Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewcia_82

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez ewcia_82

  1. Nadrobiłam wszystkie zaległości :) U mnie dzis piękna pogoda, a dla mnie dziś dzien fatalny. Po szkole zrobilam sobie drzemke...miala byc godzina a wyszly 3...głod mnie z łózka wyrzuciła właściwie :) A teraz czuję się jak muł bagienny...boli mnie głowa, nic mi się nie chce, coś bym zjadla, a nic mi nie podchodzi - słowem - maruda dziś ze mne. Aaaa, co do pomarańczy. Dziewczyny nie ma się co denerwować, takie komentarze były, są i będę, a po co się zniżać do poziomu pomarańczek? Szkoda nerwów, ja radze głupie komentarze po prostu olać, albo po prostu wyśmiać. Przyłączanie się do takich głupich rozmow chyba nie ma sensu, a komu jak komu, ale nam się denerwowć nie wolno :) Tak więc Kasiu (bo to Ciebie głownie dotknęło) głowa do góry, buźka uśmiechnięta, a pomarańczki olewamy :* Ja uciekam...pomarudze troszke mężowi i pewnie w zastraszajacym tempie wbije sie dzis do łóżka, spokojnej nocy Mamuśki.
  2. Ja mówie wszystkim Brzuszkom dzien dobry i zmykam na kurs :) A nie śpie juz od 6 , bo moj Bobas tak dokazuje od samego świtu :) Miłego dnia. P.S. Śpijcie do 12, żebym jak wróce, nie miala 12 stron do nadrobienia :)
  3. Patinka >> ja sądzę, że spora większość problemu leży w głowie samych Polaków niestety. Ja jestem w Niemczech od marca, mam 2 obywatelstwa, czuję się tu o niebo lepiej niż w Polsce, a mimo złych opinii o stosunkach polsko-niemieckich, słowa złego nie mogę powiedzie odkad tu jestem i nawet nie wiesz jak się cieszą, że jesteśmy wykształceni. Nikt nie pyta, gdzie i dlaczego. Może tak dobrze trafiłam, nie wiem :) Co do obywatelstwa to jak się starałam nikt nie chciał słyszeć tutaj, że chce je uzyskać po samym pobycie tutaj. Liczyły się albo męskie niemieckie korzenie albo przyjęcie obywatelstwie po długoletnim pobycie tutaj po mężu. Mają wejść w niedługim czasie w Niemczech egzaminy dla obcokrajowców chcących przyjąć obywatelstwo niemieckie.
  4. Hello :) Patinka26>> oj pozwolę sie z Tobą nie zgodzić :) Nie sądzę by polskie wykształcenie, polskie wyższe uczelnie miały gorszy \"start\" niż angielskie, niemieckie itd. Ja zauważyłam dokładnie na odwrót. Niestety na zachodzie poziom szkół jest niższy niż na polskich uczelniach czy szkołach. Jak dotąd nie spotkałam się z zachowaniem o których piszesz. Zwłaszcza jesli chodzi o polskich inżynierów- są bardzo cenieni na całym świecie, a że jest nadprodukcja magistrów-humanistów...no cóż..takie czasy...
  5. Kefirku nadrobię z galerią :) Ja też uciekam, mimo drzemki spać mis ie chce niemilosiernie. A tak z innej beczki...strasznie gorący mam dziś ten brzusio :) A i wiecie co jest moją codzienną zmorą? Ja nie wiem jak u Was, ale mnie na samą myśl o myciu zębów robi się nie dobrze, mam tak odkąd jestem w ciąży... Mycie zębów zabiera mi 2x wiecej czau niż przed, a to dlatego, ze muszę się mocno skupiac by pawia nie puścić :P Tym pawiowym akcentem mówię wszystkim Brzusiom i Ich właścicielkom: dobranoc :)
  6. Kefirek >> święta prawda z tymi dupami, eee ze spowiedzią tyż :D
  7. Ehhh ten internet...2 razy mi sie wysłało :) Lunatykowi sikanie w garnek to jeszcze wybaczyc można, ale bratowa kiedys przyłapala mego brata jak po libacji pijany zamiast do wc do szafy poszedł i powiem dodatkowo, ze kucał :P
  8. Co do sikania to ja jestem jak dobry gospodarz...staram sie do domu doniesc wszystko...byle gdzie nie zrobie :P Ehhh zaworki, puszczają, ale nie czuję krępacji w domu, mąż juz sie przyzwyczaił :P dorze, ze rano tak nie mam, bo nie wiem co by w szkole było :)
  9. Co do sikania to ja jestem jak dobry gospodarz...staram sie do domu doniesc wszystko...byle gdzie nie zrobie :P Ehhh zaworki, puszczają, ale nie czuję krępacji w domu, mąż juz sie przyzwyczaił :P dorze, ze rano tak nie mam, bo nie wiem co by w szkole było :)
  10. Łeee pia...to jeszcze nic..to były czasy kiedy oboje mieszkalismy z rodzicami i trudno nam było o woln chatę nawet na szybki seksik, a że młodzi, spragnieni, znaleźlismy ustronne, jak nam sie wydawało, miejsce. Kiedy juz oboje pozbyslismy sie po 1 nogawce spodni, nagle zza pleców małżona wyjawil sie nam Pan spacerujący z piskiem...i co tu robić? Głowy bok, w drugą stronę. Chyba pobiliśmy rekord w ubieraniu 1 nogawki na czas :D
  11. Hehehe przestancie juz zartowac, bo ze mnie sie tu mąż śmieje, ze nie dosc, ze wyglądam jak głupi śmiejący się do sera, to jeszcze brzuch mi lata jak galaretka... ehhh to raczej komplement nie był :P
  12. meaa >> mnie położna zaleciła na obydwie sprawy kwaśne mleko z musem jabłkowym, zgagi nigdy jeszcze nie miałam i nie wiem w ogóle co to jest, ale na tę drugą sprawę pomaga :D
  13. Nie no kobiety... ja nie nadążam :) Rano byłam na bieżąco, a teraz? Ledwo skończyłam czytać... Uff. Co do pasów, bo pisałyście, ja zapinam i będę zapinać- zawsze. Może miesiac temu jak byłam w Polsce w gazecie czytałam o tragedii...dziewczyna była w 8 miesiącu i to miał być jej ostatni kurs samochodem do koleżanki- całkiem blisko. Jechała bezpiecznie, ale co z tego jak z naprzeciwka jechał pijany wariat. Mama z dzieckiem gineła na miejscu, a pijak miał złamaną rękę. Na początku też sie cieszyłam, bo fajnie tak bez pasów, ale po tej tragedii nie wsiadam bez pasów do auta. Dobra to apropos jedzenia, które jest tematem nr 1, idę robić obiadek :) Żurek :D
  14. Ach no i moja stopka... ślicznie wygląda :)
  15. Oooo dziś będę pierwsza :) Jejku...jak budzik zadzwonił to pomyślałam, że to musi być jakaś cholerna pomyłka...chcę SPAĆ!!! Buuu :( No nic idę zjeść śniadanko i na ten kurs, a po kursie na pewno utnę sobię drzemkę :D Milego dnia Brzuszki :)
  16. Czy ktos oprócz mnie ma problem z wejsciem do albumu? :(
  17. Hehe to musi być druga polonistka, bo ja się z moim wykształceniem nie ujawniałam :P
  18. Ja na filologii polskiej wybrałam edytorstwo :) Pisałam prace dotyczącą gazety wydawanej w XIX w. Mimo, że temat ciekawy, bo pracowałam na oryginale i naprawdę ciekawe artykuły się trafiały, to praca zajęła mi faktycznie 2 lata. No, ale coś za coś, teraz mam pracę magisterską wielkości encyklopedii na półce hehe. Żeby było śmieszniej nikt nie chcial mi jej oprawić i myśleli, że to doktorancka jest :P
  19. A ktoś pisał prace mgr z filologii polskiej? :)
  20. JA ostatnio za dużo kwaśnego jadłam i stąd moje bóle podbrzusza, więc niestety ogórki małosolne odpadają...a ja mam taką chec na ogórki i na sok po nich ;( Eee zjem kanapke z szynką i pomidorem...aż sie boję pomyśleć co na obiad zrobić hehe
  21. Jejku ja też mam takie problemy z jedzeniem...stane przed lodówką i mogę tak mysleć przed nią pewnie z godzinę, co by tu zjeść... i jakos zawsze się tak dziwnie składa, że to czego mi się aktualnie zachce jest poza moim zasięgiem :P
  22. To ja dziś jestem druga :) Jeszcze przed śniadankiem. Dzień dobry Śpioszki :)
  23. Oj też bym śledzika wciągnęła Niestety tego w lodówce nie mam, idę zrobić pomidory z cebulą i śmietaną :) A śledziki w poniedziałek :D
  24. Jeśli chodzi o becikowe- obowiązują w całym kraju takie same zasady przyznawania. Troszkę gorzej jest kiedy dziecko rodzi się poza granicami kraju... jeśli rodzina otrzymała cokolwiek od państwa w którym urodziła, nie ma co liczyć na becikowe w Polsce, nawet jeśli wróci do Polski.
  25. Witajcie Brzuszki :) Cały czas czytam Was na bieżąco, a jak mam chwilke to skrobnę :) W końcu udało mi sie wszystko pozałatwiać i za 2 tygodnie się przeprowadzam do większego mieszkania :D Pisałyście o wyprawkach... Dziewczyny nie panikujcie z tym. Ja uważam, że to i tak jeszcze za wcześnie na bieganie po sklepach i kupowanie wszystkiego. Czasu jest sporo, w sklepach też od ręki wszystko się dostanie, więc po co pośpiech? Jasne- czasem coś sie trafi, czy spodoba niemiłosienie, ale panikować nie ma co :) Ja zabieram się za 2 tygodnie za malowanie pokoju dla dziecka. W Polsce mam już łóżeczko i wózek \"na oku\", poza 1 śpioszkami i śpiworkiem, nie mam zupełnie nic. I wiecie co? Bardzo mnie to cieszy, bo najlepsze przede mna :) Aaa co do wanienki to też już wybór padł...na wanienke firmy ONDA..czytałam troszkę o niej i jest spora, spokojnie można kąpać w niej rocznego bobasa a do tego można dokupic stelaż lub wsporniki na wanne. Więcej o niej można poczytać na Allegro :) Aaa no i jeszcze coś znalazłam, ale to ciut z innej beczki....intenetowa szkoła rodzenia :D Naprawde ciekawe filmiki :) http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/0,89211.html
×