Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

merci31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez merci31

  1. my tez walentynek jakos szczegolnie nie obchodzimy, nie kupujemy sobie nic, maz kupuje mi tulipany ktore uwielbiam, ja pieke ciasto i tak spedzamy walentynki :) czesto sobie robimy randki, wiec walentynki nie sa czyms szczegolnym dla nas :)
  2. Sylwia - super! droga beta u Ciebie, u mnie 33 zl chyba, ale jak kreseczka jest to super! trzymam kciuki! ja szpinak tez uwielbiam i lubie takie mocne wyraziste smaki, duzo czosnku, pieprzu, mocno przyprawione wszystko, nawet teraz w ciazy kazdy sie dziwi ze takie lubie, ale nie znudzilo mi sie
  3. akurat tych ze szpinakiem nie robilam, ale ma duzo czosnku i pieprzu - lubie takie wyraziste smaki i ser chyba bialy
  4. witajcie dziewczynki :) co slychac? Domi jak sie dzis czujesz?
  5. Domi - jak sie czujesz? przeszedl bol? mam nadzieje ze tak :) Dorcia, Beatka - napina Wam sie brzuch? ja nie potrafie odroznic czy to Maly sie rozpycha czy to te skorcze Braxtona, lekarz mowil, ze dobrze, ze brzuch sie napina, ale nie spytalam czy to te skurcze czy rozpychanie, a moze raz to raz to :) Maly czasami tak sie wypnie, ze mam go po jednej stronie i brzuch nieforemny :D a czasami chyba wlasnie jak skurcz, dol brzucha napiety na pare sekund :) a moze to tez wypinanie dziecka, nie wiem :)
  6. Beatka - to maz ladne niespodzianki robi :) tez jestesm za tym, zeby kolysanki i muzyczke ciuchutko nastawiac maluszkowi, juz nawet mam przygotowane pare plyt :) Sylwia - szanse rosna :) trzymam kciuki! Domi - dla mnie kazde badanie to stres, szczegolnie te prenatalne bo sa bardziej szczegolowe, no ale jak to matka - boje sie o dziecko nawet jak jest jeszcze w srodku :) :)
  7. Domi - haha te literki to znak ;P bedzie Filip ;P ja pierwsze ruchy nie wiem kiedy poczulam, cos tam czulam ale nie bylam pewna czy to ruchy czy cos mi po jelitach jezdzi hihi :) ale tak kolo 19 tygodnia chyba. co do badania u mnie prenatalne trwaja 20-25 minut, lekarz dokladnie wszystko sprawdza, mierzy, sprawdza serduczko w jakim tempie bije, dal nam na glosnik to slyszelismy z mezem jak pieknie bije, zmierzyl jaka ma dlugosc, przyziernosc karku, glowke, okreslil jak lozysko jest ulozone, czy wody plodowe w odpowiedniej ilosci, sprawdzil czy kosc nosowa jest i czy krew przeplywa (ale nie wiem dokladnie czy od serca czy o co chodzilo ), opisal jak serce jest ulozone, pokazal nam zoladek, pecherz moczowy raczki i nozki ... wszystko pieknie sie ogladalo :) no i wyliczyl ryzyko chorob, poinformowal o tym tescie Pappa ze mozna zrobic ale ryzyko wyszlo nam male
  8. Domi - bedzie dobrze, zobaczysz swojego maluszka :) imiona macie wybrane? jak myslisz, chlopak czy dziewczynka? :)
  9. beatka - ja mam dzisiaj dzien lenia :) nic nie robie :) obiad szykuje maz :) bylismy na spacerze, na zakupach, pogoda fajna ale mrozna :) tez sie nie moge doczekac juz wozka, w sklepie rozpinalam i szlo nawet gladko :) jaki wzielas wozek camarelo? ja camarelo carera taki niebiesko-szary :)
  10. Domi - nie chcialam zeby tak zabrzmialo ze ktos czyli Ty, nie chcialo mi sie juz pisac czy to Unis czy Ty, zreszta nie bylo w mailach nic waznego zeby to trzymac wiec nic sie nie stalo :) nie gniewaj sie jakby co ;) u mnie dzisiaj slonko swieci, jak na wiosne, ale zimno -1, w srode mam usg prenatalne, juz niem oge sie doczekac az zobacze mojego Skarbka, mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok :) dzis zaczynam 32 tydzien, strach sie bac ;) ;)
  11. Unis - ktos skasowal namiary na Ciebie na mailu wiec tu wstawie link do literek :) http://allegro.pl/literki-imie-recznie-szyte-duze-20cm-tinimini-i5035012117.html Sylwia - jak test? ;)
  12. Sylwia - zycze, zeby ta kreseczka byla z kazdym dniem ciemniejsza :) jestem dobrej mysli :)) pamietaj, ze cien to tez kreseczka ;) trzymam kciuki!
  13. beatka - szybko sie prasuje takie malutkie ciuszki, prawda? :)
  14. ja do dobrego szpitala mam gdzies z 15 km i tam bede rodzic, juz raz tam lezalam jak poronilam i opieke mialam dobra a i szpital tez ma 1 miesjce w województwie :) moj lekarz tam nie pracuje, niestety :) ale do szkoly rodzenia tez tam jezdze :) wlasnie dzisiaj zamowilismy wozek!! bylismy w sklepie, obmacalismy, porozkladalismy i juz zamowiony, bedzie do 14 dni :) jupi :) :)
  15. beatka - do pupy kupilam sudocrem, jest drozszy ale uzywaly go wszystkie znajome i w rodzinie i polecaja, wiec tez kupilam, polozna w szkole rodzenia tez mowila o sudocremie. do buzi mam krem z "nivea baby". w rossmanie kupilam tez dzisiaj wkladki laktacyjne, 30 sztuk za 5zl z groszami. a powiedz mi kupujesz sobie majteczki poporodowe? myslisz ze beda przydatne? bo teraz sa cuda dla rodzacych :)) co do smarowania brzucha to mi nawet lekarz mowil, ze jak sie smaruj****lsamami to nie codziennie, tylko co pare dni, zeby nie pobudzac macicy i palmersem smaruje sie co 3-4 dni. oliwek nie lubie, po nich mam wrazenie ze jestem cala tlusta :) dziecku tez oliwki nie kupuje, wole kremik :)
  16. Unis - jestem zadowolona z Palmersa, zapach ma intensywny to prawda ale lubie takie zapachy czakoladowo-kakaowe :) narazie zadnych rozstepow nie mam, a po tym kremie skora staje sie mniej napieta, nawilzona, jak dla mnie super :)
  17. Mantar - juz niedlugo bedziesz z maluszkiem :) Kajetan - ladnie imie :) Sylwia - po pregnylu tez w 26 dc robilam test i mialam blada kreske, a za pare dni juz duzo ciemniejsza :) dziewczyny nie wiem czy sie orientujecie, ale jak macie obok siebie gdzies Rossmanna, to mozecie sobie wyrobic karte ROSSNE, i za kazde zakupy dla dziecka i dla kobiet w ciazy jest nabijany rabat, maly bo maly ale zawsze cos :) potem ten rabat sie zwieksza, a czasami na polkach widac jest informacja ze jakis produkt jest pare zloty tanszy przy zakupie z ta karta :) ja np jak kupuje kwas foliowy lub witaminy, lub teraz kosmetyki dla dziecka lub ciazowe kosmetyki dla siebie zawsze jakas znizke mam, a ze smaruje sie balsamem Palmers (normalnie kolo 30zl) kiedys byla promocja na karte i kupilam za 20 zl :) wiec warto :) polecam!
  18. mam nadzieje, ze mail zostanie na dluzej tym razem ... :)
  19. dziewczynki - zapraszam na maila :) kafe@ interia.pl (bez spacji) napiszcie, ze Wy to Wy to odesle haslo :))
  20. Dorcia - u mnie z pachwinami ok, nic nie boli :) wlasnie ten octenispet tez chyba kupie, zeby potem nie biegac i na szybko nie szukac :) ja juz czkawke przerabialam :) fajne uczucie, podskakujacy rytmicznie brzuszek, super! dobrze, ze macie przyjaciol, ktorzy Wam pomoga, wazne zebys nie nosila nic i sie oszczedzala :)
  21. ojj Dorcia - to kiepsko z przeprowadzka, teraz z brzuszkiem .... ale z drugiej strony lepiej dla dziecka jak sucho bedzie :) dobrze ze z Zosia wszystko ok :) szkoda ze nie masz usg, bys zobaczyla jak wyglada :)
  22. Domi - ja na poczatku tak mialam, ze porownywalam wymiary glowki, brzuszka czy sa w normie, jakbym lekarzowi nie wierzyla haha potem mi przeszlo i dzieki temu mniej sie denerwuje :))
  23. Domi - 4 lutego tez mam genetyczne to ostatnie wlasnie, bedzie juz 32 tydzien lecial :) ehhh jak ten czas leci :)
  24. Domi - nie ma tez co byc nadgorliwym, tak mi sam lekarz mowil, ze kobiety w ciazy teraz sa bardzo nadgorliwe, maja dostep do internetu, porownuja wymiary, wagi, swoje wagi, dolegliwosci i jak ktoras czegos nie ma albo ma to zaraz panika :D a najlepiej zaufac lekarzowi :)
  25. Domi - robilam prenatalne usg, wszystko wyszlo w nich ok, lekarz przedstawil jakie jest ryzyko i stwierdzil ze niewielkie, mowil, ze moge zrobic PAPPA jak chce ale nie robilam, potem drugie prenatalne w 20 tygodniu i tez wszystko :) teraz 4 lutego mam trzecie prenatalne i tez mam nadzieje, ze bedzie ok :) mysle ze jakby w tym pierwszym badaniu wyszly jakies watpliwosci to bym pewnie zrobila to badanie krwi, ale jak wszystko bylo ok to nie robilam :)
×