elka nerwka

ona 86...mi psycholog zaleciła tak : przez 2 tyg jacobson 2 razy dziennie potem przez 2 tyg rano jackobson a przed snem Shulzt powodzenia

oby........ ja dzis jestem chyba jakas normalniejsza.........:):):):):):

sadze ze barrrrdzo duzo ludzi sie z tym boryka o czym moze tez swiadczyc ten topic ja mam terapie indywidualna na 1 spotkaniu pani troszke mnie popytała o moja codziennosc i zaleciła trening relaksacyjny Jacobsona (mozesz to sciagnac w necie gratis) Na 2 spotkaniu pytała o samopoczucie i kazała przed snem robic trening autogenny Shultza (do pobrania w necie za 29 zł) 3 spotkanie mam w poniedziałek 5 V ...zobaczymy co bedzie tym razem

neverka witaj w klubie ja biore seroxat od 4 dni (to orginał rexetinu czyli ten sam lek ) i tez chodze na psychoterapie

mam wizyta u psychologa własnie jest radą moze obejdzie sie wtedy bez psychiatry czego ci zycze

ona86......popros lekarza rodzinnego o skierowanie do psychologa

ELKA ja biorę 1 tabletkę rexetinu ,ale w już naprawdę bardzo złych momentach.pomaga na wszystko.momentalnie....................... marjolaine Miałas na mysli chyba lexotan a napisałas rexetin czy tak?

:)

Pamietasz moze po jakim czasie odczułas pozytywne działanie Seroxatu? Ja dzis wziełam trzecia tabletke

bejbuska jestes lekarzem czy znasz to z autopsji?

Ty miałas racje

moj adres pod nickiem

:)

Efka43 .....czy czy mozesz mi podac swoj adres mailowy?

a ja mam 300km do wrocławia i czuje sie gorzej niz srednio

myniaa miewam tak czasem Czy nasze myslenie ma wpływ na nasze ciało i zachowanie ? oczywiscie ze tak wystarczy przeprowadzic trening autogenny Schulza aby sie przekonac o tym na własnej skórze

trzyma i puszcza od listopada ale to juz moje drugie starcie z nerwica pierwsze było 4 lata temu

ja znam to \"stanie obok\' ...niestety

Efka ile masz lat? Jak długo zmagasz sie z tym ? widze ze duzo wiesz na ten temat

Co robic jak z tym żyć ???? ano własnie dlatego powstał ten topic :)bo wszystkie sie nad tym zastanawiamy

a może to wcale nie nerwica??? tylko jakaś inna choroba ???? tak własnie mysla wszyscy którzy maja nerwice:) jak sobie z tym radziłam wtedy?? brałam antydepresanty to było kilka lat temu teraz chodze na psychoterapie

ja tak miałam wiele razy a klucha w gardle meczyłam sie ponad rok nie opuszczała mnie nawet na chwile

myniaaa ja miewam na głowie takie sciaganie jakbym miała \"za ciasna\" skóre na głowie to sie nazywa kask neurasteniczny

nie powie ci tak na bank!!!!!!!!!!!!!!!!!!! moja lekarka rodzinna jest moja kolezanka i wyobraz sobie ze i ona czasem bierze \'uspakajacze \' konkretnie xanax

moim zdaniem masz tzw gwóźdź histeryczny, czyli ból głowy umiejscowiony w jednym miejscu przejdz sie słonko do lekarza da ci cos doraznego przeciwlekowego i uwolisz sie moze na czas jakis od tych dolegliwosci