloncu. Ja chetnie bym sie widziala z pieknie opalona skora, ale nienawidze lezenia na sloncu. A wiecie co mi moj malzonek od kilku dni mowi... \"moze zmajstrujemy Erykowi siostrzczke\"? Hehe... robi przy tym taka blagalna minke hehe. Doszedl jednak przed godzina do wniosku ze mnie rozmie i ze trudno mi by bylo z noworodkiem i 2latkiem, wiec wstrzymamy sie z produkcja do przyszlej jesieni. alez sobie wymaslil... Aaa i z weselszych wydarzen... Eryk kapal sie wczoraj w wannie z tata. w wannie bylo kilka zabawek ktore zatapial i wyciagal i nagle wyciagnal taty \"zabawke\" i jak to ma w zwyczaju ciagnal i nie chcial puscic. Alez mialam ubaw. Tatus mniejszy i zaznaczyl ze nastepna kapiel w kapielowkach :P ide trobic salatke, zdjecia dodam wieczorkiem, jak je zmniejsze :)
  13. Ja tylko na chwilke, bo zaraz kapiel Eryczka. Sciagnelam dzis bajki czytane przez akorow.61 bajek. Rewelacyjne sa. Eryk dzis jednej sluchal jak zaczarowany. W bajkach jest tez spiew i inne dzwieki. Dla mnie super. Podaje linka jak ktos tez chcialby: http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=5297061 To lece kapiel dla juniora szykowac. Do potem.
  14. Witajcie mamunia- myslalam ze sie posikamy z mezem, lzy poplynely ;) Mea- u nas paszporty robia, wazne sa 6 lat, potem trza zdjecie wymienic. Ja 2 razy w PL bylam bez paszportu bo nie mialam pojecia ze trzeba hehe. dobrze ze nam dziecka nie zabrali ;P Meble stoja, lecimy zaraz do banku i do Ikea bo mi sie wymyslilo wczoraj wazon na nich, wieczorem wkleje zdjecia :) No i chmurki dzisiaj... ufff bo nie mialabym sumienia pakowac mojego \"dada\" do fotelika i auta. to lecimy, milego dzionka, zamelduje sie w godinach wieczornych. Mea- wyslij mi prosze przepisy o ktorych pisalas dobrych kilka str temu ewka.g2@wp.pl
  15. Dziendoberek my tez juz na nogach. Jak sie umeblujemy to zrobie fotki. Oj zjadlabym babki.... eeehhhhh. Lece sniadanko zrobic i czekam na meble :D
  16. No kur..wa pisze 3 raz tego samego posta, a wszystko przez laptopa i niemiecka klawiature...wrrrr No to sie przywitam najpierw widze, ze wiekszosc bobasow marudna, u mnie na szczescie spokojnie. bez sensacji. eryk stara sie wszystkich zagadac, przegadac i robi to stasznie glosno. Nawija na okrglo. Z jedeniem w kratke, to chyba od humoru zalezy. Myslalam, ze deserki bedzie jadl pieknie a tu niespodzianka- po minie nie widac rewelacji. Cos mi sie szykuje niejadek, choc po masie ciala tego nie widac. Zjada pol sloiczka malego obiadku i to musze sie napracowac. A bywaja dni, ze zje ochoczo, ale gora 3\\4 malego. Do tego gora pol sloiczka deserku po poludniu. Jak na takiego chlopaka to mizernie hehe. W domu rewolucja, bo jutro przywoza nam meble do salonu i trwa ewakuowanie wszystkiego w pokoju. Do tego upal za oknem i okres...w majach chcialoby sie rzec hehe. Czyli idylla :D Kiniak- duzo zdrowka dla Ciebie Mea- dobrze, ze mz nie wrocil pozniej z pracy. Kimizi- to teraz czs na druga str nog- hehe jak na roznie :D Misia- zajebisty mandat... ja kiedys dostalam upomnienie ze moja niezyjaca od 15 lat babcia nie placi abonamentu rad´tv. Pia- szkoda ze nie jedziecie wszyscy, zdjecie meza z Pascalem w lazience to moj faworyt, super. Aaa chyba Mea pisala o codziennym myciu glowy, ja nie myje Erykowi codzienie od urodzenia. Szamponu uzywam sporadycznie, a tak woda i olej z migdala. Ciemieniuchy nie widac. Byla ok 3 miesiaca, ale szybko sie jej pozbylismy. Tak jak Pia pisala- grubo oliwki na wloski, ja wkladalam cienka czapeczke, po godzinie walczylam z grzebieniem a potem mycie. dobra uciekam dalej sprzatac.
  17. Ja tez sie melduje po powrocie. Prania sprzatania i tego co nie lubie najbardziej czyli rozpakowywania mnostwo. Zaraz lecimy na spacerek, bo Eryk domaga sie \"dada\" :)
  18. Ja tylko na sekundkę. Przesyłamy Wam pozdrowienia z nad jeziora. Jest super. Zdjęcia dodam wkrótce, moze wieczorem jak czas pozwoli. Najlepsze to Eryk w basenie. zaciesza strasznie. Trzymajcie się i do \"przeczytania\" za jakieś 10 dni.
  19. U nas noc taka sobie, tankowanie co 3 godzinki- chyba się już przyzwyczaiłam. Pogoda super, więc pospacerujemy długo dziś. Pia>> fryzura super, a Pascal jeszcze bardziej super :)- bardzo do taty podobny. Kasiu>> nie martw się, Krystianek znajdzie na wszystko swoj czas, Eryk też nie raczkuje, jak go posadze to stara się pion trzymac, ale wystarczy ze go czymś zaciekawie to robi myk na boczek. Przeszło mi porównywanie dzieci, bo to najmniejszego senu nie ma. Moj widać woli pogadać niz trenować pełzanie. Misia>> super kolorek, Amelka ma cudowne policzki i te niebieskie oczka, Eryczek ma ciemnobrązowe. Kessi>> pod koniec roku planujemy przemeblowanie i remont pokoju Eryka i mysleliśmy o zrobieniu mu takiego dna morza, jak pokazywałaś. Bardzo mi się podoba, choć mąż jeszcze myślał o planetach... Zobaczymy co Eryczek bedzie \"wolał\". A my w środe wybieramy się na wakacje do PL, nad jezioro. Palnujemy na 2 tygodnie, ale zobaczymy, jaka pogoda będzie. Widze, ze mają być upały, wiec super. Kimizi>> gratuluję kolejnego \"kroku\" Lenki :)
  20. Ja kojarzę, mówiono ost sporo o niej w polskich mediach przy okazji rocznicy śmierci Agaty Mróz.
  21. Dzwonili ze sklepu, odbieramy sprzęt dzisiaj :D Czyli dziś zaczynam ćwiczenia Miśka a jak u Ciebie z ćwiczeniami? Sprzet warty ceny? JEstem taka ciekawa, bo sama dzis zaczne :D
  22. Aaa no i SE przypomniałam. Miśka>> jak tam u Ciebie z cwieczeniami i wagą? Dają coś? Może coś zjadłaś. Wspolczuje tych nocnych przebojów. Wiecie co... żal mi Jecksona, strasznie. W nocy mi mąż powiedział. Za młody był, bo w koncu 50 lat to nie wiek na umieranie, jeśli w ogóle jest jakiś odpowiedni wiek na umieranie... Zawsze wydawał mi się taki samotny, mimo, że sławny. Słyszałam, ze nie miał wsparcia u nikogo, okropne. Jakoś nie jestem jego wielką fanką, ponoć miała być w krótce nowa trasa koncertowa...eee smutno.
  23. U nas 2 dotankowania w nocy, ale spaliśmy do 10 :D Jestem wyspana :D Sylwia>> ja też chcę skończyć karmić. Nie martw się nie jesteś egoistkę. W Niemczech poleca się karmić piersią do skończenia 6 http://adserver.o2.pl/rdr.php?id_url=167853miesiąca, potem odstawić. Skoro dziecko dostaję ząbków to po to by zacząć normalnie jeść. Jak pisałam też odstawiam i idzie mi to strasznie. Co ja gadam wcale mi to nie idzie :( Także nie jesteś sama. Pia>> fryzurka super i kolorek. Tomaszkowa>> super zdjęcia, super chłopak :) Holly>> recepte powinien dać Wam każdy lekarz, nie tylko ginekolog, równie dobrze można było pojść na pogotowie i poprosić o recepte na Postinor. Niestety, a może staty jest tylko na recepte. Działaj nie czekaj, bo im dłużej tym yyy gorzej niestety. Kiniak>> Ty tu o ciastach, szampanach, a ja kurde bez chleba, makaronów, słodkości. Eee nie moge juz na warzywa i miecho patrzeć. Chce mi się naleśników z truskawkami :D Aaa no i we wtorek mąż przywiezie mi sprzet do ćwiczeń, więc licze na to, że waga bedzie jeszcze szybciej spadać. W z PL małżon przywiezie mi słynne gacie. Eee no i zapomniałam co mialo być dalej...
  24. Noc super, jedno tankowanie. Spał od 19 do 4 a potem do 7,30. Obiadek mamusi też został wczoraj zjedzony- cały mały słoiczek. Kessi>> dodałam pasternaka ze słoiczka, bo nie mogłam go uświadczyć w żadnym sklepie. Dziś bede dalej szukać. Pia>> fajne krzesełko, dzieki za info, ale ja mam juz drewniane, maz przywiezie mi z PL na początku lipca. Dostalam od bratowej. Miśka>> talenta ma twoj małżon. No ja bym sie nie myła :P Lece zaraz do sklepu wymienic rolete, wrrr, bo kurde chcialam miec całkowite zaciemnienie w sypialni a wzielam taką \"prześwitującą\". Dodam, ze ktoś tą wlasnie jedna źle polożył. Wrrr. Potem do Bio sklepów. Aaa a propos wizty mojej u dentysty, chyba zmienie go. Wczoraj podawał mi znieczulenie 6 razy! I żadnego znieczulenia nie uświadczylam. Nic mi nie zdretwiało, wszystko czulam. A jak wrociłam dziąsło mi nap...o po tych wkłuciach. Kiniak>> sto lat!!!! Kasiu>> gratuluje kredytu i mieszkanka, szkoda tylko, ze nie bedziesz miala internetu. Zagladaj do nas jak tylko będziesz mogła. Dużo zdrówka dla Was. LEce machnąć śniadanie i lece do miasta. Do później.
  25. U nas znow piekna noc, tylko jedna pobudka na dotankowanie i to o 3 :D Moj bohater :D Pia>> ależ masz ruchliwego brzdąca. Szybko się rozwija. Ja jakoś raczkowania nie mogę sobie jeszcze wyobrazić. Baryłka>> U nas (HAnnover) pogoda super, ma byc 26st. Niebo błekitne i żadnej chmurki nie uświadczysz :D Na a z mniej ciekawych wydarzeń czeka mnie dziś dentysta :( Dobra lece machnąć śniadanie.
×