merci31

beatka - tez juz kupilam jedno opakowanie pieluszek z wycieciem na pepkuszek wlasnie, z Happy Belli :) beatka - a co do przemywania pepuszka masz przygotowane? ponoc odchodzi sie od przemywania alkoholem, tylko przegotowana woda albo psukac octinoseptem Domi - a ja wlasnie wrocilam ze sklepu z paczkami z serem, jeju jakie pyszne, jakbym pierwszy raz jadla hihi :)

witajcie dziewczynki :) Domi - nie odpisali mi czemu usuneli forum, szkoda, bo z sentymentem podchodzilam do tamtego, prawie 2 lata istnial :) no ale tutaj tez damy rade :) mam straszna ochote od samego rana na paczka z serem, jeju, zaraz polece chyba do sklepu!

podnoszę, żeby dziewczyny nas znalazły :))))

mam nadzieję, że dziewczyny odnajdą nas tutaj :) przekopałam całe forum, nie ma naszego, nawet w google wpisałam i nic, napisałam do kafeterii, zobaczymy co odpiszą

beatko - wlasnie tez od rana szukam, myslalam, ze moze cos sie zawiesilo, ale nie ma naszego forum, co jest grane :/ napsze do nich zaraz :(

Dorcia - swietnie sie zachowal Twoj maz :) wazne ze sam przed soba sie przyznal do problemu, to duzy sukces :)

beatka - haha to tez sny masz ciekawe :) dorcia - co u Ciebie? jak sytuacja z mezem? mam nadzieje, ze sie poprawilo cos :)

beatko - snilo mi sie, ze rozmawialam z Toba tak na zywo i porownowalysmy swoje karty ciazy i wyprawke hihi, smieszny sen! :)

beatka - chlopcy sa wieksi ponoc od dziewczynek, dlatego corcia Twoja drobniutka :) chociaz wszystko tez zalezy od genow, sama kiedys pisalas ze jestes szczupla, ja w sumie takiej normalnej budowy tez ale maz moj wysoki, wiec pewnie pojdzie w jego geny :)) basia - dobrze robisz, potem raz dwa i sie uda, zobaczysz :)

edka - sciskam mocno i pozdrawiam :) super ze synek zdrowiutki i slodki :) trzymajcie sie!!

Unis - super, wspaniale uczucie, prawda? :) ja tez mialam dzisiaj wizyte, wszystko wyszlo ok, badania mam ok, wynik cytologii odebralam tez ok i jeszcze lekarz zrobil mi dzisiaj wymaz na paciorkowce, mam nadzieje, ze tez bedzie wynik ok :) moj maluszek rosnie jak szalony, ma juz 1550! a do rozwiazania jeszcze 10 tygodni, czuje ze bedzie sporych rozmiarow, bo moj maz wysoki jest bardzo :) lekarz pocieszyl, ze jakby co to cesarke mi zrobia, zeby sie nie martwic :) a do porodu wymiary moga sie jeszcze zmienic :)

Beatko - mam jeden taki ochraniacz na szczebelki, razem z lozeczkiem i posicela byl w komplecie, mysle ze jeden wystarczy, dziecko 1-2 dni jak bedzie ochraniacz w praniu to wytrzyma bez, az tak szczegolnie taki maluch glowka nie obija sie o szczebelki hihi

mi tez juz 30 tydzien leci, az mi sie wierzyc nie chce :) wszystkie ciuszki juz popralam i poprasowalam :) podzielilam na rozmiary, posegregowalam i leza w szafie :) do wyprania zostala mi tylko posciel, kocyki, spiworek zimowy :) musze jeszcze tylko kupic czapke taka zimowa, nie wiadomo jaka pogoda bedzie ... :) we wtorek wizyta, a potem prenatalne i zobacze mojego Maluszka w 3d, piekny widok :))

Domi - jak moge polecic to kupilam takie lozeczko, zalezalo mi zeby materac byl gryka-kokos-pianka (ponoc najlepszy) i zeby mial szuflade na dole, i dodatkowo posciel ... wiec kupilam takie, u mnie w sklepach cena byla o 200zl wieksza za taki sam zestaw!! http://allegro.pl/lozeczko-z-szuflada-materac-gryka-posciel-11-el-i4986713023.html

Domi - no wlasnie, producenci wozkow sa glownie z czestochowy i okolic, Camarelo tez czestochowa :) pan w sklepie polecal mi tez ADAMEX, mowil ze tez ma bardzo dobre opinie i z reklamacjami sie nie psotkal jeszcze :)

beatka - haha, ja tez biore Camarelo, juz od dawna mam upatrzony, juz nawet tu pisalam o tym wozku tutaj, ze bardzo lekki i ladny :) witaj w klubie :))))))))

Domi - co do wozkow to zalezy od tego w jakim terenie mieszkasz, czy na pietrze wysoko i gdzie bedziecie jezdzic :) ja mieszkam w bloku, na 3 pietrze wiec dla mnie wozek musi byc lekki, aluminiowy a ze lubiemy tez spacerki, szlaki, gorki, lasy wiec na pompowanych kolach najlepiej :) do miasta moga byc plastikowe, bo nic im sie nie stanie :) duza torba pod wozkiem na zakupy, zeby latwo sie gondole odpinalo i przypinalo, trzeba pochodzic po sklepach i poprobowac samemu odpiac i przypiac, tak najlepiej :) w sklepach mi mowili ze wielkosc gondoli nie ma znaczenia, bo gondola jest tylko na 6 miesiecy i maluszek zmiesci sie spokojnie w takiej 75cm :) najwazniejsza spacerowka, bo posluzy najdluzej, musi byc stabilna, wygodna, lekka i latwa do skladania :)

Sylwia - na plamienia luteina albo duphaston, no i wizyta u lekarza konieczna :) a przypomnialo mi sie, ze kiedys plamilam w srodku cyklu i dostalam skierowanie na zbadanie progesteronu, i wtedy tez luteine dostalam

dorcia - przede wszystkim jak sie czujesz? a co do Twojego meza ... moze teraz sie opamieta jak go separacja postraszysz, przykro mi, ze tak Ci sie uklada, szczegolnie teraz, jak dzieciatko w drodze. Ale musisz byc silna, dla coreczki :) a reszta jakos sie ulozy, moze maz sie ocknie, moze potrzebuje czegos co by go otrzezwilo, moze wiadomosc o separacji :) trzymaj sie!

Basiu tak mi przykro :( ale pocieszajace jest to, ze po zabiegu szanse beda baaardzo duze :)) glowa do gory! trzymam kciuki!

Basia jak wizyta? Domi - ja z objawow mialam tylko bardzo bolace piersi, strasznie bolaly od strony pach, cale boki, potem przeszlo i zadne inne objawy wlasciwie sie nie pojawimy :) mdlosci bardzo delikatne mialam moze 3-4 dni, i to w godzinach wieczornych :) do dzisiaj (odpukac w niemalowane) czuje sie dobrze, nie mam hustawek nastrojow, opuchnietych nog, bolow plecow, nic ... jednynie skurcze lydek mialam ale kupilam sobie magnez i jak reka odjal :) za to moja kolezanka tez w ciazy jest jak ledwo zywa, nie wychodzi z domu bo zle sie czuje, lezy i nie ma sily na nic :) co organizm to inaczej :) a ja bylam na zajeciach w szkole rodzenia, dzisiaj bylo troche gimnastyki i opowiesci o skurczach, ze jak sie zaczna trzeba sie rozluznic a nie spinac, wolno oddychac, wtedy mniej bolesnie sie je przechodzi :)

ja tez temperatury nie mierzylam nigdy ani nie robilam testow owulacyjnych bo na mnie nie dzialaly hihi, pokazywaly 2 kreski wtedy kiedy owulacji nie bylo a kiedy byla nie pokazywaly :)))

beatka - ja jem co 2-3 godziny, glodna sie robie strasznie jak czegos nie zjem, w nocy tez wstaje i jem :)) poprostu glod niesamowity :) ale o dziwo na wadze nie przybieram, czyli Maluszek moj potrzebuje i ciagnie ze mnie :) jutro idziemy na pierwsze zajecia w szkole rodzenia, mam nadzieje, ze tez dowiem sie cos ciekawego i pozytecznego :) z kosmetykow narazie mam plyn Oilatum i mokre chusteczki :)

a my bylismy ogladac wozki dzisiaj, i ten ktory sobie upatrzylam to nigdzie go nie ma, a inne jakie byly to albo ciezkie, albo ciezko sie je skladalo, albo sie jakos zacinaly i w sumie nic nie upatrzylismy :(

ja torbe mysle ze pod koniec lutego, zeby w marcu jakby co byla gotowa, co prawda termin mam na 4 kwietnia ale z usg wychodzi koniec marca, wiec wole sie przygotowac :)