PŁOMIEŃ

Ja dostałam 270 .. za 2 tygodnie :) ale za to nagrody dają duże ... nic w przyrodzie nie ginie ;)

:) ja się nie wybieram dlatego, że musiałabym iśc do innego lekarza .... a zrobię to dopiero koło 20-tego tygodnia :) narazie wiernie tylko mój

o Lily .. właśnie ... jak sobie z tym radzisz ? Ja się staram zdrowo jeśc . i dbać o to co jem ... ale mimo wszystko mi dokucza trawienie .... :(

Wiesz Zdziwiona ... u mnie z tym urlopem to też jest tak, ze niby tzreba ale jak sobie skumulujesz i wykorzystasz w następnym roku to nikt nie robi problemu .... ach ta budżetówka ;) ale gruszę to mi dali 270 zł ... a nie 600 .... ;)

......hmmmmm na takie 3d sobie pójdę w 20 tygodniu .. narazie moje zwykłe mi wystarcza :) ale jak będziecie miały zdjęcia z tego 3 d.. to się pochwalcie może jakoś ;) hmm ?

Zdziwiona .. jak już jestes na fali ;) to oprócz windy jeszcze basen z jaccuzi ;) i masażystę sobie zażycz ;) Fajnie, że się dobrze czujesz ... zazdroszczę ..

Pływaj i spaceruj :) Głowa dziś narazie prawie nie boli ... tfutfu ...ale ból zaczyna się zazwyczaj od 12 ...zobaczymy ...(na szczęście już czwartek) a Ty jak się dziś czujesz ?

Witam z rana ... popieram Małżowinkę ... Nika stracisz 2 tygodnie urlopu, które mozesz potem dodać do macierzyńskiego ?? Lepiej weź zwolnienie !! :)

tak w pracy wiedzą .. bo miałam krwawienia i nie wolno mi nosić .. więc musiałam prosić ciagle o noszenie stert dokumentów ... do tej pory robiłam to sama po załatwieniu spraw .... Tobie tez sie ciągle odbija ? .... ratunku ... chcę do domu .... :(

trochę przyćmiło ale ciagle mi sie kręci .. nie wiem czy mam siedzieć czy chodzić .... położyć się nie mogę ...czekam już z utęsknieniem do czwartej

coś za coś .....

ale masz Nika fjanie z ta doległością do pracy ... ja mam za to rzekę za oknem i konia ... tyle że teraz nie mma sił z tego korzystać ....po pracy

Magua .. ja chyba też .... chodze po całym pokoju ..... komp mi daje po oczach .. i tak żaden ze mnie pracownik .... niedobrze mi ..... cholera czuje sie gorzej niż niż na początku ... może naprawde to zmęczenie .. planowałam L4 ..ale nie tak szybko .. jednak nie będe sie męczyć zbyt długo ... zwłaszcza, ze gin dał mi do zrozumienia że dla dobra dziecka powinnam powoli myśleć o L4 .... bo jestem ewidentnie przemęczona ... tez chcę wytrzymać chociaż do końca roku .. a potem jak powie: idź kobieto ! to pójdę... zresztą moje poglądy znacie .... rzeczy ważne i ważniejsze ////

Magua .. na zmiany pogody czasem mnie bolała głowa .... ale nieporównywalnie ... do teraz ..... teraz to ajkby cała czaszka mi pulsuej i mi niedobrze .. do tego oczy jakby za mgłą ... jak tak będzie dłuzej idę na L4 ..... źle się czuję ... chyba 11 godzin pracy z dojazdami to za dużo dla ciężarnej ....

Cześć Ally 23 .. :) Luteina na podtzrymanie ciąży .... u mnie były krwawienia między 7-8 tygodniem .... i od tej pory do końca 3 miesiaca muszę brać Anita 27 ... lekarz powinien sie zgodzić .. zależy jakiema warunki ja na dowcipnym byłam wprawdzie z mężem a nie z dzieckiem .. ale ja byłam za zasłonką a ekran na górze że i ja i mąż mogliśmy ogladać dzidziusia Przy takim układzie to można i córcię zabrać :) Bo normlanie o ile mąż mi nie przeszkadza o tyle córka nie chciał by chyab oglądać Cię okrakiem na fotelu

Mi do 12 tygodnia włącznie robił dowcipne .... teraz czeka mnie już brzuszne

a mnie znów boli głowa ..... to jest chybe przemęczenie .... spacerek, soczek .... oj co za wspaniały dzień ..... pozdrawiam znad sterty dokumentów ......

Dziewczyny .. czy Wy też tak macie że Wam się podejście do ginekologa zmieniło ? Ja jak zawsze przeżywałam i nie chciałam iśc .. to teraz nie moge się kolejnej wizyty doczekać !! ;)

a ja mam USG na każdej wizycie .... i mnie to nie niepokoi :) miłego oglądania dzidziusia ! :)

Małżowinko : http://www.happymum.pl/porad/waga.htm

nie no ja to samo miałam na mysli ;) tak w ogóle to nie ejstem normlana podobno ;)

Nika no to ja też jestem normlana ... heheh chyba pierwszy raz ;)

Hb jak wrócisz daj znać :)

Dziewczyny .... dajcie spokój .... przeciez nie mamy wpływu na wiele rzeczy .. nakręcanie sie i myślenie o złych rzeczach tylko je zciąga .... Ja może jestem jakaś nieczuła matka .. ale nawet do głowy mi nie przychodzi, że może być coś źle .... poprostu wykonuję zalecenia lekarza i się cieszę ciążą .... ups ... właśnie mi się przypomniało, że Pliszka mnie prosiła o dane z USG ... przepraszam .. zapomniałam wczoraj .. ale padłam .... postaram się dziś nie zapomnieć .....

Co Cię dręczy ? Dobrze się czujesz ?